Kasiu, dziękuję
Ostnice w większości wyczesuję, ale kilka egzemplarzy w zeszłym roku przyciąłem i były zielone o wiele wcześniej.
Myślę że oba sposoby są dobre
Sylwio, chodzi o te niebieskie kuleczki? To owoce jałowca kolumnowego
Bukszpany świetnie się nadają do cięcia i moim zdaniem pasują do każdego ogrodu, więc zachęcam do spróbowania
Gosiu, już teraz widzę, że ostnice żyją, szczególnie te młode ładnie się zielenią
.
Mam nadzieję że kolejnych mrozów nie będzie, bo te z zeszłego tygodnia zniszczyły cześć wyrywnych roślin.
Ewo, jak się ma Twój ogród? Czekam aż otworzysz swój wątek
Pogoda jest nieprzewidywalna, ale powoli jest coraz lepiej.
Może w końcu zobaczę swoje krokusy, bo jak dotąd nie było słońca.
Marto, zgadłaś
pigwowce to ostatnie rośliny o których bym pomyślał, że zmarzną. Mam je już kilka lat w ogrodzie.
Przyroda jeszcze nie raz nas zaskoczy, czasem pozytywnie, czasem mniej...
Miskanty naprawdę bardzo śmiecą, zastanawiam się jak to wygląda u osób, które mają ogrody pod domem
Czy przez całą zimę sprzątają?
Ja robię to raz, a dobrze i przez resztą roku mam spokój
Piotrze, dziękuję za pocieszenie, pewnie trochę zakwitną, ale zawsze szkoda kiedy coś zmarznie.
Prace w tym roku idą bardzo powoli. Przybyło za to trochę roślin, między innymi łubiny w różnych kolorach, floksy, lilie, dalie, mieczyki i na tym nie planuję poprzestać
Oby tylko wszystko się udało
Od ostatniego wpisu miałem sporą dostawę śniegu na działce, ale oszczędzę Wam tego widoku
Tak było ostatniej niedzieli: