Forum Ogrodnicze Oaza

Inuś..ja od razu z konkretnym pytaniem.. Ile czasu robił sie kompost, że był teraz gotowy do użycia? To, co przesiałaś, nasypałas po prostu między rośliny i lekko wzruszyłaś wierzchnią warstwę ?
Czy sypałaś pod wszystkie, czy coś omijasz..np kwasoluby?

Moniko, kompost przesiewamy wiosną i jesienią. Mam dwa duże termokomposty . Nie wiem jak szybko przerabia się kompost w odkrytych kompostownikach. Z jednego kompostownika miałam 10 pełnych taczek przesianego kompostu. Sypię go na rabaty tak jak leci. Kompostu nie da się przedawkować i dlatego sypię pod wszystkie rośliny . Nie mieszam kompostu z ziemią na rabatach, bo mi się po prostu nie chce. Pewnie powinno się trochę przegrabić ale ja tak sypię już parę lat i jest dobrze.

Listopad już za progiem to i duszek się zameldował.



Obok śliczne chryzantemki. Jest teraz duży wybór na targowiskach. Szkoda że one nie chcą u nas zimować.



Ta duża kępa w donicy zaczyna przebarwiać się na różowy



Twardzielka Pastella nadal kwitnie



Paweł pochwalił się autostradą Kokosa,to ja pochwalę się autostradą Nera
W prawo biegnie aż do kompostowników. Przed nimi jest przejście do ogrodu.



w lewo - tu można pobiegać z psem sąsiada



od ulicy - autostrada retro



a poza tym coraz bardziej pusto i jesiennie w ogrodzie.

Inuś, Pastellka imponująca! Że się jej jeszcze chce . Wigorna różyca.

Ale fajny ten dobry duszek! Pewnie zapalasz mu małą świeczunię w środku?
Ja się zabieram dzisiaj do wycinania dyni

Duszek rozwesela rabatki - podoba mi się!
Inuś, nasze ogrody coraz bardziej jesienne, coraz mniej liści, kolorów... taki czas - nadchodzi surowa pora roku.
Dzięki chryzantemom, Twój zakątek jest wciąż przepiękny.
Pozdrawiam ciepło!

Ina witaj, patrząc na zdjęcie twojej Pastelli komu to przeszkadzało , mróz który nas tzn. Mazowsze nawiedził , powalił wszystko do kompostownika a mogło być tak ładnie....
Nero ma ,,galante'' autostrady , na zakrętach się wyrabia....bo Kokos usypuje wały przeciwpowodziowe tak szybko przebiera łapkami na zakręcie...im szybciej jedzie samochód za ogrodzeniem to szybciej trzeba przebierać łapami...autostrada retro super

asia2 Z Pastellki to prawdziwy terminator.

Robaczek duszkowi wieczorem widać tylko uśmiech. Widziałam Twoje dynie. Ta z uśmiechem po wizycie w centrum ogrodniczym super.



Aguniadamoja jedyna chryzantema w gruncie dała radę i pięknie kwitnie chociaż w porównaniu do ubiegłego roku dużo jej brakuje.





Madziara ostatnio pokazywała swoje kiełkujące krokusy. Dzisiaj zobaczyłam jak wyglądają moje. Rosną w miejscu ciepłym ,osłoniętym od wiatrów. Nie wiem czy w tym stanie mają szansę przetrzymać zimę. Często o tej porze wychodziły kiełki ale tak jeszcze nigdy nie wyglądały.

Duszek jest rewelacyjny.. Zdjęcie wieczorne świetne!!

Monika-Sz dziękuję

Dzisiaj powiązałam trawy i ubrałam w kokardki. Dzięki temu mam trochę koloru w ogrodzie.











Moja jedynaczka zaczyna sypać listkami

Twoje trawy już w nowych fryzurkach moje jeszcze nie ,ale ja niedużo mam z nimi do roboty .
Ale trzeba przyznać ,ze łanie wyglądają

Inus jakie cudne kokardki zaserwowalas swoim trawkom
Ja dzisiaj tez podwiazalam swoje,zostala mi tylko jedna,ale musialam uciekac,bo deszczysko sie zerwal
Jestes pewna,ze to co pokazalas,to krokusy .Mi to bardziej na szafirki wyglada
Moje tez maja takie lisciory,ale ponoc to normalne u szafirkow o tej porze roku,po mrozie moga nawet klapnac,ale i tak sie podniosa i zakwitna
A moje krokusy i tulipanki botaniczne przystopowaly,pokazaly kielki i stoja na razie w miejscu,oby tak dotrwaly do wiosny
Duszek pierwsza klasa ,nie balas sie go

Ino, Twoje krokusy bardzo wyrywne! Sadzone w tym roku czy z lat ubiegłych?
Moje jeszcze w ziemii siedzą, pierwsze wychodzą przebiśniegi
Trawki już powiązane?
Pozdrawiam

Za trawki i ja powinnam się zabrać..o kokardkach też myślę. Masz rację, dodają wiele uroku! Ślicznie się zrobiło u Ciebie na rabatach..i tak świątecznie.

Nowinka pospieszyłam się z trawami przed zapowiadającymi deszczami i ochłodzeniem .

Madziara zwątpiłam po Twoim wpisie, co to za cebulowe wychodzą z ziemi. Nigdy tam nie miałam szafirków tylko parę lat krokusy ale latem dostałam od sąsiadki białą różyczkę. Miała korzenie w dużej bryle ziemi i kto wie ,co tam przy okazji dostałam. Gorzej jak krokusy przy okazji kopania zginęły. Wolałabym krokusy ale jak będą szafirki to też dobrze. Jak przestanie padać ,to przypatrzę się co tam rośnie.

Robaczek po wpisie Magdy, sama nie wiem co to za cebulowe. Od paru lat rosły w tym miejscu krokusy ale mogą się okazać gratysikiem do róży . Teraz to jest jajko-niespodzianka.


Monika-Sz z trawkami pospieszyłam się przed zapowiadanymi deszczami ( dzisiaj trochę pada ) a w przyszłym tygodniu święto rodzinne - na parę dni przylatuje córka.
Kokardki tak przyczepiłam zupełnie nie myśląc ,że to skojarzy się ze świętami. Ale właściwie ,dlaczego nie, w telewizji już jeździ świąteczna ciężarówka C-c. Mój M popatrzył na te powiązane trawy i stwierdził,że zrobiło się dożynkowo w ogrodzie.

Haha, dożynkowo, też dobrze.. My dziś kupiliśmy Cole w Mikołajem na obrazku..tak, to stanowczo juz ten czas- i dobrze. Dzięki ozdobom i kolorowym, wszechobecnym światełkom przyjemnie rozpędzi się mroki listopada i grudnia.

Kokardki i mi się bardzo podobają i też w końcu sobie takie strzelę Najpierw muszę się zaopatrzyć w kokardę..a jeszcze bardziej najpierw związać snopki- miałam to dziś zrobić, ale paskudnie było za oknem, tak więc radośnie bimbam..

Inus krokusy maja krotsze listeczki i biala prege na nich,a to dla mnie typowe szafirki sa
Moze i dostalas w gratisie z rozyczka,fajnie,a krokusy wyjda wiosna i bedzie kolorowo

Ino
Magda ma rację, to są szafirki
Porównaj z moimi.