TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 28 Lut 2015 23:07 #344189

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Aga, dziś biegałam po ogródku, bo pogoda sprzyjała, w dzień około 14 stopni i czasem słonko.
Wysprzątałam sobie przed domem, czyli wycięte, przecięte, wygrabione i na ognisku spalone.
Trzeba byłoby mi tygodnia, aby tak wyglądał cały ogród.
Z kijami 3 razy w tygodniu, na dodatek wieczorem, wcześniej inne obowiązki, wracam ok. 21 :) .
Na tych zdjęciach wspinasz się niby górska kozica, a ta biała dama?
Na drabinki chyba bym nie weszła, wolę niższe górki, na własnych nogach to najwyższa była Babia Góra.
Jeśli nie zmieni się pogoda (na gorszą) to pomyslę o pierwszych zasiewach na warzywniku.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 28 Lut 2015 23:08 przez elsi.


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 28 Lut 2015 23:09 #344191

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ja kocham góry, ale takie drabiny to nie na moje nerwy :supr: Wolę grunt pod nogami, a najlepiej skałę :)

Co Wy z tymi choróbskami!!!! Teraz Was bierze?? U nas już chyba po pogromie - tfu, tfu!!
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 01 Mar 2015 00:14 #344203

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
14 stopni??? Nieźle! Tylko pozazdrościć! A ja nawet nie spojrzałam dziś na termometr :cool3: Za ciepło jednak nie było. Mimo to nie mogłam usiedzieć w domu, ileż można!

Muszę i ja wziąć się za sprzątanie obejścia, tylko mi słonka do tego potrzeba na zachętę.
Pamiętam, że śmigasz z kijami po nocach :wink4: , ale jakis czas miałaś chyba przerwę dlatego pytałam.
Wsadziłam cebulki na szczypiorek i to było wszystko. Kusi mnie rzodkiewka, ale siałam kiedyś w ciepłym lutym i mimo to długo siedziała i potem nierewelacyjnie rosła, więc tym razem poczekam jeszcze parę dni.

Biała dama? Mówisz o tej w smudze słońca ?? To duszyca gór :devil1: Widmo jakieś snujące się czasem latem po Tatrach :wink4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 01 Mar 2015 09:03 #344229

  • vita
  • vita's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 242
U mnie też wczoraj było coś koło 14 stopni, o takiej końcówce zimy marzyłam od wielu lat!
Ale cebuli na szczypior nie zdążyłam posadzić. Drabinki słowackie mam zaliczone, nawet podobne zdjęcia mam :)

Na wiejskim podwórku 06 Mar 2015 22:16 #346288

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ja każdego roku robię się bardziej strachliwa, więc nie wiem czy teraz bym te drabinki pokonała.
U nas zima nie odpuszcza i to śnieg to mróz, na szczęście wartości raczej wiosenne.
W ubiegłych latach to miałam o tej porze roku donice pełne szczypioru w domu, ale w tym jestem jakaś zupełnie pozbawiona ciągu do siewów i sadzenia. Nawet winorośli nie ukorzeniam :supr:

Cudem zmobilizowałam się do wysiania paru nasion pomidorów i tak siedziały biedaki do dziś w pojemniku, bo nie mogłam się zabrać za pikowanie. W końcu gdy już się przewracać zaczęły z wielkimi oporami zorganizowałam pojemniczki, ziemię i je wreszcie przepikowałam.
Jak tak dalej pójdzie to mnie wykreślą z forum, bo jest przecież ogrodnicze :whistle:

Coś mi kurczę ryje codziennie na rabatce!! Normalnie dzień w dzień przewrócona do góry nogami i dołki wyryte. Początkowo lekko podkurzona zasypywałam wyryty dołek przy powojniku, a ten co rano znów się pojawiał, w końcu po zbadaniu sprawy odkryłam, że cała rabata jest zryta przez nornice i istnieje duże prawdopodobieństwo, że to moja kocica próbuje je przechwycić robiąc mi taką rewolucję. Oczywiście z lenistwa nie podjęłam żadnych kroków zaradczych, a wypatrzyłam całą sytuację nie dlatego, że chodzę codziennie do ogrodu i oglądam rabaty, a jedynie dlatego, że ta rabata jest tuż przy wiatce gdzie trzymam auto i codziennie rano tamtędy przechodzę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 06 Mar 2015 22:46 #346299

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Z okazji malowania córciowego pokoju posprzątałam półki. Półki chyba nigdy tak cudnie wysprzątane nie były
- jedna szuflada to teraz same nasionka: tam w pudełeczkach osobno pomidory, osobno inne warzywa, osobno reszta :)
- druga szuflada - specyfiki ogrodowe i inne chemiczne paskudztwa do ogrodu też wzorowo poukładane
- na półkach w koszyczkach inne akcesoria - normalnie sama siebie podziwiam, bo do tej pory wszystko było po prostu rzucane na półki i do szuflad gdzie popadnie :oops:

A ile miejsca mi się zrobiło :supr3: Całe 2 półeczki wolne :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 18:29 #346405

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Czy dobrze rozumiem, że zajęłaś córki pokój na akcesoria ogrodowe?
My zamieniliśmy projektowany pod domem garaż w pralnię i tam się panoszę z takim czymś (i nie tylko :rotfl1: tam).
Ja też nie szalałam z siewem, dojrzewam chyba, po co zastawiać cały parapet, by potem wykorzystać tylko część roślin?
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2015 18:29 przez elsi.

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 19:13 #346420

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Już od dawna wykorzystuję córci pokój do przechowywania ogrodowego bałaganu, bo ona od 5 lat na studiach, więc przyjeżdża rzadko i sporo szafek się opróżniło :)
Nie mogę tego trzymać na strychu, bo tam zimą mróz. Wszelkie jednak większe rzeczy i takie co się nie boją wilgoci są w piwnicy, u niej tylko nasionka i paczuszki do oprysków a także małe znaczniki, gumki itp :)

Dziś znów ciachałam gałęzie :) Tym razem za warzywnikiem, bo krzaczory rozrastają się w tempie zastraszającym. Gdybym odpuściła, warzywkom by wkrótce brakowało słońca.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 19:23 #346426

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
aguskac wrote:
Jak tak dalej pójdzie to mnie wykreślą z forum, bo jest przecież ogrodnicze :whistle:

Na to bym nie liczyła B) To nie to forum :devil1:

Apetyczny awatar :woohoo: Zresztą poprzedni też był apetyczny :bravo: :bravo: :bravo:

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 19:28 #346429

  • vita
  • vita's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 242
Jednak cokolwiek robisz, cięcie teraz rzecz najważniejsza. Ja myślę, że co jakiś czas następuje przesilenie pracy w ogrodzie. Miałam tak w zeszłym roku, na szczęście chyba minęło. Ja dzisiaj cięłam róże historyczne. Co mnie podkusiło tyle ich nasadzić? A sianie właśnie w planach.
Poczekaj, zrobi się ciepło, zapachnie ziemia, zaczną śpiewać ptaki...nie zechcesz na noc do domu wracać :)

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 19:39 #346435

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Lucynko, witam weekendowo :)
Ja też dzisiaj ciachałam, chociaż stosunkowo cieńsze gałązki, niż Ty :)
Córka po studiach wraca do domu, czy dalej idzie w świat?

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 20:31 #346480

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Siberka :)
Specjalnie wrzuciłam do awatarka nie całkiem dojrzałe winogrona byście mi nie podskubywały :wink4:

W ostatnich postach dodałam trochę ogrodowych wieści, więc na razie chyba mnie nie pogonią, ale masz rację, tu na szczęście można gadać swobodnie :hearts:

Vituś :)
Chodzi nie tyle o to, że nic nie robię, tylko o to, że zabieram się za to bez zapału. Czuję się niejako przymuszona zbliżającą się wiosną. Poza tym coś robić trzeba, bo żal przebączyć leniwie całą sobotę. Jak już się ruszę to jakoś idzie i zrobię nawet więcej niż zaplanowałam, ale najgorzej się przemóc i wyleźć z kokonu.
Mówisz, że już cięłaś róże?? Ja chyba jeszcze trochę poczekam, bo mam tyle innych rzeczy do zrobienia, że strach pomyśleć.

Aguś :)
Córcia chce zostać w Poznaniu. Syn też chyba na stałe we Wrocławiu zostanie, tak to już bywa niestety...
Ja dziś cięłam młode przyrosty na krzewach, tak więc grubości ok 1,5 cm i niżej. Dziś zamierzałam przyciąć choć 1/3 ale jak to ze mną bywa rozochociłam się w trakcie i udało się przyciąć wszystko.
Z jabłoniami uporałam się w tamtym tygodniu. Zostało mi jeszcze przycięcie wilków na kilku gałęziach, ale to z ziemi, bo zbyt cienkie gałęzie by oprzeć na nich drabinę. Wilki te nie są zbyt grube, a ja mam taki sekator na wysięgniku, którym całkiem przyzwoicie można sięgnąć co nieco :)

Coś takiego
www.rol-invest.pl/lang-en/do-pielegnacji...owy-wolf-garten.html

Do tego mam podbierak do jabłek jeszcze :) do kompletu

mtdsklep.pl/szczegoly,zrywacz-do-owocow-z-przegubem-rg-m.html

Bardzo praktyczne rzeczy :) Dostałam kiedyś od M-ka na imieniny i oby wszystkie prezenty miał takie trafione.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 20:38 #346485

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Mój też się stara, ale najczęściej próbuje z książkami :( Dla dobra wspólnego musiałam delikatnie nadmienić, że ja już to wszystko wiem. Przemilczałam za to Historię ogrodów, bo to najnudniejsza księga jaką w życiu miałam w rękach :jeez:

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 20:57 #346498

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ja też zdecydowanie wolę internet od książki ogrodniczej, choć jak kilka lat temu dzieci kupiły mamusi jedną grubaśną księgę to musiałam obiecać, że co nieco z niej poczytam :wink4:

Pooglądałam obrazki :devil1: poczytałam też trochę co ciekawsze działy - te dotyczące winorośli, bo produkcją wina i to w profesjonalny sposób nie zamierzam się parać :happy4:

merlin.pl/Wino_Andre-Domine/browse/product/1,633457.html

Prawie 1000 stron :woohoo:

Ostatnio sama sobie sprezentowałam 2 porządne sekatory i stwierdziłam, że jeszcze bezwzględnie potrzebuję ręcznych nożyc do cięcia żywopłotu, bo mam taki złom, że mi się wiecznie rozkręcają. Elektryczne są raczej do cienkich gałązek i na świerku się buntują. A ja mam coraz większy żywopłot świerkowy, który już ledwie ogarniam :supr:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 21:30 #346534

  • Roma
  • Roma's Avatar
Widzę,że nie tyko przeznaczam pokoje na magazyny ogrodowe :P U mnie niestety taką rolę pełni moja sypialnia :jeez: bo to na parterze i pod ręką,nigdzie daleko nie trzeba biegać :teach:
Lucynko-jakieś cuda dzieją się z Twoim avatarem,raz widzę Ciebie a innym razem kiście winogron.

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 21:53 #346557

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wiosna idzie, widocznie awatary też czują wiosenne szaleństwo :)

Ja też z córki pokoiku mam najbliżej do kuchni, a tam najczęściej rozkładam się z nasionkami i domowymi zasiewani, a także pikowaniem i odmierzaniem proszków na opryski niestety też, choć wiem, że to niedozwolone :oops: Na dworze jednak wiatr dmucha i nie zawsze jest to wykonalne.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 22:33 #346581

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Cześć, Lucynko, wspomniałam Cię dziś czule, kiedy po wymianie siatki ogrodzeniowej zabezpieczałam ponownie młode sadzonki winorośli i stwierdziłam brak dwóch z nich. Agat Doński i Wiktoria wyparowały!
Mówiłam R., żeby uważali na winoroślowe sadzonki, ale nie powiedziałam, że jest ich 5! No to uważali tylko na 3 z nich! :hammer:

Koszty własne muszą być, już się do tego po tylu latach przyzwyczaiłam. :(

Czy Ty już pikujesz pomidory???? Ja mam zamiar je siać w tym tygodniu...

Na wiejskim podwórku 07 Mar 2015 22:41 #346582

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja jakoś też nie mam serca do siewów w tym roku
Może to przez tą szybką wiosnę
Już człowiek myśli o wyjściu do ogrodu, a nie o siewach
W poprzednim sezonie o tej porze roku, żeby przyspieszyć wiosnę siałam.
No ale musze spróbować


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.809 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum