TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 20:38 #318705

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ech... muszę się podzielić rewelacyjną wiadomością :wink4:
Dostałam skierowanie do sanatorium - normalnie jak poczytałam to leżę i kwiczę :happy3: To dopiero hicior!
Pytali - chce pani góry czy morze? No cóż - pewnie, że góry :P No to dostałam... gór co prawda nawet dalszej oddali nie widać :search: ale jednak do gór bliżej niż do morza :tongue2: .

Czytam - najmniejsze uzdrowisko w Polsce - na wsi :supr3: , klimat nizinny. Jasny gwint, uzdrowisko nizinne na wsi to ja mam w domu :lev: Tamto miejsce - szumnie uzdrowiskiem nazwane leży przy głównej trasie przelotowej - spojrzałam na street view - ruch jak diabli, tir pomyka za tirem... faktycznie cudne miejsce na uzdrowisko. U mnie pod domem przynajmniej spalinami nie cuchnie.
Czytam dalej... park zdrojowy, ścieżka zdrowia... zaglądam w opinie - parku nie ma i chyba nigdy nie było, a ścieżka owszem była kiedyś, ale dawno zarosła. Wokół same pola i łąki, nie ma gdzie wyjść na spacer. Sanatorium - relikt gierkowski, bród, smród i ... jedzenie pod psem. Ale we wsi są 2 sklepiki, więc z głodu nie umrę :happy: Wszystkie opinie - "nie polecam"

I teraz się zastanawiam - dojazd i pobyt, ok 1000zł . Czy nie sensowniej wykupić schroniska i wędrować 10 dni po Tatrach za tą kasę?? 3 tygodnie na wsi zabitej dechami bez żadnego zajęcia poza zabiegami rano?? Toż ja tam zwariuję z bezczynności. Może im choć ogród założę pod oknami? :ouch: Gdyby tam chociaż pociąg dojeżdżał, wzięłabym rower i dałoby się przetrwać...

Poprzednio byłam w Kołobrzegu, z koleżanką, z własnym rowerem. Dni wypełnione zajęciami po brzegi. No tak... ale ośmieliłam się narzekać na pogodę (padało i wiało 2 tygodnie na 3 pobytu) - to teraz mam za swoje :silly:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 20:42 #318708

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
I żadnych pozytywów? Może jakieś forumki chociaż znajome w pobliżu? :happy3:
Pozdrawiam - Gosia

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 21:04 #318722

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
hmmm ...do Ciebie bliżej będzie niż do domu ;)
Oj same plusy!
Cytuję "Wśród pól i malowniczych wzgórz, daleko od zgiełku i nerwowego pośpiechu, na tle przynoszącej wytchnienie zieleni odcinają się czerwone swojskie dachy zabudowań uzdrowiska. Tu uspokaja się oddech i nerwy. Rozluźniają napięte od stresu mięśnie karku, czas biegnie tu – w najmniejszym w Polsce uzdrowisku, innym rytmem.
Czyste powietrze, woda, zabiegi, wycieczki, spacery, koncerty, taniec, rozleniwiające beztroskie leżakowanie, słońce poprzez kołyszące się gałęzie drzew.
W takiej atmosferze powraca spokój ducha, przybywa sił witalnych, zmęczone ciało stopniowo nabiera elastyczności. Uzdrowisko posiada zakład przyrodoleczniczy, bibliotekę, kawiarnię oraz park zdrojowy ze ścieżką zdrowia. W okresie letnim odbywają się tu koncerty muzyczne, plenery malarsko – rzeźbiarskie, wieczorki poetyckie oraz potańcówki na świeżym powietrzu. "

Ubawiłam się po pachy!! Ciekawe, że żaden z kuracjuszy tego nie zauważył!

A tak serio - rehabilitanci ponoć bardzo sympatyczni.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 21:08 #318724

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Lucynko... ale to rzut beretem od Wojsławic :woohoo: ... pytanie, na kiedy masz to skierowanie? :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 21:41 #318747

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Mój Tata kiedyś był w Konstancinie, w sanatorium kardiologicznym. Wywieszono listę zabiegów, a po pierwszym dniu Tata podszedł do tablicy i się wykreślił z połowy zajęć :silly:
Stwierdził, że nie dla niego siedzenie i woooolne unoszenie ręki do góry w ramach "ćwiczeń"..albo "spacery dotleniające"- bo ma dom z ogródkiem i dotleni się w swojej altance. Taki typ niepokorny.

Moja Mama w tym roku była też w Konstancinie- rehabilitacja ortopedyczna. To teraz oddział szpitalny i sprawdzają obecnośc co wieczór na salach.. Mama uciekała w niedzielę do domu i wracała przed 20- ze spaceru :happy3: Miała przydzielone 5 tyg, ale po 4 podziękowała- skończyło się większość zabiegów, a siedzieć jak ja to mówiłam "w więzieniu NFZ" dla 2 zabiegów dziennie- to oszaleć można.

Nie martw się- na pewno coś wymyślisz :hug:

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 21:51 #318750

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
gorzata wrote:
Lucynko... ale to rzut beretem od Wojsławic :woohoo: ... pytanie, na kiedy masz to skierowanie? :rotfl1:
I tu Cię zaskoczę - na lipiec :P Pisałam prośbę o termin wakacyjny, jako jedyny dla mnie dostępny i prośba moja została wysłuchana. Bardzo się zdziwiłam, że decyzja jest już, bo poprzednio dostałam 2 miesiące przed. Moja koleżanka dostała teraz skierowanie na styczeń. To po wiadomości od niej zajrzałam, która jestem w kolejce, a tam już wisiała decyzja o przydziale :supr3:
Zaskoczę Cię może po raz drugi, bo w ofercie wycieczkowej są Wojsławice :)
Kurczaki jak ja mam zapakować rower?? Może tak - kupię wózek bagażowy do roweru, dojadę pociągiem do Wrocka, a dalej rowerem :happy3:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 22:52 #318772

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Moniczko, już chyba wymyśliłam :)
Tam całkiem niedaleko są jednak góry - Góry Sowie :)
Teraz muszę wykombinować jak zabrać rower. Są tam liczne trasy rowerowe i piesze. Chyba wezmę od M-ka kurs skręcania i rozkręcania roweru i wepchnę go jakoś do auta :devil1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 04 Gru 2014 23:58 #318790

  • Roma
  • Roma's Avatar
Aga -rower niech M wyśle Ci kurierem :) a nie chcesz spróbować poprosić o zmianę sanatorium? czasami to się udaje,spróbować zawsze warto.Wcale nie tak dawno poprosiłam o konkretne sanatorium i dostałam skierowanie bez problemu.

Na wiejskim podwórku 05 Gru 2014 12:49 #318876

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Aga, chyba nie podałaś nazwy tego uzdrowiska, albo ja nie doczytałam, ale jeśli chodzi o Przerzeczyn Zdrój, to nie uprzedzaj się :)
Znam dobrze to uzdrowisko - odwiedzaliśmy tam kilkakrotnie mamę i teściową, a M. odbywał serię zabiegów, zaleconych przez lekarza.
Jest i park, i lecznicze źródła, a miejcowość dzieli od głównej drogi pewna odległość. Jest całkiem przyjemnie, niedaleko właśnie do Wojsławic, do Srebrnej Góry, Polanicy; w ogóle to fajna baza wypadowa na Dolnym ŚLąsku.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Na wiejskim podwórku 05 Gru 2014 15:23 #318904

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Romciu, chyba nie będę prosić o zmianę. Trzeba by być osobiście, a Szczecin daleko. Przez telefon panie niemiłe... raz dzwoniłam to wiem :(
Następnym razem spróbuję poprosić o konkretne miejsce, może a nóż...
Tymczasem postaram się wyszukać atrakcje okolicy i może faktycznie nie będzie tak źle. Najgorzej jak się człowiek uprzedzi od razu słuchając cudzych opinii.

Dzięki Dalu za pocieszenie :) Tak, to Przerzeczyn. Widzę, że masz niedaleko, więc zapakujesz Basówkę i jeszcze jakichś Wrocławiaków i będziemy zwiedzać okolice :)
Doczytałam także, że sanatorium było niedawno remontowane, mam nadzieję, że właśnie moje, bo tam są 4.
Chyba pierwszy "szok" minął :wink4: bo liczyłam na góry, a nie na uśpioną wioseczkę. W takiej mieszkam na co dzień. Czytam sobie teraz o Górach Sowich i całej okolicy. Jeśli po zabiegach uda mi się pojeździć rowerem to nie będzie tak źle. Może jakieś okoliczne Forumki się odezwą :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 05 Gru 2014 15:27 przez aguskac.

Na wiejskim podwórku 05 Gru 2014 16:56 #318918

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ja się już zgłaszam ;) Mieszkam rzut beretem od Przerzeczyna (jakieś 25 km). I nawet u mnie góry są!
Zapraszam!
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Na wiejskim podwórku 05 Gru 2014 17:40 #318928

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
ojej to bliziutko :) W takim razie już zaklepuję Twoje towarzystwo :dance:
Nawet rowerem tam się mogę wybrać jeśli go jakoś przewiozę :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): dala

Na wiejskim podwórku 05 Gru 2014 23:09 #319087

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ale mamy gołoledź!! :woohoo: Wszystko oblodzone! Jak ja się cieszę, że nie muszę jutro jechać do pracy, to by dopiero była jazda :supr:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 06 Gru 2014 00:55 #319108

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aguś- moja znajoma co roku jeździ do sanatorium z nfztu i załatwia to w następujący sposób..

Ma jedna ulubioną miejscowość i konkretne sanatorium. Można tam nocować i mieć zabiegi, a można też dochodzić na same zabiegi. Wysyła do nfztu skierowanie z zaznaczonym sugerowanym terminem i informacją, że w tym terminie ma wykupiony nocleg w tej miejscowości i chce skorzystać jedynie z zabiegów w danym ośrodku, bez nocowania.
Już 2 rok z rzędu jeździ w góry w czerwcu.. Płaci za nocleg w jakimś ośrodku turystycznym, a zabiegi w sanatorium obok w gratisie :whistle:

Zresztą jak moja Mama starała się o Konstancin, to na rehabilitację z pobytem czekała pół roku. Gdyby chciała dojeżdzać, to terminy szybciutkie, ale to spory kawałek i ortopeda odradzał mówiąc, że co wyrehabilituje, to w samochodzie wytrzęsie ;)

Co Ty będziesz rehabilitować, że rower i góry Ci w głowie? :funnyface:

Pozdrawiam!

Na wiejskim podwórku 06 Gru 2014 09:14 #319122

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dzięki :)
Całkiem fajny pomysł. Trzeba by jednak wcześniej wyszukać niezbyt drogi ośrodek, bo to jednak 3 tygodnie. Muszę do następnego razu obadać wszystkie możliwości :wink4:
:wink4:

Ja będę rehabilitować nauczycielskie gardło głównie :cool3: Ale jak to powiedziała moja znajoma... to na co jedziecie się leczyć dziewczyny?? - na cokolwiek? ;) :happy3:
No i to chyba prawda, bo mimo, że pisałam o laryngologię dostałam neurologię :happy4: Fakt, że mam w papierach wymęczony ryciem w ogrodzie kręgosłup i pani doktor te papiery załączyła. Widocznie stwierdzili że skoro poprzednio rehabilitowali mi gardło, to teraz czas na gnaty.
Na rowerze i w górach mój kręgosłup czuje się doskonale. Najgorzej dokucza teraz, kiedy jest bezczynny, zaraz wszystko zaczyna boleć.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 06 Gru 2014 10:30 #319134

  • Semper
  • Semper's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 148
  • Otrzymane dziękuję: 85
Cześć :bye:
Przerzeczyna dokładnie nie znam, chociaż przejeżdzałem przez tą miejscowość wiele razy.Czasami zastanawiałem się gdzie to uzdrowisko.To rzeczywiście taka miejscowość wśród łąk i pól.
Ode Mnie to jakieś 75 km.Jest dużo miejsc godnych odwiedzenia w okolicy tyle tylko, że tej trochę dalszej.Chętnie się z Tobą spotkam i zaproszę tropem Moich opowieści.
W weekendy nie ma zabiegów i już się ciesze na wspólny wypad do Wojsławic.
Zresztą do lipca masa czasu.
Pozdrawiam,
Jurek z Górek :)

Na wiejskim podwórku 06 Gru 2014 12:34 #319152

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Tak się cieszę, że Wojsławice "pozwiedzamy" razem, nie ma to jak podziwianie z innym maniakiem ogrodowym :) który ma podobne podejście do roślin i ogrodu.
Masz rację, do lipca masa czasu, ale ja już snuję plany, fajne zajęcie na zimowe wieczory. Poza tym muszę wymyślić co tam robić z wolnym czasem.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Semper

Na wiejskim podwórku 23 Gru 2014 19:45 #322385

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agusiu :)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.617 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum