Forum Ogrodnicze Oaza

Push jest piękny ....szkoda że mój ogródek nie jest z gumy

Piwonia 'Pink Hawaiian Coral' jest przepiękna, u mnie na razie kwitnie tylko lekarska. Widoczek fajny, więcej takich widoczków bym zobaczyła

No to też z niecierpliwością czekam na kwitnienie Pink Hawaian, bo widzę ,że też ma 2 pąki i ciekawe czy to będzie ona .Byłam po południu w ogródku ,ale jeszcze muszę poczekać na kwiat Tradescanta może dzisiaj jak będzie słonecznie to go zobaczę ,albo jutro bo w pąku już mi się podoba i wigorna z niej róża.Bruzdownica też skasowała mi wczoraj wielkiego pąka na Shropshire i zrobiła sobie aż 2 dziurki Niestety nie uda jej sie przeobrazić

pamelka wrote: I to ma być mniej obfite szyszkowanie? Wreszcie zobaczyłem drugi egzemplarz p.p. Porcupine! Będę miał z czym porównać

ja tez myślałem, że to przypomnienie z zeszłego sezonu jest

To prawda Danusiu, startują także cudne orientaliski
Małgosiu to jest najpiękniejszy okres dla kulek, nowe przyrosty różne kolorem i formą, nowe szeszki Z dnia na dzień coś się dzieje.
Bożenko Push nieduży rośnie, zmieściłby się
Iwonka moja drzewiasta rozkwitła ostatnim pąkiem, znaczy kwiatów byo blisko 20 Szykuje się Pinowa i Sorbet zdaje się, bylinowe trwają w pąkach w oczekiwaniu na słońce i bardzo dobrze, niech nie kwitną w deszczu
Wczoraj i u mnie znalazłam dwie bruzdownice, usunęłam
Pawle, Sylwku może nie nazbyt zrozumiale, ale napisałam wszak, że wspominkowy pamelka wrote:

Ufff! Ulżyło mi

Jola z czego korzystasz do wstawiania zdjęć? Nie robiłam tego już pewnie więcej jak pół roku TinyPic miałam jakiegoś mocno zawirusowanego a dzisiaj wchodzę a tu zonk nie da się nic wstawić.

pamelka wrote:
Hm... to znaczy do jakich rozmiarów rośnie
Piękne by było zdjęcie do kalendarza

Pawełku czytanie ze zrozumieniem
Przecież gawędziliśmy o tym, ze Push'e odpoczywają
Gosiu nie mam wiekszych problemow z Tiny, wcięło co prawda kilka zdjęć, ale przy ilości jaką zapisalam to ułamek zaledwie.
Zupełnie nie mam pomysłu co się u Ciebie dzieje, spróbuj zalogowac się jeszcze raz.
Bożenko ZSP podaje ' Po 10 latach dorasta do 0,3 m wysokości i 0,6 m szerokości' i tak chyba będzie, on naprawdę pomalutku przyrasta.

pamelka wrote: Jolu, to asphodeline lutea czyli złotnica... jak chcesz, mogę Ci powiedzieć, gdzie i kiedy kupiłaś!
Z radością czytam i widzę!, jak hostki pożerają wszystko dookoła! Dzielne hostki!
Już piwonie? Moje jeszcze w pąkach i to pąkach wczesnych, bym powiedziała... Jednak moja wiosna dalej Twojej nie może dogonić...
U mnie nawet koreankom dopiero pękają pączki... U Ciebie za to sezon przyrostowy w pełni...
Najpiękniejszy czas dla kulkowców! Pusch się nie popisał w tym roku? Niedobry!

Również się dokopałam do tych informacji. Jednym słowem mogę go u siebie posadzić. Picea abies Pusch lubi słońce. Mógłby być centralną częścią różanej rabaty.
Jednak w innym źródle doczytałam że może mieć do 1 m wys i szer.

Pamelko ładne te różowe szyszeczki.

Zawsze mówię, że Matra wie
Dziękuję bardzo
To jest Asphodeline lutea , choć nie pamiętam, gdzie ją kupiłam zupełnie /u Pana K.???/
Zapraszam na obserwację hostek pożerających wszystko wokół
Bożenko oczywiście, że może
Oby ktoś nie zechciał go wykopać
Małogosiu są jeszcze inne warte uwagi, również czerwone-różowe

Marta to chodząca encyklopedia biologiczna. N tych nazwach jej okazów można sobie język połamać.

pamelka wrote: W zeszłym roku miałem okazję odwiedzić ogród, którego właściciel nie dość, że znał nazwę każdej roślinki, to jeszcze z pamięci wiedział, gdzie daną roślinę kupił i którego dnia posadził A roślin nie miał mało

U Marty byłeś

Nieeee... jakby to była kobieta, to jeszcze pamiętałaby, jak tego dnia była ubrana!