Forum Ogrodnicze Oaza

Violisiu
Śliweczka - drogą dedukcji i logicznego rozumowania ( warto czytać wnikliwie wątek starej Adasiowej ... znasz moje roślinki ) ostatni liść został prawidłowo zidentyfikowany. Brawo!

Wiesiu, Iwonko i Violiku - poproszę o Wasze aktualne adresy na PW
Bardzo dziękuję za udział we wspólnej zabawie,
pozdrawiam cieplutko ...

Aniu, nie żartuj sobie, ja odpadam, odgadłam jedynie te najpospolitsze, choć o jeżynie myślałam, ale wydawało mi się, że ona ma po trzy listki.

No i po napięciu wszystko odgadnięte ,nagrody przyznane .Aniu udało Ci się się z tym konkursem

Aniu kochana:-)nie trzeba nagród. Grunto to dobra zabawa i pobudzenie trochę komórek mózgowych. A jak juz coś to zwycięzcą jest Iwonka,to ona odgadła najwięcej, ja tylko kierowałam się tym co masz w ogrodzie a że jestem stałą bywalczynią więc wystarczyło trochę postrzelać

Wiesiku, Violiś i Iwonka
Sprawiłyście mi ogromną radość uczestnicząc w konkursie, zwłaszcza, że odgadnięcie niektórych listków nie należało do najłatwiejszych. Należą się Wam nie tylko wyrazy uznania, ale i skromna ( naprawdę skromna, lecz szczera, przygotowana własnoręcznie )nagroda. Jeśli nie chcecie ujawniać swoich danych, podajcie adresy sąsiadki lub kogoś z rodziny ( Violiś, jak na ironię, mam dwa Twoje adresy, ha ha )
W każdym razie czekam do końca tygodnia.

Myszko
Kiedy za oknem tak jakoś niewyraźnie, szaro i deszczowo, jedną z najlepszych form aktywności jest ćwiczenie umysłu lub ciała, że o czekoladzie nie wspomnę! Wkrótce kolejna zabawa - tym razem poświęcona ptakom zimującym w naszych regionach Jarzmianka jest nad wyraz oryginalna, bardzo sympatyczna roślinka.

Aniu, duża buźka i głogi dla Ciebie

Wiesiku
Bardzo Ci dziękuję. Jeżeli masz u siebie lub ktoś z Twoich znajomych ( lub KTOKOLWIEK ) ma - DZIKĄ RÓŻĘ( nie różę pomarszczoną ), innymi słowy Rosa canina, to bardzo proszę o zdjęcie
Będę wdzięczna...

Łomatkobosko Censtochosko Nareściaki coś wygrałam

Bardzo lubię wselkie laurki i inne hand mady więc wezmę tez nagrody tych dwóch pzeskromnych @@

Kumo, dyć mój adres macie, bo wysyłałam Wam moje dane do pzelewu za badyle
Ście zapomnieli????????

Aniu! Canina rośnie u Rycha za płotem, przewiesza mi się na kompost...

Ale teraz to niefajnie wygląda! Chcesz, żeby zrobić jej zdjęcie teraz???

To samo chciałam napisać, może znajdę jakieś zdjęcia w zasobach ale to dopiero za kilka dni

A może w zastępstwie Róża czerwonawa (Rosa glauca)

Aniu, miłośniczko ptaków, słodkich wypieków, ziół... fajnie tu u Ciebie . Wróciłam do początku wątku i jak zobaczyłam wędzonki olśniło mnie, że kiedyś tu byłam. Dalej opisuj przyrodę, fajnie się czyta i pomyśleć, że w lekturach szkolnych je omijałam . Po przeczytaniu Twojego wątku trudno nie zajrzeć do działu kulinarnego, sery mniam . Tylko mam niedosyt fotek rozchodników .
Przepraszam, ale dzisiaj weny mi brak, pogoda jakaś senna...
Pozdrawiam weekendowo

Iwonuś - kumo z kresów
A gdzie Ty z to góralscyzno !!! Ze wschodnim zaśpiewem poproszę, aaa?
Mam adres, oczywista!
"Laurki" wyślę po 11 listopada, bo chcę mieć pewność, że dotrą do Was przed następnym weekendem. Mam nadzieję, że się spodobają ...
Miłeczko i Wiesiku
Dziękuję Wam za pomoc, jesteście - jak zawsze - niezastąpione ... najbardziej zależy mi na kształcie liścia i wyglądzie owocka - będziemy porównywać dziką różę i głóg, ponieważ dla wielu początkujących ogrodników lub - zwyczajnie - dla miłośników roślin, te dwa gatunki są często mylone Więc jeśli mogę prosić o zdjęcie owocu ... Porównamy sobie jeszcze kalinę i pęcherznicę kalinolistną , ale to później.
Miłeczko, hmm, hmmm, a kto to jest "Rychu za płotem" ?

Kasieńko! Matko Kasiu od Dżdżownic jak miło Cię przywitać!
Spieszę z wytłumaczeniem - się ... Wątek założyłam w połowie sierpnia tego roku, fotografie robione były często "bez ładu i składu", jeszcze częściej z przypadku. Ale - nie oszukujmy się - mojemu ogrodowi daleko do Waszych, już dojrzałych, pełnych wysmakowanych roślinek, z gustownie zakomponowanymi rabatami, po których spaceruję i które zwiedzam z prawdziwą przyjemnością. Mój zakątek jest po prostu inny i niech taki pozostanie - z założenia przynajmniej Obiecuję poprawę i zamieszczanie większej ilości portretów roślinnych i rabatkowych, zwłaszcza, że do ogrodu zostały zaproszone nowe zieloności
Obecnie tematem nr 1 są jednak ... dżdżownice ... Adam przytaszczył dwa duże i plastikowe wiadra ... Wiesz coś o tym ?

Coś ja dziś włóczę się za Tobą krok w krok... gdzie Ty tam zaraz ja
Czyżbyśmy ulubienie do tych samych ścieżek miały?

Co do portretów, to ja osobiście jestem zwolenniczką tych rabatowych, a nie pojedynczoroślinnych

Aniu, już wiem . Działajcie

Zdjęcie Rycha też chcesz? Może zdjęcie jego kaczek na moim dachu?
Włala!

No i róża canina zza płota. Jak znajdę owoce - też Ci pokażę

Aguś
No właśnie przed sekundą odpisałam Ci w wątku Siberii Masz najprawdziwszy dom i najprawdziwszy ogród - taki, o jakim zawsze marzyłam i będę marzyć ...
A wiesz, że to bardzo miłe, to wspólne chadzanie ... możemy być w kontakcie cały czas.
Przepraszam, ale może niedokładnie doczytałam w Twoim wątku - wiśnia ma złote liście ??? U nas już nagie pędy
Z niepokojem zauważyłam, że choroba dyniowa rozwija się w przyspieszonym tempie .... tzn. w przyszłym sezonie na ogrodzie może zabraknąć miejsca na cokolwiek innego poza dyniami i cukiniami. Zaczęło się od pozyskania pestek z Hokkaido, potem doszły nasiona z gruszkowatej cukinii, dyńki ozdobnej o kształcie kolbki chemicznej, dyni zwyczajnej, dyni olbrzymiej, od wczoraj suszą się pestki dyni czerwono-zielonej o żółtym miąższu i zapachu melona, a Adam przytaszczył kolejne dwie ozdobne: jedna ma postać dużego pomarańczowego żołędzia z zieloną czapeczką, a druga jest pomarszczona jak orzech włoski ... Acha, mam jeszcze jednego dawcę nasion - dynię butternut
Ale ja naprawdę kocham dynie

Zastanawia mnie jak można pomylić głóg z dziką różą (r. canina)
Toż to dwie różne bajki... jak Sierotka Marysia i Czerwony Kapturek... Że czerwona chusteczka/owoc? Jabłoń też miewa...

Zupełnie inne liście, pokrój rośliny, kwiaty

Dobrze jest z rana zajrzeć do wątku który tętni życiem i dobrą energią,tym bardziej jak się samemu jest nie do życia.Cz To się koniecznie musi zmienić y wiecie,że ja nigdy w swoim warzywniku nie miałam dyni? i nigdy nie robiłam żadnych potraw? to się koniecznie musi zmienić Aniu-czy będę mogła uśmiechnąć się do Ciebie?