Forum Ogrodnicze Oaza

Szukam ,drążę ...
Spokoju mi nie daje ten różanecznik

Wydaje mi się ,że to jednak jest rhododendron dauricum "Staccato" ,czyli z grupy różaneczników,
które typowała Siberka - dahurskie.

Patrzę na zdjęcia w internecie i bardziej pasują mi kwiatki-one robią wrażenie pełnych,
mają tak jakby pofalowane kwiatki.
W jednym z opisów znalazłam ,że kwiaty mogą być mieszane -pełne i nie.

? czy podobna?

No proszę jakie nieoczekiwane konsekwencje ze zwykłego spaceru wynikły!
Magda, a weź Ty wyślij te zdjęcia do jakiejś szkółki specjalizującej się w różanecznikach, pewnie rozwieją wątpliwości, a może i ofertę sprzedaży od razu przedstawią

Ewo
Przepiękna ! To azalia czy różanecznik? Masz nazwę odmiany i czy to kwitnie aktualnie?
Taki krzaczek też chętnie sobie sprawię
Tamta jednak miała kwiaty zebrane w takie kule ,było to wyraźnie widać.
I brzegi płatków pofalowane.
Przejrzałam dużo zdjęć i różanecznik dahurski Staccato wydaje się być tym krzewem

Marta
No tak to bywa...Spokój zburzony przez różowe kwiatki
Już mam namierzone Jeszcze kilka pytań i może jest szansa...

Też myślałam ,żeby wysłać zdjęcia do szkółki i upewnić się

Jak tam po Świętach? Ja już się naświętowałam ,dziękuję
Teraz długa przerwa do kolejnych .

Mam nadzieję na piękną wiosnę !

Według mnie azalia.......mam ją ponad 10 lat, kupiłam od babulki na targu, czyli kot w worku, zapewniała mnie, że w gruncie wytrzyma.....przeżyła jedną zimę ale kwiaty zmarzły, wykopałam więc i tak męczy się w donicy......lato spędza pod hortensją a zimę w jasnym i zimnym ganku...
Zdjęcie dzisiejsze, zobaczyłam w Twoim wątku tamtą i poleciałam cyknąć fotkę swojej...ale zauważ, że termin kwitnienia pokrywa się a w ogrodzie żadna jeszcze nie kwitnie.....nawet najwcześniejsza z moich...... ,więc to musi być coś podobnego.

Ale masz szczęście! "Babulkowa azalia"
Przecudna i jak obficie zakwitła.
Może to też jakiś wczesny różanecznik , kurczę ,ilu człowiek jeszcze nie zna roślin.

Rzadko spotykane tego rodzaju różaneczniki ,a przecież dość odporne i łatwe w uprawie-
tak przynajmniej piszą o dahurskim. Znaleźć je w sprzedaży to naprawdę rzadkość.

Hm... Jakby to powiedzieć... To nie są rośliny pierwszego planu. Bo po kwitnieniu rh dahurskie mówiąc oględnie nie są zbyt ozdobne... Pokrój dość drapakowaty, struktura powiedzmy ażurowa. Przynajmniej ja takie widziałam.

Ale ryneczkowe cudo Ewy Ewa?! Miód

Tylko jak się miód nazywa ? Czego teraz szukamy?

Drapak ,powiadasz Iza ...? A po kwitnieniu mało liści mu przybywa?

Ewa - ukorzeniaj roślinę

Dzisiaj Dala pokazała kwitnącą azalię PJM Elite...szkoda, że zdjęcie z daleka

Marysiu
Poszłam zobaczyć - piękny widok w ogrodzie! Co to znaczy PJM? Zaraz sobie sprawdzę.

A ja już mam w domu moje różaneczniki dahurskie Staccato, na razie jeszcze w łazience
Całe w kwiatach .

PS. Masz ci los! Taki różanecznik jak u Dali też mają w szkółce, w której kupiłam te moje...
Za szybko zrobiłam zakupy ,na wariata

Taką ślicznotkę widziałam dzisiaj w Leroy i nie kupiłam, bo wydawała mi się zbyt delikatna , a teraz żałuję, pewnie pojadę raz jeszcze

Madziu, niezłe masz tempo od identyfikacji do nabycia.
Lubię krzewy, które kwitną na przekór temu , co za oknem.
A ten, wyjątkowo urodziwy i z sylwetką modelki .

Justynko
Zapewne masz na myśli ten krzew Ewy Sieriki Jest przepiękny i ta linia...

Wiesiu
Widziałaś coś podobnego do kwiatka Ewy ? Koniecznie muszę zajrzeć do tego sklepu.

Myślałam raczej o tym, co napisała Iza...
A Ewy tyż pikny.

O, to jest mój różanecznik

Przepiękny dzień - nadal trwa
Dla mnie taka pogoda jak dziś mogłaby zostać na zawsze - jest idealnie, ciepło nawet w cieniu ,bezwietrznie ,
nawet jazda na rowerze nie chłodziła Zgadzam się na ewentualnie dwa miesiące zimy ,powiedzmy....+10.

Był rowerek ,był ogródek .

Magnolia gwiaździsta otwiera pączki:





Zdjęcie robocze z lasku :



I lasek w drugą stronę ( a nie ,w tę samą )




Piwonia Fan Tan



Zawilce


Serduszka , nie wiem jakie...


Kokorycze

Odnalazłam dzisiaj wszystkie miejsca-zagadki ,to znaczy te ,w których posadziłam jesienią nowe cebule .

Dopiero teraz pokazał się czosnek (gladiator czy coś tam podobnego) , wiem gdzie rośnie psiząb :



Wiem też gdzie posadziłam następne cebule babcinych narcyzów - pod ozdobną jabłonką.
Ale największą niespodziankę i radość sprawiła mi scilla bifolia czyli cebulica dwulistna.
W życiu nie przypomniałabym sobie ,że to właśnie tam.
Ale jak zakwitła! Śliczna jest
A posadziłam tylko 5 malutkich cebulek.

Rzeczywiście, jeszcze nigdy nie udało mi się zdobyć rośliny tak szybko , od momentu kiedy po raz pierwszy zobaczyłam jej kwitnienie do wkopania w ziemię minął ...tydzień

Różanecznik dahurski jeszcze w domu ,na stoliczku "roślinnym"



A tutaj już w ogrodzie ,choć to nie jest miejsce docelowe (chyba).
Sadzę z daleka od domu ,bo w tym roku chyba coś ruszymy dalej.