TEMAT: Adasiowe grządki i rabatki

Adasiowe grządki i rabatki 10 Lis 2014 20:56 #312331

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aniu, jak to żyję?? No pewnie, że żyję, kolejny rok życia zaczęłam właśnie w sobotę, choć chwalić się już nie ma czym w tym wieku!! :teach: Może dlatego rzadko się udzielałam, bo balowałam :whistle: Najpierw u koleżanki, teraz wyjazdowo. A w tygodniu po pracy taka jestem padnięta, że tylko czytam, czytam... pisać mi się nie chce.
Ta wiśnia... sama zobacz :placze: Czarna rozpacz - jeszcze w piątek cała złota była, a teraz - bida z nędzą. To jest taki dzikus samosiej rosnący pod świerkiem, ale owoce ma smaczne.

Dżdżowniczki tego ten... musiałam wybierać skrupulatnie, tak mi je pięknie koleżanka w butlę podziurkowaną zapakowała. Tylko dziurki jakby za duże zrobiła. A w pociągu nudno, tyle godzin jazdy ... poszły sobie na wycieczkę :devil1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 08:09 #312429

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dzisiaj dedykacja dla wszystkich, których dopadła listopadowa "depresyjka" i którzy tęsknią za słońcem, lub po prostu potrzebują wytchnienia od zabieganej codzienności i odrobiny uśmiechu ....

Sentymentalna podróż w świat, którego już co prawda nie ma, ale przesłanie jest nadal bardzo aktualne :)

Człowieczy los
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 11 Lis 2014 08:12 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 09:29 #312448

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
11 listopada - Dzień Niepodległości, więc nie może zabraknąć barw narodowych ;-)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 09:36 #312451

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Aniu w kwestii róż chętnie pomogę ,uprawiam je od przeszło 30 lat .Wiem o nich dużo i chętnie się podzielę .Dzikuski są piękne i praktycznie bezobsługowe .Jedyna wada dla mnie ,duże rozmiary .Ale dla Ciebie ,to chyba nie problem .Warto się trochę z trawnikiem pomęczyć ,aby mieć w ogrodzie kilka pięknych okazów .Ja ze swej strony polecam Ci Ritausmę ,piękną i pachnącą . :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 12:18 #312485

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Witaj :bye:
Dołączam do klubu nie lubiących jesieni :) Teraz do ogrodu nie chce się wychodzić ale za to czas na forum :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 15:29 #312509

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Myszko :)
Adres, który mi podesłałaś, okazał się aż zanadto przydatny - Boże Święty, na szczęście zachowałam resztki zdrowego rozsądku i ostatki umiaru ... Róże podobały mi się "od zawsze", ale znam swoje możliwości i ogrodowe ograniczenia, więc mimo, że musiałam wyleczyć się z miłości do szlachetnych, porwę się ( oby nie z motyką na słońce )na dzikuski; zresztą :) dla potrzeb ogrodu i wszystkich zamieszkujących go stworzeń, takie zwyczajne, dzikie róże będą wymarzonym elementem :)
Okazuje się, że do jednego z oddziałów Szkółki mam przysłowiowy "rzut beretem", 20 minut trasą na Katowice! I jest on otwarty także w soboty ... Jeśli więc chciałabyś coś extra - mówisz - masz - Adasiowa pomoże ;-)
Przyznam Ci się w tajemnicy, że wybrałam 4 odmiany .... ale ciiii ;-)
Myszko, tak dla przypomnienia ... nasz ogród ma 400m2, więc miejsca za wiele nie ma, ale ... jak już wspomniałam, w końcu w jakimś celu mam zamiar uskubnąć trochę trawnika ...

Ewuniu "kwiatowa" :)
bardzo mi miło, że odwiedziłaś moje "grządki" :) zapraszam w każdej chwili i na pogaduszkę na każdy temat.
Co prawda jesień to moja ulubiona pora roku - ze względu nie tylko na festiwal barw i kolorów, ale także na błogi i pełen wyciszenia nastrój, jaki ogarnia ogrody ... ; ale czas na wymianę myśli i doświadczeń jest właśnie teraz jak najbardziej stosowny :)
Jak znajdziesz odrobinę czasu, opowiedz o swoim zakątku ... czekam z niecierpliwością :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 16:37 #312521

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Każdy ma ulubioną porę roku. Ty jesień, ja lato. Czasem się śmieję, że w niewłaściwym klimacie się urodziłam, bo kocham ciepełko ;) wolę się spocić niż zmarznąć :) Dlatego z utęsknieniem będę wyglądać wiosny a jesienną chandrę planuję zagłuszać oglądając piękne ogrody tu na forum :)) więc pewnie będę częstym gościem chociaż pewnie często cichym ;)
Pozdrawiam serdecznie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 17:15 #312535

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Co tam wybrałas z róż, przyznaj się!
Ja już myślałam, że ta jesień będzie pierwszą od wielu lat, kiedy nie kupię, nie zamówię żadnych róż. Nie udało mi się, kupiłam zdechlaki w Oszołomie na przecenie, angielki za 5zł. No i żałuję, że nie kupiłam więcej :funnyface:
Ja tam jesień lubię, krótszy dzień na pewno nie wpływa dobrze na nasze samopoczucie, ale to od nas zależy, czy się poddamy, czy wymyślimy sobie jesienno-zimowe zajęcie, które zastąpi nam pustkę po pracach i przesiadywaniu w ogrodzie. Ja to się cieszę, ze wreszcie nadrobię zaległości filmowe i czytelnicze, blogowe, kulinarne, itp, itd. :coffe:
I dodaję jesienne owoce rosa canina, które obiecałam :supr: (wiem, wiem, za późno!)



Pozdrawiam!
Miłka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 17:25 #312540

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Aniu co ze mnie za skleroza .Zupełnie nie pomyślałam ,że Ty masz mały ogród ,ale to przecież
nie szkodzi :P .Ciekawa jestem i ja ,co Ty sobie wyszukałaś do tego maleńkiego ogródeczka :rotfl1:
Chętnie poznam Twój różany gust :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 18:32 #312583

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ewuś Jolifleur :)
Zapraszam - kiedy tylko będziesz miała czas i ochotę ...

Miłeczko :)
Dziękuję Ci bardzo za obiecane owoce róży! Wcale nie jest za późno ... obejrzyj moje "suszki"... ale czekaj, czekaj - coś za okrąglutkie te owocki jak na R. canina .... kurczę, ot i zagwozdka :( Może moje wiadomości są już przestarzałe, ale pamiętam, że typowe owoce tego gatunku są podłużne, "mocniej" podłużne niż te ze zdjęcia ... Muszę to gruntownie sprawdzić :idea1:
Mimo, że w ogródkach rzeczywiście ubywa kolorów, zaczynają dominować brązy, szarości i zgaszone złoto, roślinność w widoczny sposób zaczyna szykować się do zimy, ale ... rozpoczyna się jeden z najciekawszych dla mnie okresów w działkowym życiu :) - to moment, w którym coraz śmielej zaczynają buszować ptaszyska :)

Proponuję zwrócić szczególną uwagę na czystość szpagatu i listek "figowy" w rozkroku ;-)



Relację z ptasich odwiedzin zamieszczę w stosownym wątku - ptasim, oczywiście :)
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...ach?start=342#312591

Miłko i Myszko :)

Oczywiście, że się przyznam ... Tylko obiecajcie, że nie zabijecie mnie śmiechem ...
Jeśli według Waszych doświadczeń, stwierdzicie, że absolutnie nie nadaję się do uprawiania niżej wymienionych, proszę o szczere wybicie mi tych róż z głowy. Z pożytkiem dla samych roślinek ;-)
Zachwyciły mnie ( przypominam, że mówimy o dzikich różach ):
1. Canary Bird
2. R. pomifera Carpatia ( róża jabłkowata )
3. R. rubrifolia Nova
4. R. hugonis

Ufff, dziękuję za uwagę :)

Kilka ujęć listopadowego ogrodu ...








Miłeczko, specjalnie dla Ciebie :)- nasza hmm, hmm, czatownia :whistle:



I dla wszystkich wielbicieli sierściuchów ;-)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 11 Lis 2014 18:52 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, sierika, Amarant, Ewogrod, wxxx-a, viola

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 18:38 #312588

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Trawy w tym roku mają wyjątkowo malownicze pióropusze :) Mój "bambus" po raz pierwszy tak wygląda. To zasługa długiego okresu bez przymrozków.

Niezłe wygibasy ptasie namierzyłaś :) Cudny widok. Tą czatownią zupełnie mnie rozbroiłaś :hearts:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 20:14 #312664

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Uśmiałam się z czatowni! Pieski biegające wkoło, to gwarancja udanych foto-łowów :funnyface:
Małżon też zamierza czatować zimą w swojej przenośnej czatowni, ale z jego zapłonem...
Karmnik mamy w cieniu i dopiero w lutym słońce jest na tyle wysoko, że można robić fajne zdjęcia.

To napewno róża canina. To ta sama, której kwiaty pokazywałam. Jedne są bardziej, inne mniej wydłużone, ale to canina na 100%. :flower2:
Pozdrawiam!
Miłka
Ostatnio zmieniany: 11 Lis 2014 20:15 przez takasobie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 20:57 #312696

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
A ja jako,że w temacie róż i ptaków jestem całkowicie zielona,prosze o wiecej zdjęć pupilów:-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 21:35 #312726

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Violiku :)
Jak dobrze ponownie Cię "zobaczyć" ... nie chciałam być uznana za natrętną muchę i cierpliwie czekałam, aż wrócisz do równowagi. Witaj kochana :)
Bardziej zielona niż ja w temacie róż nie możesz być! Jestem na etapie nauki poruszania się w świecie dzikich róż, bo na te szlachetne - jako uczeń - kompletnie się nie nadaję, a ponieważ dzikie róże = owocki dla ptaków, więc już rozumiesz mój wybór :)
Zdjęcia piesków zacznę zamieszczać, kiedy skompletuję ich ( fotografii, nie sierściuchów ) większą ilość i wtedy może uda mi się utworzyć pieskowy wątek w odpowiednim miejscu na Forum ... nie chcę ryzykować nagany od naszej Romki ;-)

Chociaż ... ten ostatni raz ....
To nasz senior, najstarszy w rodzinie, Dredzik. Ma 14 lat, schorowane serduszko, kłopoty z oddychaniem i stawami ... i każdego wieczoru dziękuję Bogu za kolejny jego dzień ...



Aguś :)
Ten pióropusz co roku mnie zaskakuje ... jest coraz obfitszy, co przy moim "dbaniu" jest ewenementem! Ów miskant rośnie sobie 5 czy 6 lat ... niedługo zwiążę wszystkie źdźbła "w kucyka" i posypię nasadę suchymi liśćmi - niech sobie tak do przyszłego roku zimuje. W sąsiednich ogrodach miskanty zebrinusy często przemarzają, a ten, zwykły, daje radę :) Mniej więcej ma 2 metry.
Nieźle wytrzymuje zimę też proso rózgowate, a Imperata ... na dwoje babka wróżyła ... u mnie kiepsko rośnie; podejrzewam niewłaściwe stanowisko - najwyższa pora to zmienić - na wiosnę.
W łowczego wciela się zawsze Adam :) ja w tym czasie robiłam inspekcję kompostownika, podziwiałam przebarwiające się żurawki, wydobywałam z ziemi begonie bulwiaste, prowadziłam nierówną walkę z chwastami w warzywniku i na rabatkach, obliczałam ilość obornika, który trzeba zakupić, ciągle zastanawiam się, czy nie przesadzić kępy kocimiętki i .... itd :) Ale mam problemy ... aż wstyd pisać :(, na szczęście to drobiazgi...

Miłeczko :)
Czatownie ustawiliśmy w miejscu najdogodniejszym do jej sportretowania :) zazwyczaj stoi w miejscu niedostępnym dla futrzaków, czyli w "sadzie" - sad jest otoczony płotkami, a furtka na czas fotografowania - skrupulatnie zamknięta na trzy spusty ;-) Zuważyłam jednak, że począwszy od jesieni, przez całą zimę aż do przednówka w marcu, ptaki są o wiele mniej płochliwe, a nasze psiska nie robią na nich specjalnego wrażenia.
Inne określenie męża: małżowin ;-)
Jeśli Ty mówisz, że to canina, to nie sprawdzam :) To nie poker.
Miałam przyjemność poznać Twoje fiołki afrykańskie - i jestem pod dużym wrażeniem :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 22:08 #312744

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Nigdy bym tak o tobie nie pomyślała:-) Jestem ci wdzięczna,że byłaś ze mną w tych trudnych chwilach. Do równowagi jeszcze daleko. Czasem zapominam,że go nie ma i wołam. Codziennie jestem w twoim wątku lecz nie wypowiadam się gdyż tak jak mówię wiedza u mnie na temat róż marna:-) 14latek u pieska to ładny wiek. Czekam więc na nowy wątek. A Roma nie taka straszna jak ją malują:-D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 22:19 #312748

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Czatownia czadowa :happy: a róże boskie, szczególnie te żółte :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 11 Lis 2014 22:56 #312764

  • Roma
  • Roma's Avatar
Cudna fotka sikora :)- Aniu teraz już wiem jakim to sposobem robisz takie fotki,"czatownia" jak budka wartownika :P Ewa pisze o małym ogródku a ja oglądając zdjęcia mam wrażenie,że jestem bardzo duży.
nie chcę ryzykować nagany od naszej Romki ;-)
Czy ja jestem naprawdę taka straszna? :evil: :jeez: a z nowego wątku o zwierzakach już się cieszę.My też mamy sznaucerkę miniaturkę ma 12 lat.
Ostatnio zmieniany: 11 Lis 2014 22:57 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 12 Lis 2014 08:30 #312786

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Czatownia świetna :woohoo: , a co to za drobiazg śpi u jej podnóża? :)

Róże wybrałaś piękne, pomyślę o takich i ja :silly: , ale jak na Twój areał, to są to bardzo duże krzaki, będziesz je ciąć?

Pozdrawiam kalinowo :)

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.714 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum