Forum Ogrodnicze Oaza

Romuś, cieszę się, że Lejdusia ma się lepiej
Może ten usunięty ząbek wcześniej ją bolał i teraz jej ulżyło...
Ja moje psiaki od szczeniaczków przyzwyczajałam do mycia ząbków, ale i tak nie przepadają za tą czynnością. Ale trudno - dzięki temu ich uzębienie jest w niezłym stanie, co u małych piesków nie jest takie oczywiste.

Dalu-moje psiaki na zęby dostają gryzaki i suchy chleb, na szczęście nie mają kamienia a Lejdusia jest u nas dopiero kilka miesięcy,do nas już przyszła w takim stanie a że nadal prawnie nie jesteśmy jej właścicielami musieliśmy z jej Panią a naszą byłą synową, pertraktować bo Ona uważała,że to nie jest konieczne ,ach ta świdomość

Hi hi Romciu. Moja Zośka to Stefa Ale mam nadzieję,że jak się przeprowadzę na wieś to i Zośka jakaś będzie

Stefa zwiała z marchewką przeznaczoną do zapiekanki.

Ciekawe skąd mi si wzięła Zośka? Moje burki też mi tak kradną warzywa, jak się dostaną do domku gospodarczego to każde wyłazi z tym co lubi.

I żeby nie załadować Twojego wątku moimi stworami, ostatnie zdjęcie. Bardzo marnej jakości, bo robione podczas spaceru starą komórką, jakieś 8 lat temu. Ale muszę, bo to moje ulubione.


Stefcia i Eruś.

Nie zaśmiecasz,nie ma sprawy Wcale się nie dziwię,że jest to Twoja ulubiona fotka. "Zadumany Duet"

Suczka Tom/Tomek jest znów u mnie,obiecala ze nie opusci mnie przez caly miesiac





Pozdrawiam Markus

Małgosiu - ładny kwiatek , dobry do doniczki i na rabatki

Markus - ale leniwiec z twojej Tomki, nawet je na leżąco

Moje dwa łobuzy na dzisiejszym spacerze, ale były gonitwy po ogrodzie po świeżym śniegu.

Stefa

Julka



Kluska:

Miałam rozpocząć od tego


Uśmiech dla Wszystkich Forumowiczów i ich zwierzątek

Stefcia- bardzo zgrabna dziewczynka Czy to maleństwo to Jeżyk?

Tak Romciu. To jak mawiam "jeżynka", bo to dziewczynka.



Albinoska, na którą nie było "zapotrzebowania" i oczywiście kto ją kupił? Moja córcia. My już tak mamy, że te biedaki jakoś nas przyciągają. Gdybyś zobaczyła Stefcię 12 lat temu, załamałabyś ręce. Chuda i słaba do tego stopnia, że pierwsze spacery polegały bardziej na noszeniu psiny niż na jej chodzeniu. A teraz proszę



A Kluska, to jedna z czterech suczek, które znalazłam o poranku na śmietniku. Kluska trafiła do mojej siostry i ma się świetnie (mam wrażenie, że jest najważniejszym członkiem rodziny ) Pozostałe trzy sunie równie cudne też mają dobre domki.

Uśmiech Stefy-bezcenny .

O matko Polko to jeże też są towarem handlowym? Zwierzaki miały szczęście,że trafiły na Was.

Azja w zimowych klimatach

Pawle-jak myślisz,ile Azja może mieć lat?

Obejrzałam wątek od deski do deski jak to się mówi wszystkie zwierzaki są śliczne,psiaki, kociaki i inne zwierzaki. Z różnorodności zwierząt można by utworzyć małe forumowe ZOO.

Przedstawię Wam mojego psiaki-sunię -Bostonkę. Jest u nas już 3 i pół roku. Jest to pamiątka z Zakopanego zamiast ciupagi. Na targu kupiła ją córcia bo bardzo się jej żal zrobiło, biedaczysko było chudziutkie, zapchlone...Od samego początku u nas zawładmnęła nasze serca prócz jednego ale to inna bajka

Oto i Bostonka