Forum Ogrodnicze Oaza

Majutek melisę ? No co Ty! Melisa nie pomoże na to sikanie. Tu trza coś mocniejszego (i nie wywar z pietruszki ) - otwórz jakieś procenty ....śmiało

Jak kamienia na muszli nie ma to już można śpiewać

Matko, co tu się dzieje , jeszcze tylko głowę umyję i też dołączam z czerwonym wytrawnym , delikatnie, bo tez jutro skoro świt wstaję

markita wrote:
W czym, Martulu?

Słuchajcie, czy umawiamy się na 1 stycznia na wspólne słuchanie Listy Przebojów Trójki, Top Wszech Czasów?
...w którym wątku?

Aguniada wrote:
Na pewno nie w muszli

A czy teraz też razem słuchamy LP 3?

Ba!

Marta tylko może włosy zepnij bo jak się śpiewa do muszli to przeszkadzają ...
Ja też wstaję skoro świt ale M za kierownikiem więc szalej duszo piekła nie ma

no ja nie wiem co Wy macie do akustyki czystej muszli

rany co Wy tam dziewczyny czytacie?
ja tam popijam herbatkę z cytrynką i pożeram......płatki Nesquik

LP 3 do muszli?
Ja tam sobie jutro pośpię albo i nie

Dorotko, ja tam sobie na pewno nie pośpię......mama mnie z łóżka wywali bo na spacer

Marta przy piątku znowu miksuje smaki... ciąża się uaktywniła, jak nic!

Zobaczcie, jakie to jest cudnie minimalistycznie przepiękne

Źródło: Ib Laursen

Mnie z łóżka może wywalić kręgosłup. Jak się obudzę to już nie wyleżę

Nic nie widzę
Edit:
już widzę, cudnie...

Boszzz... znów doniczusie
Mnie biodro wywala z łóżka, jak Dorotę kręgosłup

Aga a takie?

Aga, Tobie mała ilość wina szkodzi !
No ok cudne te doniczusie- w moich klimatach!

No też mi przyszło do głowy, że ciąża dała o sobie znać u Marty!

Mnie z wyrka nie zwala kręgosłup (chociaż boli aktualnie od karku do pasa) ale pies i kot! Jedno mrau, drugie hał a ja o k* jak to było ... patrz 5 rano!
Chłop spił mi psa koniakiem ! no tak myślę, bo psina sałatę zieloną z oliwkami je i na 2 łapach chodzi tylko będzie probem jak zacznie śpiewać ...bo muszla za wysoko

Pink Floyd 'Allons-y' mega mi się podoba!

Dorota, przecudne! Jutro zdziałam coś, ale czy coś ładnego, okaże się...

Gorzato, doniczunie do choineczek cudne!
Mam dwa ocynkowane wiaderka. Kcesz?

A dziękuję, mam... i też już kombinuję

Dołączyłabym do Was chętnie- jak nie piję tfu..nie czytam, to dziś biblioteka by się przydała.. Jutro rano ruszam w miasto i alfabetu we krwi mieć nie mogę.. Więc pączuś i cola na osłodę, ale humorek dzięki Wam mi sie poprawił.


Agnieszko- uśmiałam się przednio czytając o muszli.. ale zaczynam się obawiać, co Ty tam jutro napleciesz