Forum Ogrodnicze Oaza

Mirek - taki drogi to nie był, bez przesady. Więcej w tym zabawy, niż ekonomicznego sensu Nudzi mi się w domu

Marto - orać miałem już dwa tygodnie temu, alemoje chęci nijak mają się do możliwości. Jestem umówiony na ten tydzień i moze wreszcie się uda. Chyba bez talerzówki się nie obędzie ...
Miskantowe pole przekopałem dosyć głęboko i oprócz mnóstwa wszelakich cebulek nic już nie znalazłem. Same karpy głębiej, niż na 30 cm nie wrastały, więc nawet jeśli coś przeoczyłem i odbije, to już łopatką wykopię.
M już nieco lepiej i jutro wracam do pracy trochę odpocząć Wywiązał się jeszcze stan zapalny, ale okłady z kapusty pomagają

Iwa - bryła ziemi była tak duża, że musiałem ją ciągnąć po trawniku. Bez szansy na podniesienie Gdy przekopałem pozostawione przez nią miejsce to nie znalazłem resztek korzeni, więc powinna dobrze to znieść

Jeszcze kilka zdjęć tego co trafiło na rabatę 'oczkową'


Byliny przeważnie mnie nie ruszają, ale z rozchodnikami jest zdecydowanie inaczej. Chyba zacznę je kolekcjonować






















Teraz jeszcze przyczepa kory i będzie gotowe

Paweł, chyba Prerov dojechał ?
ta kosówka (nie pamiętam co to ) wybarwiona przepięknie !!!!
a co jest na zdjęciu zaraz pod nią ?

Prerov dojechał i to taki fajny na wysokim sztamie
To małe pod Czuprynką to omorika Pimpek

Rewelacyjne masz te maluszki. Koniecznie podaj ich nazwy. I na pw , gdzie je można nabyć.

Paweł zniknął.Pewnie orze na nowej działce. A może już na niej sadzi kulki?

Pewnie snuje ogrodowe plany na tej pięknej łące

Jakiś nowy Shirrasawy? Moonrise? Dobrze widzę?
Ty serio o tych rozchodnikach? Jak serio, to miejsca na szkółkę może zabraknąć, bo chyba trochę tego jest... A Ty tak na pół gwizdka nie potrafisz... To Ty się może jeszcze zastanów!
A nikt się nie zachwycił tym takim ukwiałem na patyku? To ja się zachwycę i zapytam, co z tego wyrośnie?

Ten ukwiał to przegięcie... czasem nawet igłę na nim można zobaczyć

Wybaczcie mocno osłabioną aktywność na forum, ale ... trochę się pokomplikowało naokoło i nie ma czasu ani na ogród, ani na forum. O sąsiedniej działce nawet nie wspominam. Nie wiem, co stanie się z gorczycą, któa ma już grubo ponad metr. Czasami uda mi się Was poczytać ...

Danusiu - na tych fotkach są kolejną:
- p.mugo Golden Flash (Czuprynka)
- p.omorika Pimpek
- p.mugo Prerov
- p.omorika Kemper
- p.pungens Onyx
- a.shirasawum Moonrise
- p.pungens Nefryt
- p.abies Klakier
- p.glauca Conica mutacja
- j.horizontalis Salamander
- h.serrata ... nazwa wyleciała mi z głowy, a do ogrodu nie mogę wyjść, więc nie sprawdzę

Wiesiu - a to tak! Zgadza się! Robić nei mogę, ale plany snuję cały czas Szkoda mi tego uciekającego jesiennego czasu, bo sporo rzeczy czeka na przesadzenie, a tu muszę siedzieć w domu

Marto - jak widać okularów jeszcze nosić nie musisz Zgadza się, to krzywaczkowy Moonrise. Bardzo podobają mi się rozchodniki i jak na mój gust są świetnym uzupełnieniem iglakowych rabat. Co dla mnie najbardziej istotne: po za wiosennym przycieciem nie wymagają żadnych innych zabiegów! A ja z wiekiem coraz bardziej leniwy jestem
Na poprzedniej stronie znajdziesz jeszcze podobną ukwiałową uncinatę 'Ball'

Mirek - nie ma igieł, więc nie jest takie gęste, a co za tym idzie ryzyko infekcji grzybowych niższe! Traktujmy to jako zaletę

Zdjęć nowych w ogrodzie nie mam szansy zrobić, więc pozostawiam Was z piątkową tęczą



Jeszcze jedno: sekator wywaliłem

rispetto wrote: To podobnie, jak ja
Ale tęcza piękna, ze też u Wsa takie sprzyjające warunki pogodowe.

Do tego padła mi karta ze zdjęciami i jak teraz być aktywnym, kiedy na nowe już nie pora

Paweł, ale etykieta Moonrise mistrzowsko opisana Marta się doczytała, a podobno mam lekarski charakter pisma

Paweł, bardzo dziękuję za nazwy kuleczek. Oby Twoje problemy szybko minęły.

'Salamander' to porażka. Już widać... wiosną będzie widać lepiej.

Jolu - warunki pogodowe cały czas sprzyjające. Na przemian słońce i deszcz, a do tego w miarę ciepło Jak do tej pory przymrozków nie było, ale choćby po funkiach widać, że jesień pełną gębą

Sylwek- no wiadomo! Profesjonalista!

Danusiu - powoli wychodzimy na prostą. W końcu ...

Mirek - nie wiem, czy to jakaś prawidłowość, ale egzemplarze rosnące w ziemi wyglądały o niebo lepiej. Pażiwiom - uwidim

Udało mi się pokonać z aparatem drogę od drzwi do wiaty śmietnikowej

Skoro Sylwek pochwalił się nowym maluchem, to i ja spróbuję A skoro w naszej rozmowie padła nazwa szkółki Daglezja, to pokażę tamtejsze wynalazki

Jodełki Frasera

Ford


Blue Bonnet - to będzie piękne

Jodełka górska

Griz

Sosenki ościste

Boykos 3


Boykos 4

Paweł, u mnie jeden cudak, a u Ciebie ....... nie wykańczaj mnie

Się uzbierało przez sezon Nie mam specjalnie możliwości zrobienia zdjęć, więc jeszcze tylko dwa

Jodełka pospolita Holden Arboretum


Daglezja Seattle Mtn.

Rozumiem, że chorujesz, przeczytałam gdzieś indziej, że na L4 jesteś. Zdrówka życzę. Jesienne kolorki w ogrodzie przecudne.