TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 08:56 #308197

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
:wink4: Nie wiedziałam, że tak źle Ci się kojarzę. U nas pozamiatane - było -2. Całkiem lekko i przyzwoicie zważywszy, że mamy prawie listopad. Nawet nie wszystko oszronione, tylko miejscami.

Na szczęście byłam czujna i zebrałam wszystko "z pola". Fasolki mi własnie zakwitły 2 raz przez zaniedbanie :happy4: Nie chciało mi się jej obdzierać z tej konstrukcji. zrobię to dopiero, gdy wszystkie liście opadną, bo fest się trzyma, a kije solidnie oplątane, kiepsko się będzie zrywać. Chyba, że całość od razu na ognisko wyekspediuję. Szkoda mi trochę bo kije grube i kolejny sezon bez problemu by przetrwały.

Różom nic nie będzie, jak ziemia nie zmarznięta to można sadzić. Ponoć za parę dni ma być cieplej.
Ja jeszcze nie chcę się chwalić, ale te co przywiozłam od Ciebie mają zielone badyle i liście z nich nie odpadły, a w kącikach u niektórych są młode przyrosty. Tylko kilka patyków było czarnych, to wywaliłam. Myślę, że rokują dobrze co??
Dopiero wiosną zajrzę jak tam korzonki, teraz nie ruszam. Zadołowałam w warzywniku wraz z donicami. Jak przymrozi mocniej to zakopcuję.

Kalina odbija się w oknie bo ... wszystko się w nich odbija. M. wstawił szyby jakieś tam... co przez nie nie da się zajrzeć do wewnątrz. Coś jak w areszcie, że widać tylko w jedną stronę :silly:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2014 08:56 przez aguskac.


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 10:54 #308211

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
A... w areszcie, no cóż, o różnych radosnych zabawach we dwoje słyszałam, ale zabawa w areszt? Muszę wypróbować :)

Dla różanych patyków prawdziwą próbą będzie zima, na razie ciesz się ostrożnie;)
A fasole powyrywaj z ziemi i zostaw na parę dni, a jak podeschnie, to ładnie da się pościągać.

Byliśmy z psami w polu - łomatko, jak zimno! Spłakałam się od lodowatego wiatru :(

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 16:29 #308237

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Aguś :)
Grillownik masz zarąbisty :) Jutro postaram się zrobić portrecik naszego, też bardzo .... naturalnego ;-)
Na usprawiedliwienie dodam tylko ( już zawczasu, uprzedzając Twój wybuch śmiechu ), że został skonstruowany z myślą o grilowaniu dla dwóch osób.
Ale tak naprawdę mój szczery zachwyt wzbudził po pierwsze: domek na podmurówce, a po drugie: kalina, która zawsze była moim marzeniem, ale ze względu na "wielkość" naszego ogródka pozostanę przy marzeniach, a podziwiać z radością będę u Ciebie. Czytałam ( gdzieś, kiedyś ) artykuł o kalinach - nie wszystkie odmiany zawiązują te piękne, czerwone korale. Jak jest z tą Twoją ? Bo kwiaty zapierają dech :)
Pozdrawiam cieplutko..
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 17:36 #308244

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Małgosiek :)
Tak też myślałam, że zima będzie dla nich wyzwaniem, więc trzymaj kciuki. Raz już ukorzeniłam z powodzeniem, więc może się uda, przynajmniej część.

Podsuszyć fasolę powiadasz?? Muszę najpierw z tej konstrukcji sznurki powycinać, wtedy może uda się poskładać. A z resztą... muszę chłopa zagonić do wyciągania konstrukcji, w końcu po to jest :tongue2:

U nas też lodowacizna okrutna! Wieje nieziemsko, cały dzień góra 2 na plusie. Ale bylim w mieście kupiłam sobie płaszczyk, a M. bluzę i ciepły sweter.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 17:40 #308246

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aniu :)
Czekam cierpliwie na fotę grilownika. Nasz bardzo się sprawdza, grillujemy na płycie marmurowej, nie trzeba lać wodą, nie przypala się. Może trwa trochę dłużej, ale wliczamy to w towarzyskie posiedzenie.

Kalina jest pobabciowa (mieszkała tu przed nami starsza pani) Rok w rok bujnie kwitnie, chyba, że mszyca ją ostro dopadnie i nie zdążę prysnąć, wtedy kiepściej. Ale zdarzyło się to tylko raz i teraz pilnuję.
Nasza nigdy nie ma korali. Kwiaty się osypują i koniec.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 18:49 #308264

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hmmm... może przesadziłam z nazwaniem naszego ustrojstwa "grilownikiem" ,właśnie sobie to uświadomiłam. Nawet mając najlepsze chęci, trudno nazwać to także grillem. Ale dla poprawy nastroju zamieszczę fotkę - u siebie ;-) Marmurowa płyta, mówisz....to masz Króla Grilowego , chyba, że robiona na zamówienie przez kamieniarza ;-)
Brak korali można Twojej kalince wybaczyć, jeśli co roku jest obsypana TAKIMI kulami kwiatów - naprawdę, w tej chwili to bardzo rzadki widok tak kwitnącego krzewu. Powiadam Ci, jest piękna!
Pozdrawiam bardzo cieplutko, uściski także dla córci :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 19:03 #308267

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Też mam tę niekoralową kalinę :-) Dla korali można mieć inne ;-)

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 19:24 #308274

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Chyba nie jest aż tak źle z tym Twoim grillem, ważne, że piecze :) Zaraz lecę z wizytą.
Płyta owszem - od kamieniarza, ale bynajmniej nie na zamówienie, raczej jako odpad poprodukcyjny :wink4:

Kalina jest nieziemska, uwielbiam ją :) Ujęcie od tyłu - przy kalinie rozkwitający jaśminowiec, który daje popis jak kalina kończy, a pod wierzbą góra pociętych gałęzi do grilla z wiosennego cięcia sadu. Palimy w nim tylko drewnem, wtedy najlepiej się piecze.

IMG_1136.JPG


Od Twoich pozdrowień od razu zrobiło mi się cieplej :hearts: bo wymarzłam na cmentarzu, choć byliśmy tylko chwilkę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 19:28 #308276

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Siberko :)
Korale latem i jesienią to ja mam tylko takie

IMG_2815_2014-10-25.JPG


IMG_2816_2014-10-25.JPG


IMG_2817_2014-10-25.JPG


IMG_2819_2014-10-25.JPG


IMG_2820_2014-10-25.JPG


IMG_2927.JPG


IMG_2947_2014-10-25.JPG


IMG_2982_2014-10-25.JPG
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, Amarant, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 20:16 #308296

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agusiu,
jeżeli wyznacznikiem jakości grila jest jego zdolność do pieczenia, to nasz jak najbardziej spełnia ten warunek, więc może niepotrzebnie stresuję się wyglądem tej konstrukcji ? Zresztą jutro ocenisz sama.
Ujęcie kaliny i jaśminowca - połączenie kształtów, kwiatów, kolorów, do tego zapach jaśminu ... nie ma mocnych, musi być kuszące, aby przycupnąć w tym miejscu .... Masz bardzo naturalne wyczucie łączenia roślin, a efekty są naprawdę doskonałe ... zakątki niezwykle urokliwe :)
W tym roku po cichutku liczyłam na korale jarzębiny, którą posadziłam trzy czy cztery lata temu, ale do tej pory ani razu nie kwitła nawet... Zgodnie z zaleceniami poradnika ogrodniczego pod koniec września podcięłam jej pędy od nasady do mniej więcej 1,5 m nad ziemią ( podobno tak też podcina się orzechy włoskie )... "Koralikowe" mam tylko berberysy, irgi, jałowce, cisy, machonię ...
Cmentarze odwiedziliśmy w zeszłą sobotę, udało się nam, bo mimo chłodu ogrzewało nas słońce i obowiązkowy termos :) Dzisiaj odpadłyby nam nosy ...
A na rozgrzeweczkę ... chyba nie muszę Ci podpowiadać, co jest najlepsze ;-)?
Mimo wszystko, pozdrawiam jeszcze cieplej ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 21:01 #308320

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
"Korale" imponujące :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Dobrze gospodarzysz na swoim podwórku :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 22:10 #308346

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Kącik grilowy ma niesamowity klimat.
Bardzo lubię tego typu budowle
A kalina :hearts:

Na wiejskim podwórku 25 Paź 2014 22:31 #308352

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dziewczyny, dziękuję za pochwały :hearts:
Szkoda, że sezon grillowy zakończony. Ja latem to nawet obiady niegrillowe tam robiłam. Przygotowywałam zapiekanki i ciach blachę na płytę. Nie trzeba zaglądać, a po 2h obiad gotowy i nie trzeba w domu siedzieć, można się w ogrodzie pokręcić :dance:

Aniu :)
Ta kalina z jaśminowcem to nie moja zasługa. Oba krzewy są bardzo stare i rosły tu nim ja nastałam. Teraz je jedynie podcinam i pielęgnuję.

Za to ten jaśminowiec to już mój wychów :P

IMG_1472_2014-10-25.JPG


Przeglądałam właśnie fotki i zastanawia mnie jedno :tongue2: Jakim cudem mam tyle jabłek skoro przymrozek majowy tak mi potraktował kwiaty??

IMG_1025_2014-10-25.JPG


IMG_1028_2014-10-25.JPG


Widocznie ocalało ch na tyle dużo, że dały całkiem przyzwoity plon.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Na wiejskim podwórku 26 Paź 2014 09:07 #308394

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Zauważ, że tylko płatki są smagnięte, a pręciki nienaruszone. Widać były okryte czyli w półpąku. Lub zapylenie nastąpiło przed mrozem :think:
U mnie grusze miały czarne pręciki, więc nie zawiązał się żaden owoc, a jabłonki w pączkach nie ucierpiały.

Odp: Na wiejskim podwórku 26 Paź 2014 09:44 #308405

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Mieszkasz w pięknych okolicach,kiedyś mieszkałem w Świdwinie,znam te okolice jak Czaplinek.Szczecinek ,Połczyn Zdrój i inne,szczególnie jako wędkarz z sentymentem wspominam piękne jeziora i krajobrazy.Myślę ,że okolice Bornego Sulinowa też są piękne.Obejrzałem Twój wiejski ogród z przyjemnością.

Na wiejskim podwórku 26 Paź 2014 16:28 #308449

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Siberko :) pręciki nie były już osłonięte, bo fotka była robiona zaraz po przymrozku. Na drugi dzień kwiaty wyglądały dużo gorzej, ale masz rację, pręciki wyglądają na nieruszone. Na śliwach od razu było widać, z których kwiatów owoców nie będzie.

kurjan :)
Witaj na moim podwórku. Nasza okolica faktycznie urozmaicona i ciekawa. Jeziora i lasy robią swoje. Jak będziesz miał okazję to warto zwiedzić Borne i wrzosowiska.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan

Na wiejskim podwórku 26 Paź 2014 19:01 #308497

  • Klarysa
  • Klarysa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 111
  • Otrzymane dziękuję: 38
Lucynko, bardzo smakowicie na Twoim podwórku.
Pomysł ze sprzedażą przetworów wart przemyślenia. Robisz ilości hurtowe :woohoo:.
Ciekawa jestem winka wg Małgosinej rady.
Winorośl od Ciebie ma się dobrze. Nie wiem, co z murarkami?
Pozdrawiam :hug: .
Zapraszam
Małe-wielkie szczęście
Justyna

Na wiejskim podwórku 26 Paź 2014 21:24 #308566

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Oj Kochana :) Zdecydowanie nie są w ilościach hurtowych! Wszystkiego tyle ile zdołamy przejadać. Resztę rozdaję rodzince i znajomym, niech sobie sami przerabiają :devil1:

Winko nie będzie takie jak Małgosi, bo ona robiła z samych śliwek a ja mieszam różne owoce i sok. Pewnie także nie będzie tak smaczne. Na razie próbowałam przy wylewaniu śliwek i było okropne :drool: Dodałam sporo cukru, bo już się chyba cały przerobił.

Murarki są bezobsługowe :) Zapewnij im tylko suche miejsce na zimę, pod jakimś zadaszeniem. Ja przenoszę swoje pod wiatę. Zimna się nie boją.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.704 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum