TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Mar 2015 21:03 #352845

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
A ja myślę że po prostu miały za ciepło - wbrew pozorom one lubią chłodniej i niekoniecznie mokro.
W tym myśleniu umacnia mnie to, co podczytuję u innych, gdzie skrętniki najlepiej sobie radzą przy starych, nieszczelnych oknach. Tydzień temu wywaliłem swego ostatniego 'nidobitka' - 'Hototogisu' :(
Nigdy więcej :devil1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Mar 2015 21:13 #352852

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
To może pooglądamy obiecane fotki? Proszę bardzo:

Ten gostek hojkowy to Gunung Gading. Wreszcie postanowił cosik wypuścić:




panienka Obscura zaczyna wybarwiać listki:


u Graciliski takie małe co nieco:






Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 26 Lut 2017 11:10 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): andrzejek, VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 11:50 #352971

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Krysiu, u Ciebie już wiosennie i radośnie :dance:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 14:58 #352996

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tolu, u mnie na pewno TAK! Tylko jeszcze żeby i za oknem tak chciało być, to byłaby wtedy dla mnie pełnia szczęścia.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 26 Lut 2017 11:11 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 15:32 #353004

  • peonia
  • peonia's Avatar
Kerstin witaj, podziwiam twoją wiedzę o zwartnicach i hojach. Chętnie oglądam , bo nie mam u siebie kwaiatów doniczkówych i przyjemnościa patrzę u innych .
:P
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 17:01 #353016

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Witaj Beatko! Cieszę się że mnie odwiedziłaś!
Widzisz już tak to jest, że ten kto nie ma domowców to tam ''łazikuje'' zaś ja biegam sobie po wątkach ogrodowych (haha, bo nie mam swojego ogródka!) i zachwycam się zbiorami, wiedzą i kwitnieniami roślinnymi u ogrodowców - między innymi także i u Ciebie. Dzięki za ciepłe słowa, ale uwierz mi Beaciu, że moja wiedza znikoma jest. Znam takich, przy których bym wypadła jak zwykły niedouczeniec. :happy: Jednak przyznać się muszę, że lubię podpytywać i obserwować poczynania innych, by się uczyć ogrodowego i domowo-roślinnego rzemiosła. Czasami z moimi pytaniami (natrętnymi pytaniami) bywam uciążliwa. :happy: :happy:
Lubię i Ciebie podglądać w twoim ogródku. Ach, gdybym taki raj pod niebem miała... :flower:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): peonia

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 17:50 #353028

  • kaciarynka
  • kaciarynka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 175
  • Otrzymane dziękuję: 15
Cuda masz na tych parapetach:) A jak te wszystkie amarylisy czy jak ich zwał przekwitną to dalej trzymasz cebule w tym samym miejscu?
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 18:46 #353044

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tak, i aż do września/października nawożę je by wzmocnić osłabione kwitnieniem cebule i tzw. je utuczyć czyli żeby cebulka przybrała troszkę w swojej objętości. Potem przestaję je podlewać a gdy ziemia zupełnie wyschnie aż do samego dna (to zajmuje ok. miesiąca), znoszę cebulki w doniczkach do chłodnej piwnicy i tam je trzymam na parapecie okiennym do wiosny zupełnie bez podlewania. Ot, i cała tajemnica. Niektórzy zaś nie mając zimnej piwnicy, wyjmują cebulki z ziemi oczyszczając je z niej, a potem je umieszczają w szufladach na dnie lodówki które są wysypane wiórkami drewnianymi np. takimi dla chomika. Ten sposób też zdaje egzamin, ale mieści się tam malutko cebul (muszą być dobrze otulone wiórami). Z tego sposobu też czasami korzystam.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2015 18:48 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Mar 2015 21:45 #353114

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Krysiu coraz piękniej i bardziej kolorowo robi się na Twoim parapecie :flower2: :bravo:
Te cudne kwiaty choć tak krótko kwitną przyprawiają o szybsze bicie serca :hearts: i to oczekiwanie na te niewiadome :lol:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 28 Mar 2015 09:26 #353194

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Poziom adrenaliny wzrasta mi wtedy do granic możliwości (przynajmniej u mnie), więc to jest lepsze od sportów extremalnych. Swego czasu zastanawiałam się ''Na co mi te hipeastra, skoro przez większość roku produkuje on szczypior?''. Jednak po zastanowieniu się, doszłam do wniosku że bez nich smutny byłby mój świat. A tak, chociaż na krótko rozweselają mi np. takie dni jak teraz: szare, bure i ponure, i ze śladami płaczliwych niebios. Więc niech sobie będą i dalej rozweselają moje dni żywota. :happy: :whistle:
Oczywiście jest jeszcze w moim sercu jako chciejstwa hipeastrowe, kilka odmian o których marzę. Powoli mi się kolekcja powiększa i to mnie cieszy. Mam nadzieję że tego roku zakwitnie mi Elvas, Charisma, Amoretta, Vittatum, Santa Cruz i Apricot Parfait - chciałabym!
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 30 Mar 2015 13:00 #353797

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć Krysiaczku :kiss3: Tłok u Ciebie nie z tej ziemi i jeszcze kocisko się gramoli :eek3: Co to jest ,że kocury tak lubią na parapetach się wylegiwać .U mnie to nawet gdyby chciał ,to nie ma szans bo nie ma gdzie łapy postawić .Zostawiłam mu trochę miejsca na kuchennym ,bo tam wlazła mi hortensja pnąca i jest ciemnawo .Za ciemno ,aby rosły kwiaty .Więc tam wyleguje się mój kot ,pogodzony ,że ma tylko to miejsce .Piękne masz odmiany tych swoich cebul ,przyjemność wielka patrzeć na ich kwiaty .U mnie jeszcze doszły doniczki z siewkami i już mam całkiem ciasno .Tak sobie przyrzekam co roku ,że koniec z tymi siewami i co roku jakieś siewy stoją .Wprawdzie niedużo ,ale jak się miejsca nie ma ,to i niedużo jest dużo.Nie wiem ,czy to się kiedyś zmieni :bad-idea: Buzolek dla Ciebie :kiss3:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Mar 2015 15:07 #354123

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Żebym to ja wiedziała Ewuniu skąd kociastym się to bierze by się wiecznie na okienne parapety gramolić. No, ale gdybym sama kotem była, to zapewne z nudów bym se przez okienko chciała powyglądać; a może tam się coś ciekawszego dzieje niż w domu? :think:
Ja na swoich parapetach wydzieliłam moim kocurrom miejsce na które im wolno wchodzić i się na nim wylegiwać. Żeby mi było jak w niebie, to ja bym musiała mieć własny domek z niedużą posesją i wtedy mogłabym szaleć wśród zielonych w pełnym zakresie, spełniając się domowo jak i ogrodowo. Pokażę kilka fotek moich kwitnących hipeastrów. Wybaczcie mi wszyscy że są one do siebie bardzo podobne (lecz każda fotka jest w innym ujęciu robiona), a ja niestety nie mogłam się zdecydować którą wybrać jako tę najładniejszą.















tu już jako zapylony gostek:




ten jegomość to pan Gervase, ale już po raz drugi nie wykształcił na płatkach kwiatowych swojego specyficznego wzoru:




ten sam hipek, tylko sfotografowany już inną komórką, więc i barwa na nim się zmieniła:




Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Mar 2015 17:05 #354159

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492














a to moje przedszkole roślinne w kuchni:




Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, edulkot, wxxx-a

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Kwi 2015 17:28 #355043

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
I co ja najlepszego zrobiłam? Zamęczyłam odwiedzających kwitnieniami moich hipeastrów. :whistle: :club2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Kwi 2015 21:13 #355096

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Nie zamęczyłaś, nie zamęczyłaś. Tylko zima wróciła, w dość podły sposób potraktowała wiosnę i kwitnące rośliny - wiec i weny brak by się wypisać....................................... Dobrze że na parapetowe nie ma wpływu i można je podziwiać. A jest co u Ciebie :bravo: :bravo: :bravo:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 15 Kwi 2015 20:23 #358406

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Uwielbiam hipeastra, więc mogę patrzeć na nie bez końca :woohoo: Cudnych kwitnień się doczekałaś :bravo:
Czy te wszystkie hoje to różne odmiany? Sporo tego :eek3:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 15 Kwi 2015 20:46 #358415

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tak Gabrysiu, to różne odmiany hoi. Bardzo je lubię, a i powolutku powiększam swój zbiorek. Teraz będzie mi niedługo kwitła hoja Obscura. Ona - jak dla mnie - przecudownie pachnie, choć dla innych ma zbyt ostry i mdły zapach. Ja ją wolę bardziej od Lacunosy.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Kwi 2015 13:39 #359073

  • kaciarynka
  • kaciarynka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 175
  • Otrzymane dziękuję: 15
Krysiu a jakiego nawozu używasz? Ja dostałam nie dawno cebulki przybyszowe hip. i jakiego nawozu mam używać do kwitnących czy jakiś uniwersalny? Mają ok4cm średnicy to kiedy gdzieś zakwitną?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.601 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum