Forum Ogrodnicze Oaza

Nie pomógł, to pewne.....czasem trudno pogodzić nasze zestawienia pod kątem żyzności gleby...nie pokrywa się z naszą wizją......

Jaszczureczki, kiedy znów zobaczymy....?

Rabaty bujne, róże wspaniałe, ale przez Twojego perukowca nie będę mogła spać spokojnie
U mnie, niestety, jaszczurki się nie pojawiają. Może to i dobrze, bo koty są drapieżne. Jeże nie mają się czego obawiać i chętnie do mnie zaglądają-późnym wieczorem, więc zdjęć nie pokażę

Witaj Ewo
Śliczne widoki.... a ten fioletowy zakątek !
Czekam na pierwsze prace w ogrodzie z utęsknieniem.

Takie zagęszczenie na rabatach lubię za to nie znoszę pustek między roślinami, dlatego sadzę jedno przy drugim a potem robi się katastrofa

Jak pojawiła się jaszczurka to wylądowała od razu w paszczy Szarego więc lepiej będzie jak do mnie nie dotrą

Ewa, perukowce szybko rosną, dlaczego nie sadzisz? Są niezawodne, chociaż u Ciebie srogo przymrozi powinny rosnąć.......
Moja kotka siedziała na kręgu kamiennym gdzie jaszczurki miały swoje norki i łapała je..... , bawiła się nimi, musiałam ją przeganiać...nie zawsze zdążyłam......

Madziu, witaj......i ja czekam z utęsknieniem.....ale skoro wracamy po kolei na FO to znak niechybny, że wiosna zawita lada....tydzień.
Coś tam bąkają o mrozach od wschodu......silnych, zobaczymy....

To jeszcze jaszczurkowo....

Budzisz Ewo wiośniane tęsknoty Zadziwiające, jak kolorowy potrafi być świat. Ech, jeszcze tylko ciut, ciut poczekamy i ogrody rozedrgają się barwami i zapachami. Powietrze się rozświergoli, rozbzyczy i rozbrzęczy Ptaki już coś tam od paru dni pod dziobem gwiżdżą. Astronomiczna wiosna

Witaj Ewo.....usiadłem na widok twojego perukowca-niesamowite ma kwiecie ale kolorowa kula ....chodząc po twoim ogrodzie doszedłem do wniosku że muśzę zdemolować swoje rabaty pod kątem zestawień kolorystycznych ...bardzo podoba mi się zestawienie wielu gatunków w jednym kolorze-super to wygląda i przemawia do mnie ....tak się stanie...

Cudne te Twoje kompozycje Ewuniu ,ale mnie urzekła ta z trzmielina z azaliami .Super wkomponowały się, a Perukowce zawsze podziwiam gdzie tylko nie spojrzę ,bo niestety żadnych drzew nie mam u siebie .

Iza, jak to miło, że odnalazłaś się.......to znak, że wiosna tuż, tuż....?
Czekamy na wesołe kolory, burym dziękujemy..niech wędrują w siną dal.....

Paweł, nie przeczuwałam, że widok rabat w moim ogrodzie nastraja rewolucyjnie...... , czuję się winna, może to ja powinnam zdemolować swoje.....
Pazerność spowodowała, że postawiłam na kolor....mam dużo wszystkiego ale podobna tonacja scala to, tym oto sposobem nie przyprawia o oczopląs czy ból zębów.......
Dziwi mnie, że tyle osób zwraca uwagę na perukowca.......wydawało mi się, że w każdym ogrodzie ma miejsce....

Jadziu, przypadkowa to kompozycja, trzeba było upchać azalie.....i tyle.

Poszerzanie rabat się szykuje? No to lubimy! Ale na co to tak brakuje miejsca, wszak jakaś abstynencja zakupowa Cię dopadła ostatnio... Czas z nią skończyć! Nowy sezon jakoś ładnie przywitać trzeba!
A naparstnica to 'Pam's Split'? Trzy kwiatostany już dają wyobrażenie o tym, jak zjawiskowo wyglądałby jej łan! Może to dla niej to zrywanie trawnika? Trzeba by sprawdzić, czy ona długowieczna, a może już sprawdziłaś i wiesz?

Pam's Split, dostałam sadzonkę od xM....., stąd tak ślicznie zakwitła, przeżyła poprzednia zimę bez okrycia.Niestety nie udało się zebrać nasion..
Złożyłam zamówienie bo chętni są......czy moja latorośl trafi do ogrodniczego....? pytanie za 100 punktów...... . Pewnie ta sadzonka zakończyła żywot.... ,w końcu to dwulatki.
Poszerzanie ? to się zobaczy, permanentny brak funduszy, zapomniałam wysłać kupon.... Zajrzałam na stronkę e-clematis, miłośnicy klonów na start.....ja tylko parę krzewów owocowych ale oryginalnych za to....jakość za ilość....

zimowo-wiosenny bajzel.....

Witaj Ewo, Melduję się w nowym wątku!!! Twoje zdjęcia są cudne! Kompozycje tak przemyślane i piękne!

Sieriko
Wróciłaś na dobre ... bardzo się cieszę! Zdjęcia, jak zwykle nastrojowe i pełne wspaniałych widoków. Uwielbiam zwłaszcza te z szerszej perspektywy, bo właśnie one odzwierciedlają urok i oryginalność Twojego ogrodu ...
wobec takiego przepychu i bogactwa form, kształtów, kolorów polanka z .... ciemiernikami (?) wygląda niesamowicie szlachetnie. Elegancja w każdym kwiatowym płatku i listku
Nigdzie natomiast nie znalazłam pani jaszczurkowej ... aż dziw bierze, że obaj panowie tak zgodnie wygrzewają ciałka w słoneczku
Nie mogę także zidentyfikować ptaszka na poręczy drewnianego mostku ....
Zdjęcie z kamieniami - poemat ....

Aga, kiedy doczekamy spaceru w Twoim ogrodzie..... , zbierasz niezbędna wiedzę a potem.....

Ania, to zawilce leśne...przywleczone z korą rosną chętnie, bardzo je lubię...delikatne płateczki...
Ptaszysko to krogulec, niewyraźny bo przez bardzo brudne zimowe szyby...... przyjrzyj się dobrze jaki grubas z jednej jaszczurki.....

Ewo, Gdybym miała takie piękności jak Ty to już bym dawno je pokazywała. A u mnie tu chwaścik tam chwaścior. I trochę kwiatów. W czerwcu zakończyłam długoletnią tułaczkę po porodówkach więc ogród był z doskoku. Małż działał w moich rabatach więc teraz część kwiatów nie ma- to były kwiaty??? część rabat porastają chwasty- to są chwasty???? Jesienią już udało mi się trochę poporządkować. Wiosną planuję zmiany. I wtedy może mi się uda pokazać coś co zasłuży na miano ogród. Teraz nie chcę Was straszyć widokiem

Myślę że zdecydowanie przyjaźniejsze widoki są w innych wątkach. A u Ciebie to wręcz doskonałe!!!!!!!!!!!!!!!

To miejsce z serduszką okazałą jest wyjątkowo piękne. I co, upolował coś u Ciebie ten drapieżnik? Wiem, i on musi jeść, ale czy nie mógłby posilać się gdzieś dyskretniej?

Ja bym jeszcze tej naparstnicy na straty nie spisywała... A tam dwuletnie, chyba książkowo U mnie większość o tym najwidoczniej nie czytała
Ale są i w pełni bylinowe naparstnice...
Klony się na listę priorytetów nie załapały Nie zaglądam na wszelki wypadek, już nie mogę absolutnie być wodzona na pokuszenie!
Ja nie mam takich zielonych jaszczurek, tylko te bure...

Aga, poczekamy......

Wendko, upolował i to nieraz.... , one przylatują w lutym dopiero do ogrodu....tak co roku jest. Wiem, przykro patrzeć na to ale nie ich wina, że tak natura zarządziła w ich przypadku....cóż życie ma różne aspekty.

Marta, obyś była dobrym prorokiem, bylinowe mam jakieś ale te żółte np.nie chcą u mnie rosnąć , zwykłe niby a takie złośliwe.....
Chętnie popatrzę na Twoje bo coś tam masz w zanadrzu, prawda?
Popatrz na klony, za to jeszcze nie płacimy a są sliczne...
Bure jaszczurki mam też ale nie pozowały....

teraz jak leci, co komu pasuje......