TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 19:42 #449819

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Ja w ogóle nie planuję. Lecę rabaty po kolei, Zaczęłam od tych bliżej domu i dziś już prawie zakręciłam spowrotem :happy: Czasu mi nie starczyło. Warzyw w tym roku nie będzie. No i dobrze, muszę inne rośliny poprzesadzać na miejsca tymczasowe. Nawet już zaczęłam to robić :)


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 21:35 #449884

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Siberia wrote:
Ja rozumiem pęd do ogrodu :happy: ale żeby obornik w święta? :club2: :club2: :club2:

Siberko, oj tam :devil1:
Nie blokuj Lucynki w aktywnościach :devil1:

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 21:36 #449886

  • jlg
  • jlg's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 23
Witaj Lucynko :) właśnie się zastanawiam gdzie wcisnąć jagodę kamczacką, takiego smaka mi zrobiłaś ;)
U mnie Święta ogrodowe, po raz pierwszy od długiego czasu mogłam się oddać pracom ogrodowym (oczywiście kosztem prac domowych, ale szczęśliwie nie miałam gości w tym roku).
Mam wysianą sałatę, ale wzięłam inną ziemię do wysiewów niż zwykle (Substral zamiast Pasłęka) i walczę z pleśnią. W przyszłym tygodniu chyba posieję pomidory, ale chyba już w innej glebie...

PS. Ja też dziś sypałam granulowanym krowim g...
Pozdrawiam ciepło - Joasia

Miniaturka Joasi
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2016 21:47 przez jlg.

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:23 #449938

  • Roma
  • Roma's Avatar
Moje dzisiejsze ogrodowe plany niestety spaliły na panewce :( Od godz 11:00 do 17:00 non stop goście.Całe szczęście,że pogoda pozwoliła nam na przyjęcie gości na łonie natury. :)
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2016 22:23 przez Roma.

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:27 #449941

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ambitne plany masz i nic Ci nie przeszkadza w działaniach :wink4: a że w trakcie prac troszkę zmieniają się priorytety to już kwestia fantazji ogrodnika :drool:

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:29 #449943

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jaguś :)
Warzywnik to u mnie priorytet. Lubię w nim pracować, efekty są szybko i nigdy tak nie zarasta jak inne rabaty. Obleciałaś wszystko dookoła, to szybka jesteś. Ja nigdy wszystkiego nie jestem w stanie zrobić, więc coś tam czasem zaplanuję, ale na ogół i tak wychodzi mi zupełnie inaczej. Np. prac w szklarni nie planowałam wcale, ale tam było tak ciepluśko!! W krótkim rękawku pracowałam.
Jakże ja nie cierpię przesadzania!! Ło jeny..

Siberka :)
Obornik se leżał już w szklarni przygotowany na kupce, lekko przysypany ziemią, coby nie wietrzał. Przywiozłam jakiś czas temu, taki fajny, stary, dobrze przekompostowany. A skoro był pod ręką, to sam się jakoś tak nawinął. Smrodu po wsi nie siałam :devil1: Domieszałam kompostu i rzodkiewki powinny rosnąć, że hej!

Aguś :)
Dzięki za wsparcie, ta koleżanka z dalekiej północy, to od razu patelnią w łeb... a potem człowiek taki oczadziały chodzi i nie wie w co ręce włożyć.

Asiu :)
Uprzedzam, że kamczackie rosną szeroko. Koleżanka ma krzaczor pewnie ze 20-to letni, który jest z pewnością większy niż najbardziej rozrośnięta porzeczka. Moje też są już szersze niż porzeczki, a także trochę wyższe. Czarna i Brązowa bardzo pokładają się na ziemię. muszę kołek wbić jakiś i podwiązać, albo podciąć z dołu. Trochę mi szkoda podcinać, bo młode są, a każda gałązka oblepiona owocami. Moje Czarna i Brązowa niczym się nie różnią. Może je pomylono przed wysyłką i dostałam tą samą odmianę - tylko którą? W sumie dla mnie to bez znaczenia, bo są bardzo smaczne. Wojtek jest zupełnie inny - i pokrój krzaka, i owoce zupełnie inne niż u pozostałych jagód.

Tak sobie myślę... wszędzie piszą, by dać co najmniej 2 odmiany do wzajemnego zapylania, ale koleżanka to monstrum ma tylko jedno w ogrodzie i owocuje jej wspaniale.

Ja też w tym roku mam Substral i nie jestem zadowolona. Powód ten sam co u Ciebie, choć staram się nie podlewać zbyt mocno i nie ma tragedii.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:44 #449947

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Czytam, czytam i zła jestem na siebie, cały dzień mnie szarpało żeby coś podłubać w ogrodzie, ale się nie odważyłam, a po dziesiątej wyprowadzałam psy i od gór jakiś wicher nadciąga, może przynieść zmianę pogody :jeez:

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:50 #449951

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Romciu :)
Nadgonisz po świętach :) Ważne, że udało Wam się posiedzieć na świeżym powietrzu. My do południa byliśmy u wnusiów, ale popołudnie prawie całe spędziłam w ogrodzie. Wchodziłam tylko dać odpocząć gnatkom. To "jajo" przed domem mnie wykończy :cool3: Muszę je robić etapami i jakoś zupełnie nie mam natchnienia, chyba dlatego, że do końca daleko!

Majeczko :)
Ja nie tylko w ogrodzie tak mam :oops: Pięć rzeczy zaczynam i nic porządnie skończyć nie mogę. Ale dziś na koniec dnia wyszłam do ogrodu jeszcze raz i przycięłam większość róż. Niestety tylko niektóre wyglądają dobrze. Kilka wygląda wręcz fatalnie, zobaczymy czy odbiją. Powodem może być to, ze w tamtym roku żal mi było je ciąć i nie wypuściły wielu nowych przyrostów, a jedynie rozkrzewiły się wysoko. Muszę jednak zawsze ciąć je niżej, nie ma co oszczędzać, to wcale nie jest dla nich korzystne.

IMG_1499-2.jpg


IMG_1510.jpg


IMG_1511.jpg


Tu robię rewolucję.
Część tych tulipanów pewnie w tym roku nie zakwitnie.

P1260669.jpg


P1260675.jpg


P1210084-3.jpg


P1210099.jpg


Latem tak też już nie będzie... nie wiem co ocaleje, a co wyląduje gdzieś indziej

IMG_1513.jpg


IMG_1514.jpg


IMG_1517.jpg


IMG_1530.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:54 #449953

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ależ pięknie i kolorowo w Twoim wiejskim sielskim ogrodzie, Lu!
Ostrozki wybujale i sztywne, mnóstwo kwiecia wszędzie. ..
A jak się ma Zofijka?
Zdjatko proszę :hearts:

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 22:56 #449954

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Teraz jest pobojowisko

IMG_6162.jpg


IMG_6163-2.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 23:04 #449956

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ale będzie ogrodzisko :rotfl1: zawsze musi być coś rozwalone żeby potem było pięknie :wink4:
Nie w tym roku ale za rok będą kwitły pięknie.
Z różami też będę miała przeprawę, jeszcze nie jutro bo jutro wykopki różane, ale potem cięcie różi dopiero się okaże ile trzeba ciachnąć ;)

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 23:08 #449957

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Iwonko :)
Nie ma co sobie wymawiać, przynajmniej odpoczęłaś :hug:
Ja też trochę miałam skrupuły, ale u nas na szczęście sąsiedzi spoko :wink4: Też robili porządki w ogrodzie. Pogoda chyba faktycznie ma się trochę zmienić, coś tak kraczą pogodowi wróżbici.

Aguś :)
Sielski to on będzie jak się zazieleni, a ja spocznę na leżaku :devil1:

Zofka coraz odważniejsza, chciałaby - albo ruszyć na podbój świata

225655_1111936922171760_256564639235079892_n.jpg


albo na razie przynajmniej rozgryźć facetów

246751_1111132078918911_4918353154686046811_n.jpg


Za to Antoś został przedszkolakiem

12799150_1102402436458542_5230055899234837910_n.jpg


Chwilowo zgodnie podtrzymują tradycje świąteczne

12670753_1117395414959244_5238235057168477946_n.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2016 23:09 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, Margo2, Amarant, edulkot, pszczelarz5

Na wiejskim podwórku 28 Mar 2016 23:17 #449958

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Majka :)
Pocieszaj mnie tak, pocieszaj :whistle: Wolałabym już etap " żeby potem było pięknie". Tak sobie myślę, że one już w tej cebuli powinny mieć zakodowane kwitnienie... Znaczy w niektórych cebulach, bo sporo było takich drobnych. Na pewno jakoś ucierpią, nawet jak któryś zdecyduje się zakwitnąć, to pewnie marniej. Zostanie mi sporo nie wykopanych, które zostały poza "jajem" i na razie ich nie ruszam.

Przy Twoich różach moje to mały pikuś, wręcz rekreacja ;) Szukaj jakieś pancerne rękawice, najlepiej do łokci :silly:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 29 Mar 2016 21:54 #450224

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Moja Kochana! Stęskniłam się za Tobą, Twoim ogrodem i Twoim pisaniem. Nadrobiłam wszystkie zaległości, poczytałam, pooglądałam i czuję się zaspokojona. Przesyłam buziaki!

A co Ty tam znowu za rozpierduchę robisz?

Na wiejskim podwórku 29 Mar 2016 22:02 #450231

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ma Gorzatka wrote:
A co Ty tam znowu za rozpierduchę robisz?
Jak miło Cię gościć w moich skromnych progach, ja właśnie wracam od Ciebie :P
Moje 2 małe "jajka" tak zarosły podagrycznikiem, że postanowiłam je przebudować w jedno większe. Jeszcze na dodatek wpadłam na durnowaty pomysł z kostką. Teraz kładę ją i rzucam mięsem pod nosem. No.. ale dobra, sama chciałam, to mam ( znaczy - będę miała - jak kiedyś skończę! )
Dziś znów spędziłam godzinę na kolanach, na razie wychodzę z zakrętu.

Pogoda zrobiła się paskudna, aż trudno uwierzyć, że taka zmiana w ciągu jednego dnia, ale cóż... marzec ma swoje prawa.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 30 Mar 2016 09:41 #450361

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
O! Małgosia nawiedziła Oazę :bye:
aguskac wrote:
Moje 2 małe "jajka" tak zarosły podagrycznikiem, że postanowiłam je przebudować w jedno większe.
Aguś, a to ta kostka ma zatrzymać podagrycznik? ;) Tej zarazy nic nie powstrzyma, oprócz wideł i tymi rencami, u mnie już widać przy żywopłocie, przełazi od sasiada :jeez:
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2016 09:41 przez zielonajagoda.

Na wiejskim podwórku 30 Mar 2016 15:48 #450444

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Właśnie w tym sęk, że trzeba wypruć wszystko do zera, zatem wolę odbudować jedną sensowną wysepkę niż dwie małe.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2016 15:48 przez aguskac.

Na wiejskim podwórku 30 Mar 2016 18:26 #450461

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wspominałam Wam jakiś czas temu, że mój M. miał taką fantazję i zamówił mi nasionka do ogrodu. Z Tajwanu :cool3:
Ze 2 tygodnie temu nasionka doszły - przesyłka gratis. Wysiałam... na razie nic poza pomidorkami nie wzeszło, ale ja nie o tym :)
Nie było w przesyłce jednej paczki nasion. Była za to luzem malutka naklejka - jak na innych nasionach - z kodem kreskowym i z dopiskiem "nie zacytuję, bo nie umiem malować znaczków". Powiedziałam mu wtedy, żeby zrobił "kopiuj i wklej" :devil1: do tłumacza google i pewnie tam jest napisane (namalowane? ), że nasionków brak :think:

Stwierdziliśmy, że M. reklamacji składał nie będzie i tą jedną paczuszkę można im wybaczyć. Dziś przyszła kolejna przesyłka, a w niej 1 paczuszka nasion - z Tajwanu :happy3:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.735 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum