Forum Ogrodnicze Oaza

Szkoda, bo pewnie w tym tygodniu nie dam rady

Dorotka jeszcze nic nie wiemy
Dzisiaj jeszcz musze z szefem porozmawiać, bo 1-3 mamy obchody dni miasta, wiec ... jakby tu powiedzieć

czerwone szyszki na żółtym przyroście ? gdzie to kupiłaś ?

Paweł zgadnij w Krzywaczce

Fotki odgrzewane sprzed niedzieli

Syringa vulgaris 'Aucubaefolia' /lilak pospolity/


Calycanthus floridus /kielichowiec wonny/ obsypał się kwieciem


'Białoprzyrostowe' już zaczynają zielenieć, więc pożegnalne fotki
Picea pungens 'Maigold' i Picea pungens 'Białobok' - oba rosną wolno, jak porównuję ubiegłoroczne fotki


Pinus parviflora 'Shirobana' /sosna drobnokwiatowa/


Pinus parviflora 'Ogon Janome' /sosna drobnokwiatowa/ jednak u mnie nie przyrasta tak silnie, jak podają źródła /20-30 cm /.


Abies blsamea 'Picollo' /jodła balsamiczna/

hahaha to nie dla mnie myślałem, że gdzieś w necie

No patrz - Ty ostróżki plewisz, a ja co roku sadzę i co roku nie mam.. I gdzie tu sprawiedliwość!

Masz może ogólną fotkę tego łaciatego lilaka? Szybko rośnie? Duży? Raczej szerszy, czy wyższy?
Liściaste nie całe zielone to coś co lubię

Fantastycznie było Cię spotkać w Sulejowie Może uda się z Krzywaczką

Marto, widocznie w Krakowie tak jest. Ja też nie mam w ogrodzie ostróżki, wszystkie przepadły.
Jola, nie wyrzucaj po pieleniu tych "chwastów" tylko podrzuć do Krakowa.

Maigolda prawie miałam w łapkach w Pisarzowicach, ale, że obiecałam nie szaleć z zakupami M to tylko skończyło się na zakupie dwóch nowych azali wielkokwiatowych i dorodnym krzaczku Chippendaila

Pawełku a nie lepiej wybrać sie w Polskę z kajecikiem Kupisz co zechcesz, dotkniesz na miejscu i wiesz co masz
Martuś plewiłam raczej wokół ostróżek i usuwałm nadmiar liści. Niestety w ubiegłym roku młodziutkie jeszcze były i się chyba nie wisiały A może wyplewiłam w buszu
Szukam lilaka, rośnie u mnie trzeci sezon i nie jest wielki, póki co ma około 1,5 metra i niecały metr szerokości.
Ale, ale ZSP podaje :'Duży, rozłożysty krzew lub małe drzewko o dekoracyjnych, pstrych liściach. Dorasta do 4 m wys.'


Miło było, ale na tym nie koniec Zatem do miłego
Romku,jak pisałam, nie plewiłam siewek ostróżek, niestety wykopać jakąś dla Ciebie?
Wszystkie ubiegłoroczne ładnie przezimowały.
Wspominałeś u siebie o kolkwicji, wczoraj także nie mogłam od niej odejść i ten zapach
Choć mój krzewik ciupeńki w porównaniu z Twoim


Iwonka, co się odwlecze, to nie uciecze Maigold pomalutku wybarwia się juz na zielono, znów poczekamy roczek do jego 'złotości'
Chipek mówisz, Chipek
Oooo tak mój się szykuje do kwitniecia ...


Czy wspominałam już, że kolejny raz zrobiłam podejście do żmijowca
Ten ponoć zimuje i choćbym miała poświęcić zimową kuteczkę opatulę jak należy


Się wczoraj pokręciłam po ogródku, tu kwitną orliki, tam iryski, gdzie indziej perukowce, czas lilaków dobiegł końca, zaś o dziwo jeszcze nieco tulipanków kwitnie
Czy już pisałam, że obie budleje odbijają a obie pieknotki zeszły
To teraz powróćmy na chwileczkę do kulek

Picea omorica 'Peve Tijn' i 'Kamenz'/świerki serbskie/


Za to świerki sitkajskie wyglądają jak pędzelki Picea sitchensis 'Papoose' i 'Silberkugel'




Picea abies 'Spring Fire'/śiwerk pospolity/ chyba już oczyszczę podkładkę, także w fazie przyrostowej


Klony zachwycają teraz świeżością i kolorami liści.
Marta wspominała o poszumie na wietrze ..... i ja miałam podobne odczucia
Acer palmatum 'Orange Dream'


Acer palmatum 'Oridiono Nishiki'

Jakie śliczne pędzelki!!!

Nieeee... ja nie wierzę we własne słowa!
Opryski... przędzorki... a kysz... zgiń, przepadnij!

Krzywaczkę to sobie darujcie. Wszystko co ciekawsze wyszabrowane. Pewnie w tym duzy udział Pawła Trzeba poczekać do jesieni.

Jolu, oglądanie fotek Spring Fire'a wywołuje u mnie prawdziwie fizyczne cierpienia. Góra złota (którego i tak nie mam)dla tego, co mi poda namiary na tego iglaczka.

Chipek ale zdrowiutki:)Ma dużo pąków,pozytywnie zazdraszczam

Jolu, część liści na moich klemkach schnie i brązowieje. Podejrzewasz coś

Jakoś nie spodziewałam się, że ten bez będzie tak ładnie kwitł...Zwykle jest coś za coś...Ciapate liście za cenę brzydszych kwiatów, ale nie...
Pędzelki świerkowe zachwycają i niemiłośników kulek?
Skoro świerkowe przyrosty kojarzą się z pędzelkami, to z czym skojarzyć sosnowe? Czy ktoś pamięta jeszcze szczotki do mycia butelek?

Ja też Marta mam tego pstokatego bziaka. U mnie tak ładnie sie nie wybarwia, Kwiaty ładne , ale nie jest tak oblepiony jak inne bzy Jednak coś za coś.Zdrowo Ci rosną te..karzełki

Sitkajskie rzeczywiście przepiękne - mnie bardziej kojarzą się z pomponikami Nie spotkałam jeszcze nigdy bzu veriagate, a uwielbiam takie roślinki

Gosia no, no jestem pod wrażeniem Twoich słów Niezwykle miło, że się podoba.
Opryski .... czas najwyższy powtórzyć
Danuś posłałam info na pw w sprawie Spring Fire'a czekam więc na to złoto
Nie bedzie tak źle w Krzywaczce, zobaczysz a jesienią ... także się wybieramy
Aniu ten mój Chipek wkrótce zakwitnie, drugi młodziutki, przemarznięty sporo chyba nieco później
Anetko mam nadzieję, że to nie uwiąd bo z tych kilku słów tylko to mi się kojarzy.
Jeśli dotyka to pojedynczych pędów to czym prędzej odetnij i spal.
Marta sama wiesz, że fotki nie oddają pełni koloru lilakowych kwiatów, a te są naprawdę bardzo ładne
Przyrosty ... te sitkajskie chyba jednak najbardziej puchate, sosnowe zaś są zróżnicowane zapewne dlatego takie ciekawe
Ewcia to prawda, że krzak bzu nie jest oblepiony kwiatami, ale to akurat mi nie przeszkadza, wystarczy kilka kiści i ozdobne listki
Karzełki mają się zupełnie dobrze, sporo czasu zajmuje jednak systematyczna ocena ich kondycji.
Iwonka one są właśnie takie miękkie, puchate Jak ja lubię pogłaskać takie przyrościki
Jak myślę taki Lilak pospolity (Syringa vulgaris) 'Aucubaefolia' nie jest trudno osiągnąć, pytanie tylko czy chcemy, czy niekoniecznie

Jak się domyslam przez kilka kolejnych dni nie znajdę czasu, aby zajrzeć na forum, zostawiam więc kilka fotek, abyście nie nudzili się podczas mojej nieobecności
A ja na szlak na południe jak najdalej

Tak sobie patrzę że na wzniesionej jeszcze kilka maluchów się zmieści
Bardzo rozrosły się goździki, trzeba podzielić


Różane krzaki nareszcie zaczynają wystawać nad poziom gruntu ale poczekajmy na kwiaty


A tu dla odmiany wspominane ostróżki


Andrzej co to za kolory

Jeszcze pokażę piękną Pinus mugo 'Koral' /sosna górska/


Do miłego i do zobaczenia na trasie