Forum Ogrodnicze Oaza

W osłupienie wprowadziła mnie rabata z Paciorecznikami lubię te rośliny, są takie silne, mocne.Problem jedynie z ich wykopywaniem i przechowywaniem ale i tak planuję dokupić następne.

Serwus Jola
Co nie bawi Cie tyrolskie jodłowanie
Jezowki wciaz piekne

Pozdrawiam Markus

Jolu susza i u mnie, zaczynam lać wodę ile popadnie bo żal mi trawnika, oraz kilku młodych warzywek na poplonie. Różanka na szczęście ma węża kroplującego. Wynik obserwacji - zakup jeszcze takowego na pozostałą część kwietnika która jak już widzę się powiększy. Współczuję Ci gleby ponieważ z Martą doszłyśmy do wniosku że i u niej MUSI być podobna ziemia, skoro nie idzie nawet wbić noża.

Jolu, fotka na której są jeżówki na tle murka i późniejsza "zza mureczka" są przepiękne
Pacioreczniki również bardzo mi się podobają, jednak roślinki wymagające przechowywania na zimę mnie już nie kuszą tak bardzo jak kiedyś Mam kany i 5 donic do chowania w garażu...wystarczy
Co do suszy, to i u mnie daje popalić roślinkom

Jolu już takie wykłoszone trawy ............. u nas jeszcze nie , na kwiaty miskantów to nawet nie liczę ale trzcinniki i piórkówki tez nie mają jeszcze kłosów .

Właśnie, że trzcinniki to się nie dziwię, ale i rozplenica już w kłosach, moje jeszcze nie... Zresztą, moje jeszcze dochodzą do siebie po zimie!
Jola, widoczek za murkiem przepiękny, udały Ci się te iglaste kompozycje!
Jeżówki... nie będę się powtarzać...
A czy siewki wracają do formy podstawowej... Nie pytaj... Nie zniechęcaj się!

Aga mam nadzieję, że popadało u Ciebie Chmury posłałam zaraz jak tylko tęcza pokazała się na niebie Ooo i teraz się błyska NO musi popadać, bo grzybki muszą być
Marta moją Hot Papayę także juz pocięłam, obraz nędzy Trzeba ciąć więc i na kolejny rok czekać
Daluś paulownia z nasionka sama wychowałam takiego olbrzyma, tym bardziej się cieszę
O canny dbam szczególnie, to takie dostojne i piękne kwiaty Teraz zaś do przechowywania doszły jeszcze dalie
Kiedyś miałam przygodę kulinarną w Paryżu wspominać nawet nie chcę potrawa, którą zwzięłam za sajgonki ... to były jakieś flaki surowe jak to śmierdziało
Udek żabich i ślimaków .... nie dziękuje
Igorku muza ... no nie nalezy do moich faworytów co się będziemy oszukiwać
Jeżówki - kilka mi nie przetrwało zimy, jednak większość zdecydowana tak Dzisiaj przywiozłam kolejne cztery
Paulinka to te trzy metry do góry Znajdzie się przestrzeń?
Su trzeba więc częściej zaglądać
Jeżówkami się nie martw wcale, u mnie przekwitną, będziemy się Twoimi zachwycać
Aguś i tego mu życzę z całego serca, także mam takie maluchy ... Znakuję drabinkami, aby nie rozdeptać przy plewieniu
Języczka dzisiaj jeszcze bardziej urodziwa
Su do pracy zatem nie ma co liczyć
Romciu właśnie, jak oglądalam Twoje, zastanawialm się, czy nie zapropopnować kilku karpek Nie wiem tylko jakie lubisz
Markus witaj mam nadzieję, że moje słowa Cię nie uraziły
Powiem tak ... wole angielski, francuski, włoski .... bardziej od niemieckiego jakieś takie bardziej śpiewne mi się wydają ... o rosyjskim wspomniałam
Co tam moje jeżówki w porównaniu z Twoimi hibiskusami
Ula na trawnik wodę lejesz Mój M podobnie Powiem szczerze, że ja wybieram rabaty, trawa odrośnie, jak tylko wilgoci dostanie, a niektore bylinki już nie powstaną
Wąż kroplujący ... znaczy taki, który do ziemi wyłącznie wodę dostarcza, nie pryska do góry? Mam takie węże, ktore strzelają na boki, ale nie wśród różyczek w obawie o plamistość Te podlewam wyłącznie ręcznie pod krzak
Gosiu dziękuję Nie chcesz chować cann wkop do ziemi i wykop Takie dostojne panny pięknie podkreśliłyby charakter Twojego ogrodu
A ja mam datury i oleandry do chowania na zimę, karp nie policzę
Dzisiaj pokropiło u mnie przez chwilę
Miruś no tak mi się kłoszą, może to przez te nieustanne upały
Bardzo się cieszę, że piórkówki pokazały kłosy, bo już miałam obawy, czy to nie jakieś trawy z sąsiedztwa się zebrały w kępę i udają odmianowe
Marta no właśnie wczoraj rozmawiałyśmy o trawach ... dzisiaj widziałyśmy piękne kępy miskantów, które odbiły jednak Wniosek jeden trzeba próbować
Jeżówki nie powtarzają ... to po co mi te dziesiątki siewek
Pink Poodle jednak powtórzyła w odległym zakątku Poczekam na takie, jak Twoje były

Jola, tak zamierzam zrobić. Przyjedziemy wiosną. Chyba, że Iza bedzie wolała sierpień.
Jeżówek jak na razie mam mało,więc każda odmiana bedzie dobra.
Moja rozplenica tez chyba w tym roku nie bedzie kwitła. Też potrzebuje regeneracji jak ta Marty.

Jakis jezyk to byl muss Jolu wiecej tego nie mamy polski najpiekniejszy
Lubie Twoj klimat ogrodowy

Pozdrawiam Markus

Gosia nie mów hop daj jej jeszcze czas. A z wyjazdem ... czasem /raczej chyba często / bywa ineczej, niż planujemy Glowa do gory i szykuj się na wiosnę
Markus dziękuję i oczywiście zapraszam

WOW to się opisałam
Teraz będzie już pokrótce Dzisiaj upragniony deszcz padał może 15 minut, ale jak ucieszył Teraz właśnie burza przeszła bokiem ... poszła podlewać grzybnię niech będzie
Uprzejmie chciałam poinformować Romka, że jednak Marcie paczking totalny nie grozi zupełnie
Dzisiaj odbył się wspólny, spontaniczny szkółking do zaprzyjaźnionej bylinowej szkółki ... jeżówki, dzielżany, floksik variegatowaty i ... 4 hostki
Rewelacja nie ma to jak spędzić udany, przemiły wieczór w towarzystwie miłośniczek ogrodu, a rankiem /późniejszym nieco /udać się na szkółking!
Bardzo dziękuję przemiłym koleżankom
... i dodam w sekrecie, że jutro się również spotkamy

Tyle relacji, teraz kilka ogrodowych fotek /czasu na focenie nie było wiele, bo musiałam posadowic nowe nabytki w obawie o jutrzejsze 34 stopnie /

Na początek widoczek ..... a ile kulek się w nim kryje


Ponieważ nadszedł upragniony czas cannowego kwitnienia będę Was zanudzała ale co tam, może komuś się spodoba






kilka dalii bezimiennych, co nie znaczy, że nie mają znaczników
Miruś













różyczka 'Munstead Wood' zaczęła powtarzać


i'Chippendale'


Tylko czemu tej drugiej jaśnieją listki Podleję magnezem
I jeszcze tęcza na szczęście


Wiem, że fotka niezbyt udana ale co tam jaka tęcza, taka fotka
Spokojnej nocy wszystkim życzę

Chyba Boże Narodzenie niedługo, bo już lampki świąteczne wiszą
Jolu! Ty masz jeszcze mnóstwo wolnego miejsca skoro jeszcze dalie sadzisz

Paweł tyle pięknych roślin, a Twoją uwagę trzy żarówki świąteczniej iluminacji przykłuły
U mnie wiszą cały rok, bo e-Mu czasu szkoda na demontaż i ponowny montaż
Mam taką rabatkę, gdzie rośliny wykopywane sadzę canny, dalie, korony cesarskie

Ogromna burza przeszła wczoraj zdaje się nad Lublinem, przynajmniej tak to ode mnie wyglądało
Do mnie dotarły ledwie niedobitki, troszkę drobnego deszczyku, ale prąd mi wywaliło na całą noc
A dziś od rana znowu nie ma czym oddychać

Oczy już nie te i ciężko dostrzec kulki na rabacie, więc skupiam się na tym, co jeszcze widzę

Jolus dalie piekne ......... ponawiam prośbę o wstawienie w wątku tematycznym......... jak będę miała czas to cos tam pokombinuje z nazwami ........... Paweł coś mi się zdaje , że w zeszłym roku jeszcze były dalie w Hanutkowie

Co się z Tobą ostatnio dzieje? Tylko byliny i liściaki pokazujesz?
Gdzie są NOWE KULKI?

Jolu, mi też od razu też żarówki na oczy wysadziło

Jolu dziś w nocy przeszła burza ze wspaniałym deszczem, naprawdę nieźle podlało Mam nadzieję na powtórkę dzisiejszej nocy Może wtedy w lasach by coś drgnęło
Przepiękną masz kolekcję cann i dalii, niesamowita ilość. Wszystkie naprawdę śliczne Bardzo podziwiam Cię za ich uprawę, to naprawdę mnóstwo pracy z sadzeniem, wykopywaniem, przechowywaniem.... naprawdę szczerze podziwiam