Forum Ogrodnicze Oaza

Marta, rozpuszczaj wici........

Ewa, taka pigwowcówka jest rewelacyjna, skoro nawet niedosłodzone zniknęło...... , świetne tez lekarstwo przeciw anemii.......tylko procenty sie nie zgadzają......... , piwonie juz tuz tuż.........?

Iza, skąpa jestem po zimie. ......wysiewy mają się różnie, zależy co.......część nasion została w szufladzie......część sama sie wysiała i rosną grzecznie na grzędzie.......mam tu jakąś dokumentację ale ogólnie plany szeroko zakrojone zostały mocno okrojone....... ,Twisty Baby ma piekne ażurkowe listeczki, ciekawe ile podrosnie.........

Marta, araukaria ma sie dobrze, dostała kolejny rok życia a my szansę na okrywanie przed zimą..... zdjecie araukarii masz na myśli? to jutro........może byc tęcza w zastepstwie........?

Ewo,

dotarłam z rewizytą. Masz cudowny ogród i jeśli pozwolisz będę zaglądać

Kiedyś myślałam, że podwójna tęcza to wielka rzadkość, ale widuję taką przynajmniej raz w sezonie. A widok za każdym razem wspaniały
Piwonie lada chwila, co rusz do nich zaglądam Najprędzej pokażą się chyba majowa i koperkowa.

No chwała Bogu, że tęcza była, to jakichś zdjęć się doczekaliśmy!
Mam pilne pytanie, kiedy następna?
A może by tak szczęśliwie nad araukarią się rozświetliła, taką mam prośbę...

Moni, dziekuję i zapraszam jak najczęściej........

Ewa, M zrobił alarm z tęczą w tle ,wezwana niczym do pozaru popędziłam uwiecznić......tymczasem tęcza się namysliła i .........podwoiła...

Marta, nastepna tęcza niedługo........zapowiadają gorący weekend, burze........to i tęcza objawi się.......ambona potrzebna aby połączyć tęczę z araukarią..... prośby masz nierealne............

Pierwsze 2 dni maja spędziłam w ogrodzie.......plewienie... ,trzecie juz.....niestety para rąk to za mało na moje włości......brakuje czasu. Fotek zaledwie kilka, bateria znów padła.....muszę kupić nową bo słabo trzyma
Stwierdzam przy okazji, że moje fotki nie zachwycają........czy gust mi sie wyrobił czy straciłam wenę.....

Ta przestrzeń Porządek Piękne miejsce i piękne zdjęcia.
Marudziłam na pigwówkę-dziś odwiedzili mnie kuzynostwo i nasłuchałam się miliona komplementów na temat degustacyjnych resztek pigwówki (mały słoiczek po przecierze pomidorowym ocalał ). Wychodzi na to, że powinnam dokupić wiele pigwowców

Oj, po prostu marudzisz, fotki piękne, to co na nich też...
Araukaria w ogrodzie to jest jednak coś! Coś, co świadczy o wielkiej pasji właścicieli, no wiem, że tu raczej o pasji właściciela i to raczej byłej Nie wiem, czy byś sobie życzyła odrodzenia tej pasji, bo tak Ty rządzisz niepodzielnie...
Nad wszystkim panujesz prócz chwastów? To ja mam tak samo
Ewa, a co to już tak na biało kwitnie obok araukarii?

Ewa, nie fotki mają zachwycać tylko to co na nich I zachwyca...
A nie wiem czy zwróciłaś uwagę ale ta druga tęcza jest odbiciem pierwszej...

sierika wrote:
...wiesz co , Ewa ? Powinnaś była napisać " moje fotki mnie nie zachwycają ", bo odwiedzający Cię mają inne zdanie .Przywykłaś do tego poziomu i szukasz już czegoś więcej. To tak jak z ogrodem i jego aranżacją, łącznie z wypełnieniami - chcemy czegoś nowego, tylko czasem lepsze jest wrogiem dobrego , choć... poszukiwania są motorem postępu.

artam wrote:
Ja wiem ! Ja wiem ! Też mnie zaciekawiła. Kalina koreańska .

Ewa, dziekuję za uznanie ,pigwowce dokupuj sukcesywnie, są w ofercie przeróżne....kolory kwiecia coraz to piekniejsze......wyobraź sobie zadowolenie kuzynostwa po wiekszej ilości trunku, niech to będzie natchnieniem do zakupów.

Marta, przygladałam sie wczoraj araukarii i poczułam dumę niemalże mysląc, że chyba niewiele ich w gruncie w naszym kraju....... , to białe cos to jak słusznie Firletka zauważyła kalina koreańska.......oszałamiała mnie zapachem podczas wytężonej pracy......chwasty niech piekło pochłonie.......

Jaguś, obejrzałam tęczę wiele razy bo zawsze zachwyca na nowo.....masz rację z tym odbiciem.......

Firletko za dobre słowo......

Witaj Ewo!
Masz bardzo interesujący ogród, pięknie skomponowane zestawienia, zadbane roślinki i ciekawe kształty rabat obrysowane linią idealnego trawnika. W dodatku wszystko tworzone w zgodzie z naturą i z niewymuszoną elegancją. Jak w angielskich ogrodach, ktore kocham miłością bezgraniczną.
Będę zaglądać jesli pozwolisz. Pozdrawiam serdecznie!

Kasiu, dziękuję bardzo za tak cenne słowa .......Będziesz zdziwiona gdy powiem, że Twój ogród znam bardzo dobrze?.....te kute elementy przyciagały moja uwagę bo rzadko widuję taka konsekwencję i piekne wykonanie, estetyka.......zaciekawiona co tam nowego wymyslałaś często wpadałam.....w połączeniu z zielenią dają niesamowite wrażenie,zapraszam zagladaj kiedy tylko zechcesz....

Tęczowo ogrodowo prześlicznie , nie narzekaj więc Ewo tylko pokazuj więcej

Ewo, Twoja araukaria świadczy o tym, że nie ma takiej roślinki, która nie czułaby się dobrze w Twoim ogrodzie!
Wiem, co czujesz, bo też jestem dumna z mojego cedra, chociaż oczywiście - zachowując wszelkie proporcje
Twoje fotki są bardzo ładne, ale rozumiem, że czasami naoglądamy się w niektórych wątkach wspaniałych, pół profesjonalnych zdjęć, robionych wypasionymi aparatami i też nam się marzy...No, cóż, można dążyć do doskonałości - i w ogrodzie, i w fotografowaniu

Bardzo ładne foty Sieriko,
po prostu z czasem nam opatruje się nasz własny ogród. Ja mam czasem tak, że też już widzę że gorzej idzie, tego "błysku" brak. Ale nie można się poddawać. Od pewnego czasu staram się robić zdjęcia z miejsc, z których nie robiłam, ujęcia jakich nie było, trochę pomaga, a i dostrzec można nowe, fajne miejsca.

Ewo,
Tym bardziej mi miło, że trafiłam do Ciebie. Nie miałam pojęcia, że tylu anonimowych gości mnie odwiedzało
Ogród to w pewnym sensie obraz naszej duszy, więc ilekroć poznaję nowe zakątki ogrodowe, zyskuję wirtualne bratnie dusze…i oby tak dalej
Ogrodowy "złom" upodobałam sobie na początku i ciągle go przybywa. Mama zaraziła mnie tą pasją i tak już zostało
Do napisania

Wiesiu ,pisałam w Twoim wątku, że wzeszła mi 1 stipa Jana......i tak sie cieszę.......mam nadzieję na dorodna sadzonkę

Dalu, Twój cedr jest cudowny......masz szczęście,że cieszy oczy.....kiedys w moim mieście pani posadziła taki cedr, miał juz kilka metrów.......kosztował majatek i nie ma w tym przesady, niestety tamtej zimy nie przezył.......była bardzo mroźna

Danielo przyznaję Ci rację, zresztą u kogos bardziej sie podoba.....wielu z nas tak ma jak obserwuję na forum

Kasiu, taki złom chętnie widziałabym w swoim ogrodzie.........ale po pierwsze wykonawca, po drugie koszty w koncu to nie chińszczyzna......

Spacer po ogrodzie dostarczył mi dzis ogrrrrrrrromnej radości, otóż zakwitła mi piwonia Fan Tan.....miała tylko jeden pąk ale sadzona była miesiac temu..... i kwitnie, dobrze, że po kilku latach zdecydowałam się kupic ją i tak sobie myslę czy w sierpniu nie dokupic....piękna kepa w szybszym tempie......

Rzeczywiście piękna ta piwonia . Ja akurat mocno piwoniowa nie jestem , praktycznie wszystko, co mam dostałam , ale kępę takiej piękności mogłabym mieć i nawet za nią zapłacić