aguskac wrote:
W ogóle jak można zjeść tabliczkę czekolady na raz ? .
W ogóle nie rozumiem pytania ....
Lucynko , jak to jak ? toż to zaledwie 100 gram
I proszę ,jaki smakowity ten mój wątek się zrobił ...
Romciu , Marysiu Olibabko
Coś jest z tymi lodami , dzisiaj od rana chodziły za mną i przyszły! Pyszne lody na gałki,
moja córka wybrała czekoladę z pomarańczą - coś niesamowitego !
EwoAve ,
Moniko
Ja na szczęście nie palę , ani nikt w domu ,ale niezdrowo lubię sobie czasem podjeść (najczęściej to jest słodkie.......)
Majko
A widzisz ,ja do jaglanej jeszcze nie doszłam
Dobra chałwa jest boska!
Gosiu
Jak znajdę tę najlepszą chałwę ,której poszukuję , przywiozę na zlot!
Bez pączków.
Markitko
Zrobiliśmy tę zupę z jarmużem- świetna! Soczewica dodała jej fajnej gęstości.
Myślałam ,że Ty już tak całkiem po wegańsku ,a jednak nie
Czyli tak ,jak my - my chcielibyśmy jeść bardzo urozmaicone posiłki ,dużo warzyw i to takich rzadziej używanych w popularnej kuchni. Unikam też gotowców .
A co do mięsa , to ja od dziecka nie byłam chętna ...Coś tam zjem, ale właściwie mogłabym jeść coś mięsnego
ze dwa razy w miesiącu ,albo nawet nie.
Ze zdrowych rzeczy to jeszcze słówko o oleju z rokitnika - trzy lata temu uratowałam nim ogon mojego psa.
Rozwalił sobie końcówkę i już naprawdę blisko było do amputacji , niczym nie dało się tego zagoić.
Weterynarz (piąty z kolei) polecił ten olej , lałam nim ogonek ile wlezie i po prostu w ciągu 4 dni ogonek
był uratowany.
Ten sam olej można pić i ponoć działa to uzdrowicielsko na nasz przewód pokarmowy i pozbawić wielu dolegliwości.
I ma witaminy
Ja wierzę , bo widziałam (ogonek)
Marta
Ja nie widzę sensu jedzenia bez sera i jajek , no i miodu ,przede wszystkim.
Ale urozmaicenie ,jak najbardziej
Mówisz ,żeby coś roślinnego teraz ,zamiast pączków i chałwy ?
No ,dzisiaj było sprzątanie w ogrodzie , wygrabianie , przycinanie , trochę się przejaśniło.
Nie zrobiłam żadnego zdjęcia ,niestety.
"Największa" plama kolorystyczna to kępka ranników (średnica plamy ok. 15cm
)
Poza tym zarejestrowano :
cebulicę bifolia (pączek kwiatowy) , hiacynty, szafirki , serduszka ,zawilce, kokorycze, tulipany, ciemierniki, obydwa miłki, sasanki, lilak zwisły w końcu zakwitnie !
No i magnolia gwiaździsta , różaneczniki dahurskie, wszystko to w pogotowiu do kwitnięcia