TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Wrz 2015 22:36 #400407

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Krysiu, śliczną masz tą kocią bandę. Zwłaszcza Pumcio mi się spodobał:hearts: , bo lubię takie czarnuchy, które przynoszą SZCZĘŚCIE niezależnie czy przebiegną drogę, czy na tej drodze leżą pod nogami !Czy Twoje wszystkie koty zawsze są na drodze? Ja mam czasem wrażenie, że mam więcej kotów niż dwa, bo wszędzie leżą na przejściu! A w jakim ciasnym miejscu to są oczywiście hurtem i nijak nie można się ruszyć!Nigdy nikt ich nie nadepnął i nie potrącił i się skubańce wcale tego nie boją, stąd się nie pilnują.Tosia leży zazwyczaj "wykolejona"-z "kółeczkami" do góry. Półka drapaka to też w sumie głównie jej królestwo,albo posłanko pod biurkiem a Fiołka częściej można spotkać na parapecie na podusi albo w ukochanym kontenerku. Nigdy za to nie śpią razem.Rzadko zdarza im się dupcia w dupcię leżeć na parapecie.
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Ostatnio zmieniany: 06 Wrz 2015 22:39 przez Selinka.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 06 Wrz 2015 22:47 #400410

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Krysiu słodziutkie i kochane masz te kociaki, a już rudzielce to sama słodycz :hearts:
Dziękuję Ci za ich fotki :kiss3:
Doniczkowce też podglądam, ale co ja tam mogę o nich pisać :wink4:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Wrz 2015 11:24 #400455

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
A czy kiedyś będę mogła prosić o tego rudzielca oczywiście hojkę bo 6-ty kot nie przejdzie w domu choćbym nie wiem jak chciała.
Kotuchy możesz częściej pokazywać, sę równie piękne jak kwiaty. Podziwiam że nie zrzucają kwiatów. Moje to jak słonie czasem są, nie zawsze ale czasem zrzucą jakiegoś storczyka. Na szczęście żadnemu nic się nie stało. TY masz chyba szersze parapety.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Wrz 2015 13:31 #400472

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Selinko, u mnie takim wykolejeńcem jak twoja Tosia jest mój łobuziakowato słodziachny Toffiś. To dopiero gałgan z niego jak ta lala, bo najpierw zaczepia inne koty (w zabawie - ma się rozumieć), a potem przylatuje do mnie na skargę gdy zarobi od któregoś ''łapoplaskacza'' i się żali bez końca, jak to strasznie kociaste ze stada mu dokuczają i właśnie dlatego Tu i Teraz potrzebuje ludziowego przytulenia pocieszkowego oraz kojących głaskanek. :idea1: :happy:


Majeczko, fajnie mi jest się pochwalić nie tylko zielonaskami. Te czworołapy zdobyły moje serducho na maxa. A o doniczkowcach możesz pisać wszystko. Wszak to też badylek, tylko siedzący w doniczce z ziemią zamiast na ogródku.


Ewuniu (Cypryda), no jasne że Ci zarezerwuję kawałek rudej hojki, tylko się wiosną przypomnij, dobrze? A parapety mam raczej z tych wąskich, tyle tylko że długich. Ma 27 cm. szerokości, więc muszę roślinki ustawiać poniekąd jakby takim trójkątnym zygzakiem.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Wrz 2015 20:37 #400542

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Krysiu ale ja na Twoich ślicznych hojach i innych cudach nie znam się wcale :ohmy: wpadam tylko podziwiać w ciszy :kiss3:
A kociska moje serce też skradły, chyba na równi z psiskami :hearts:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 07 Wrz 2015 23:01 #400589

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Zdecydowanie szersze masz parapety bo moje mają 18,5cm. Przypomnę się na wiosnę.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 08:48 #400609

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Majeczko.... oj tam, oj tam, w końcu człek zawsze swoje pasje rozpoczyna od niewiedzy. :whistle: Ja też niewiele wiem o ogrodowych, ale podczytując wasze ogrodowe wątki uczę się tego i owego na temat piękności z waszych rajskich rabatek. Kiedyś trzeba zacząć...! :silly: B)


Ewuś (Cypryda) nie ma sprawy, na wiosnę się jakoś dogadamy. A co do parapetów... to chyba jestem szczęściarą że mam je trochę szersze, więc i więcej roślinek można na niego wcisnąć. Niedługo będę robiła czystkę parapetową i pożegnam te hojki, które współpracować ze mną nie chcą. No cóż, samo życie. :coffe:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 16:19 #400660

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ponieważ za oknem pada i pochmurniście się zrobiło, to na poprawę humorzaka wstawię kilka jako-takich fotek z podobiznami moich podopiecznych:

gracillis
gracillis1.jpg


gracillis2.jpg


gracillis3.jpg


gracillis4.jpg


gracillischowamysi.jpg


gracillispczu.jpg


hobbit czyli tzw. uszy shreka
hobbituszyshreka.jpg


Jeszcze nie tak dawno tak mi kwitła (choć jednym pąkiem) incrassata
incrassata0.jpg


incrassata1.jpg


incrassata2.jpg


gdy przekwitła, to chwilkę odpoczęła a teraz na tym samym pączusiu jest to:
incrassatabdziemykwitn.jpg


incrassata.jpg


fotek cdn.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 16:31 #400662

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Panienkę krimson prinsess miałam wkrótce pożegnać z powodu uporczywego kołkowania, a ona teraz mi takie coś od korzenia puściła :happy: :happy: :
krimsonprinsess.jpg


lacunosa z obscurą
lacunosanieuczesana.jpg


lacunosa
lacunosa1-3.jpg


lacunosa2-4.jpg


panna monstera variegata rośnie sobie powolutku
monstera1-3.jpg


monstera2-2.jpg


monstera3.jpg


monstera4.jpg


jak ja kocham te jej młode liście!! :hearts:
20150823_081857.jpg


multiflorka kończy już swoje kwitnienia
multiflora-2.jpg


a to mój parapet (częściowy)
mjparapet.jpg


i na nim stojąca hoja sunrise, którą przestawiłam bo ją przypiekało za bardzo słoneczko
sunrise.jpg


rubra też pięknie kwitła
rubra1.jpg


rubra2.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 08 Wrz 2015 16:34 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 16:41 #400664

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
hoi obscury ujęć kilka:
obscura1-2.jpg


obscura2-2.jpg


obscura3-2.jpg


obscura4-2.jpg


obscura5.jpg


obscura6.jpg


obscura7.jpg


a teraz pubicalyx
pubicalyx1-3.jpg


pubicalyx2-3.jpg


pubicalyx3-3.jpg


pubicalyx4-3.jpg


pubicalyx5-2.jpg


moja duma...rafidofora
rafidofora.jpg


a tu pan Pum śpioch
pumekpimysobie.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, wxxx-a

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 16:53 #400665

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Natomiast u sąsiadów na posesji rośnie dyptam nazywany inaczej gorejącym krzewem Mojżesza
dyptam.jpg


a taki kwietnik jest obok wejścia do urzędu gminy w mojej miejscowości
przedgmin1.jpg


przedgmin2.jpg


natomiast w Płońsku natknęłam się na cudnie kwitnące - jakby różyczkami - drzewo
kwitncedrzewko.jpg


pod moimi oknami (moje są dwa piętra wyżej). Tu zasadzę Koronę cesarską Yellow i cebulicę dzwonkowatą (niebieską), oraz liliowca którego niedługo dostanę od Małgosi (Slotys). Ależ się cieszę :dance:
podmoimoknem1.jpg


podmoimoknem2.jpg


podmoimoknem3.jpg


Może komuś się uda rozpoznać imię tej róży spod moich okien?
ra1.jpg


ra2.jpg


ra3.jpg


ra4.jpg


ra5.jpg


a taki mam widok w soboty czyli targ gminny raz w tygodniu (widok z okien pokoju synka)
Sobotniwidoknatarg.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 08 Wrz 2015 17:00 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 19:26 #400694

  • seboll01
  • seboll01's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Parapety Seby
  • Posty: 408
  • Otrzymane dziękuję: 109
Ładne kwitnienia Krysiu :)

Szkoda że to już ostatnie podrygi słonka,

znów będziemy czekać wiosny.Ja też zamierzam pożegnać kilka

hoi tylko nie mogę jeszcze zdecydować które :bad-idea:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 19:32 #400697

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Żaba kochana :)

Najpierw pozdrowienia i machnięcia ogonkami dla Twoich kociambrów od moich sierściuchów :)i ode mnie, rzecz jasna.
Hoja z wiśniowymi kwiatami przepiękna, choć jestem w rozterce: multiflora jest równie zachwycająca, te "strzałki" są niesamowite ... chyba tylko dla mnie, która ma trzy hoje, w tym dwie H. carnosa bodajże :think: Trzecia ma maleńkie, wąziutkie listeczki i od początku roku powiła dwa nowe.
Ale .... moje "sokole" oko wypatrzyło ceropegię Wooda :woohoo: o ile czegoś swoim zwyczajem nie pomyliłam ;-)
Może kiedyś któryś z kotków złamie kawałeczek ;-)?
pozdrawiam cieplutko :kiss3:

p.s. 1 dziękuję za buraczkowe przepisy!
p.s. 2 oboje z Adamem mieliśmy pecha być kiedyś bez pracy :( uczucie straszne, ale zawsze wierzyliśmy, że wkrótce wyjrzy słońce.... zobaczysz, i u Was tak będzie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 08 Wrz 2015 19:56 #400701

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Pełen zachwyt twoimi parapetami. Hoje coś pięknego zwłaszcza czerwone i żołte kwiaty. Co znaczy uporczywe kołkowanie?

Ja też mam dyptam w ogrodzie. A te czerwone różyczki to nie głóg czasem. Ja chcę kupić taki przed dom szczepiony bo dzisiaj obcięłam koronę wiśni ozdobnej bo uschła. Potem zetnę pień i muszę wykopac korzenie. Ale narazie czekam do wiosny myslę tez nad katalpą złoto listną kosztuje 120 zl.

Czarne rozkoszne jak mój ToTo
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Wrz 2015 09:08 #400795

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
seboll01 wrote:
Ładne kwitnienia Krysiu :)

Szkoda że to już ostatnie podrygi słonka,

znów będziemy czekać wiosny.Ja też zamierzam pożegnać kilka

hoi tylko nie mogę jeszcze zdecydować które :bad-idea:

No tak, jesień, jesień, potem zima, zima i zima, a ja będę znowu chodziła kołowata jak pijany zając (tak jakoś na mnie działa okres zimowy, że chodzę wtedy jak bym była zakręcona czy naćpana :happy: :happy: Ten typ już tak ma!). Z opornymi hojkami i ja rozstać się muszę, ale jakoś tak ciężko się z nimi rozstawać. Mimo wszystko. :think: To chyba dla mnie jest najtrudniejsza rzecz w hodowli i pielęgnacji moich zieloniastych?! Teraz mi się jakieś tam nieznaczne miejscówki pozwalniają, a założę się że wiosną znowu mi ''odbije zakupowo'' i napewno wepchnę coś na ich miejsce. :happy: :happy4: :club2:


Adasiowa wrote:
Żaba kochana :)

Hoja z wiśniowymi kwiatami przepiękna, choć jestem w rozterce: multiflora jest równie zachwycająca, te "strzałki" są niesamowite ... chyba tylko dla mnie, która ma trzy hoje, w tym dwie H. carnosa bodajże :think: Trzecia ma maleńkie, wąziutkie listeczki i od początku roku powiła dwa nowe.
Ale .... moje "sokole" oko wypatrzyło ceropegię Wooda :woohoo: o ile czegoś swoim zwyczajem nie pomyliłam ;-)
Może kiedyś któryś z kotków złamie kawałeczek ;-)?
pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Jak mi podasz adresik na PW, to coś wymyślimy. Pokaż te swoje hojki które masz, może uda mi się je zidentyfikować? :think:


Cypryda wrote:
Co znaczy uporczywe kołkowanie?
''Uporczywe kołkowanie'' to kreślenie uśpionej rośliny przez baaaaardzo długi czas, gdy roślina nie obumiera ani nie przyrasta i stoi w miejscu bez opcji wzrastania, wypuszczania nowych, młodych pędów i listeczków, pomimo jej nawożenia, zraszania i takich tam. Wtedy taką roślinę się określa słowami takimi jak ''kołecznica'' ''złośliwy kołek''czy też ''kołkówka''. Jej stan braku wszelkiego wzrostu jest określane wtedy jako ''kołkowanie'' czyli stanie w miejscu w bezruchu od długiego czasu. To typowy żargon forumowiczów ''doniczkowców'' na określenie takiego zielonaska. B)
Mam nadzieję że w miarę jasno i zrozumiale wytłumaczyłam? :happy: :think:

Cypryda wrote:
A te czerwone różyczki to nie głóg czasem. Ja chcę kupić taki przed dom.
Czarne rozkoszne jak mój ToTo
Tak Ewuniu, to głóg dwuszyjkowy ''Paul Scarlet'' :bravo: :bravo: Niesamowicie mi się podoba. Jak stanęłam pod nim, to pięknie pachniał (wieczorową porą). Niesamowity, i był tak obsypany kwieciem że aż zapierało dech w piersiach z zachwytu.
A czarny... to przylepas miziasty. I szczęście moje wielołapne. :hearts: :hearts: Jak patrzę na twojego ToTo, to zdaje mi się jakbym na swojego Pumcia patrzyła. I te jego cudne oczyska... och, ach! :hearts:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Wrz 2015 11:59 #400823

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
To stanie w miejscu to znam. Dawno temu dostałam od kuzynki hoje niby rosła a nie kwitła. Była tak 10 lat. Przestawiłam ja w inne miejsc e i dala masę kwiatów. Niestety padła już dawno temu po przeprowadzce. Na nowym miejscu też kwitła a potem albo przelałam albo zasuszyłam bo była na poddaszu.
Może Twoje wystarczy przestawić, szkoda wyrzucać. Ja to przywiązuję się do kwiatów jak do kotów, nie chcę żadnego wyrzucić, a jak już koniecznie mi nie pasuje to szukam kogoś komu wcisnę.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Wrz 2015 12:09 #400824

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Właśnie w tym jest sęk Ewuniu że te hojki były już wielokrotnie przestawiane w inne miejsca domu i.... i nic, bez efektów. Więc te zołzy zmienią domek na inny.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 09 Wrz 2015 20:48 #400927

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Krysiu, czy ja dobrze zarejestrowałam w umyśle, żeś Ty z Płońska??? Jeśli tak, to tez po sąsiedzku ze mną w pewnym sensie, bo ja jestem warszawski słoik z Płocka :kiss3: ( usłyszałam dziś,że się mówi "spodek"-jak się jest spod Warszawy)
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.845 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum