TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 25 Wrz 2015 14:16 #404114

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Romciu, muszę przyznać że z ciebie też niezła kusicielka jest; patrzyłam na twoje bułeczki i myślałam że połknę swój jęzor. Zrobię je jutro dla mojego podrostka. Do tej pory na samą myśl o nich cieknie mi ślinka! :yummi: :yummi:


No patrz Verciu jaki dziwny jest los człowieka: 25 lat jestem żoną a dopiero teraz rozkochałam się w robieniu przetworów. :devil1: :devil1: Oczywiście winne temu są dziewczyny które wstawiały przepisy w dziale kulinarnym. :devil1: :devil1: Ostatnio polatałam po necie i wynalazłam przepis na baaaaardzo ostre ogórki. Nazywają się ''Ogórki chili'' ale ja bym im nadała nazwę ''Piekielne ogórki''. Ziajałam po spróbowaniu jednego ogórasa i o mało mi gardzieli nie wypaliło. Idealne do sałatek z węgierskiej czy też meksykańskiej kuchni.

20150924_160203.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lucy09, VERA, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Wrz 2015 19:34 #404360

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Spacerkiem po mojej miejscowości:
20150925_153806.jpg


20150925_153812przycitafotka.jpg


20150925_153827.jpg


20150925_153841.jpg


20150925_153850.jpg


20150925_153900.jpg


20150925_153913.jpg


A tak było jakiś czas temu przed urzędem gminnym. Dziś już bratków tam nie ma.
przedgmin1-2.jpg


przedgmin2-2.jpg


U jednych sąsiadów spodobała mi się ta roślinka. Czy ktoś zna może jej nazwę?
20150610_122715.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1, nati6, Adasiowa

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Wrz 2015 22:01 #404403

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Pracusiu, widzę nowe zapasy na zimę.
Ja dziś z mężem też papryczkę ostrą + pieczarki+ cebulkę robiliśmy :)
Dziękuje za spacerek po twojej miejscowość.Cudne rabaty i dalijki :)
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 09:56 #404458

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Kerstin2309 wrote:
U jednych sąsiadów spodobała mi się ta roślinka. Czy ktoś zna może jej nazwę?
20150610_122715.jpg

To goździki brodate pełne. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...?limitstart=0#383523
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula, anabuko1

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 15:51 #404519

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
anabuko1 wrote:
Pracusiu, widzę nowe zapasy na zimę.
Ja dziś z mężem też papryczkę ostrą + pieczarki+ cebulkę robiliśmy :)
Dziękuje za spacerek po twojej miejscowość.Cudne rabaty i dalijki :)

Ale te pieczarki z papryczką i cebulką to do słoików czy do zjedzenia na bierząco? Na wszelki wypadek poproszę o przepisik, bo już na samą myśl o tej potrawie leci mi ślinka. A rabaty publiczne w mojej miejscowości to coroczne zlecenia naszego burmistrza. On też lubi gdy jest pięknie. Kiedyś na tym miejscu był targ na piasczystej nawierzchni a teraz tu powstało (dawno temu) miejsce wypoczynku dla mieszkańców i nazywany jest on parkiem.


Uleńko, dzięki za podpowiedź. Zanotowałam.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 16:20 #404522

  • Roma
  • Roma's Avatar
Całkiem kwieciście jest w tej Twojej miejscowości :)
Krysiu,jak wieka jest Twoja spiżarnia?(piwnica)jesteś jeszcze w stanie coś pomieścić? :devil1:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 18:29 #404547

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Moja piwnica ma wymiary metr na 2 i pół. Na razie mam zrobionych zaledwie 136 słoików, ale tylko ich połowa będzie dla mnie, bo druga pojedzie z moim starszym bratem do Belgii (tam wszystko jest drogie). Między innymi to dla niego tak dziergam te przetwory. :hearts: Zamierzam jeszcze zrobić dżem ze śliwek, dynię w occie, no i dorobić jeszcze przecierów pomidorowych (ten zwykły i ten aromatyczny). Na razie szukam przepisu na prosty chutney ze śliwek - kiedyś takowy i sprawdzony miałam, ale niechcący go usunęłam z kompa. :club2: Jestem teraz wściekła na samą siebie!! :mad2: :club2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 19:55 #404570

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Wrz 2015 21:45 #404646

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Tolu, ślicznie Ci dziękuję. :kiss:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 28 Wrz 2015 14:32 #404742

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Krysiaczku wpadłam w gości :hug: Dawaj te przetwory będziemy próbować :yummi: Ładna twoja okolica zadbana i kolorowa .Przyjemne masz widoki .U mnie za to dużo drzew zwłaszcza starych .Moje miasto nosi dumną nazwę miasto ogród .Ale pożytek z tego taki ,że latem pioruny mają gdzie walić podczas burzy ,no i komary i kleszcze mają się gdzie podziać ,czego doświadczam co roku na własnej skórze.
Chociaż w tym roku komary jakoś przystopowały ,za to kleszczy całe stada :hammer: buziolka Ci
zostawiam :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 28 Wrz 2015 14:34 przez wxxx-a.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 28 Wrz 2015 20:30 #404812

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Właśnie jestem w trakcie dziergania ogóreczków chili i powidełek śliwkowych. A jak wrócę ze szpitala to się wezmę za chutney ze śliwek (dzięki Tolci znalazłam kilka fajnych przepisów) i za dynię w occie według przepisu mojej mamy - miodzio w gębie!! :yummi: :yummi: Nawet nie przypuszczałam że przetwórstwo domowe może sprawiać tyyyyyle radości?!! :dance: :dance:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 28 Wrz 2015 21:19 #404831

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Rzeczywiście piękna okolica :flower2: Dobry gospodarz (zwłaszcza miasta, gminy)to skarb. Krysiu (co stoisz lub wisisz :rotfl1: ), jaki ocet dajesz i w jakiej proporcji do dyni? Jadłam rok temu, przepyszne niedobitki dyniowe w occie, niedobitki tzn. zebrane jesienią przy sprzątaniu grządek, maluszki dyń, cukinii, patisonów, kabaczków i ogórasków, było tego tak niewiele, że nie opłacało się ich sortować i zaprawiać osobno. Zalewa delikatna, z octem jabłkowym albo innym owocowym, też chyba domowej roboty :eek3: Wstyd się przyznać, ostatnie zaprawy robiłam chyba 10 lat temu :oops:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 29 Wrz 2015 15:44 #404930

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Madziulka, ja zazwyczaj siedzę, no, czasami zdarza się że stoję, a niekiedy i wiszę....mężowi na szyi, gdy daję mu słodkiego buziaczka. :devil1:
A co do dyni, to uwielbiam dynkę z przepisu mojej mamci (to była mistrzyni nad gospodyniami) Podam Ci przepis - będzie łatwiej:


DYNIA W OCCIE (przepis mojej mamy)

2 kg dyni
75 dkg cukru
1,5 szkl. octu 10%
1 szkl. wody

Wykonanie:
Dynię przekroić na pół, usunąć nasiona, obrać ze skórki, pokroić w kostkę.
Cukier wsypać do rondla, dodać ocet i wodę i ugotować syrop, włożyć dynię i gotować na wolnym ogniu, aż staną się przezroczyste. Ostudzić. Ułożyć w słojach typu ''Twist''.

PS: Moja mama gotowała zalewę pod przykryciem na małym ogniu z dodatkiem laski cynamonu aż nabrała smaku i barwy, a ocet dodawała już po wyjęciu cynamonu i zagotowywała ocet w zalewie.
Ocet w długim gotowaniu szybko wyparowuje, więc by on miał swoją ''moc'', to mama dodawała go do zalewy na samym końcu.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 29 Wrz 2015 16:06 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, MagdaH, wxxx-a

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 30 Wrz 2015 22:26 #405202

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Ech... Zazdroszczę Ci Krysiu tego, że nie musisz już chodzić do pracy, stresować się, spalać w biegu i znosić humorów przełożonych i współpracowników, żyć pod presją i zdawać sprawdzian w oczach zwierzchników...

Możesz sobie planować dni jak Ci się podoba, chodzić na przechadzki, robić przetwory, cieszyć się życiem...
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 04 Paź 2015 15:43 #405782

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Asiu, z jednej strony to faktycznie wygoda, bo tak jak piszesz, mogę coś sobie zaplanować gdzieś wyjść czy pojechać i nie goni mnie nic. Z drugiej strony jest to jakby ''zimową tragedią'' dla mnie, bo właśnie wtedy mój M zazwyczaj jest bez źródła dochodu, a w tym rejonie gdzie mieszkamy niełatwo znaleźć pracę w zimę. No i wtedy przeżycie za nędzną polską rentę niemal graniczy z cudem. Dlatego tak ważne stało się dla mnie robienie przetworów, by mieć co wyciągać zimową porą, w tym trudnym dla wszystkich okresie.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 04 Paź 2015 19:39 #405832

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Piękna Twoja miejscowość , ślicznie ukwiecona. Jestem pełna podziwu że tyle przetworów robisz. Kiedyś robiłam teraz nie robię. Kiedyś robiłam konfitury teraz czasem powidła śliwkowe. U mnie od jakiegoś czasu nie chcą jeść przetworów. Niektore słoje leżą mi po kilka lat. Więc w tym roku nie robiłam nic tylko 7 słoiczków powideł sliwkowych
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 04 Paź 2015 22:11 #405893

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ewuniu, staram się sobie jakoś radzić w życiu. Mam ogromną wdzięczność dla dziewczyn które mnie rozkochały w szykowaniu przetworów.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 10 Paź 2015 14:04 #406834

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Okolicę rzeczywiście masz piękną :) Ale te Twoje hoje :woohoo: cudne.
Szczególnie te o kolorowych liściach. Tak myślę, że na jedną miejsce bym jeszcze znalazł :think:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.786 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum