Forum Ogrodnicze Oaza

Zakątek już jest dość miły, ale po drodze do linii horyzontu mam wielu sąsiadów Jakim cudem u Ciebie taka przestrzeń 'bezludnościowa'? Można się rozmarzyć..

Uciekłam od głównej drogi, gdzie większość mieszkańców usytuowuje swoje domostwa w głąb pola. Ma to swoje plusy i minusy . Najbliższy dom położony jest ok. 150m, ale z dojazdem do domu bywa różnie

Pikutku, muszę przeczytać Twój wątek jeszcze raz. Mam nadzieję, że nie "ucywilizuje" ci się najbliższy teren

Ja też mam taką nadzieję, choć droga dojazdowa przydała by się nieco bardziej cywilizowana

U mnie boćki za szybko latają, nie da się im zrobić zdjęcia Ale mnie też te zdjęcia bocianów zachwyciły!
A z wiosennych zdjęć najbardziej podoba mi się śnieżyca wiosenna, bo jej nie mam... Wiesiu, a ile lat ma ta Twoja kępka, dobrze Ci się rozrasta? Bo już zaczęłam się za nią rozglądać, mało tych cebulek w doniczkach sprzedają...
To jak z nią jest?
Jak patrzę na to, ile Ty masz tej ziemi przodków, to mam wrażenie, że tylko aktywny wypoczynek tam wchodzi w grę, żadnego byczenia się i leżakowania!

Melduję swoją obecność i potwierdzam opinię Igora.Widoki zapierają dech w piersiach.

Pikutku, jak będzie lepsza droga to zabudowania się pojawią
Masz rację Romuś, prawie się udusiłam czysta zazdrość przeze mnie przemawia. Proszę nie patelniować bo sama się przyznałam

Witaj Marto , bociany i owszem latają szybko, trzeba je z aparatem gonić a śnieżyca to nowa kępka, więc o rozrastaniu jeszcze nic nie powiem

Witaj Romciu , miło mi że jesteś

Haniu, pewnie masz rację, choć na pewno nie po mojej stronie drogi

Widzisz... a wczoraj nie zrobiłaś zdjęcia bocianom

Nie wypadało mi krzyczeć "stój bo strzelam", jak to robię gdy mój M prowadzi

Ale się zgapiłam , a tu już druga strona i tyle pięknych zdjęć
Przypomnialas mi, ze dzis widzialam pierwsze bociany w tym roku

Witaj Marto
markita wrote:
A ja wczoraj

Wiesiu , piękne wspominki ze wszystkich pór roku no i wiosna u ciebie w ogrodzie . Bocianów to jeszcze w naszym rejonie nie widziałem ,ale od paru dni koncertuje już skowronek .

Witaj Pawle Bociany na razie obserwuję na Śląsku, a skowronki podsłuchuję również zwłaszcza na polnych spacerach z psem

Zaglądam z przyjemnością i wzdycham do tych widoczków.
Och, ileż dałabym za takie cudnościowe widoki za oknem...

Wiesiu, przegapiłam otwarcie Twojego wątku .
Spóźniona, ale jestem . Nie mogłabym odmówić sobie oglądania Twoich zdjęć .

Witaj Mróweczko
Witaj Dorciu
Pozdrawiam podkarpacką wiosną pomalutku budzącego się

Pikutku, w sumie - jak do mnie doszło- nie otrzymałam zadnego zaproszenia do Twoich włości a takie piekne,ze zobaczyłabym z checią. Musze przecież skontrolować , jak Empress Wu sobie radzi ...moze ja zaniedbujesz?