TEMAT: W moim gospodarstwie

W moim gospodarstwie 22 Sie 2014 21:42 #293535

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Też byłam nieco rozczarowana musem wyburzenia ścianki, bo urokliwa jest. Ale z drugiej strony... to jednak była biała cegła... więc skoro M-ek obiecał z czerwonej postawić, to nie ma co łez ronić, bo biała czerwonej nigdy nie dorówna.

Małgoś, mało tego, że aż siedem sadzonek sobie zrobiłam, to na dodatek te Twoje mi teraz cudnie kwitną. Właśnie wchodzą w pełnię kwitnienia i są urocze!! Muszę jutro pocykać co tam u mnie w ogrodzie, bo znów byłam na wyjeździe i własnie wróciłam. Sama nie wiem nawet co się dzieje w ogrodzie.

U mnie też śliwkowy czas. Jednak mam większy odsetek zdrowych, co jest dla mnie sporą niespodzianką.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka


Zielone okna z estimeble.pl

W moim gospodarstwie 23 Sie 2014 15:37 #293674

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Oglądałam przed chwila różankę. U mnie jednak to opóźnienie wegetacyjne jest ogromne - dopiero teraz widać, ile kwiatów będą miały róże w drugim kwitnieniu. Friesie, Boniczki, Pastella, Kristal mają masę pąków, chyba więcej niż w pierwszym rzucie i tak samo było rok temu. Lovely Fairy kwitną nieprzerwanie wielkimi kiściami, a teraz już wchodzą w kumulację nowych kwiatów.
Pokryła się liśćmi i jakimiś powykrzywianymi pąkami Gloria Dei, która bardzo marnie wystartowała w nowym miejscu. Do końca maja była nędznym, żałosnym patykiem i nawet liści nie chciała wypuścić. Chyba się jednak zorientowała, że nie ma wyboru.
Bardzo słabo, chudo i marnie rosną mi dwie Mainzer Fastnacht i dam im chyba jeszcze rok, a potem, jak się nie wezmą do roboty, to ruchem zza pleców z półobrotem pizgnę nimi za płot!
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 23 Sie 2014 17:46 #293685

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
O kochana .... Kobieto, Ty mieszkasz w raju .... Pewnie, że szkoda tej uroczej chałupki, ale czasami musimy pogodzić się z nieuchronnym. Najważniejsze, że masz plany i marzenia.
Już widzę oczyma wyobraźni fotorelację z wypuszczania kurek szczerze mówiąc - doczekać się nie mogę. Bardzo ucieszył mnie fakt, że masz złotą renetę ( przepraszam za proste pytanie: czy to ta sama odmiana co tzw. szara reneta ?)- te stare odmiany są tak rzadkim zjawiskiem .... Niech Wam zdrowo rośnie i daje okazałe jabłka :)

Zegar bardzo stylowy, a obecność kotów podkreśla tylko jego klasę :)
W domu mojej Mamy co pół godziny odzywa się wiszący Becker, a u nas gada Junghans, też co półgodziny, ale dwutonowo. Te staruszki mają piękną duszę i stwarzają takiąprawdziwą, domową atmosferę. Warto o nie dbać ...

Śliweczki piękne, a że z lokatorami ... to przecież samo białko ;-) ale hitem jest dla mnie Twój czarny bez, u nas zwany hyćką. W zeszłym roku przywiozłam z Doliny Baryczy siatkę pełną czarnych owocków i przerobiłam je na soki - rewelacja na zimowe przypadłości :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 11:09 #293831

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Adasiowa wrote:
Kobieto, Ty mieszkasz w raju ...
Hmmm... też mam takie wrażenie! WSZYSTKO mi się tu podoba, no wszystko. Może z jednym wyjątkiem: muchy!

Szara reneta i złota reneta to dwie różne odmiany. Mam obydwie i w obu przypadkach są to stareńkie poniemieckie drzewa z grubymi powykrzywianymi konarami. To po złotej renecie pnie się róża Bobbie James, zresztą ten właśnie konar został podparty belką, pokazaną w którejś z ostatnich serii zdjęć. A szara reneta tworzy powyginanymi gałęziami kształt serduszka :)


Szalet został rozebrany. Materiały posegregowane tematycznie spoczywają w oczekiwaniu na dalsze losy. Duża kupa gruzu czeka na koparkę, bo trzeba wykopać dziurę, do której trafi to, czego nie da się już wsypać w drogę. Cegły są porządnie poukładane, a do tego zostaliśmy posiadaczami pięknych nowych kamieni wykopanych spod ziemi. Ach, ten lodowiec :hearts:

Przygotowałam jeszcze małe zestawienie - szaletowe before i after:







A skoro już przy tematach budowlanych, to w ostatnich dniach R. wytynkował wnętrze nowego ganeczku i zaczął też obrzucać wreszcie klejem na siatce ten nasz piękny styropian na elewacji. Jak zobaczyliśmy te ciemne kwadraty, to przyszło nam do głowy, żeby nie tynkować ich może na biało, tylko na... no, jakoś inaczej. Burza mózgów w toku.





A teraz z budowy zapraszam do podziwiania flory i fauny. Najpierw rzut oka na ogródek ziołowy, a za nim różankę, na której róże znów coraz ładniejsze :dance:



Pashmina prezentuje potencjał



Kistal piękna, jak panna młoda





Gromadka ślicznych Lovely Fairy





Pastella



New Dawn



A na końcu różanki - hortensje i przetaczniki

Limelight



Pinky Winky



Znad hortensji, szałwii i przetaczników rzut oka w stronę kurnika, a tam... burki się wylegują!



A za chwilę już jesteśmy w kurniku...
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2014 11:13 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 11:59 #293853

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Janusz - myśleliśmy też o takim kolorze glinianym :) Wszelkie propozycje mile widziane, musimy się zastanowić. Chyba najlepiej będzie na kompie poprzymierzać różne kolory, bo o ile R. ma oko i zmysł plastyczny i "widzi" w głowie, to ja jestem prosty człowiek i muszę zobaczyć oczami, żeby nabrać przekonania.

No to wchodzimy...





Tuż na lewo od tej kępy nawłoci, w połowie wysokości zdjęcia widać poziomy ciemny element. To górny brzeg ramy takiej kratki, która stanowi coś w rodzaju zdejmowanej furteczki; a za furteczką maliniak, dalej pasieka i pole z warzywnikiem, dyniami i Michaelem, czyli... Wolność! :happy4:

Tak wygląda z bliska ten cud myśli inżynierskiej.



Po podniesieniu kratownicy i odstawieniu jej na bok objawia się spora dziura w ogrodzeniu i już całe towarzystwo tłumnie gna w maliniak!





I nie przeszkadzają im wcale pokrzywy, które w dolnych partiach trudno odróżnić od malinowych patyków.



A przed wieczorem wszystkie grzecznie przez dziurę wracają do swojego wybiegu i jak co dzień rzędem zasiadają na grzędzie, czekając, aż przyjdę je policzyć i zamknąć na noc kurnik.
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2014 12:13 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 12:41 #293871

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Ale zdyscyplinowane te Twoje kury :woohoo: Rządkiem na grzędzie jak Twoje książki na półkach bibliotecznych :whistle: Nie ma innej opcji :D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 13:12 #293887

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Aniu, jak widać kurki nie tylko rządkiem na grzędzie ale jak w wojsku po wybiegu nawet w zwartym szyku biedaki muszą chodzić. :rotfl1:
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 14:43 #293899

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Mnie również to kurze zdjęcie w szeregu rozbawiło :D
Gosia, ależ z Ciebie treser pierwszej klasy!

Ganeczek cudny, jestem ciekawa na jaki kolor go wytynkujecie... masz już kilka kolorów i z pewnością nie wprowadzałabym kolejnego.
Chyba ta biel wg mnie będzie najlepsza, bo tak to miejsce uwypukli i podkreśli.

A w ogóle, to jak zwykle zachwycam się sielanką!

Dobrej niedzieli, Magorzatko :kiss3:
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 14:45 #293901

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Kocham te Twoje kury ... prawdziwie szczęśliwe ( znajoma podrzucała swojemu stadku dynie - dziobały z apetytem, a ja śmiałam się, że żółtka będą bardziej pomarańczowe ), no i kogucik - jaki dumny ze swoich włości i dziewczyn :)Niech się zdrowo chowają i przynoszą dużo radości!
Aaa, zapomniałabym - bardzo praktyczny pomysł na tworzenie wianka: przygotowanie sobie wcześniej małych bukiecików, które potem wplata się w wianek - super !!! A sam wianek jest przeuroczy, już sama świadomość, że uwiłaś go z oregano, czyni dzieło bardzo oryginalnym. Dorodne zioło i okazały wieniec :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 17:52 #293947

  • Roma
  • Roma's Avatar
Kury i kozy to jest to czego mi brakuje na naszej polanie.Niestety z racji lokalizacji nie mogę sobie pozwolić na ten luksus.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 19:52 #294003

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Małgosiu, wyczytałem że nabyłaś stary zegar to ,,zapodam'' swój odziedziczony po Babci ma jakieś 100 lat, twój zegar z kotkami jest bezbłędny.... :woohoo:


SDC10045.JPG



Pozdrawiam :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 21:48 #294056

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Kochani - dziękuję za odwiedziny i za miłe wpisy :) Paweł, piękny jest Twój zegar. Ja też pokażę mój wiszący, jak wróci z naprawy i konserwacji.
U nas był dziś bardzo zimny dzień, aż się nie dało mieć otwartych drzwi ogrodowych :(
Mam zmartwienie: dziś minął piąty dzień, odkąd nie ma w domu Dziuni. Ona już tak kiedyś miała, że zniknęła chyba na tydzień i już chodziłam po wsi i szukałam jej i mówiłam wszystkim, że mi zginęła szara pręgowana koteczka, ktokolwiek widział...
Zuzia też się włóczy po całych dniach i przychodzi tylko na żarcie, ale jednak przychodzi.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 24 Sie 2014 22:30 #294076

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Bardzo mi przypadły do gustu kwadraty tynkowane. Póki były białe, wydawało się, że z tą bielą jest super, ale teraz widzę wyraźnie, że na tle ceglanej reszty biel była zbyt krzykliwa.
Ciemniejsze tony będą o niebo lepsze. Glina byłaby fajna, ale także może taki kolor ciemnej palonej cegły? Nie żywy ceglasty, a zgaszony, "stary".

Wychodek Ci wyburzyli, to teraz biedulo za stodołę musisz latać :laugh1: Tylko nie w pomidory!!

A tak szczerze mówić, to tej pięknej łazienki zazdroszczę Ci chyba bardziej niż kuchni.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 25 Sie 2014 09:59 #294136

  • Barabella
  • Barabella's Avatar
Małgosiu piękne masz to pierzaste towarzystwo..... szkoda, że moja działeczka nie jest większa, bo jakiś kurniczek by się przydał...
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 25 Sie 2014 10:48 #294144

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Życzę Ci, żeby koteczka wróciła cała i zdrowa. Sterylizowana była?

:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 25 Sie 2014 15:09 #294179

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Basiu - a może mały kurniczek by się zmieścił?
Kasiu - tak, sterylizowana. Dziękuję Ci :hearts:
Lucy - ganek nie jest wytynkowany, tylko na razie obrzucony klejem na siatce i to nie cały; tymczasem wreszcie wnętrze ganku przygotowane jest do malowania i lecę zaraz chwycić za wałek :)

Potem jeszcze pierdółki, czyli firaneczka własnej roboty z wróbelkami (już jest), lampa sufitowa (też jest), jakaś cywilizowana wycieraczka i będę w ganeczku urządzona. Muszę jeszcze kupić taką tacę na buty, do której odcieka woda, bo to jest rzecz na wsi bardzo przydatna, zwłaszcza jesienią i zimą.
Ostatnio zmieniany: 25 Sie 2014 15:13 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

W moim gospodarstwie 25 Sie 2014 16:16 #294196

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Małgosiu, ganek już teraz wyglada super, a jak jeszcze zawiśnie ta firaneczka z wróbelkami hand-made to wogóle będzie miód, cud i orzeszki :dance:
Rózanka rozkwita jak należy i dobrze! Przynajmniej nie odstaje jakością od reszty flory i fauny w gospodarstwie :-)
Kurki na wybiegu jak modelki na pokazach pret-a-porter :laugh1:
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka

W moim gospodarstwie 25 Sie 2014 16:16 #294197

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
hmmm to jest myśl... może i ja bym sobie taką tacę kupiła, tylko gdzie?

Dziś kupiłam większe sito, bo ostatnio ciągle przecieram maliny i jeżyny, by się pozbyć pestek. Moje było za małe i za gęste, kiepsko mi szło to przecieranie. Dostałam też wreszcie koło z klamerkami do suszenia skarpet, bo w starym klamerki popękały.

Czyli na taki klej jeszcze jakiś tynk pójdzie lub glina? Siatki chyba spod niego nie widać. Trochę zabawy z tym jest, ale cieszę się, że wnętrze zaraz będzie skończone :) Czekam na foteczki.
Nam dowieźli dziś najdłuższe rynny, przy okazji, bo jechali gdzieś do konkretniejszego klienta. Pozostałe duperele do montażu już są, więc po 2 latach doczekam się odprowadzenia wody z dachu - HURRA !!
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.633 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum