Forum Ogrodnicze Oaza

Jednak nie ma to jak inspekt u mnie dopiero zaczyna sie kwitnienie pomidorów i dwóch krzaczków ogórków bo reszta padła łupem oślizgłych drani .Masz racje Jolu dla takich widoków warto sadzić róże

Zazdroszczę kwitnącej piórkówki . Pięknie wygląda, a moja nawet się nie szykuje do kwitnienia.

Iglaczki cudowne. Szczególnie ślicznie wyglądają te maleńkie szyszeczki.

Prawko, że tak powiem na etapie wstępnie zaawansowanym
Ale nieprędko się wypuszczę w tak odległe rejony...chyba, że busem do lublina / przenicujesz mnie w piwnicy
Tylko skąd czas brać, jeszcze wakacje się nie zaczęły a ja nie mogę wolnego tygodnia znaleźć tyle wyjazdów się szykuje

Przenicuj go w piwnicy! Z żurawek na kulki go przenicuj!
Jola, a ja jakoś nie mogę podejść z sekatorem do mego Camperdownii... I mój nie jest taki ładny, a poza tym coś go żre...
A co to za klon ten przy zjawiskowych różach? Czyźby to był ten niewypał Louis Jakiś tam? U mnie ostatecznie dokonał właśnie żywota i chwała mu za to, przestanie mnie denerwować....
Róże powalają, co tam, że same przez burze nieco...powalone

Sylwek to prawda, tunel to tunel, ale mam także i na powietrzu pomidorki i ogórki. Te pierwsze zaczynają już owocować, drugie zaś zawiązały kwiaty. Nie będzie chyba tak źle, jesli wkrótce skończy się pora monsunowa
A wiesz, ze mam dwa Wiethorsty i ten drugoi nie ma nowych szyszek od czego to zależy
Mam za to osnuję na mugo co opryskam to spłucze deszcz
Aniu kącik był całkiem, całkiem dopóki nawałnica za nawałnicą nie nadeszła
Dobrze, że zdążyłam większą część przekwitłych kwiatostanów wyciąć, choć wiele na ziemi leży, a pielenia to chyba z dzień cały.
Dzisiaj znowu oberwanie chmury na dokładkę
I trawa znowu po kolana
Znawcą róż nie jestem, nie żartuj nawet
Znam wiele odmian głównie zaś tych które posiadam lub posiadałam
Paweł nie zartuj ani słowa nawet Dzięki za link, piękny pokaz
Nie widziałam Abies pinsapo 'Aurea' z czerwonymi szyszeczkami zapomniales dostawić
Teraz to przynajmniej wiem, czym się zajmujesz nie pisząc na forum a praca bardzo cenna jest
Jadziu może u nas było cieplej, bo pomidorkina zewnątrz już owocowac u mnie zaczeły, ogórki zaś kwitna pełną parą. Przynajmniej kwitły, jesli ulwea dzisiaj nie zbiła kwiatów
Moje winniczki wybredniejsze może od tych bezdomkowych wsunęły tylko wszystkie wypikowane pory
Gosiu kwitnie /teraz juz chyba na leząco / pierwsza dopiero piorkowek, kolejne jeszcze nie zaczęły nawet pokazywac kłosów, spokojnie poczekamy
Igorku podróżuj, podróżuj dopóki rodzice płacą zawsze mówię tak moim dzieciom, jesli wyjazd jest dla nich ... nieatrakcyjny nawet. Bo cóz tam można zimą w górach robić
Marta o nicowaniu a ja o piwnicy chciałam słówko - nie posiadam niestety może być stryszek
Pytanko na koniec, có znaczy termin 'wstępnie zaawansowany'
Marta ciąć trzeba, sama najlepiej wiesz przecież, pokazać mojego sprzed 2 lat



... no to teraz pomyśl
... obecnie, aby łatwiej było porównać



Mogę wpaść wiosną i ciachnąć Twojego, jak tylko się odwrocisz
Klon ten sam, ma się kiepsko, ale wciąz żyje.
Igor z lekka przenicowany w Sulejowie, teraz musi tylko dojrzeć do jedynej, słusznej decyzji

pamelka wrote: Będzie, będzie. Nie nadanżam

Jolu, zachwycasz się u mnie porządkiem w ogrodzie, a przecież u Ciebie też jest wszystko wypielęgnowane . Ten kącik różany z mebelkami - chyba nie przestanę się nim zachwycać . Powojniki jako tło dla róż sprawdzają się świetnie!

No, to mój Camperdownii wygląda aktualnie jak na pierwszym zdjęciu
A ponieważ jest wyższy ,ma ok 2 metrów ,to wygląda zupełnie łyso...

Z tym cięciem ,to nie wiem czy nie powinnaś Marcie zrobić jeszcze pod koniec lata.
Trochę szukałam wiadomości na ten temat i najczęściej pisali ,że wiązy jednak powinno
się ciąć latem ,kiedy zakończą przyrastać .

Warzywnie również piękne u Ciebie, dorodnie i smakowicie
Piórkówka już kwitnie , a cóż to za odmiana?

Paweł już teraz baza wieeelka jak dołożysz kolejne kulki to będzie prawdziwy rarytas
Dorcia to nie jest cała prawda jak mówi Gorzatka sztuka kadrowania
Wiele jest zakątków do porządkowania, czasu mało, a za ogrodzeniem nieużytki, które nieustannie sieją się do ogrodu
M zamówił człowieka z kosą, żeby wykosił wokół ogrodzenie chwasty, które już miejscami większe od niego
Strach pomyśleć co się kryje w tych chaszczach, ślimaki przełażą do mnie, ale zapewne są tam stada myszy Przed jesienią trzeba będzie bardzo uważać.
Zadzwonię chyba do rady osiedla, żeby nakazali zrobienie porządku z tymi działkami
Kącik różany fajny się zrobił, murek fajnie go oddziela od innej części ogrodu. Nie jest to jeszcze co prawda to, o czym mysłałam, ale ... już zupełnie nieźle. Wciaż się zastanawiam, czy ostrózek nie wysadzić spod kratki, zasłaniają clematisy i nie pozwalają im się ładnie rozrosnąć
Madziu i ja czytałam o cięciu w sezonie, ale jak tak okaleczać drzewo w pełni rozwoju wiosną to kednak zupełnie inaczej się tnie wszystko po kolei.
Niby migdałki i bzy takze w sezonie tnę Chyba trzeba będzie jeszcze poczytać opinie
Wiesiu dziękuję oby tylko w zdrowiu warzywka owocowały.
Obawiam się, ze ostatnie deszcze w takiej duzej ilości bardzo źle wpłayną na ich kondycję. Tunelowe moze jakoś dadzą radę

Wracając do clematisowej ściany zakwita właśnie Summer Snow i Emilia Plater, jak zwykle biją rekordy. Pozostałe trzy zginęły w gąszczu towarzystwa


Emilię prowadziłam do góry ile dałam radę, teraz już sama musi sobie radzić, choć kratka za niska się okazuje Summer snow zaś rośnie także do środka drewutni i tan kwitnie Muszę go kosić co jakiś czas.


'Purpurea Plena Elegants' bardzo sfatygowany deszczem


tu zaś w towarzystwie zaczynającej kwitnienie 'Gizeli'




'Vino' rozwija także pierwsze pąki.


A na koniec kulek kilka
Pinus sylvestris 'Barry Bergman'


Pinus parviflora /'Chicuzagoten' tak mam na znaczniku / czy nie właściwym będzie 'Chikuza-goten'?
/sosna drobnokwiatowa/


Pinus parviflora 'Meiko' /sosna drobnokwiatowa/


Jakie one podobne

Widzę, że nie tylko u mnie w tym roku parviflory dały takie dziwne i niespotykane przyrosty

O! A u mnie clematis Vino kwitł już w maju ...
Jeden to był kwiat ,ale wielki i piękny
Czy on powtarza kwitnienie?

Ładnie rozrośniete powojniki.

Jolu powojniki masz cudne Mogłabym na nie patrzeć godzinami!

Mnie też oczy na wierzch wylazły na widok tego zdjęcia które cytuje Paweł. Piękna kompozycja - nic dodać nic ująć. Moja Coral Palace pokazała pierwsze dwa kwiatki - są dużo mniejsze od twoich, ale to jej pierwszy rok u mnie. Mogłabyś pokazać sosnę Schwerina 'Wiethorst' jako całe drzewko. Niesamowite ma te szyszki, ale chciałabym zobaczyć proporcje.

Jolu zaraz wstawię kilka ujęć tej Polki nie Polki - zobaczyłabyś, bo Basia mówi, że jej ta nasza różyczka wygląda na Polkę bo ma falbanki - cokolwiek by to miało znaczyć

Serwus Jola
Alez powojniki cudniaste,zdrowiutkie jak rydze ,roze super ale Twoje zawsze takie sa

nie zagladaj do mojego watku,nie usmiecha mi sie z rańca guzioła zarobić

Pozdrawiam Markus

O tak dla takich widoków warto sadzić róże .Ale gdzie ten kwiat datury bo czekam i czekam.