TEMAT: Moje kwiatki i rabatki

Moje kwiatki i rabatki 21 Sty 2019 20:40 #637954

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Aniu, moje liliowce nie są przypadkowo wybierane, ani sadzone. Na rabatkach dobierane są wysokością, kolorystyką, trochę czasem kwitnienia no i muszą pasować do rosnących lub planowanych innych roślin. W czasie kwitnienia codziennie robię obchód, podziwiam, co piękniejsze kwiaty i obrywam wszystkie przekwitnięte. Przynajmniej 3 razy w okresie wegetacji pozbawiam liliowce łodyg bez pąków i uszkodzonych lub zaschniętych albo chorych liści. Szczególną uwagę zwracam na pąki, które są zdeformowane lub dopadła je opuchlizna. Obrywam je, wkładam do szczelnej torebki foliowej i palę. Obowiązkowo późną jesienią oczyszczam wszystkie kępy z uszkodzonych i zaschniętych liści, a odmiany, które mają jeszcze dużo zdrowych , to zaplatam lub związuję. Nie okrywam liliowców na zimę.

Opryski i nawożenie.

1. W zależności od pogody (luty/marzec), jak zaczynają rosnąć (ok. 10 cm) spryskuję takie malutkie Miedzianem, żeby zapobiec, zwłaszcza przy obfitych opadach gniciu szyjki korzeniowej.

2 Na początku kwietnia dostają trochę nawozu do ziemi i oprysk wcześniej opisywaną miksturką, żeby zapobiec chorobom grzybowym i odstraszyć ewentualne szkodniki.

3. W maju jak zrobi się gnojówka pokrzywowa, to dostają do ziemi odpowiednie porcje.

4. Na przełomie maja/czerwca daję trochę nawozu do roślin kwitnących do ziemi lub w formie oprysku.

5. Do końca wegetacji stosuję jeszcze ze 2-3 opryski miksturką.

Do tej pory przesadziłam tylko 1 miniaturowy liliowiec ponieważ pasował mi do robionego skalniaczka. Był bardzo zadowolony, bo podziękował długim i obfitym kwitnieniem.


Aniu, myślę, że może jeszcze ten rok poczekać z przesadzeniem niekwitnącego liliowca pod warunkiem, że nie rośnie w cieniu. Niektóre moje liliowce sadzone z ładnymi kłączami, dopiero w 3 roku pokazały kwiaty. Trzeba też uważać z nawożeniem, żeby nie przeazotować.

Catherine Woodberry
IMG_9798-2.jpg


Christmas IS
IMG_4667-2.jpg


Fooled Me
IMG_7769-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 23 Sty 2019 16:15 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Gabriel, Anna96, Jan4, Łatka, CHI, minohiki, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moje kwiatki i rabatki 23 Sty 2019 09:12 #638145

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Widać po liściach że Liliowce są zadbane...piszesz o ochronie i pryskaniu Miedzianem...moje od kilku sezonów wiosną dostają nawóz wieloskładnikowy wolno rozkładający się w ziemi. Odżywkami z gnojówki z pokrzyw nie podlewam od kilku sezonów...z powodu suszy...doskonale wiem że po takim zasileniu rośliny super wyglądają. Boję się popalić liście...zawsze coś tam chlapnie na krzaczki ;) Gnojówki robiłam nie tylko z pokrzyw, dodawałam też skrzyp, żywokost. Cały ogród podlewany był prze deszczem, nawet podczas niewielkich opadów. Od robaków pryskam tylko świerki Conica i róże. Pozostałe rośliny muszą dać sobie radę same.
Zawsze sobie myślę że robaczki są dobre i złe. Dobre muszą coś jeść :rotfl1: zjadają złe. Przez kilka lat jest już jakaś równowaga biologiczna.
Liliowcami jestem zachwycona wszystkie Masz podpisane? No i się pochwalę zamówiłam znowu jeden Liliowiec Helix Hemerocallis
trudno się oprzeć tym kwiatom :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Moje kwiatki i rabatki 23 Sty 2019 14:53 #638239

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Aniu, podobno nie ilość jest ważna, tylko jakość. Wybrałaś 1 liliowiec, ale piękny o ogromnych kwiatach. :bravo: Kiedyś, jak miałam dostęp do dużej iloci skrzypu, to robiłam opryski z samego skrzypu, ale z pokrzywami - świetna gnojóweczka. Ze 2 lata temu, myśląc na pewno nie o kwiatach, podlałam kilka róż nie rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw ... i nic się nie stało. Jak zorientowałam się, to podlałam dodatkowo wodą. Od tamtej pory przed każdym zabiegiem na kwiatach sprawdzam, czy mam głowę na właściwym miejscu.
Kiedyś miałam 2 świerki Conika, ale z powodu wyjątkowej miłości do nich przędziorków pochłonęło je ognisko.
Na nawożenie każdy ma swoją metodę. Jeżeli zapewnia piękne, zdrowe rośliny i kwiaty, to tylko chwalić ogrodniczkę i podziwiać efekty.

Gdyby kogoś zainteresowały odmiany liliowców z ostatniego mojego postu, to od lewej:

Catherine Woodberry, w środku Christmas IS i po prawej Fooled Me
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, gosiaczek1977, CHI, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 23 Sty 2019 16:27 #638276

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83422
Marylko złota - pozwoliłam sobie ingerować i umieścić podpisy (a właściwie nad-) powyżej zdjęć, zerknij, czy się nie pomyliłam.

Fooled Me - naprawdę zwrócił mi w głowie :silly:

Bardzo (mi we własnej osobie) zależy na podpisywaniu zdjęć, bo dopiero się uczę liliowców.
Mnie podobają się one prawie na równi z liliami (no, nie do końca, brak im zapachu) - i choć to upodobanie jednostronne, popełniłam grzech zachłanności i zamówiłam dwie odmiany, Frosted Vintage Ruffles i San Louis Halloween.

Tak, jak to opisujesz - nic trudnego, same rosną :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: .
Może innym - mnie rozrastają się bardzo, bardzo pomaleńku, choć nawozów (mineralnych) nie szczędzę, niestety, z powodu wiadomych Ci ogonów naturalne nie wchodzą w grę. Dotyczy to nie tylko zakupionych, być może nie najlepszych sadzonek - ale i tych, którymi zostałam dwa lata temu obdarowana niezwykle hojnie przez Milę (Badusię). Mimo wszystko - nie tracę nadziei, że za rok, dwa - doczekam lepszego kwitnienia. O ile wcześniej nie stracę reszty słonecznych stanowisk w ogrodzie... :blink:
Ostatnio zmieniany: 23 Sty 2019 16:29 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, CHI

Moje kwiatki i rabatki 23 Sty 2019 17:22 #638288

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Aniu Łatko, pięknie podpisałaś. Dziękuję. Uwolnię Ciebie od zawrotów głowy i przywiozę Ci liliowiec Fooled Me. Jest to bardzo dobra odmiana. Pięknie rozrasta się, Kwitnie niezawodnie i obficie (czytaj bardzo długo). Nie jest wrażliwa na trochę suszy, no i idealna do rozjaśniania rabatek. Kolor jak na zdjęciu. Na wiosnę posadzę do doniczki ... i będzie czekał na wyjazd. Możesz szykować miejsce. Z półcieniem też sobie radzi.

Mam też zamówiony przez Ciebie Frosted Vintage Ruffles, ale nic dobrego o nim nie mogę powiedzieć. Od 3 lat (posadzone ładne kłącze) nie zakwitł, beznadziejnie rośnie, jeżeli można to nazwać rośnięciem. Kończy się moja cierpliwość do niego. Ale w tym roku dam mu jeszcze szansę. Życzę Ci "lepszego egzemplarza", z którego będziesz zadowolona.
Na temat drugiej odmiany nie mogę nic powiedzieć, ponieważ jej nie mam. Bardzo dużo liliowców ma podobne kwiaty. Stosuję zasadę sadzenia liliowców wyraźnie różniących się od siebie. A podobne do drugiego zamówionego mam. A tak w ogóle, to już nie mam miejsca w ogrodzie na liliowce, nawet te najpiękniejsze. W tym roku kupię tylko liliowiec Lacy Doily, i tylko dlatego, że nie znalazłam go na rabatce po zeszłorocznej zimie, a zawsze chciałam go mieć. Muszę sprawdzić z jakiego powodu wypadł.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, Łatka, CHI, Jaedda

Moje kwiatki i rabatki 26 Sty 2019 19:27 #638958

  • Campanula
  • Campanula's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 397
Fooled Me rzeczywiście jest obłędny. A jak sprawuje się Christmas IS? Całkiem ładna byłaby z nich para :)

Moje kwiatki i rabatki 28 Sty 2019 22:26 #639440

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Campanula, może i ładne byłoby takie zestawienie, ale u mnie ma sąsiedztwo Night Beacon i są zadowoleni. Fooled Me bardzo wcześnie rozpoczyna kwitnienie i wyjątkowo długo kwitnie.
Natomiast Christmas Is rośnie w towarzystwie żółtego liliowca Double River Wye i nie ma nic przeciwko. Mają zbliżoną wysokość, podobnie rozrastają się, kwitną w tym samym czasie i tak samo długo. Obydwa tolerują lekki półcień. :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, CHI

Moje kwiatki i rabatki 30 Sty 2019 20:46 #639824

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Już nie jest NN

Około 6 lat temu byłam z córką w dużej szkółce liliowców, w której kupiłyśmy ich kilka. Jej na nazwach nie zależało, to dopóki rosły tylko w jej ogrodzie, to mi nie przeszkadzało. Ale, jak rozrosły się w duże kępy i podzieliła się nimi ze mną, to chciałam wiedzieć, co rośnie w moim nowym ogródku liliowcowym. W końcu zdecydowałam się na śledztwo na stronie szkółki wśród kilkaset małych zdjęć liliowców. Wytypowałam jeden i z moimi zdjęciami liliowca i sugerowaną nazwą wysłałam do właściciela szkółki z prośbą o potwierdzenie lub podanie właściwej nazwy. Bardzo sympatyczny Pan po sprawdzeniu przysłał mi zdjęcie liliowca robione w jego szkółce i ..... potwierdził jego nazwę, czym trwale poprawił mi samopoczucie. Jest to wyjątkowo rzadko spotykana odmiana, której nie ma w ofertach znanych nam sprzedawców.

Liliowiec (ang.Daylilies - dzienna lilia) nazywa się KNIGHTS BRIDGE

Jest to tetraploid o kolorze płatków bordowo-czerwonym z różowo-amarantowym rozświetleniem i zielonkawo-żółtą gardzielą. Brzegi płatków mają wąską białą obwódkę.
Kwitnienie zaczyna dosyć późno na przełomie lipca i sierpnia.
Wysokość pędu około 70 cm.
Średnica kwiatu 15 cm.
Bardzo ładnie rozrasta się, ma dużo kwiatów. Na zimę jego liście zasychają.
Jest wytrzymały na suszę.


IMG_8683.jpg


IMG_9327.jpg


IMG_8450.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Anna96, gosiaczek1977, izy10, Łatka, minohiki, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 20:32 #640458

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Moje ulubione- RÓŻE


Rekol.jpg



Reoaza.jpg



RÓŻE PARKOWE


Caramella

IMG_2083.jpg
IMG_1620-3.jpg
IMG_7206.jpg


Bonanza

IMG_3956-2.jpg
IMG_7037-2.jpg
IMG_7035-2.jpg




RÓŻE RABATOWE


Tip Top

IMG_0117.jpg
IMG_0089-2.jpg
IMG_7123.jpg


Red Leonardo da Vinci

IMG_7108.jpg
IMG_7180.jpg
IMG_7106-2.jpg




RÓŻA PNĄCA


Barock

IMG_3790-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, gosiaczek1977, Łatka, Kasionek, CHI, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 20:50 #640464

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
RÓŻE RABATOWE



Goldelse

IMG_9950.jpg
IMG_9955.jpg
IMG_6808.jpg



Lubecker Rotspon

IMG_5313.jpg
IMG_7030.jpg



Avelon

IMG_3933-4.jpg
IMG_7032.jpg



Gebruder Grimm

IMG_3970-2.jpg
IMG_2672.jpg
IMG_5685-2.jpg




RÓŻE MINIATUROWE


Top Marks

IMG_4197-3.jpg
IMG_4340-2.jpg
IMG_6992.jpg



Roxy

IMG_0148.jpg
Ostatnio zmieniany: 02 Lut 2019 22:09 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, gosiaczek1977

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 21:08 #640470

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
RÓŻE MINIATUROWE


Honeymilk

IMG_6878.jpg
IMG_7022.jpg
IMG_6985.jpg




RÓŻE PNĄCE


Sympathie

IMG_7015.jpg
IMG_3935.jpg



Westerland

IMG_3580-2.jpg
IMG_3782-2.jpg



Aloha

IMG_7069.jpg
IMG_3905.jpg
IMG_6919.jpg




RÓŻA OKRYWOWA


Charming Cover

IMG_6045-2.jpg
IMG_3676-4.jpg




RÓŻA ANGIELSKA


Munstead Wood

IMG_6885-2.jpg
IMG_6882.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, gosiaczek1977, MARRY

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 21:26 #640477

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
RÓŻE WIELKOKWIATOWE



Beverly

IMG_7087.jpg
IMG_8490.jpg



Fantasia Mondiale

IMG_4124.jpg
IMG_1582-2.jpg



Gloria Dei

IMG_5413.jpg



Memoire

IMG_2669-3.jpg
RaMemoirejesieni-3.jpg
RaMemoire-2.jpg




RÓŻA RABATOWA


Solero

IMG_1552.jpg
IMG_3652.jpg



I jeszcze kilka moich ulubionych, które miałam, teraz nie mam, ale kto wie .... może znowu będą królować na moich rabatkach ???

2014-06-11038-3.jpg


IMG_1508-4.jpg


2014-06-11011.jpg


IMG_3899-5.jpg


IMG_3753-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 02 Lut 2019 22:07 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, gosiaczek1977, CHI, MARRY, Ilona, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 22:14 #640486

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83422
Marylko, gdybym miała Twój talent do róż - pewnie bym miała ich więcej.
I tak - Aloha, na razie bardzo malutka, za Twoim natchnieniem.
Ty masz Westerland - olbrzyma, ja natomiast niezbyt często hodowany sport tej róży, Autumn Sunset - podobny, trochę delikatniej rośnie.
Cieszy mnie widok róż z ostróżkami - też tak mam, nie jako zamierzone naśladownictwo, tylko tak mi jakoś wyszło... bo nie miałam już wolnego miejsca. :silly:
Oby nam dobrze przezimowały, prawda?
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 02 Lut 2019 22:59 #640497

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
W końcu jakieś róże :) miód na moje oczy :woohoo: Solero bardzo mi się podoba :hearts: Pokazuj więcej, proszę :thanks:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 03 Lut 2019 09:46 #640527

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Wspaniałe róże :bravo: piękne, jestem pełna podziwu :flower2: teraz potrzebujemy wspomnien z lata, bo do kwitnienia róż jeszcze

5 miesięcy !
MARRY
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 03 Lut 2019 22:42 #640719

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Róża "MERLINKA'


Dawno, dawno temu przez czyjeś świadome lub nieświadome działanie, otrzymałam niezamawianą i nikomu nieznaną różę miniaturową. Różyczce spodobało się u mnie i została. Przez kilka 6-7 lat rozrosła się i zawsze obficie kwitła, choć taka malutka około 25 cm pozostała. Dzielnie walczy z czarną plamistością, ale przy mojej pomocy pokonuje wroga. Patrząc na nią sprawdza się powiedzenie, że małe jest piękne. Dopóki nie kupiłam miniaturki Orange Babyflor, uważałam, że to ona tak się nazywa. Jest bardzo podobna, to może i tak się nazywa.
No i jest fotogeniczna.


IMG_1634-2.jpg


IMG_1766-2.jpg



Dwa lata temu na wiosnę, coś tam przy niej robiąc, oczywiście niechcąco, złamałam kawałek gałązki. Żeby poprawić sobie samopoczucie, włożyłam ją do słoika z wodą.
Jak zobaczyłam, że wypuściła piękne korzonki, to szybciutko posadziłam do ziemi.

I rosła, rosła ...... aż wyrosła na okazały krzaczek o wysokości około 120cm (na dzisiaj) i o kwiatach zupełnie innych niż ma "mamusia".
Ponieważ została wyczarowana z niewątpliwej urody małego krzaczka i jest moja, to nazwałam ją Merlinka.
I też jest fotogeniczna.


IMG_9254.jpg


IMG_8996.jpg



IMG_9543.jpg
IMG_9259.jpg
IMG_9257.jpg




Ilonko, masz dobre oko do róż. Róża Solero jest jedną z najładniejszych róż. Pięknie i bardzo długo kwitnie. Miałam szczepioną na pniu, ale zima dwa lata temu ją zniszczyła. Ponieważ bardzo mi się podobała, to w ubiegłym roku na wiosnę kupiłam krzaczastą, której zima nie straszna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka, Gabriel, Anna96, gosiaczek1977, Łatka, MARRY, Ilona, Szafirek, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 04 Lut 2019 14:29 #640801

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dobrze u Ciebe Twoim różom.Zadbane ,żadnych plamek :thanks:
Miniaturowe w doniczkach ?
Jednak serce bardziej mi już pika na widok liliowców.Ubiegły rok miałam liliowcowy i w tym też będę ich wypatrywać.

Moje kwiatki i rabatki 04 Lut 2019 18:36 #640871

  • Aggi
  • Aggi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 98
  • Otrzymane dziękuję: 184
Różyczki piękne,aż oczy się śmieją.Ja co prawda kilka mam jakoś się nad nimi za bardzo nie rozczulam,choć lubię wszystkie kwiaty więc nie są takie jak bym chciała.Ale jedna jest wyjątkowo uparta ,dwa lata temu na wiosnę kupiłam różyczkę miała być pnąca duża,gęsta doroastająca do 2 metrów (przynajmniej fotka była taka oraz opis ),przez pierwszy rok ledwo 20 cm urosła,w zeszłym roku podrosła znów 20 cm i żadnego kwiatka .Przy sadzeniu podsypałam ją ziemią uniwersalną,w miarę regularnie nawoziłam i stosowałam opryski na choroby grzybowe i mszyce które plagami ją obsiadały,co dzień w letnie dni podlewałam,a ta jak osioł uparta .Nie wiem co z nią zrobić... :(

Przyszłość zaczy­na się dzi­siaj, nie jutro.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.846 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum