TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 09 Sty 2016 13:01 #423121

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Małgoś :)
Trochę tego jest, a wykorzystuję może 1/100, większość rozdaję wszystkim chętnym, wożę dzieciakom do szkoły, mocno obite sąsiad zabiera dla konia.

Marzenko :)
Najwcześniej są 2 jabłonie owocujące latem - od połowy lipca do połowy sierpnia, ale odmian nie znam, nie są to papierówki, ale są równie nietrwałe.
Następne są Antonówki, również nietrwałe, nie nadają się do przechowania. Potem to już wszystko na raz: są 3 Malinówki

IMG_3255-2.jpg


2 Renety, ale 1 raczej już ostatni rok, musimy ja wyciąć, bo nadszedł jej koniec i chyba się sami do niego przysłużyliśmy. Przycinaliśmy drzewa dość ostro w celu odmłodzenia. Przyszła wichura i wyłamała 2 konary. Może gdyby drzewo nie było mocno cięte, mocniej zagęszczone nie dało by się naturze.

IMG_0809.jpg


Ale to co ocalało jeszcze zakwitło

IMG_0915.jpg


i to jak :)

IMG_0938-2.jpg


IMG_0945.jpg


a potem zmarzło

IMG_1024.jpg


IMG_1026.jpg


i mimo to zaowocowało, więc zasługuje na swoją historię :)

IMG_3240-2.jpg


Na szczęście mam jeszcze jedną Renetę, ale jest jakaś inna niż ta. Myślę, że ta jest złota, bo owoce miały taki cudny złoto-bursztynowy kolor z czerwonym rumieńcem. Ta druga jest raczej Renetą Szarą.
Mam jeszcze jedno drzewo, które sklasyfikowano (znajomi :wink4: ) jako Spartan. Te mają drobne jabłka, dość późne, za to drzewo jest oblepione owocami.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Amarant


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 09 Sty 2016 13:06 #423122

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jureczku :)
Dziękuję za życzenia!!
Poznaję to miejsce, a jakże... Szkoda, że się spóźniłeś :placze: Może będzie jeszcze okazja. Musisz przyjechać na święto czereśni :drink1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 10:16 #423457

  • Semper
  • Semper's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 148
  • Otrzymane dziękuję: 85
Czereśni jeszcze trochę na drzewach było, tylko drabiny pozabierali. :woohoo:
Za to kwitły hortensje.

CAM00018.jpg
Pozdrawiam,
Jurek z Górek :)

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 11:41 #423490

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
hmmm czy myśmy się czasem nie minęli?? Bo jak byłam ostatni raz to także czereśni jeszcze trochę wisiało a drabin już nie było. Hortensje, owszem - kwitły i to jak!!


IMG_5483.jpg


IMG_5070-2.jpg


IMG_5073-2.jpg


IMG_5077-2.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Amarant

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 13:40 #423516

  • Semper
  • Semper's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 148
  • Otrzymane dziękuję: 85
Ja byłem 02 sierpnia.
Twoje zdjęcia były dla Mnie zachętą.
Pozdrawiam,
Jurek z Górek :)

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 21:22 #423762

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aaa to jeszcze później. Aż dziw, że jeszcze jakieś zjadliwe czereśnie były, bo jak byłam ostatni raz, to już mocno gniły, trzeba było szukać drzewka na którym były jeszcze dobre.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 21:28 #423766

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
19 lipca M zrywał mi jeszcze całkiem dobre B)
Pozdrawiam - Gosia

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 21:31 #423770

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Bo 19 lipca były baardzo dobre :) Ja byłam ostatni raz 22 lipca i były wspaniałe, tylko drabiny już pozabierali i jak wspominałam - trzeba było szukać drzew gdzie jeszcze nie gniły.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 21:44 #423777

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
My załapaliśmy się chyba na jedną drabinę, do reszty mój M, jako osoba dość... kompaktowa ;) podskakiwał :happy3:
Pozdrawiam - Gosia

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 22:27 #423810

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Muszę w tym roku porządnie podciąć czereśnię. Mam nadzieję, ze jej to nie zaszkodzi.
Najgorsze, że muszę to zrobić teraz. Aż mi się nie chce pomyśleć, że musze wyjść na dwór do pracy :tongue2:

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 22:57 #423822

  • IwOnagn
  • IwOnagn's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 335
  • Otrzymane dziękuję: 488
Ale jabłuszka, napatrzeć się nie mogę mniam, mniam :whistle: :whistle: :woohoo: , pozdrawiam serdecznie :drink1:

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:28 #423829

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
gorzata wrote:
My załapaliśmy się chyba na jedną drabinę, do reszty mój M, jako osoba dość... kompaktowa ;) podskakiwał :happy3:
To chyba jedyne takie miejsce, gdzie w takim ogrodzie każdy może sobie pojeść owoców do woli, bo przecież nie tylko czereśnie tam są. Jak zobaczyłam, że nawet chętnym drabiny podstawiają to mi szczęka opadła :woohoo:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:33 #423831

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Gosiu :)
Teraz nie wolno ciąć czereśni!! One są bardzo wrażliwe, można je ciąć jedynie latem i to w suche dni. Czemu piszesz, że musisz akurat teraz?? Czyżby był jakiś szczególny powód?
Teraz nie tnie się żadnych drzew owocowych. Najszybciej można ciąć jabłonie, bo już w lutym po największych mrozach.

Iwonko :)
Witaj !! Jabłuszka są faktycznie rewelacyjne. Mój M. mnie nimi kusił jak Adam Ewę w raju :devil1: (choć niektórzy twierdzą, że było odwrotnie :wink4: )
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): IwOnagn

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:44 #423835

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3259
  • Otrzymane dziękuję: 9695
Kochana ja u Ciebie to wyżyłabym za pół darmo - kocham jabłka prosto z drzewa :P Bardzo mnie zachwyca ten Twój sad - dzisiejsze odmiany już tak nie rosną,nie ma takiego klimatu :( Jak sąsiad bierze jabłka dla konika to pewnie masz koński obornik?

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:52 #423840

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
hmmm coś bardzo dziwnego dzieje się ostatnio na forum - giną posty!! Już 2 razy tak się zdarzyło, że napisałam coś, a posta nie było. Dopiero jak chciałam wkleić go jeszcze raz to pojawiał się i to podwójnie.

Teraz widzę na stronce głównej "Mój ogród" że napisała u mnie Marzenka o 23.44, ale jak otwieram swój wątek to jej wpisu nie ma, ciekawe czy się pojawi gdy wyślę swój wpis :unsure:

Widzę nawet co napisała, ale tylko na podglądzie - mogę też go tu zacytować "Kochana ja u Ciebie to wyżyłabym za pół darmo - kocham jabłka prosto z drzewa :P Bardzo mnie zachwyca ten Twój sad - dzisiejsze odmiany już tak nie rosną,nie ma takiego klimatu :( Jak sąsiad bierze jabłka dla konika to pewnie masz koński obornik?"

To samo się działo z moimi postami wczoraj - raz u mnie w wątku, a raz jak pisałam u kogoś innego.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:53 #423841

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
No proszę - tak jak się spodziewałam post Marzenki "wskoczył" kiedy dodałam swój. Dziwne to trochę!!
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Na wiejskim podwórku 10 Sty 2016 23:57 #423842

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Marzenko :)
Spokojnie mogłabyś na jabłkach przeżyć od lipca do stycznia B) Ech... zjadłabym teraz jabłuszko takie prosto z drzewa. Mam ich jeszcze trochę w piwnicy, ale nie są tak pyszne. No i musiałabym tam po nie zejść... to może jednak nie o tej porze :)
Owszem - sąsiad mi udostępnia obornik bez żadnych ograniczeń, leży zawsze na kupie za płotem, więc mam bliziutko. A wiosną sam przywozi taczkami i rozkłada pod jabłoniami :P
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Na wiejskim podwórku 12 Sty 2016 18:31 #424411

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Zauroczona kosaćcami u Margo2 wspominałam moje z nimi spotkanie przed wielu wielu laty, kiedy to znalazłam ich cały łan kwitnący dziko w miejscu, gdzie kiedyś przed wojną była wieś Grudnia. W naszej okolicy jest wiele takich wysiedlonych przed wojną wsi, bo Niemcy robili tu ogromne poligony.

Te wsie wysiedlano jeszcze przed wojną, w latach 30-tych. Ja byłam "na Grudni" (tak się we wsi wtedy mówiło na to opustoszałe miejsce) w latach 70-tych, więc te kosaćce musiały mieć ponad 40 lat, a pewnie i więcej, bo przecież wcześniej rosły w czyimś ogrodzie.

Tu, bliżej Bornego Sulinowa jest także takie ciekawe miejsce. Nieistniejąca wieś Dudylany. M. znalazł stare mapy na których widać jeszcze domy i kościół - a wszystko cudnie przycupniete wokół maleńkiego uroczego jeziorka. Do dziś zachowały się jedynie fundamenty domów. Warto wybrać się tam w maju, gdy wszystko porośnięte jest kwitnącymi bzami, konwaliami, dziko rosnącymi smolinosami i innymi krzewami i bylinami, które przetrwały wiele, wiele lat. Stamtąd brałam na moje wysepki sadzonki przepięknych mahonii.
A to fotki z tego miejsca z przed paru lat.

P1110540.jpg


P1110541.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Marzenka, Amarant, IwOnagn


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.709 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum