TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 20:07 #306642

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aguś :)
Gdy ostatnio napatrzyłam się na uroki Szwecji i Finlandii już nie uważam tych krajów za niezbyt przyjazne człowiekowi, a za takie je miałam i dziwiłam się czemu ludzie tam ciągną. Fakt jest tam zimniej, ale kuszą pięknem. Z pewnością życie na północy do łatwych jednak nie należy, a lato przecież takie krótkie.

Ta maszyna mulczująca była naprawdę okazała, a na niej drobna kobietka :) Radzą sobie najlepiej jak potrafią, bo terenów do zbierania liście tam co niemiara.

IMG_3107.JPG


IMG_3117.JPG


IMG_3121.JPG


IMG_3124.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, moni, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 20:17 #306646

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Siberko :)
Postaram się jutro, choć u nas naprawdę za wiele do fotkowania już nie ma. Wszystko takie powiędłe, coraz smutniejsze. Czeka mnie jednak wyjazd "do miasta" więc nie wiem czy potem do focenia się zbiorę. Coś rozleniwiona jestem bardzo ostatnio.

Małgoś :)
Nie zazdroszczę tego dźwigania drewna, ale cóż, na Karaibach nie mieszkamy, a ciepełko lubimy :)
Ja dziś też w pewnym sensie o ogrzewanie dbałam, ale raczej od wewnątrz :wink4: Rozlewałam nalewki do butelek. Mam malinowo-jeżynową - sama jeżynowa była jakaś taka cierpkawa, więc dolałam soku z malin, będzie słabsza, ale o wiele smaczniejsza. Tej wyszło niewiele, ale za to wiśniówki znów sporo. Do tego po raz pierwszy zrobiłam winogronową i powiem szczerze, że jestem mile zaskoczona smakiem. Robiłam ją na bazie słodzonego, gotowanego soku.

Rowerem?? Chyba już nie w tym roku, a może by tak dla odmiany saniami ? :devil1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 20:21 #306648

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zobacz Aguś, jesień, jak człowiek się uprze, wszędzie jest piękna... Szwecję znam tylko z powieści kryminalnych i na ich podstawie wyrobiłam sobie bardzo pozytywną opinię o stosunku Szwedów do natury, ale wiadomo, literatura to tylko niewielkie odbicie charakterów i postaw ludzkich; buszowałam kiedyś w Internecie zauroczona kuchnią skandynawską i przy okazji na własne oczy ujrzałam wspaniałości szwedzkiej przyrody i nawet miasta zachwyciły mnie swoistym stylem :)
Czy na promie podano słynne fermentowane śledzie ;-)?
Pozdrawiam cieplutko :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 20:30 #306654

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
:happy4: o śledziach opowiadała nam jedynie pani przewodniczka. Uprzedziła, że jeśli pokusimy się o ich kupno, to jemy je tylko na świeżym powietrzu :lev: Ja się nie skusiłam, za to kupiłam bardzo polecane śledzie w sosie musztardowym. Jeszcze nie próbowałam, ale ponoć pycha.

Zdumiała mnie za to zawartość szwedzkich straganów, niby z daleka bazarek jak nasz, ale...

Grzyby??

IMG_3168.JPG


Grzyby!!

IMG_3169.JPG


Kurki zwykłe żółte rozpoznałam, ale takich brązowych kurek to nigdy nie widziałam. Oni muszą je chyba uprawiać na jakichś plantacjach :woohoo:

Były jeszcze inne smakołyki

IMG_3170.JPG


I coś dla oka, czy dla ducha - jak kto woli :wink4:

IMG_3175.JPG


IMG_3176.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2014 20:30 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata, Amarant, Ewogrod, moni, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 20:37 #306657

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
No, i to jest bazar... Boże, ileż dobra wszelakiego!

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 21:04 #306666

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Te grzyby muszą być tam jakimś hiciorem, bo w ogromnych ilościach leżały na niemal każdym straganie.

Wśród kwiatów i gladiole w kolorach wielu, a te kolorowe kule przed wysokimi kwiatami to oczywiście hortensje - kolory iście tęczowe :)

Wiecie co :flower2: znalazłam dziś kolejne zastosowanie dla moich dżemików. Dziś "przecier" malinowo-jeżynowy wrzuciłam w sporej ilości do gęstego kisielku. Jakie to było ddoooobbbre!! Muszę w ten sam sposób wykorzystywać też mrożone maliny i jagody kamczackie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 17 Paź 2014 22:47 #306707

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Agunia mnie ciągle dziś do wspominek wyjazdowych skłania wpisami w swoim wątku, tym razem będą trawy :think: Jakość nie najlepsza, ale w autokarze na czerwonym świetle staliśmy :tongue2:

O Was dziewczynki myślałam, kiedy te foteczki robiłam :hearts:

IMG_3141.JPG


IMG_3142.JPG


IMG_3143.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2014 22:48 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Ewogrod, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 13:55 #306771

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Aguś :)
Fantastyczne te stragany .... i te warzywno-owocowe, i te kwiatowe ... Rzeczywiście, mając jako takie pojęcie o szwedzkim klimacie i temperaturach obecnie tam panujących, taka ilość kolorowych i okazałych kwiatów musi szokować.
Ale ( jednak nadal jestem bardziej "warzywna" niż "kwiatowa" ) najbardziej zaintrygowało mnie zdjęcie z wyłożonymi ozdobnymi dyńkami, pomidorkami i chyba malinami ( ??? ) albo żurawiną w pojemniczkach. Na dole fotografii, na niebieskich plastikowych koszach ustawione są tace z .... no właśnie - co to jest?
Pozdrawiam z nadal mżawkowego Poznania ;-)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 14:47 #306780

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Świetnie te trawy wyglądają, zmieszane z jakimiś gustownymi bylinami. Podoba mi się taka aranżacja.
W Wawie traw zbyt dużo nie ma, ale na przeciwko szpitala na Banacha jest obszerny i imponujący wielki szpaler miskantów - robi fantastyczne wrażenie!

No widzisz, jak Cię zmobilizowałam do fotek :kiss3: Dzięki nim, wszystkie mamy piękne estetyczne doznania!
Dzięki!

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 15:46 #306785

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Kurki zwykłe żółte rozpoznałam, ale takich brązowych kurek to nigdy nie widziałam.

Lucy, te brązowe "kurki" to Craterellus tubaeformis, polska nazwa zwyczajowa to Pieprznik trąbkowy, nadana jeszcze w czasach kiedy to zaliczany był do rodzaju pieprznikowatych czyli tego samego co nasza poczciwa kurka. Jednak okazało się, że bliżej mu do lejkowców ( np. popularny, w niektórych rejonach Polski, Lejkowiec Dęty)i od pewnego czasu klasyfikowany jako rodzajCraterellus czyli lejkowiec właśnie. Bardzo smaczny grzyb jadalny nadający się do suszenia. Wyborny jako farsze do pierogów, naleśników itp. Najpopularniejszy w Skandynawii..... w Polsce niedoceniany i niezbierany.

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 19:50 #306808

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aniu :)
powiększyłam ten fragment straganu i wydaje mi się, że to kasztany jadalne, choć nie jestem znawczynią. Co leży obok nie mam pojęcia B) Nad nimi są truskawki z oberwanymi listkami od szypułek. Nigdy nie wiedziałam by tak ktoś szypułki obrywał. U nas albo zostawia się w całości, albo usuwa razem z "rdzeniem" Tu usunięto tylko te drobne listeczki wokół, a "rdzeń" został, w ten sposób chyba truskawka dłużej zachowuje świeżość.

IMG_3170_2014-10-18.JPG



Wyobrażenie o klimacie skandynawskim miałam chyba niekoniecznie zgodne z rzeczywistością. Tam chyba bliskość morza sprawia, że pory roku są podobne jak u nas. Dziwiły mnie na przykład fotki ludzi w krótkich rękawkach, a jednak :oops:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2014 19:53 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ewogrod, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 19:57 #306811

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aguś :)
Te kompozycje z trawami bardzo mi się spodobały. Przyuważyłam je już poprzedniego dnia, ale tylko mignęły i pojechaliśmy dalej. Dlatego, gdy następnego dnia stanęliśmy tam na światłach od razu sięgnęłam po aparat.

Skoro tak mnie ładnie zmobilizowałaś do zrzucenia fotek z aparatu i prezentacji na forum, to jeszcze kilka widoczków proszę

IMG_3114.JPG


IMG_3115.JPG


IMG_3034.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Ewogrod, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 18 Paź 2014 20:08 #306817

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ewcia :)
Dzięki Tobie nawet w necie szukać nie trzeba :kiss3: Dzięki, że zaspokoiłaś moją ciekawość.
U nas jest chyba rzadki, bo nigdy nie spotkałam w lesie, a trochę grzybów w życiu nazbierałam, pewnie gdzieś bym przyuważyła nawet traktując jako niejadalny.
Tam widocznie są jak piszesz częste i cenione.

Bardzo spodobała mi się taka mapa w jednym z muzeów. Widać na niej jak bardzo poszatkowany wodą jest ten półwysep :supr3:

IMG_3073.JPG


IMG_3072.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2014 20:17 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 20 Paź 2014 20:52 #307181

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Mnie też podoba się ta rabata trawiasta.
U nas takich nie robią, a szkoda.
Czytam, że Ty swoje pomidory trzymasz na parapetach.
A ja część swoich wyrzuciłam, bo uznałam, że nie dojrzeją :hammer:

Na wiejskim podwórku 20 Paź 2014 21:21 #307193

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Moje dojrzewają non stop.
Najpierw mniej dojrzałe trzymam na ganku, a potem jak nabierają koloru, to biorę do domu, leżą na stole i wyjadam te które są najbardziej dojrzałe. W międzyczasie dokładam z ganku kolejne i tak na okrągło :P
Wczoraj oberwałam całą sporą miseczkę kolejnych "zapalonych" ze szklarni i z gruntu. W tym roku chyba będzie rekord ze względu na ciepłą jesień, bo gruntowych po 20 października to jeszcze nie miałam :cool3:

Tak sobie leżą - bardziej dojrzałe osobno, a zielenina osobno

IMG_2959_2014-10-20.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 21 Paź 2014 17:43 #307333

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agulek :)
Jeszcze raz dziękuję za przepiękne i nastrojowe wrażenia ze Szwecji - od razu wraca dobry humor, zwłaszcza, że Poznań nadal pochmurny i szary, a tymczasem u Ciebie pełnia moich ukochanych kolorów :)
Próbowałaś może robić sałatkę albo konfiturę z zielonych pomidorów?
Tegoroczna jesień rzeczywiście łaskawa jest dla wszystkich warzyw i owoców :)
Pozdrawiam cieplutko.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 21 Paź 2014 20:46 #307381

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
U nas też już niestety buro i ponuro :(
W tygodniu aż tak bardzo mi to nie doskwiera, bo zanim wrócę z pracy, ogarnę co nieco i zrobię obiad to i tak ciemno.
Nic nam nie pozostaje jak tylko pocieszyć się wspomnieniami. Jutro ma mi koleżanka przynieść swoje fotki, to może coś ładnego dokleję :)

Nigdy nie jadłam sałatki z zielonych pomidorów i jakoś mnie nie kusi :wink4: Teraz i tak mam już tylko koktajlówki, które dojrzewają cały czas i są pochłaniane na bieżąco. Nie ma ich tak wiele, by trzeba się martwić co z nimi zrobić. Córcia się dopytuje czy będą jeszcze gdy przyjedzie za tydzień wreszcie do mamusi :P z Twojego burego Poznania ;)


IMG_2967.JPG


IMG_2969.JPG


IMG_2996.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 21 Paź 2014 21:50 #307411

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Smakowicie te pomidorki wglądają,ja zagubiłam -niestety- megagronka.
U mnie były jeszcze w tunelu jakieś nędzne resztki, ale dzisiaj objadłam je do cna.
Szkoda mi czasu po pracy na pichcenie, bo zaraz ciemno, więc lecę do ogrodu na głodniaka
i nic co jadalne się nie uchowa :happy: .
Objeździłaś trochę świata rowerem, fajnie, bo jest czas na rozglądanie się i dotlenienie.
Ja jeżdżę tylko latem, gdy ciepło, bo muszę chronić się przed przewianiem, znowu kuruję ramię.
Macie blisko do Skandynawii, to trzeba korzystać, sądząc po Twoim ubraniu, za ciepło na morzu nie było?
U nas było wtedy ciepło jak latem, chodziłam w krótkim rękawku.
I muszę się pochwalić, jednak byłam w Bieszczadach, właśnie w poprzedni weekend, nie miałam wyjścia,
bo mąż powiedział, że pojedzie nawet beze mnie ;) - i dobrze,
bo było prześlicznie a wybraliśmy mniej forsowny szlak i nawet noga mnie nie bolała.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.676 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum