Forum Ogrodnicze Oaza

sierika wrote:
podpisuję się pod tym

Wiem, pisałam to z myśla o Tobie.....

Właśnie poddałam się z werbeną , miałam ściąć kwiatostany, żeby ograniczyć tę klęskę urodzaju, ale jak zaczęłam ścinać, nasiona zaczęły się sypać, stwierdziłam, że grubo za późno się za to wzięłam ...

Pięknie wygląda oszroniony ogród
Też nie obcinam za wiele przed zimą, suche liście są schronieniem dla owadów i nawet ładnie wyglądają, lepiej niż goła ziemia
Na nadmiar siewek nie narzekam, lubię rośliny które się rozsiewają.
A szczególnie werbena mogła by się w końcu rozsiać, bo trzeci raz nie chce mi się zdobywać sadzonek

Trochę mnie tu nie było. A tu takie śliczne ujęcia. I z mrozem i bez mrozu. I świetny domek dla złotooków. Czy już stoi w ogrodzie?

Troszkę przymroziło ale od nowa mamy jesień. Ciekawe czy cała zima taka będzie? Czy nadal działasz ogrodniczo?

annaG

Grudniowy powiew

Jeszcze radosne cienie się sączą,
między dębami promień harcuje
a zima myśli, jakby tu zacząć
srebrne igiełki wkuwać pod skórę.

Sczerniały noski, co spadły z klonu,
w listnym kobiercu gasną kolory,
dymiący komin z pobliskich domów
obłok na szaro sadzą usmolił.

Zmoknięte okna deszczową strugą,
smutno wpatrzone w bezlistne drzewa
czekają zimy. A już niedługo,
poeta biały stworzy poemat.

Mróz pomaluje kwiaty na szybach,
srebrzystą wiosną będą rozkwitać,
śnieg białym puchem szlak poprzykrywa
za listopadem, grudzień zawita.

Grudniowa gwiazdka już całkiem blisko,
szadź na choince każdej rozjaśni,
oj, będzie działo się nad kołyską,
choć to dopiero...w mej wyobraźni.

Marta, nie oszukujmy się....... , swoje trzeba wypielić i juz......

Gabriel, rano tak polało, że śnieg pozostał mglistym wspomnieniem, dziwi mnie, że werbena nie rozsiewa się , toż to chwast.......

Aga, domek wietrzy się, musiał być pomalowany bo złotooki podobno lecą do czerwonego bądż zblizonego do czerwieni...i tak za późno już na zakwaterowanie w tym sezonie, przyda się w przyszłości...
Wypada zrobić piżmówkom kopczyki ale zbyt ciepło jest, poczekam. Zima ma być jesienna, chociaż dzisiaj wieszczyli po 20-tym mróz....co będzie? kto wie....poczekamy, zobaczymy.

Jak na razie taka zima całkiem mi się podoba bo mam jeszcze sporo do posadzenia, a i prace porządkowe jeszcze w planach.

Wiesiu, jak Twoje sadzenie grudniowe? Przyznam się, że w niedzielny wieczór wpadłam przypadkiem na -50% na cebulowe i kupiłam sporo czosnków.....
tak więc we wtorek w południe juz sadziłam...... , 8.12 ale pogoda super czosnkowa, prognozy też jesienne? wiosenne? ......co prawda bywało, że w swoje urodziny siałam i sadziłam....17.12, w styczniu planuję rozpoczęcie wiosennych prac....

Śmiej się śmiej, ale ja nadal sadzę może ktoś powinien mi coś powiedzieć na rozum. Mało miałam doniczek to kupiłam jeszcze kilka owocowych drzew. No ale jak Ty w styczniu planujesz wiosnę to może nieco się wytrzymam z kkolejnym sadzeniem.

Dopóki ziemia nie zamarznięta ,to można sadzić ,a sadzić .Tylko trzeba mieć co
Na wiosnę będzie jak znalazł .Ja już bez możliwości ,to z chęcią czytam że ktoś coś jeszcze
kupuje i sadzi Ja zostaję jednak przy tej jednej cebulce czosnku ,którą wsadziłam
tej jesieni

Sadzić pewnie tak, ale czy przesadzać również? Bo mnie również na wykopki wzięło.

Ewa, a gdzie kupiłaś te czosnki ??????
Ponoć zima ma być jesienna, to może i ja bym zdążyła nabyć i dosadzić

Wiesiu, a co chcesz usłyszeć na rozum? zimy już nie będzie......więc róbta co chceta....... , przekopki ryzykowne....

Nowinko, trzeba jeszcze mieć gdzie , oj bo wpadniesz w zazdrość, nie masz tak za płotem kawałka do sadzenia?

Veruś, Gartenea....oprócz czosnków maja sporo innych cebul a są bardzo dorodne.....

No dobrze to przesadze tylko jeszcze jeden krzaczor i kończę przekopki.

Przez Ciebie wlazłam na tę stronę i zamówiłam
Czy zdążę posadzić?

Ewulek
Z okazji URODZINEK przesyłam jak najcieplejsze życzenia, aby w tych zwariowanych i szalonych czasach nigdy nie zabrakło Ci nadziei na lepsze dni, które z pewnością nadejdą ... aby zawsze towarzyszyli Ci sprawdzeni i prawdziwi Przyjaciele, a dobre Anioły zawsze roztaczały nad Tobą swoje opiekuńcze skrzydła .. abyś zawsze była radosna, uśmiechnięta i dążyła uparcie do celu - bo warto
Ze Strzeleckim pozdrowieniem

Dołączam do najlepszych życzeń zdrowia i pogody ducha, także ze Strzeleckim pozdrowieniem

A i ja składam bardzo serdeczne i cieplutkie życzenia wszelkiej pomyślności i zdrówka
Masz urodziny w tym samym dniu ,co i moja druga córcia .Strzelce to świetni ludzie