Forum Ogrodnicze Oaza

Piękne masz dalie, Doroto, z moich tylko dwie w ogóle zakwitły tego dziwnego lata - najpierw ślimaki, potem susza.
O grzybach nie piszę, bo po prostu zazdrość mnie zżera

Wysyp grzybów, ostatnio dużo padało i było ciepło.



Z daliami różniście, kilka krzaczków już zasycha, ale inne jeszcze zdobią:









Marzy mi się mostek, roboty ruszyły:

Dorotko u mnie wszystkie dalie jeszcze kwitną,dzisiaj w nocy było 0 st,lecz nad ranem zdązyło dotrzeć w miarę ciepłe powietrze,kani zazdroszczę bo u mnie powoli pokazuja sie prawdziwki,a przygotowania do mostku rewelacyjne kto by nie chciał mostku nad takim stawkiem

Daga - u mnie jest 8-11 w nocy. Po obiedzie wyskoczyłam na godzinkę do lasu i przyniosłam:

Nie dość że pada, to jeszcze "takie grzyby" Nie ma sprawiedliwości na tym świecie, ot co...................
Mimo to serdecznie pozdrawiam, wymarzonego mostku i obfitości wszelakiej życzę

Sadystka!
U mnie nadal 0 deszczu, sadziłam dziś wiosenne cebule - ziemia jak beton, nawet szpadlem trudno ruszyć.
A w górach podobno niewiele lepiej, wiec na grzyby w tym roku nie liczę

Ach te kochane Mazury Warzywa i owoce udane, w ogrodzie kwieciście przez całe lato, w stawie ryby a w lesie grzyby. Pięknie w Twoim Świecie Dorko Pozdrowienia zostawiam Kalina

Dziękuję za pozdrowienia, a grzyby...same wskakują do koszyka





















Żarełko dla królików:

Jeszcze kolorowo:

U Ciebie wszędzie dostatek i jeszcze do tego grzyby same do koszyka wskakują Dorotko dalie kwitną jak szalone ,ale coś mi się obiło o uszy na temat przymrozków .Jeśli się przytrafią ,to będzie po nich .I to jest właśnie smutne .Bo potem może być jeszcze długo ,długo ciepło .

Dorka,wskoczyłam na małą chwilunię do Twojego królestwa i oszołomiło mnie jego bogactwo!!!

Od wiosny do jesieni piękna:

Ano piękna Pozazdrościłam ci grzybków i wysłałam swoich do lasu .Jeszcze ich nie ma . Podobno trochę będzie .Czyli pierożki z grzybami na wigilię będą

Ewcia - jeżeli będzie mało daj znak wyślę trochę suszonych prawdziwków

Dorotko dobra duszko

Zapomniałam o całym świecie i nawet o forum, każdą wolną chwilkę spędzam w lesie, grzybów masa.
Do wczoraj cieszyłam się, że ciepło i omija mnie przymrozek... rano biało. Zabrałam się za wykopywanie selerów, jutro w pracy ludziska dostaną liście,czy będa chcieli czy nie, szkoda wyrzucać:







Ostatnie ogórki:



Jesień:

No piękne zbiory Dorotko Wszystko Ci pięknie obrodziło i warzywka i owoce ,że o grzybach nie wspomnę .Wcale się nie dziwię ,że zapominasz o Bożym świecie ,jak Ty masz takie atrakcje wokół

Zimno, grzybów mniej:





Pacioreczniki i dalie zmarzły, wykopałam:



Zebrałam ostatnie pomidory:



Tylko marcinki się trzymają: