TEMAT: Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :)

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 10:39 #187153

  • Tebi
  • Tebi's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 65
  • Otrzymane dziękuję: 6
Ja też, jesli w ogóle, podlewam bardzo obficie...zeby rośliny nie nabrały zwyczaju szukania wody przy samej powierzchni....
A swoją drogą....stać bylo kogoś na ogromny wydatek na rosliny, a oszczędzał na wodzie dla nich..... :crazy:
Pozdrawiam, Justyna
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 11:24 #187172

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 279
  • Otrzymane dziękuję: 49
To jeszcze zależy jaka gleba w ogrodzie. W moim obecnym glina-plastelina i wystarczy podlać raz na jakiś czas porządnie, ale na poprzednim miałam piach na parę metrów w dół i mogłam sobie lać i lać - jak przez sito - trzeba było codziennie żmiję ciągać po ogrodzie. W największą suszę rano i wieczorem z węża i dodatkowo miejscami z konewki. Na szczęście ogród był mały.
Jolu, a te jeżówki to tak z upałów usychają, czy je jakiś dusiołek dopadł przy okazji :think:
No i żeby się podrażnić dodam jeszcze, że wczoraj miałam darmowe podlewanie od Matki Natury. Tak dawało, że ziemia nie nadążała wciągać, można było popływać :)
" Na początku był Smok..."
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 11:42 #187173

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Justi ale kto pisał o oszczędzaniu :think: nie pamiętam zupełnie.
Chodzi raczej o czas niezbędny do podlania ogrodu :happy-old:

U Ciebie trawa zieloniutka, ogród drugi raz w sezonie podlany ręcznie więc o czym my rozmawiamy :sad2:
Masz szczęście niebywałe :)
Zapraszam na wschodnie prerie :oops:
Reniu no to masz szczęście z podlewaniem :hug: może i do mnie nareszcie dojdzie :think:
U mnie to jest jeszcze inaczej, pod warstwą ziemi niezbyt grubą zresztą :supr: gruba warstwa twardego, zbitego marglu :jeez: Ten jak się nagrzeje w słońcu, to trawa się smaży od góry i od dołu :jeez:
Rośliny mają wybite w marglu spore otwory, aż do powierzchni ziemi pod marglem.
Jakby tak porównać to do donic powtykanych w ziemię :think: Nie jest łatwo.
Zupełnie nie wpadło mi do głowy sprawdzić glebę kiedy kupowałam działkę, widok wystarczył :rotfl1:
Z drugiej zaś strony skąd mogłam przypuszczać, że pójdę w ogrodnicze klimaty, ja dziecko bloku :silly:

Niektóre rabaty mają wybraną rodzimą glebę i nawiezioną ziemię, no i są usypane skarpy na szczęście.

Jeżówki schną, nie widzę żadnych innych powodów.
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2013 12:01 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 11:58 #187180

  • Poll
  • Poll's Avatar
Jolu, borykałam się długo z niedowodnieniem moich roslin. :cry3: W tym roku , mając dość czasochłonnego podlewania , zainwestowałam w sporą ilość zraszaczy rożnego rodzaju, węże i wszystko to, co potrzebne było do zbudowania całej sieci nawadniającej. I nie żałuję! Wcześniej, podlewanie samego hostowiska, zajmowało mi 4-5 godzin, ale wiesz, jakie to lanie z węża...Teraz, ja robię swoja robotę a zraszacze pracują niezależnie od tego, czy mam czas na podlewanie, czy nie i robią to delikatniej, nasączając glebę powoli a systematycznie. Często, gdy mnie nie ma na działce, włącza/wyłacza je zaprzyjaźniony sąsiad. :)

edit: dodam,ze chyba jeszcze nigdy nie miałam tak pieknego ogrodu o tej porze. :hearts: ...i tak pełnego chwastów. :happy3:
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2013 12:02 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 12:31 #187192

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Poluś i ja mam węże, jednak nie każdą rabatę mogę nimi podlać :think:
Hosty się tak rozrosły, że skutecznie tłumią wodne strumienie liśćmi, a że teren pochyły trzeba uzupełniać ręcznie.
Podobnie warzywnik i tunel, tu zdecydowanie musze lać pod krzaki :think:
Różanki także ze względu na możliwość wystąpienia chorób grzybowych podlewam ręcznie wciąż się zastanawiając nad liniami kroplującymi :think:
I tak sobie myślę stojąc z wężem, wygladając deszczowych chmur :search: zamiast zainwestować i mieć z głowy :club2:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 12:50 #187197

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Jak tak dalej pójdzie to o linii kroplującej będę musiala pomyśleć i ja, bo już nawet bagienko wyschło :unsure:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 15:53 #187244

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
U mnie właśnie pada więc życzę i Tobie deszczu moja droga. Żeby to tyle nie kosztowało to wybór byłby oczywisty. Tak to się nalatasz z koneweczką (znam to-na warzywniak muszę nosić wiaderka-czyt. mąż musi, a jest w sumie większy niż mój ogródek z kwiatami).
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 17:26 #187259

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Jolu :bye:
Ale masz duuże i piekne i sporo kolorków budleji :bravo: :bravo:
Ja mam jedną i tez w tym roku juz wielka urosła :)
Ciekawa jest ta o pstrych liściach ;)
Mam pytanko---Masz może metasekwoję szczepiona na pniu,,, bo mnie ostanio zainteresowała bardzo,i zastanawiam sie czy ja kupić :unsure: wiesz jak znosi u nas zimy???jak szybko rosnie,czy wolno.Jak cos wiesz to prosze o informacje odnośnie naszego terenu jak znosi ;)
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 17:40 #187266

  • Tebi
  • Tebi's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 65
  • Otrzymane dziękuję: 6
Oj, nic waznego Pamelko,
Chodziło o 15 minut podlewania dziennie jakiegoś jegomościa :jeez: Cosik zbyt oszczędnie.....
Pozdrawiam, Justyna
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 21:39 #187373

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Pamelka ! A co ja mam powiedzieć na temat podlewania.Drepczę w miejscu ubrana w zapiety polar , a komary mnie tną !
Dłuzej podlewam to , co mogę stracić.Jeszcze masz bardzo ładnie w ogrodzie.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 20 Sie 2013 22:22 #187396

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Ależ tu ruch i gwar :) Znowu musiałam nadrobić spore zaległości.
Automatyczne nawadnianie ze studni? U mnie odpada, bo woda studni zaczyna się kończyć i nadszedł czas reglamentacji. Generalnie podlewam solidnie punktowo pod roślinę, tak wg wyobraźni ile jej może być potrzebne. I pod tak zaopiekowanymi roślinami jest wilgotno. A ja mam zajęcie ;)
Dziś wolny wieczór. Popadało :dance:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 21 Sie 2013 08:54 #187478

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Wiesiu i u mnie dalej bez deszczu :unsure: zapowiadają co prawda za godzine-dwie jakieś niewielkie opady, ale czy się spawdzi :think:
Tyle razy już czekałam :oops:
M się poważnie zastanawia nad jakimś systemem nawadniania, ale ... na tym chyba się skończy :silly:
Paula mam to szczęście, ze wąż sięga do granic ogrodu, tak więc koneweczka używana sporadycznie.
Przycięłam wczoraj budleje, zobaczymy, czy ponownie zakwitną :think:
Aniu ta odmiana o pstrych liściach to 'Santana', trzeba przyznać, że kwiatostany w nietypowym ciemnopurpurowym kolorze, intesywnie pachnace dodatkowo dodają jej urody.
Mam dwie metasekwoje. Forma szczepiona, pienna to 'Miss Grace'. Jest to roślina o pokroju zwisłym, dosyć wąskim, wolnorosnąca. Zimowała już u mnie dwukrotnie w czapeczce z agro :)
Justynko może jegomość nazbyt oszczędny właśnie :supr: Wczoraj za to widziałam iogród, w którym system nawadniania, automatyczny, a jakże :wink4: nie dociera do wszystkich zakątków. Efektem są uschnięte klony i iglaki nawet :cry3: Trawa za to zieloniutka :blink:
Ewcia współczuję :hug: dalej tyle komarów u Was :supr3:
U nas trochę się uspokoiły, za sucho chyba :think:
W ogrodzie smutno, podlewanie z węża nie zastąpi natury jednak :sad2:
Dzisja już chyba popadało u Ciebie, prawda ;)
Izka - szczęściaro jedna :kiss3: cieszę sie, ze piaski podlane, niech tam zdrowo rosną, bo wycieczka się wybiera :wink4:
Także punktowo podlewam pod roślinki, czy to wystracza :think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 21 Sie 2013 10:05 #187509

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Ja swoją tnę z każdego obeschniętego kwiatostanu, ze dwa razy w tygodniu. No niby puszcza cały czas nowe kolby ale nie są tak okazałe jak te pierwsze. Przynajmniej u mnie.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 21 Sie 2013 12:48 #187544

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ja miałam kilka linii kroplujących w ogrodzie, ale z większości zrezygnowałam, gdyż według mnie one sprawdzają się głównie tam, gdzie rośliny rosną w szpalerach. Na większych rabatach musiałoby być ich naprawdę sporo, a to już znacznie podwyższa koszty. System automatycznego nawadniania wchodzi w grę właściwie tylko w nowo zakładanych ogrodach, no chyba że ktoś chce przekopywać cały ogród :eek3: Tak więc pozostaje wąż, zraszacze i ...konewka :garden1: Oraz nadzieja, że takie suche lata więcej się nam nie przydarzą :)
U mnie padało wczoraj całą noc i cały dzień, dzisiaj piękne słoneczko, ale nie za gorąco, więc pogoda modelowa :cool3:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 21 Sie 2013 21:14 #187633

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Wczoraj trochę siąpiło ale to kropla w morzu .Nawet na jeden sztych nie ma mokro .Dobrze ,że słonko już tak nie przygrzewa wiec i lać nie trzeba tyle .Miejmy nadzieję Jolu ,że wreszcie spadnie upragniony deszcz
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 21 Sie 2013 23:35 #187685

  • Dangar
  • Dangar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1346
  • Otrzymane dziękuję: 173
To prawda. Popadało tak, że ziemia jest wilgotna na 5 cm. Dalej skała. :unsure:
pozdrawiam
Danka

W kocim raju.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 22 Sie 2013 07:52 #187694

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Czytam o deszczowym deficycie i aż trudno uwierzyć. Na Wybrzeżu trzeci dzień z rzędu pada ;) Z jednej strony to dobrze, bo powodzi nie będzie, ale Twoim roślinkom pozostaje współczuć. Może to pora na decyzję o posadzeniu kaktusów? :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem 2013 :) 22 Sie 2013 08:05 #187699

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
U nas wczoraj podlało solidnie ale dziś już zapowiada się słoneczny dzień.
Gdzieś czytałam,że czeka nas deszczowa jesień - ale czy to pocieszenie?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.567 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum