Forum Ogrodnicze Oaza

Aguśka, na lipiec jesteśmy umówione, bukiet róż też dostaniesz
Tulipanki w każdym kolorze wyglądają super, zwłaszcza z szafirkami
Grządki pomysłowe i zadbane...zaczynam czuć zapach truskawek z ekranu... gdzie nie zajrzę to warzywnik pokazują...widziałaś pokrowce na grządki u Marty(artam)?

Kasiu
Na początku lipca wpadnę do Ciebie w drodze w góry, a z różami to Ty masz do mnie przyjechać na pomidory i ogórki Proponuję sierpniową wyprawę nad morze, jestem na trasie
Ja to mogę ewentualnie wpaść jeszcze raz w drodze powrotnej po jakieś różane patyczki, bo wtedy będą już po pierwszym, najbujniejszym kwitnieniu.

Wiesz,w sumie to dobrze, że te tulipany były tylko czerwone w 1 turze, pstrokacizna nie wyglądałaby tak fajnie. A teraz i tak zrobił się misz masz na rabacie, więc mogą być i kolorowe.

O mamuś!! Pokrowce? Muszę koniecznie zajrzeć

Czytałam, że słomę masz w workach, ale dopiero oglądając zdjęcia widzę,
jakie to praktyczne - łatwo słomę zebrać.
Pisałam Ci, że usunęłam wierzbowy żywopłot wzdłuż warzywnika?
Jestem z tego bardzo zadowolona, chociaż kosztowało mnie to wiele pracy.

Aguś, wpadłam się przywitać i na pewno będę zaglądać

Wiem wiem... bardzo nad tym ubolewałam, ale doskonale Cię rozumiem. Chyba jednak trafiłam tutaj na Twój wątek
Z tą słomą w workach jest o niebo wygodniej.

Witaj Martuś

Ja pomiędzy truskawki ułożyłam trawę z koszenia,może tak być?

Pewnie że tak, jak się rozłoży będą miały jedzonko. Czytałam tylko, że lepsza byłaby już podsuszona, bo jak dajemy mokrą i potem długo pada, to ta trawa może zagniwać.

Ona była już podsuszona,ale teraz pada i właśnie się boję czy nie będzie zagniwać ...
Będę obserwować.

A duże masz to truskawkowe poletko? Może po prostu wymienisz trawę gdyby coś się działo.
Czytałam, że nie masz gdzie okładać się pokrzywami to Ty młodziutka jesteś i tylko Ci zazdrościć

Ja bym jeszcze kolana potraktowała pokrzywami, ale nie wiem czy mój organizm przetrzyma taką inwazję. Lek w za dużej dawce też szkodzi.

Poletko nieduże, nie przekracza 15 szt.
No właśnie będę obserwować i w razie czego wymienię. U mnie glina dodatkowo,więc do zagniwania szybciej.
Aguska ja mam niezmiennie 25 lat,od lat

Traktuj się na zmianę w takim razie,ale niech Ci MaGorzata doradzi,jako doświadczona.

Cześć Lucynko, właśnie zamknięto jeden z moich ulubionych ogrodów, ale znalazłam tutaj furteczkę

Zostanę, ok?

U mnie też glina, ale w truskawkach akurat lżejsza ziemia. Jednak nigdy nie przesycha.

Może MaGosia się wypowie, na razie nie przeginam.

Ja zapomniałam o wczorajszym pokrzywowaniu, rzez te wieczorne emocje. Trochę jestem zmaglowana, muszę przyznać...

Nic dziwnego, ja na szczęście wysmyrałam się wcześniej

Bagienko, tak się cieszę, że mnie znalazłaś. Siadaj na tarasie

Popstrykałam sobie

Najpierw zmrożone jabłonie












Nawet w takim stanie wyglądają pięknie, ale z przemrożonych kwiatków owoców nie będzie.

A było tak dobrze

Teraz porządki na rabatach

Tak wyglądała skarpa przy schodach



teraz nie lepiej, ale jest postęp

I co na tej skarpie będzie?
Kwiatków troszkę masz zmrożonych,ale widzę między nimi takie,które wyglądają ładnie,więc jakiś owoc powinnaś mieć

No i u mnie dzisiaj takiego błękitu nie uświadczysz.

Całość będzie wyłożona kamieniami, przynajmniej póki nie złapię weny na murowanie. Jeśli jednak złapię, to i tak najpierw muszę wzmocnić od środka murem kamiennym ten już wybudowany z czerwonej cegły.
Reasumując ze 2 lata będzie tu kamienne wysypisko. Cały dół już jest wyłożony, tylko nie obfocony.
To tyle jeśli chodzi o pracę w niedzielę