Forum Ogrodnicze Oaza

To prawda, żę żółtemu żadna zima nie straszna, ale te nowości niestety są bardzo wrażliwe. Ja testowałam już dwa takie kolorowe u siebie i żaden nie dał rady . Spróbuj go Aniu okryć na zimę.

Czy nachyłki są długowieczne?

piotrek_ns Te białe -śniegowe kuleczki zupełnie nic nie sugerują.Tylko tak się ładnie prezentują.Zimy to ja jeszcze nie chcę Zachody słońca uwielbia,,,są pięknie,niepowtarzalne,,,i romantyczne
sierika Hmmm ja nie mam modrzewia .To na tym pniu to jakoaś tujka ,,, czy jałowiec.. Owszem na marcinkach jeszcze owadów jest sporo..A niech tam korzystają ,bo to mogą być ostanie chwile kwiatowego obżarstwa A to fajnie,że jakaś roślinka zimy niechce, jak Twój nachyłek
piku-WiesiuTen czerwony nachyłek to noiwość zakupiona na wiosnę,,, wiem muszę go okryć.Jeszcze nie robiłam kopczyków różom, hibiskusom,,oj czas się za to wziąć
Margolka-Małgosiu Szczerze powiedziawszy to nie wiem,,,2 i czerwony i żółty to moje tegoroczne zakupy.Ale czytałam,że ten żółty bezproblemowy.A z tym czerwonym to zobaczymy

Znalazłam jeszcze kwiatuszka
















Fiona i jej zdobycze;

żurawka -Heuchera "Electric Lime"




żurawka tapestry





magnolie pąki;

Aniu twoja opuncja zimuje w gruncie?..okrywasz ją jakoś specjalnie?..portreciki jesienne bardzo ładne.... u mnie astry są już brązowe...jedyne chryzantemy cieszą oczy..

Fiona na pierwszej fotce wygląda naprawdę groźnie , jak prawdziwy łowca . A może to tylko zmyła ?
Chyba nam wreszcie podlało solidnie, co?

Aniu, łał - jak u Ciebie kwitnąco! Pięknie!

Aniu, twoja Bobo to spory krzaczek w porównaniu z moim maleństwem.
Ależ u ciebie kolorowo

Alina-277 Tak moja opuncja rośnie i zimuje w gruncie Niczym zupełnie jej nie przykrywam. Kwitła ładnie żółtym kwiatem,.Zimuje już 2 latka.A u mnie zimy srogie i wytrzymała ;:215
Tutaj jest zdjątko jak kwitła forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...owym-lesie?start=540
markita-Matuś Fiona została uchwycona,,jak skrada się do czegoś... czyli idzie na łowy No tak w końcu nam popadało i to solidnie i bardzo dobrze,bo wskazany deszczy dla roślin,,już się o nie martwiłam Ale i ochładza się niestety
Kasia1972 Witaj,,,dawno Cię nie było Kolorki to juz tylko marcinki i zurawki mają,,,reszta to jakieś pojedyncze znalazki
Bozi-Bożenko Hortensje i różyczki kupiła mi Jola-pamelka,,jak jechała na zakupy to i mi kupiła moje marzenia.Owszem hortensja BoBo spora jest,,,nawet z kwiatkiem jeszce była.Ale kosztowała 2 razy więcej niż Twoja,Ale to fajnie,,będzie spory i ładny krzaczorek w lecie Już się nie mogę doczekać lata








stokrotki sobie kwitną;

moja mięta















Thuja plicata 'Whipcord'


i żydek na szczęście

U mnie chryzantemki już dawno przekwitły. Teraz muszę te krzaczyska powycinać, bo miały trochę mączniaka. Jedyne rośliny kolorowe w ogrodzie, które zachowają liście aż do mrozów to żurawki. Pocieszająca rzecz to to, że ubywa sezonu zimowego. Zawsze odliczam te najgorsze dni od listopada do lutego. Jest ich aż 120, no już "tylko" 113.

Aniu, to aktualne zdjęcia? Moje marcinki już dawno przekwitły i proszą się pościnania.

Anka-ja chcę takiego "żydka"

Calkiem kolorowe w ogrodzie jak na te pore roku,fruwajacych stworzonek sporo
Kićka to niewątpliwie szlachcianka

Pozdrawim Markus

Fotka niewyraźna, ale chyba Fionka złowiła ryjówkę, która jest pod ochroną. Moje tez to robią.

witaj, przepiękne robisz zdjęcia masz dużą różnorodność bylin host i żurawek ja już się zapowiadam jeśli być chciała się wymienić na wiosnę też mam ładną kolekcję.pozdrawiam i dalej oglądam:)

Dangar U mnie chryzantemki nie dawno,,,ale to młode tegoroczne roślinki Danusiu sama widzisz,,,jaki to długi okres ,,,nudny i ponury okres do wiosny nie wiem czy to ryjówka czy mysz,,,, nie wnikam,,,ale jakieś stworzonko,,,dla mnie nie miłe,,i zawsze trzeba toto wynosić po niej,,,bo nam to zostawia i i sobie pójdzie.O!
piotrek_ns U mnie marcinki jeszcze kwitną,,może nie tak już bogato jak było to nawet tydzień temu,,,ale jeszcze maja kwiaty.Jedne tylko przekwitły,białe,,i różowe pół na pół
Romciu Hmm takie żydki rzeźbi na znajomy rzeźbiarz, taki duży w domu mam też od niego
markussch01Kolorów już coraz mniej i mniej,,,z dnia na dzień ogrody pustoszeją i marnieją Fiona tak,,,to prawdziwa szlachcianka i prawdziwy kot..,ciągle nam coś na taras znosi,,, nie je tego,,,tylko znosi,pobawi się i zostawia
NatiWitaj w moich progach i zapraszam częściej Owszem host mam ponad 60,,,więcej już mi się nie zmieści,,,żurawek ok, 30.Trochę mam młodych w tm roku,,,zobaczymy jak przezimują,, bo po zimie jakaś żurawka mi zawsze wypada Zgadamy się na wiosnę ok,

znalazłam kwiatuszka;




;:167






Fiona nie próżnuje,,,zabawki sobie znosi

O rany, Fiona tę myszkę zje? Lubię Fionkę, ale myszki mi żal...