Moi drodzy, mamy weekend! Dla mnie wyjątkowo długi i pięknie zapowiadający się - i pogodowo i ze względu na zaplanowane aktywności.
Będzie się pięknie i inspirująco działo!
Życzę Wam udanego wolnego
Moniko, i ja witam serdecznie
W weekend zaplanowaliśmy trochę pracy i trochę relaksu - musi być jakaś równowaga...
Pogoda cudownie ma sprzyjać, zatem z niecierpliwością oczekiwałam dziś 16ej... zwłaszcza, że następny raz pojawię się w biurze dopiero 10 czerwca
Mam zamiar dobrze spożytkować ten czas, a przede wszystkim aktywnie i w taki sposób, który będzie jednocześnie przyjemny, a z drugiej strony, coś pozytywnego wnoszący...
Sarcia ma swój czas wychodzenia na ostatnie siusiu - przed 23ą - i tak też chodzi spać...
Zwykle rano doczekiwała mojej pobudki (w dni robocze i odpowiednio później w weekendy), ale ostatnio nie wytrzymuje.
Zobaczymy jak to się będzie dalej toczyć...
Zakuś był dostosowany do Twojego rytmu dnia - nie dziwię się, że przestawił sobie godziny funkcjonowania
Pozdrawiam gorąco - co robisz w weekend?
Inuś, wyobraź sobie, że ja także pokochałam biele, błękity i w dodatku żółcie...
Uważam je za niezwykle miękkie i malownicze kolory.
Za to obserwuję, że znacznie mniej podoba mi się kolor różowy.
Istna rewolucja w głowie, nie sądzisz?
Pochodzimy razem? To zapraszam, pod rękę, z lampką czegoś ulubionego...
...wychodząc do ogrodu przez taras, wchodzę na ścianę oszałamiającego widoku i zapachu lilaków...
...kierując się na lewo, wchodzę na coraz wyższe trzcinniki...
...za którymi pysznią się delikatne wielosiły...
...w okolicy jest też orlik Ruby Port...
...zerkając na prawo widzimy psa z dredami i klonem Atropurpureum...
...w oddali rabata leśna...
...z aktualnie kwitnącym intensywnym różem różanecznikiem Catharine van Tol...
...i Catawbiense Grandiflorum...
...tawuły Gold Flame, miskant Giraffe, hortensje bukietowe z hostami u stóp...
...nowa rabata trawiasta coraz obficiej przyrasta...
...jeszcze raz leśna...
...fragment północnej...
...przedogródek...
...pergola z actinidią...
...Nova Zembla...
lawendowo...
...Wrednie
...lilakowo...
...klonowo...
...bukszpanowo...
...Nova Zembla again...
...iglakowo-trawiasto w przedogródku...
...szpaler hortensjowo-budlejowo-bodziszkowy...
...i koniec