TEMAT: Od zera

Od zera 17 Lut 2016 10:00 #436068

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Margo - pewnioe masz rację z tymi azaliami :) Ale wies, w zeszłym roku kupiłam 2 rodzaje azalii w marketach. Jedne mają duże, gęste zielone listki a drugie bardzo drobniutkie i jakby ciemniejsze listki i w sumie wyglądają mniej ciekawie. Wszystkie wylądowały w ogródku. Ale te ładniejsze padły w zasadzie wszystkie a te niby "brzydsze" mają zielone listki i zawiązki pączków i wygląda na to, że zima im wcale nie zaszkodziła :) No cóż, kupujmy brzydule ;)

W ten sosób ukorzeniam pierwszy raz. Zrobiłam to zgodnie z instrukcją ukorzeniania róż znalezioną w forumowym wątku. Pojęcia nie mam czy się uda ale widziałam zdjęcia z ukorzenionymi takimi właśnie patyczkami. Wyjdzie to wyjdzie, jak nie to trudno. A takie długie patyczki jak napisałaś moi sąsiedzi wsadzają w głębokie doniczki i trzymają cały sezon w szklarni (ciepło i wilgotno) i też im się udaje. Tak ukorzeniają hortensje i winogrona. Metod jest dużo a co najlepsze, nie wiadomo :think: Ja próbuję różnych sposobów :)

W zeszłym roku próbowałam ukorzenić hortensje - patyczki włożone do wody. Na ok 20 puściły korzonki tylko 3 szt :( A obcięty suchy badyl z hortensji, któy wsadziłam do ziemi, żeby służył za podpórkę dla ostróżki się ukorzenił :eek3: Nic już z tego nie rozumiem czasem chcesz i nie wychodzi a czasem nie chcesz i masz :rotfl1:

Mam obiecane w tym roku patyczki hortensjowe, więc spróbuję jeszcze raz. Jak będzie ich dużo to podzielę na połowę i część pójdzie do torfu a część do wody.


Zielone okna z estimeble.pl

Od zera 17 Lut 2016 10:25 #436073

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
DSC01245.jpg


DSC01252.jpg


DSC01279-2.jpg


Todssiadki-2.jpg


T.Claudia1-4.jpg


T.Gigant1.jpg


T.Innuendo1-2.jpg


T.mixzLidla3.jpg


T.orangeemperiorniskiwczesny3.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka, Amarant, hanya, Krzysia, broja

Od zera 17 Lut 2016 14:09 #436118

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
No i piękna wiosna ..będzie :)

Od zera 17 Lut 2016 14:33 #436130

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Aszka, ja to już się takich widoków doczekać nie mogę. A do cierpliwych raczej nie należę :happy:

Dzisiaj zobaczyłam, że jakieś cebulowe wylazły- krokusy czy może szafirki ? :think: Wykopałam i wsadziłam do doniczkę. Nie potrafiłam się opanować :rotfl1: Siedzą sobie teraz na widnym i słonecznym parapecie. Będzie jak znalazł jak przekwitną krokusy w tym zestawie. A zostały już tylko 2 kwitnące.
DSCN2863-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka, Amarant

Od zera 18 Lut 2016 09:04 #436329

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Tulipany i żonkile wyższa wiosenna arystokracja :hearts: Ale one mają wadę ,bardzo szybko giną gdzieś w ogrodzie .Narcyzy ,to czasem nawet jeden sezon .Całkiem przestałam je kupować.Ale popatrzeć przyjemnie ,jakoś tak wiosennie na sercu :dance:

Od zera 18 Lut 2016 09:29 #436331

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Z tymi cebulowymi to niestety tak jest że po jakimś czasie giną gdzieś w ogrodzie (jeśli sie ich nie wykopuje). Ale ja co roku wykonuję dość żmudną prace, po prostu wszystkie cebule na których mi naj bardziej zależy sadzę w doniczkach. Czasami są to grupy kwiatów a czasami każda cebulka posadzona oddzielnie w małej doniczce. :eek3:

Od zera 18 Lut 2016 10:03 #436336

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Nowinko - u mnie to wychodzi na to, że wstrętne krecisko wciąga gdzieś głęboko w swoje korytarze albo wykopuje i wyrzuca na zewnątrz kopca. Ciekawa jestem ile w tym roku wyjdzie :think:

Bożka - ja to w zeszłym roku trochę cebul wykopałam, żeby je przesadzić w inne miejsce, ale żeby tak wszystkie :jeez: Podziwiam Cię :thanks:

Od zera 18 Lut 2016 10:37 #436346

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Wczoraj kupiłam sobie miniaturę róży...jednak ten odruch jak widzę został.Jak przekwitnięciu ścinam jak te ogrodowe i do lata wypuści nowe pędy.Ubiegłorocznej zakopałam w doniczkach... Ciekawą jestem co z nimi będzie
U mnie też kret szaleje....ciekawe ile wciągnął do domków swoich...esteta kwiatki potrzebuje
Ostatnio zmieniany: 18 Lut 2016 10:38 przez Aszka.

Od zera 18 Lut 2016 15:35 #436421

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Aszka, szkoda tylko, że ten kret ogląda kwiatki od dołu :rotfl1: Ale może i w korzonkach jest jakiś urok :rotfl1:

Różyczki jak zakopcowałaś powinny dać radę. W końcu dużych mrozó nie było :)
Moje walentynkowe różyczki zdecydowanie w domu wynędzniały. Zgubiły połowę liści mimo podlewania i kwiaty też nie rozwinęły się do końca :( Skończą pod sekatorem i pójdą do ogrodu na rekonwalescencje ;)

Od zera 18 Lut 2016 17:04 #436437

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Tak to jest z tymi kwiatami kupowanymi w kwiaciarni czy też marketach. Krótko cieszą oko i są trudne do przetrzymania. Ja dzisiaj kupiłam blusz do posadzenia na półce z dala od okna. Jednak prawdopodobnie wymienię ziemię w kupionej doniczce - obawiam się że w tym co teraz rośnie długo nie przetrwa :eek3:

Od zera 18 Lut 2016 19:30 #436481

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
No właśnie, dobrze robisz Bożka, a ja stwierdziłam, że kwitnących nie będę ruszała. A efekt chyba taki sam- czy bym zmieniła ziemię czy nie i tak muszą odchorować :( Na szczęście chociaż ta żółta bidulka z wyprzedaży po straszliwym przesuszeniu, odbiła i się odwdzięcza kwitnieniem :)

Od zera 19 Lut 2016 06:31 #436611

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Wiosną czuć już na całego tutaj - wszystko kiełkuje i zielenieje :silly:
dziewczęta kochane, wtrące jeszce swoje 3 grosze do azalii - te ładne i gęste z dużymi kwiatami to azalie indyjskie - niestety nie są mrozoodporne.
Ewo, ta brzydka z drobnymi liśćmi to musiała być azalia japońska którą czasami można znaleźć jako domową - a ta już mrozoodporna ;)

Od zera 19 Lut 2016 10:45 #436646

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Leszku, dzięki :kiss3: Wreszcie wiem o co chodzi :happy4: Kiedyś już słyszałam o tych azaliach japońskich i indyjskich. Nawet w necie szukałam jakiegoś porównania, żeby móc je odróżnić i niestety nie znalazłam :( A tu kochany Leszek w paru słowach wytłumaczył i już wszystko jasne :)

Myslę, że nie tylko mi się ta wiedza przyda :)

Od zera 19 Lut 2016 11:37 #436658

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Cała przyjemność po mojej stronie :) Oczywiście o różnicach w pokroju krzewu nie będę się rozpisywał bo te są duże, ale najważniejszym wyznacznikiem dla mnie są kwiaty i liście - kwiaty są zupełnie inne i często dwubarwne, natomiast liście cieniutkie i mocno włochate w porównaniu do azalii japońskich ;)

Od zera 19 Lut 2016 12:21 #436668

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Masz rację Leszku, że różnice są spore. Teraz jak już miałam oba gatunki i do tego jeszcze dorzuciłeś słówko ;) wszystko jest jasne ale z samych opsów to nie bardzo pojmowałam te różnice. A może by tu wkleić zdjęcie? Żeby rozwiać wątpliwości do końca? :think:

Od zera 21 Lut 2016 11:13 #437182

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Pewnie ,że wklejaj .Każdy chętnie zerknie ,bo zagadnienie ciekawe .Ostatnio nie zaglądasz na forum .
Ciekawa jestem czy znów coś siejesz i jak ci nasionka kiełkują ,te próbne :flower1: U mnie wilgotno ,deszczowo i nie da rady nic zrobić na ogrodzie .Póki co ,przyniosłam sobie wiadro ziemi kompostowej i posadzę cebulki ,a może coś posieję ,bo korci mnie bardzo :garden1:

Od zera 21 Lut 2016 13:24 #437246

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Nowinko - myślałam, że może Leszek wklei albo ktoś inny, bo ja po długich poszukiwaniach znalazłam co prawda jakieś zdjęcia ale nie bardzo się nadają. Obie azalie są robione osobno i nie za bardzo widać różnice. Nie mam ich razem i nie mam jak zrobić, bo te indyjskie padły a w ogrodzie zostały tylko "brzydule" ;)

Wczoraj działałam w ogrodzie na wsi - obcinałam maliny i różne takie tam porządki. Okazało się, że cebulowe już wyłażą i to był ostatni gwizdek, żeby wygrabić grządki, bo potem to bym już tylko sobie po roślinach deptała :happy: Jak wróciłam to padłam na łóżko i nawet książki nie chciało mi się czytać :rotfl1: a przedwczoraj przycinałam jabłonki, żeby mszyce mi na głowę nie leciały jak się będę relaksować na hamaczku ;)

Moje przedwczesne zasiewy trzymają się jak na razie dobrze :) Rosną w siłę :) A dalie wynoszę na dzień na ganek i też jakoś sobie radzą. Zrobię zdjęcia i wstawię jutro.
Tak więc myślę, że wysiewy można śmiało już robić, tylko pamiętaj, że króliczka trzeba stratyfikować.

Od zera 21 Lut 2016 14:34 #437273

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Zdjęcia miały być jutro ale jako, że energia mnie rozpiera przeleciałam się po domu i porobiłam fotki.

W międzyczasie powstał pomysł zrobienia ziołowych olejów latem
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...osc?start=540#437272

A tak wyglądają moje przedwcześnie wysiane roślinki:

szałwia
DSCN2892.jpg


trojeść
DSCN2893.jpg


mina
DSCN2894.jpg


dalie - są na dzień wynoszone na chłodny ganek
DSCN2895.jpg


i ogródek warzywny na parapecie- szczypiorek i pietruszka
DSCN2896.jpg


i jeszcze dla koloru wiosenny koszyk z nowym nabytkiem- białym pierwiosnkiem
DSCN2897.jpg


DSCN2898.jpg


W lodóce stratyfikują się kolejne nasionka a w woreczkach leżą i ukorzeniają się patyczki :)
Ostatnio zmieniany: 21 Lut 2016 14:35 przez jolifleur.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Amarant, VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.887 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum