Forum Ogrodnicze Oaza

ło matko, mi jeszcze z 10 butelek ubiegłorocznej nalewki zostało, a Wy każecie teraz chybcikiem wypijać wszystko?? To może są chętni się dołączyć, bo weekend za krótki

Lucynko, zapraszam z tymi nalewkami na wyplatanie wiankow
Nie zmarnujemy!

usiąść czy głowę skłonić po wieczorku

Lucynko - dołączamy się coby nie!

Moni, sikam

ale przynajmniej do czystego

Nie wiem czy ja z Wami dotrwam do nocy, zejdę na pęknięcie brzucha

Tak coś czułam, że lepiej go umyć!

chciałem właśnie napisać, że to nie naczynie do picia chodzi tylko Aga jest obrzydliwa i jak krzyczy do białego ucha to czyste musi być
swoją drogą to my na podłodze w łazienkach mamy drewno, Aga musi mieć ciepło do spania

Lucynko dotrwasz -3 głębokie wdechy i wydechy na uspokojenie i będzie gites. Aaaa, no i nie sącz w trakcie czytania (ja tak robię) bo się można udławić lub monitor zapaćkać.

Aga ale jak tak dalej pójdzie to jutro przed wiankami (i pewnie po) znów będziesz myła

Och Ty!

Moni, ja trzymam fason, bo jutro bladym świtem wiozę nas na giełdę!

a pluszaty dywanik macie coby było i mięciutko
swoją drogą nikt nie lubi krzyczeć do brudnego ucha bo gorsza akustyka jest

Aga no to jest poważne ograniczenie .....a taxi tam nie macie

Monitor to pół biedy, gorzej jak na klawiaturę poleci. Kto to wyczyści. Styki się sfajczą.

no fakt, monitor to lepsze wyjście, klawiatura mogłaby tego nie przeżyć

A u Agusi znowu czytelnia otwarta
Czytam, beczę i sikam dobrze że nie piję bo bym klawiaturę oparskała

Ja na klawiaturę ani na monitor nie parskam, bo słodkie i mogłabym się przykleić.
A ucho do rozmowy czyste byś musi, obowiązkowo

Majutek, no skoro czytasz, to znaczy że pijesz!

Kamień z ucha zdjęty, także komfort mogę mieć

Was czytam a popijam herbatkę z melisy