Forum Ogrodnicze Oaza

Edytko-żadne to pocieszenie kocham zimę i było mi żal,że była taka byle jaka ale w kwietniu to nawet ja się buntuję

Martuś-znając życie w niedzielę rano będziesz miała wszystko zapięte na ostatni guzik

No i jak Danielo? przez cały dzień było tak ładnie? czy w końcu i Was dopadło?

Niestety Jadziu, nie pocieszysz mnie ja chcę ciepła i trochę słońca,oczywiście deszcze też mile widziane,byleby tylko było cieplej

Konrad-chyba zaczniemy zaklinać rzeczywistość

Dorka-widać zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa

Aguś-patrząc przez okno też wydawało mi się ,że mam przewidzenia niestety po wizji lokalnej okazało się,że niestety ale nie,mszyca była jak najbardziej realna mam nadzieję,że to już ostatnie zimowe podrygi i teraz to już będzie tylko lepiej.

Dalu-chyba troszkę Ci zazdroszczę tych świąt poza domem.Jak na razie to tylko jedne święta parę ładnych lat temu były na wyjeździe i bardzo mile wspominam je do dzisiaj.Gdyby nie zwierzyniec to kto wie

Ewo-i jak tam? wszystko wysprzątane?

Mario-i tu muszę się z Tobą zgodzić,czasu na porządki i wariacje kulinarne mamy w tym roku sporo

Bożenko-obyś nie wypowiedziała w złą godzinę

Marysiu-śnieg niech sobie pada,nie mam nic przeciwko wodzie ale dlaczego tak zimno i wietrznie?

Pawełku (upierdliwy)-miałeś popatrzeć w górę a nie pod nogi

Aniu-mam tylko nadzieje,że to już końcówka takiej pogody i teraz to już tylko wiosna

Romciu, w śnieg wierzę, bo mam to samo za oknem, ale mszyce?? teraz??
Pozdrawiam serdecznie

Romo
Ja bym się wstrzymał z tymi żurawkami bo jutro pełnia

Amarant wrote:
......no to trzeba czosnek wieszać w sieni.....

(Marku to oczywiście tylko żart.... )

Romko widzę że zima dotarła do Ciebie u mnie przez chwilkę padał ja nawet nie zauważyłam ,tylko syn mówił że było przez chwilke biało .

Już się nie mogę doczekac poprawy pogody .

A co się tak wszyscy dziwią z powodu tych mszyc . U mnie tez mróweczki już się obudziły i pracowicie przyczepiają kolonie do różyczek . Potraktowałam je Promanalem i zobaczymy co będzie dalej .

Romko,
od wczoraj u nas piękna pogoda. Chwilkę przeszły do południa dzisiaj ciemne chmury, ale spadło tylko kilka kropli.
Popracowałam troszkę w ogródku.

Romuś
Dla całej Twojej Rodzinki ....

Droga Romo

Bądzcie zawsze uśmiechnęci
nie poddajcie sie świąt pieniom
niechaj z Waszych serc i oczu
bije radość , dobroć i blask .

Bądzcie zawsze uśmiechnięci
niech szczęście panuje w Was
Przez swą radość dostrzeżecie ,
ile piękna tu i tam
Dobry Bóg darował nam

OLGA

Romciu.. dla całej Rodzinki składam serdeczne życzenia Świąteczne.. Niech najbliższe dni przepełnione będą radosnym gwarem wnucząt, śmiechem..ale też niech dadzą odrobinę wytchnienia i spokoju.. Zdrówka życzę i wszystkiego, co dobre

Romo proszę o pomoć , nie moge znaleść Jadzi od familoków.

Pięknie dziękuję za życzenia świąteczne,jednocześnie przepraszam,że nie zdążyłam dotrzeć z indywidualnymi życzeniami do każdego z osobna Starość nie radość
Mam nadzieję,że zostanie mi to wybaczone.O każdym z Was pomyślałam bardzo serdecznie i moje myśli przez chwilę były z Wami

Witam poświątecznie u nas również zima śnieg, pada deszcz, zimno prace w ogrodzie stoją, a ja już listę zakupów mam naszykowaną pozdrawiam

U nas wreszcie pięknie wiosennie za oknem,za chwilę zmykam uskuteczniać dalszy ciąg demolki

Moja magnolia,nad którą zastanawiam się czy wycinać czy zostawić taki krzaczor

Masz miejsca sporo.To ja zostawiłabym taką , jaka jest ta magnolkę.Jak zakwitnie to musi cudnie wyglądać