Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu staram się jak mogę, żeby ogród wyglądał Rabaty największego wstydu zasadniczo zrobione, jest jeszcze trochę mniejszego wstydu - to w najbliższym czasie. Deszcz bywał "sinusoidalnie", więc nie obyło się bez "wąża", niestety - albo susza, albo potoki rwące Wszystko byłoby cacy, gdyby nie fakt, że od kilku tygodni mam stan wojenny i gotowość bojową pierwszego stopnia. Krety anektują co popadnie. Ostatnio np. zrył mi pod korytem strumienia. Dobrał się również do wrzosowiska Jednego złapałam "ręcyma swemi" i muszę załatwić jeszcze jednego albo dwa, według moich podejrzeń W akcie desperacji zakupiliśmy nawet "czarcią klamerkę" - oręż ostateczny M. boi się że popadnę w psychozę - szczerze mówiąc bojowy amok mnie nie opuszcza. Nawet kotka pomaga jak może - namiętnie sika w krecie dziury Nie mogę odpuścić, wszak straty mogą być liczone w tysiącach zł. Co zaś się tyczy róż, to właśnie dzisiaj dostałam opier... od M., że nie pokazuję Szczególnie czepia się mnie o Ricka Steina/ Belwedere, który w tym roku osiągnął ok 170cm i jest niezaprzeczalną ozdobą kuchennego ogrodu. Właśnie czekamy na powtórkę kwitnienia No i pierwsze zamówienia już poszły ( do Kamili ).

Jola pozostaję pod ciągłym wrażeniem Twojej konekwencji. Wszystko co wprowadzisz do ogródka znakomicie rośnie i wygląda. Piszę głównie o powojnikach, ale podobnie ma się z innymi roślinami. Moje powojniki to porażka, niewiele już chyba da się zrobić...
Tęsknię do upałów, dla mnie były OK.

I idą Ci po tych podporach? Ale jak? Przecież one się nie czepiają ogonkami- jak ja zrobiłam mojemu podporę to nie poszedł ni centymetr w górę.Masz jakąś 'gęstą' tą podporę? Czy po prostu wkładasz je w środek kępy?

Piękne dzwoneczki, ja mam jakiegoś takiego podobnego, ale chyba niskim być, jest jego zadanie.
Pamiętaj o konkursie...bo ja wyjeżdżam na chwilę i nie będę miał, jak Cię męczyć

Reniu zupełnie się nie dziwę M - przesyłam uszanowania Takie róże, tyle krzaków i w skrytości trzymane
Może chociaż tematyczne wątki okrasisz rozanymi fotkami
Kolejny sezon mija, a ogrodu jak nie widziałam, tak nie widzę
Masz rację kretowa działalność może przynieść sporo strat życzę sukcesów w walce
Dobrą musisz mieć ziemię, ze całe stadko kretow się wprowadziało
Vituś clematisy po prostu trzeba rozsadzić do podpór wszelakich przymocować, zasilić i cieszyć się pięknym kwitnieniem To, że wciąż rosną na rozsadniku zupełnie nie umniejsza ich wartości. A zerknij na swoją Purpureę Plenę jak pięknie się pnie po kulce
Upały są ok ale nie takie po 35 stopni bez deszczu
Dodam jeszcze, że nie wszystko tak pięknie rośnie, jakbym chciała, najlepiej rosną chwasty
Paula pomagam takim bylinowym w trzymaniu się przy podporach, przeplatam pędy, podwiązuję. Inaczej się nie da przecież
Igorku zapewne miał być niższym, bo i takie są.
Moja Dianka to do 2-3 metrów może nawet dorosnąć A co tam będę zawijała na podporze
O konkursie pamiętam tylko wiesz, jak z tymi moimi żurawkami

I co ja mam teraz pokazać, jak ogród schnie
Trawnik już zupełnie nie nadaje się do zdjęć, bo wygląda jak po sianokosach, suchy i bury miejscami

Chyba były hibiskusy, ale będą raz jeszcze Trzeba się cieszyć ich pięknem, bo wkrótce ...










i takie tam




'Geisha'


'Cinco de Mayo'


'Hot Chocolate'

Fajna jeżówkowa kępa a kącik wypoczynkowy kipi kolorami .Cinco de Mayo w naturze ma ładniejszy kolorek na fotce czasem trudno osiągalny .Hibiskusy cieszą mają swoje 5 minut

Rosną chwasty? Nie bij, za to co napiszę. A napiszę, że to dobrze. Bo u mnie nawet chwasty nie rosną. Pustynne, gorące piaski
A ja jak ten wielbłąd... z wężem...

Jola ,
Rzeczywiście pisać się nie chce Czyżby Niechciej zagościł teraz na forum ?
Bo w ogrodzie coraz bardziej chce mi się pracować ...

Kolorowy ,piękny ogród - jak zawsze u Ciebie

Witaj Jolu,
Ileż to ja miałam do nadrobienia......teraz siedzę, jak w amoku.... od tych twoich obrazków ogrodowych. I nie jestem w stanie powiedzieć, co jest najpiekniejsze w Twoim Gospodarstwie Ogrodowym....wszystko bomba!
Zazdroszczę nieprzyzwoicie forumowego spotkania i buszowania z panem Tomkiem po różanym polu.
'Baron Girod de L'Ain' to róża obłędna.....widziałam ją niedawno w realu.

Coraz bardziej i z zaciekawieniem przyglądam się Twoim Iglakom. Są cudowne i niespotykane. Można się zarazić. Cieszę się z tego. Bo nikt i nic tej pory nie bylo w stanie mnie zaciekawić iglakami.
Pozdrawiam ciepło

Jadziu hibki zachwycają każdego dnia nowymi kwiatami, to jest uczta Masz rację to jest ich 5 minut zaledwie
Rano udałam się niespiesznie do rożanego zakątka i ... już z odległości niejakiej zaintrygował mnie zapach, nie taki intensywny jak liliowy, ale ... różany
Kolory, zapachy, jak ja lubię przysiąść na krzesełku i cieszyć się widokami lata, słonecznymi promieniami, spokojem i widokami odległymi
Izka spokojnie, spokojnie i u mnie chwasty podeschnięte, ale wiem, że wyczekują momentu kiedy deszcz kojący zasili ich korzenie a wówczas ja się wybiorę na pielenie
Sahary dzięki codziannemu podlewaniu u mnie jeszcze nie ma jest zaś preria i zaczątki pustynnienia
Madziu kanikuła tak na nas wpływa chyba słońce życiodajne A ja tam się cieszę ze słonecznych dni bardzo, jeszcze nadejdzie czas kiedy zatęsknimy za tymi błogimi, wakacyjnymi chwilami w ogrodzie
Także chciałabym popracować w ogrodzie, ale jak skoro ziemia twarda, jak skała, deszczu spragniona
Justynko gdzie to bywałaś kiedy Cie nie było Czytałam, czytałam u Dorotki o rewelacyjnych efektach wyjazdu
Zapraszam do oglądania ogrodu, który niestety bardzo cierpi, deszczu jak na lekarstwo w ostatnim miesiącu
Spotkania forumowe to jest to Polecam, zachęcam i zapraszam oczywiście do udziału
Iglaki zauważyłaś cudnie postaram się dzisiaj coś uwiecznić na zdjęciach, bo ostatnio więcej zdjęć roślin, których uroda jest przemijająca.
Kulki natomiast zachwycją o każdej porze roku, więc jesienią, kiedy inne pójdą spać ... zdążymy zrobić ich prezentację w komplecie

Tak sobie łażę na podglądki warto duzo fajnego mozna zobaczyc
Hibiscusy faktycznie maja teraz swoja chwile masz tylko jedna odmiane ? ciezko wyczytac (gra światła na fotkach)
Powojnik 'Princess Diana' tez mam swietnie komponuje sie w zestwieniu z różycami

Pozdrawiam Markus

Jolu,
Tego, że kiedyś się spotkamy, jestem pewna na milion procent, wierzę w to, i wszystko moźe sie zdarzyć.
Teraz natomiast zastanawiam się: gdzie u licha można takie iglaki spotkać i je wprost kupić? Gdybym je gdzieś widziała, spotkała, to przecież zauważyłabym je....ich uroda jest niepodważalna.
Na razie dla siebie mam zamiar upolować sosenkę 'Varellę'

Zawsze wracam do twojego ogrodu z przyjemnością

Trzeba teraz uwieczniać nasze ogrodowe piękności ,żeby móc się cieszyć ich fotkami w długie zimowe wieczory .

W czasie przejazdu przez południowe województwa zachwyciły mnie właśnie hibiskusy! Ileż ich tam rośnie! I jak kwitną A mój wypierdek ma od trzech lat 40 cm No ale przynajmniej nie wymarza

Jolu, tak, hibiskusy teraz pięknie zdobią ogród i chyba nawet specjalnie susza im nie przeszkadza Rózowe mam, ale najbardziej podobają mi się białe z ciemniejszymi środeczkami
Narzekamy na susze upały, ale za chwilę zrobi się chłodno i deszczowo, więc -masz rację- trzeba cieszyć się letnim ogrodem i ładować akumulatorki! Zwłaszcza jak się ma taki piękny ogród jak Twój

Jola, nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, znaczy mam oddać Stuttgarta? Bardzo chętnie, zakwitnąć nie zdąży, a z zimowaniem tylko kłopot! Zawsze będę mogła powiedzieć, że uprawiałam canny!
Drugie kwitnienie róż u Ciebie równie wspaniałe jak pierwsze! Tylko kolory takie bardziej wymęczone słońcem...
Za to hibiskusom nic nie przeszkadza, pełne życia!
Jak na tę porę roku to kwitnień u Ciebie co niemiara!

Jolu, byłam teraz w Twoich stronach kilka dni. Strasznie sucho macie, jeszcze bardziej iż u nas.

Ale masz hibka pięknego! Ile lat ma ten krzak? Gratuluje dochowania się takiego cuda.
No cóż mi zostaje. Będę robić jak ty, pozaplatam, pobawię się a co. Mam tylko jednego przecież. Dzięki