TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 25 Lip 2015 21:42 #391220

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Nie, przynajmniej na razie. Muszę jakieś podłoże do niego wyczaić i wtedy go uruchomię.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Lip 2015 19:49 #391501

  • Barakuda
  • Barakuda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 340
  • Otrzymane dziękuję: 26
Keramzytu nasyp i tyle.
"… Tylko ubóstwo moralne może wytłumaczyć istnienie w domu miejskim okna, za którym nic nie rośnie ani nie żyje…" Karol Ciapek
Zapraszam forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...barakudowa-zielenina
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Lip 2015 18:18 #391753

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Pojadę na koniec tygodnia do Ciechanowa i tam w ogrodniczym kupię jakiś drobny, bo na grubym mi się doniczki przewracają. Incrassata mi wyprodukowała pąka kwiatowego i zamierza kwitnąć. Graciliska i Rubra też kwitnie, ale mój M zabrał cykadło (ma w swojej komórce) i nie mam jak kwitnień hojkowych obfocić (mój aparat w komórce jest niesprawny). :unsure: :dry:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Lip 2015 22:24 #391874

  • Barakuda
  • Barakuda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 340
  • Otrzymane dziękuję: 26
Kurde, zazdroszczę kwitnień ale cieszę się, że moje ruszyły.
"… Tylko ubóstwo moralne może wytłumaczyć istnienie w domu miejskim okna, za którym nic nie rośnie ani nie żyje…" Karol Ciapek
Zapraszam forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...barakudowa-zielenina
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 29 Lip 2015 12:06 #392237

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
I ty się doczekasz kwitnień, zobaczysz! :) Najważniejsze że ci się hojki puszczają, czyli idą w dobrym kierunku! B) :idea1:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 01 Sie 2015 18:10 #392953

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Obejrzałam sobie Twoje kwiaty z otwartym dziobem :woohoo: Krysiu dzięki Takim osobom ,jak Ty ludzie dowiadują się ile cudownych roślin jest na świecie .Mnie by do głowy nie przyszło ,że jest tyle odmian hojek .Fajnego wieczora Krysiaczku :hug:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 02 Sie 2015 13:54 #393129

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Oj tam, oj tam, nie tak wiele tego mam. Kiedyś to miałam naprawdę busz. Dużo hojek mi się nie przyjęło, po prostu coś im nie pasiło na nowym M i sobie odeszły za Kwitnący Most. Jak sama wiesz, ja mam przeważnie hoje, które kocham nad życie. Niestety czasem ćwiczą moją cierpliwość, ale i tak się nie poddaję. Na przykład hoja Bilobata i Wayetti stoją jak zaklęte, pomimo że przeniosłam je do hydro. Zawzięłam się okrutnie i nie odpuszczę; musi się wreszcie któraś kiedyś ruszyć. :happy: Ostatnio szukałam odmiany panienki pubicalyx w necie która by była zgodna z moją, którą posiadam. I znalazłam. Moja hoja Pubicalyx to Red Button. Z początku zastanawiałam się czy to nie Silver Pink, ale ta ma młode pędy zielone a moja ma bordowe, więc już jest pierwsza różnica. Druga różnicą są łodyżki które łączą kwiat z pędem głównym, też są bordowe. No i oczywiście zgodność ubarwienia kwiatu ma tu duże znaczenie. Pasuje do odmiany Red Button a nie Silver Pink. Taka ze mnie troszkę szperaczka internetowa. :happy: :happy:
No ale co do roślin ogrodowych, to ja zupełnie zielona jestem i jak wchodzę na dział ogrodowy i widzę całe mnóstwo - a może nawet jeszcze więcej - odmian host, róż czy innych roślin to podobnie jak ty rozdziawiam buzię ze zdziwienia dla wielogatunkowości roślin. :devil1:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sie 2015 16:43 #394081

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
W dziele doniczkowym ,to można klub szachistów założyć :rotfl1: przy okazji :happy4:W ogrodowym też trochę zastojowo .Krysiu a ja już nie mogę się doczekać tych nowych fotek ,nowym sprzętem robionych.A tym czasem oglądam Twoje doniczkowe wciąż od nowa :bravo:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sie 2015 21:05 #394115

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Jeszcze mi do nowego sprzętu 1,5 miesiąca zostało. O matko, jak to się dłuży i dłuży. Chyba byłoby lepiej nie wiedzieć, bo wtedy szybciej by ten czas płynął. :think: Przez te upały, to i w doniczkowych jakieś przestoje się zdarzają, tylko kwitnień (nawet tych nieobfitych) jakby nieco więcej. :think:
Żebyś ty Ewciu wiedziała, ile to ja już razy zaczynałam twój wątek przeglądać na nowo by napawać się jego urodą i obudzić w sobie chęć zdobycia takiego zakątka na wymarzony eden przydomowy. :happy: :happy:
Może jak w ten weekend mój małż przyjedzie (o ile mu coś znowu nie wypadnie), to cyknę kilka fotek dla odświeżenia moich skromnych progów, bo jakoś smutno tu się zrobiło.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Sie 2015 22:12 #394149

  • lucy09
  • lucy09's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 675
  • Otrzymane dziękuję: 445
Nie mogę oglądać i czytać twojego wątku! Jestem na etapie rozstawania się z hojami! Już ich nie lubię i nie chcę aby to wariactwo wróciło. Twój wątek nie pomaga mi w tym. :unsure:
Cudowne...
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Sie 2015 16:20 #394279

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Witam Cię bardzo serdecznie w moim hojkowym zakątku. :bye: :flower2:
A czym sobie te, jak napisałaś - cudne - hojki zasłużyły na takową decyzyję w twoim serduchu? :think: Ja już kilkakrotnie się z nimi żegnałam i jakoś zawsze do mnie powracały w formie dodatkowych gratisów w wymiankach. Widać były mi pisane. :happy: :happy: Pożegnałam się tylko z tymi okazami, które ze mną współdziałać nie chciały. Jakbyś chciała się ich do końca wyzbyć lub je odsprzedać, to daj mi znać na priv. Ale tak na serio, to ja bym Cię raczej namawiała do ugody z tymi roślinkami. No i w szczególności byłoby mi ogromnie miło gdyby hojomaniaczka taka jak ty mogła dalej i bez obaw wdeptywać do mojego hojowego zakątka, w celu wzajemnego podziwiania tych uroczych roślin domowych, jak i ku wzajemnej wymianie doświadczeń.

Lucy, zapraszam częściej! :hug: :flower2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2015 16:21 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Sie 2015 11:25 #394431

  • lucy09
  • lucy09's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 675
  • Otrzymane dziękuję: 445
Zaglądam do ciebie ale tak cichaczem. Podczytuje. Ale ja mam łatwość "łapania wirusów" więc muszę nad tym panować. :unsure:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Sie 2015 12:33 #394439

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Jestem z rewizytą :bye: :flower2: miło poczytać Twój wątek... chociaż ze zrozumieniem już gorzej szczególnie dialogi z... ups, pamięć zawodna :wink4: to napiszę "zielonym okozegarem" dotyczące hoi i akwarium... ale nie zrażam się :supr: będę wpadać :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Sie 2015 13:33 #394621

  • kaciarynka
  • kaciarynka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 175
  • Otrzymane dziękuję: 15
Ładne bluszczyki i fittonia, ja nie miałam co do niej szcześcia, meczyłam sie z nią w zimę az w końcu dałam sobie spokój. Podpowiedz co ile podlewać hoje, ja swoje podlewam obficie ale na drugi dzień ziemia jest już sucha. Nie wiem co zrobić, zeby zakwitły.. :unsure:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Sie 2015 14:10 #394637

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Witajcie dziewczyny, przy nieco spokojniejszej niedzieli. :kiss3: :flower2:
Co prawda upałów dzisiaj nie ma, ale duchota jest niebosiężna. Ledwo co dychać można. :happy: :happy:

Mróweczko, ja mam podobnie jak wchodzę na ogrodowe wątki; ktoś coś pisze żargonem ogrodowym, a ja się zastanawiam o czym ogrodowcy gadają? :think: Czuję się jak przybysz z obcej planety. :happy: :happy: No, ale ludzie gadają, że ''Kawał języka za przewodnika'' ;) Mróweczko, oczywiście zapraszam Cię jak najczęściej.


Lucy09, z tym łapaniem ''zielonych wirusów'' to i ja mam predyspozyje w wersji XXL. A więc...Witaj w Klubie! :hug: :bye: Czasami nawet panowanie nad tym nie zdaje egzaminu, bo ja typ przekorny dla samej siebie jestem. I choć miejscówki na nowe chciejstwa niemal brak, to mózg podpowiada: ''Jakoś się to upchnie, bywało gorzej'' :happy: :rotfl1: Aż strach pomyśleć co by to było gdybym miała swój kawałek wymarzonego ogródka przy domku (domek też jest w marzeniach)?! :supr3: :happy: :rotfl1:


Kaciarynko, ja swoje hoje podlewam jak tylko podłoże już dosycha z wierzchu. Nawożę je raz na 2 tygodnie nawozem BIOPON do roślin kwitnących. Producent zaleca nawożenie (od wiosny do jesieni) co 7 dni, ale ja z tych ostrożniejszych jestem i nawożę tak jak napisałam. Czasami żeby nie kwitnąca hoja zakwitła wystarczy ją przestawić w inne miejsce, np. chłodniejsze lub cieplejsze. Musisz pokombinować (ja też tak robię). Raz w tygodniu gdy w kwiatkach podłoże jest suche, zanoszę je do łazienki, wstawiam do wanny i robię im prysznic lekko chłodnawą wodą. Pozostawiam do obcieknięcia i zanoszę na miejsce (pod warunkiem że słońce na nie nie będzie rzucało swoich promieni - to jest zabójcze dla hoi). Ot, i cała medycyna.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2015 14:39 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sie 2015 13:50 #394837

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Tak wygląda obecnie to Adenium co znalazłam je w zimę pod blokiem

adenium.jpg


carnosa kończy kwitnienie
carnosa.jpg


lacunosa jakoś złośliwie otwiera pojedyńczo swe pączki
lacunosa.jpg


multiflora chyba też sobie wkrótce zrobi małą przerwę od kwitnienia
multiflora.jpg


i podobnie obscura (ale już produkuje następne baldaszki kwiatowe)
obscura.jpg


Pubicalyx Red Button też się stara
pubicalyx1-2.jpg


pubicalyx2-2.jpg


pubicalyx3-2.jpg


pubicalyx4-2.jpg


pubicalyx5.jpg


pubicalyx6.jpg


angustifolia też się szykuje...
angustifolia.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sie 2015 14:26 #394840

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
A to jest e..., e..., e... o kurcze, zapomniałam nazwy. Też zakwitniemy? :think:

wabce1.jpg


wabce2.jpg


wabce3.jpg


wabce4.jpg


Po ciachaniu zaczynamy rosnąć, czyli jak to Monstera ślimaka wyprzydziła
monstera1-2.jpg


monstera2.jpg


i w słoneczku:
monsterawsocu1.jpg


monsterawsocu2.jpg


a ta ''kurduplica sprzedajka'' ma rosnąć, bo kolejka na nią chętnych jest długa
monsterkamaa-2.jpg


moje ulubione epiphyllum chrysocardium
epiphyllumchrysocardium.jpg


i drugi ulubieniec Philodendron pedatum
philodendronpedatum-2.jpg


mojego synka Shrek Hobbit
shrekhobbit.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 18 Wrz 2017 17:41 przez Michał.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Sie 2015 14:41 #394841

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
i może teraz na tapetę wystawimy maluchy? Ta panna rośnie wolno, ale jest taka filigranowa i delikatna, że nawet jak biorę ją do ręki to boję się by jej nie uszkodzić. Wytworzyła pączka ale obiektyw w komórce jej nie wyłapał, bo jest za drobny.
Hoja soidaoensis:
soidaoensis-2.jpg


eliptica phillipines
elipticaphillipines1.jpg


elipticaphillipines2.jpg


affinis na drabince
affinis.jpg


aldrichii... puszczamy się!
aldrichii-2.jpg


archboldiana...obraziła się i stoi
archboldiana-2.jpg


caudata
caudata-2.jpg


polyneura broguet
polyneurabrouget.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.734 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum