Forum Ogrodnicze Oaza

No masz,zaczynam się gubić.Na fotkach Nikity to prawdziwy Elvas-holenderski jest raczej podobny do Striped Amadeusz ,chociaż Amadeusz ma taką charakterystyczna oblamówkę z tego Elvasa niby Afrodyty /kumacie jeszcze / Jednym słowem jestem skłonna oświadczyć ,że Elvasa to ja chyba nie mam.Przecież na tym zestawieniu dwóch obok siebie to widać, że są różne.Poczekam jeszcze na fotki Iwonki dla udowodnienia tezy.Żeby się nie pogubić,to tego holenderskiego nazwę jedynką,tego drugiego dwójką jak już .....Nikito niektóre odmiany = to trudna odmiana .Splash do nich moim zdaniem należy ,chociaż Estella jest chyba trudniejsza bo kwitnąć nie chce wcale .No i uprawa ma tu znaczenie=za mało światła i zimno nie dobrze ,trzeba karmić nawozem do kwitnących i dobrze jak roślina żywi cebulę korzeniami. Czasami zasusza pąk i d blada z której strony byś nie zaglądał,co jej zrobisz.Kiedyś dostałam od HOLENDRÓW nimfę GRATIS.Była tak porażona ,że ze złości trzepnełam nią o ścianę i poszłam kupić Kaptan wściekła jak nigdy.
To jest dla odmiany moja krajowa cebula z etykietą Elvas
A ponieważ lubię się bawić swiatłem to hepenning na skojarzenia

Perełko,w czym się gubisz?Mój holenderski Elvas jest taki sam jak Iwonki i Piotra a że Ci się wydaje do Amadeusa podobny?Pewne podobieństwa są jeśli chodzi o obwódki,kolor i,ale Elvas ma kolorowe poliki od połowy płatków a Amadeus tylko maźnięcia i to do góry ,no i Elvas jest mniejszy.
Z lewej Amadeus,z prawej Elvas,czy są takie same?




Perełko,no przecież są różne bo mają być,zrobiłam tamto zestawienie specjalnie dla Ciebie bo to Ty chciałaś rozwikłać zagadkę Afrodyty-Elvas i przecież to Ty a potem i Andrzej ją tak nazwaliście więc dla ułatwienia postawiłam je obok siebie i zrobiłam zdjęcie dla porównania.

Bożenko, super zdjęcia porównawcze Aphrodity/Elvasa z Elvasem i Striped Amadeusa z Elvasem. Pozwoliłam sobie skopiować je do swojej bazy danych - są bezcenne. Ja tam nadal nie wiem, czym tak naprawdę jest Twoja Aphrodita/Elvas.
Splash faktycznie tak ma, że często kwitnie na krótkiej nóżce - ja miałam z nim podobny problem. Do tego w kolejnych sezonach nie zakwitł wcale. I jeszcze jedno - na zdjęciach tej pełnej odmiany w wazonie jest Pink Nymph, którą pewnie omyłkowo podpisałaś Pink Star.

Bożenko, oczywiście,że zamawiamy, trafienia są różne, raz lepiej raz gorzej, jak to w życiu bywa, moja Estella już 4 miesiąc siedzi i ani drgnie, nawet liści nie puściła, a Coral Beach i Tres Bella (z ostatniego naszego zamówienia)zaczynają wypuszczać tylko liściory Ale z zeszłego roku zakwitło mi Vitatum, które u kogoś latami nie kwitło, więc jest się z czego cieszyć i tak musimy trzymać, mimo wielu przeciwności
Bożenko, ale zbiorówka cudna

Nikito bardzo dziękuję za fotki,bo są bardzo pomocne i o to chodziło .
Ustalmy kilka faktów.Wiadomo Amadeusz S jest większy ,ale co będzie gdy kwiaty są niewymiarowe lub bardziej wybarwione .Wtedy chodzi o to by je porównać w szczegółach.O nic więcej.Wiadomo odmiany są czasami bardzo podobne. Holenderski Elvas u wszystkich jest taki sam bez wątpienia i nie jest podobny do tego co mam ja

W sieci na fotkach w innych kolekcjach jest ta odmiana podpisana Elvas i żadnej innej nazwy nie ma.Ja mam z tych trzech tylko tę jedną cebulę i dla mnie ta odmiana dalej pozostaje dwojga imion. Andrzej ma większe doświadczenie i inni też. Dlatego powtarzam--osobiście dla siebie roboczo ten holenderski oznaczam jako Elvas nr jeden/tak jest podpisany na zagranicznych profesjonalnych stronach i widać foto tego co zakwitło u wszystkich /jest zgodne chociaż do wzorcowego egz to ...../Osobiście zrobiłam sobie zestawienie tych trzech dla prywatnego użytku i tyle ...

,a ten drugi nr dwa bo innej nazwy nie ma,a kwiat i fotki są. Temat póki co skończony.Elu nie wiem czy się ze mną zgodzisz/tak apropos często lubię sobie zobaczyć foto z Twej galerii, ostatnio np Amadeusza S właśnie jak kiedyś Duble Record i Afrodyty . ......

Perełko, oczywiście, że się zgadzam, między innymi po to wstawiamy wszystkie zdjęcia, żeby móc po jakimś czasie do nich wrócić i porównać. Ja mam Elvasa z allegro (od użytkownika o nicku ciastek) - kwitł identycznie jak te holenderskie. Być może pochodzenie cebul było te samo.

Muszę jeszcze zrobić zestawienie rodziny Amadeus .........1 Amadeus 2 Amadeus Candy 3Giant Amadeus 4 Striped Amdeus 5 White Amadeus .......
Rodzina nimf też się rozrasta i nie wiem czy takie planowanie kupna wszystkich na raz da się zrealizować.One nie takie proste to i klapa może być spektakularna.Może raczej wybrać podobne np Duble Dream zamiast problematycznej Sweet Nymph i zamiast problematycznego Elvasa Striped Amadeus
To jest AParfait hi hi hi Jedziesz za tydzień ,to masz żebyś nie płakała /kwiat na niższym pędzie/że nie widziałaś

Elu,oczywiście zdjęcia są po to żeby się nimi posiłkować i ja nie mam nic przeciwko temu,a jeśli jeszcze komuś pomogą to tym bardziej. Ją w sumie też nie wiem czym jest ta Aphrodyta-Elvas więc będzie chwilowe tak podpisana.No i ta różowa faktycznie źle podpisałam,powinno być Sweet Nymp ale nie mogę już tego zmienić.
Sweet Nymph


Tymczasem jak wspomniałam Popova to chyba biedak się wystraszył piekarnika i pokazał swoje lico,Sweet Nymph też się rozwinęła na drugim pędzie no i Terra też rozkwita,tym bardziej że dziś ich słoneczko przypiekało.

Carmen wrote: nikita5 wrote:
To chyba epidemia.
Jednak nie zrzucałabym winy na wybrakowane cebule, może raczej na nagłą zmianę pogody, ilości światła? Bo zobaczcie - mój domniemany Intokazi kwitł na niezbyt wybujałej, ale jednak normalnej łodydze - a drugi pęd...



Traktuję go cały czas tak samo - w granicach moich możliwości, oczywiście.

Każdy musi sam wnioski wyciągnąć z zaistniałych faktów ......
Dla mnie Tres Chic ekstra ,no może i ciut za wysoki,nic mu nie zaszkodziło ........
Sama wysyłałam cebule i opatuliłam jak na zimę stulecia/dzień szła do mnie i dzień do nadawcy /jednak zakwitła jak należy.To samo było kiedyś z siedmioma innymi cebulami tej samej odmiany.Były przewożone w zwykłej torbie.W obydwu przypadkach były to jednak odmiany raczej bezproblemowe i raczej pędziły na zatracenie w tym spektakularnym kwitnieniu.Lubię jak cebula ma korzenie i wsadzona do ziemi rośnie odżywiając kwiat. Gorzej jak ma korzenie ,a one nie rosną tylko gniją i wtedy cebula się wysila ,robi miękka,kwiat jest a korzeni nie ma i sie zaczyna ,nawet jak cebula zdrowa ......
Popov -coś w typie Clow ,ale Spartakus i Impala/Cebula duża ,rośnie sobie powoli na dwóch pędach ,a pączki takie grubiutkie.Pewnie na żywo nie zobaczę /to byłby przesyt tych podobnych ....


Łatko no wmiarę możliwości,ale widok piękny ,tylko ta pogoda .......... Bożenko fajny tricolor na stole obok rudej

Ten trikolor to się wszędzie wpycha a chwilę przedtem podgryzała tą rudziznę. .Macie rację jakiekolwiek przyczyny są,ważne żeby zakwitł. Z korzeniami u mnie gorzej bo ta małpa przewraca i wyrywa cebulę,nie wiem kiedy się ukorzenią.

Moja małpa szynszyla na szczęście siedzi w klatce ,a jak wypuszczam to pilnuję by futro -skoczek nie gryzł habazi,bo one podobno trujące ........
no co dwie miłości ..............

Perełko,no podobno trujące ale ta małpa podgryza wszystko i nic jej na razie nie jest,jak cebulka mniejsza to wyciąga za listki i zostają tylko puste doniczki.Upilnować tej diablicy się nie da,jest szybka jak strzała,do klatki jej przecież nie zamknę,liczę na to że wyrośnie z tego.
Perełko dobrze że A Parfait chce Ci się pokazać,mój po piekarniku zrobił fik!


To ja mam cztery miłości ale ta jedna...

Zdjęcie zbiorowe

I dwa kolejne do identyfikacji jak się bardziej rozwiną

Uff, wreszcie dotarłam do domu. Bożenko, nie wiem czy jeszcze się przyda, ale obiecałam więc wstawiam mojego Elvasa





Exotic Peacock



i Dancing Queen

Iwonko,Twój jest ładnie rozwinięty ale taki sam jak mój,no a Exotic moje marzenie.
Zbyszku,piękny widok,widzę że do rozpoznania coś z tych ciemnych. Ten z prawej to wygląda na Barbadosa ale musi się bardziej rozwinąć.

To miał być mandela ale jeszcze zobaczymy jak się rozwinie w pełni

Dziękuję Iwonko za fotki, bo to ja je chciałam ..........zapowiadam ;będę jeszcze zapewne uprzejmie prosić o fotki Splasha. Mam taki sam zestaw choć królowa jeszcze w pąku U Ani to zapuszczę korzenie ,ten Tres Chic uch
Zbyszku gratuluje Daphne i wogóle ciemnych czerwonych
nikito oby to =pieczenie =pomogło cebuli
U mnie jeszcze Jewel po wielu staraniach,już niedługo

z czerwonych ciemnych Benfica się zdecydowała

Temptation /gdyby tak były zgodne

Futrzaki podobno dzieli się na te grzeczne kochane i te niegrzeczne kochane jeszcze bardziej