TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 11:24 #480072

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Lucynko, do Wojsławic to lepiej jechać w tygodniu, bo weekendy to potworne tłumy, a jeszcze jakieś święta, to tak jak napisała Iwonka, koszmar :angry:
A czereśnie będą tam jeszcze w lipcu :) Ja też pewnie się wybiorę w jakiś spokojny, lipcowy dzień - na czereśnie i liliowce. Ania (Łatka) też chce jechać - może się umówimy na jakieś małe spotkanko?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 17:40 #480158

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Semper wrote:
Święto czereśni powiadasz.
Zajrzałem na stronkę- 26 czerwca.
W tym roku jeszcze nie byłem.
Może się wybiorę.
W takim razie musimy się kontaktować bliżej terminu, bo ja teraz nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć czy na pewno przyjadę ze względu na pracę. To jednak kawał drogi i muszę mieć duuuużo czasu na dojazd.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 17:47 #480160

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
tilia66 wrote:
Aga, sto lat mnie tu nie było, chyba trafiłam tropem czereśni, powiedz mi proszę jaki masz patent na naciąganie tej siatki, bo nie wiem jak się do tego zabrać, może jest jakiś -myk- ułatwiający? Czereśni będziesz miała nadplon ;), ja na razie Szklanki prosto z drzewa podjadam, wiśnia też dobra jest ;)
Byłam na święcie liliowców, było zupełnie znośnie jeśli chodzi o tłumy. Boję się bardziej czy w ogóle uda mi się dojechać, bo to niedziela i jeśli nam zrobią w poniedziałek rano Radę P. to nie mam żadnych szans.
Na zakładanie siatki myk mamy prosty. Bierzemy 2 bardzo długie tyki. Jedną zaczepiamy o siatkę z jednego końca, drugą z drugiego. Stawiamy tyki z siatką pionowo i podchodzimy do czereśni, mijamy czereśnię bokami a siatka sama się na niej rozkłada. Warunek - siatka musi być ogromna i na dole musi sięgać ziemi, bo jak nie, to ptaszory i tak wlecą. Wlecą każdą najmniejszą dziurką. Nie było nas 2 dni, był wiatr i u góry wyrwała się niewielka dziura. Niedawno wróciliśmy, a pod siatką siedziało z 10 ptaków i urzędowało w najlepsze. Jak podeszłam i zaczęłam hałasować, to migusiem znalazły dziurę i zwiały.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 17:53 #480161

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
dala wrote:
Lucynko, do Wojsławic to lepiej jechać w tygodniu, bo weekendy to potworne tłumy, a jeszcze jakieś święta, to tak jak napisała Iwonka, koszmar :angry:
A czereśnie będą tam jeszcze w lipcu :) Ja też pewnie się wybiorę w jakiś spokojny, lipcowy dzień - na czereśnie i liliowce. Ania (Łatka) też chce jechać - może się umówimy na jakieś małe spotkanko?
W tygodniu kochaniutka to nie ma po co jechać. Ja szukałam u nich starych odmian czereśni. Nie można ich tam kupić. Jedynie na święcie czereśni będą sprzedawane te stare, odporne odmiany, które rosną w Wojsławickim sadzie i przy wszystkich okolicznych drogach. Przynajmniej tak jest w ofercie. Mam nadzieję, że nie zrobią mnie na szaro.
Wiem doskonale, że owoce są tam w lipcu, bo przecież właśnie w lipcu byłam w sanatorium :) ale mi nie zależy na owocach, tylko na zakupie drzewek.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 18:12 #480171

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3084
  • Otrzymane dziękuję: 5968
Dzięki za instrukcję siatkowania.
I mnie chodzi o te dni w których odbywają się imprezy. Aguś ja wiem że w zeszłym roku było znośnie, bo jestem na prawie każdej imprezie w Wojsławicach, a na Ogrodowych Smakach to wręcz kameralnie było. Na święcie czereśni chciałam iść na wykłady sadownicze i później na spacer z przewodnikiem, bo w sadzie to nawet "zielona" jeszcze nie jestem, ciemna dziura i nawet światełka nie widać. Na razie jeszcze mnie trzyma frustracja z RODOmanii, ale nie powiem że mnie nie szarpie na te czereśnie, ze dwie jeszcze bym gdzieś upchnęła ;)
Gdybyś się jednak wybierała, to może jakieś mini spotkanko forumowe w arboretum by się dało zmontować, Jurek ma blisko, ja, może z Wrocka ktoś by dojechał.
Jeśli się wybiorę to na pewno tak żeby tym razem, pomimo ewentualnych kolejek zdążyć na wykład, koniecznie. Dla naszej MaGorzatki jest nawet idealny konkurs :happy4: „Ekologiczne strachy na wróble”, nigdy nie zapomnę tego jej stracha na wróble, chyba jeszcze na FO to było.

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 23:30 #480319

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Szkoda, że mam tam tak daleko, naprawdę pokochałam ten ogród. Strachy widziałam ubiegłoroczne, ale takie radosne uśmiechnięte, że żaden wróbel by się ich nie przestraszył.
Jeśli uda mi się dojechać, to będę ogłaszać wszem i wobec wcześniej, żeby można było się spotkać jeśli tylko ktoś będzie miał ochotę.

Mi się na razie czereśni odechciało :mad2: Właściwie nie czereśni, ale ich zrywania. Po dzisiejszym czereśniowaniu znalazłam kleszcza bezczelnie wędrującego mi po dłoni, a 2h później kolejnego łażącego po kolanie. Nie czekałam co będzie dalej, tylko biegusiem wytrzepałam ubrania na dworze i poleciałam szorować się pod prysznic. Mam nadzieję, że tym razem skutecznie, bo tydzień temu mimo szorowania znalazłam następnego dnia rano jednego wgryzionego w przedramię. Na szczęście leciutko. Tylko nie wiem czy to szczęście, bo pewnie jak miał coś tam nawpuszczać to już nawpuszczał :jeez:
Muszę poczytać jutro czym się nacierać, żeby je odstraszyć, bo to koszmar jakiś!!! Mój syn ma boreliozę, więc wiem czym to śmierdzi :unsure:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 12 Cze 2016 23:39 #480320

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Lucy, Twój syn także boryka się z tą okropną chorobą?
Współczuję, skutki oglądam u M na co dzień :(
Lepiej naprawdę odpuścić sobie wchodzenie wgłąb ogrodu. To jest zwyczajnie niebezpieczne.
U nas plaga!

Na wiejskim podwórku 13 Cze 2016 18:56 #480499

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Niestety tak, od 16-go roku życia.
Ja już w chaszcze też wolę się nie zapuszczać, ale chciałam tylko pojeść własnych czereśni. Nigdzie więcej nie wchodziłam, więc musiały siedzieć na niej.
Może jest jakiś oprysk na to dziadostwo, człowiek boi się chodzić po własnym podwórku :mad2:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 16 Cze 2016 06:39 #481372

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Pamiętam, że ktoś zamawiał wydmy :)

IMG_6809.jpg


IMG_6812.jpg


IMG_6823.jpg


IMG_6834.jpg


Morze też?

IMG_6869.jpg


IMG_6873.jpg


IMG_6874.jpg


IMG_6877.jpg


Plaża bezludna, czy takie jeszcze istnieją??

IMG_6879.jpg


IMG_6880.jpg


IMG_6884.jpg


IMG_6886.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta, zielonajagoda, Kasionek

Na wiejskim podwórku 16 Cze 2016 06:41 #481373

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
P1010236.jpg


P1010237.jpg


P1010238.jpg


P1010242.jpg


P1010243.jpg


Jednak bezludna

P1010244.jpg


P1010252.jpg


P1010253.jpg


P1010254.jpg


i tylko my :)

P1010245.jpg


P1010250.jpg


P1010269.jpg


P1010286.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 16 Cze 2016 06:55 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta, zielonajagoda, pszczelarz5

Na wiejskim podwórku 16 Cze 2016 07:03 #481375

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
P1010310.jpg


P1010311.jpg


Niestety wyjść kiedyś trzeba - niezła stromizna :ohmy:

P1010320.jpg


P1010322.jpg


P1010325.jpg


P1010331.jpg


P1010332.jpg


P1010336.jpg


Taka mała wydma, a szliśmy przez nią 1,5h???

P1010345.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta, zielonajagoda

Na wiejskim podwórku 17 Cze 2016 08:45 #481837

  • Semper
  • Semper's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 148
  • Otrzymane dziękuję: 85
Pozdrawiam,
Jurek z Górek :)

Na wiejskim podwórku 17 Cze 2016 12:32 #481951

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Aga to sobie pohasaliście z dziećmi.Umęczona zapewne byłaś.Fajnie patrzy się na takie fotki,kiedy pada,pada i pada za oknem...Miłego :kiss3:

Na wiejskim podwórku 17 Cze 2016 22:37 #482201

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Morze, nasze morze..... :hearts: piach mam taki sam za płotem, własnie zebrali trawsko z wierzchu... :rotfl1:

Na wiejskim podwórku 19 Cze 2016 22:53 #482836

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dzięki Jurku :)
Muszę poszukać czeremchy, chyba wiem gdzie rośnie. Strasznie dużo u nas tych kleszczy.

Kasiu :)
Pogoda nam się udała idealnie, było super. Lubię takie aktywne zmęczenie, gorsze jest to psychiczne. Oby do wakacji.
U nas nie było aż tak źle z opadami. Poniedziałek był paskudny i teraz piątek. Jechaliśmy pod Zielną Górę non stop w deszczu, nic przyjemnego. Za to na miejscu było już fajnie i ciepło, front przeszedł i pogoda była cudowna.

13461215_1172088779489907_1478913086_o.jpg


13458702_10206685118988146_4543271809108634978_o.jpg


13495009_10209414919000587_496905750796822029_n.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Na wiejskim podwórku 19 Cze 2016 22:55 #482837

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ewcia :)
Tyle się dzieje... wydaje mi się, że nad morzem byłam wieki temu, a minął zaledwie tydzień :woohoo:
Takiego piachu w ogrodzie to bym nie chciała, już wolę swoją paskudną glinę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 19 Cze 2016 22:57 #482838

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Pod Zieloną Górę ? to może przejeżdzałaś obok mnie :silly: A ja znad morza przywędrowałam w lubuskie.Kocham morze ;)

Na wiejskim podwórku 20 Cze 2016 21:23 #483098

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jeśli coś Ci mówi miejscowość Sława... :)
Tak to jest, że to co się ma daleko, to się uwielbia, ja kocham góry :hearts:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.969 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum