TEMAT: Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 12 Kwi 2016 18:19 #455421

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kosodrzewina i hortensja jak najbardziej... może jeszcze jakaś piękna azalia by się zdała? może do kompletu rozplenica?
Można zaszaleć...
Trawnik będzie Ci się zmniejszał, to pewne :)
Udanego!


Zielone okna z estimeble.pl

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 13 Kwi 2016 15:28 #455890

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Dzień dobry.

Olu, o kosodrzewinie pomyślałam, bo właśnie kupiłam kilka sadzonek i tak mi przyszło do głowy. Skoro Ty posadziłaś pod "pędzelkiem" kosodrzewinę, to znaczy, że instynkt mnie nie zawiódł :)
A wertykulator, to chyba rzecz warta grzechu, gdy się ma ogród. Muszę też przemyśleć taki zakup, ale nie wiem czy jeszcze w tym roku. Strasznie dużo wydatków mi wyskoczyło, zwłaszcza ogrodowych. Może znowu założymy z córcią skarbonkę i będziemy przez zimę zbierać kasę, żeby na wiosnę sprawić sobie tą przyjemność.
Słonecznego dzionka!

Aguś, zanotowałam, kosodrzewina i hortensja. Co do azalii mam mniejsze przekonanie, bo w prześwicie między budynkami dmucha niemiłosiernie, a one chyba tego nie lubią. Natomiast rozplenicę dopiero co nabyłam. Bardzo w moim guście :) Na razie planuję posadzić ją od frontu budynku w kompozycji z białymi kwiatami. Tak nam się wymarzyło mieć tu biało-zielone rabaty z małym akcentem rozplenicy Moudry. Zobaczę, jak będzie wyglądała, to zdecyduję czy jeszcze dokupić.
Pozdrawiam!

Dzisiaj jest słonecznie i planowałam wywlec swoje stare kości do ogrodu. Planów na robotę mam wiele, ale siły nie idą w parze z ambicjami :( Trochę popracowałam... posadziłam jeszcze jedną tuję tam, gdzie mi jej brakowało i moje możliwości twórcze legły w gruzach. Stanęłam przed dylematem, gdzie dosadzić kosodrzewinę. Kupiłam jej sporo, bo 11 sadzonek... czemu nie 12, albo 10? Przecież zazwyczaj automatycznie kupuje się tuzin, albo po prostu okrągłą liczbę :think:
No, to kupiłam sobie 11 sztuk, żeby wypełnić te moje zaczątki rabatek i teraz nie wiem, gdzie to upchać, bo według jednej koncepcji dosadzenia do wszystkich iglaków, to mi tych sadzonek brakuje, a według innej, żeby rozstrzelić po ogrodzie, to mam ich za dużo. Jak to się mówi ni w pięć, ni w dziewięć. Chyba wychodzi tu mój brak doświadczenia, a wydawało się, że aranżacja ogrodu, to takie łatwe :hammer: Póki co rozstawiłam je pod iglakami i zrobiłam sobie przerwę, a potem popatrzę świeżym okiem i zobaczę, jakie będzie wrażenie.

Wczoraj Młoda zrobiła swoim lepszym aparatem kilka fotek i za jej zgodą chwalę się deszczowymi obrazami :)

Biały bez. Kilka dni temu przesadzony w nowe miejsce i obawiam się, że w tym roku nie zakwitnie.


Niedawno kupiona wierzba z Biedry, albo tego drugiego Lidla


Skalnieczek z żagwinem i ubiorkiem


Moja duma rabarbar, jak co roku mnie nie zawiódł :funnyface:


Piwonie też zdecydowały się wychylić. Te roślinki wiele przeszły, kiedyś muszę Wam opowiedzieć historię moich piwonii.


Pigwowiec dzilnie wytrzymuje ciężkie warunki


Łubin, który co roku wygląda bajecznie. Niestety jednego w sobotę skróciłam kosiarką, ale mam nadzieję, że odrośnie.


Ślimaczek, którego Luna jeszcze nie zauważyła


Żurawka. To jedyny egzemplarz, jaki mam w swoim ogrodzie.
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2018 14:24 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, zanetatacz

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 13 Kwi 2016 17:28 #455910

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ciekawa jestem historii piwoniowej...moje też są z historią
U mnie skarbonka nie działa :jeez:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 13 Kwi 2016 17:58 #455919

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Podziwiam Twój rabarbar :woohoo: Dobrze ,że mojego nie widziałaś :oops: Wciąż nie mogę się nadziwić Twoim przestrzeniom .Co do piwonii ,to stare odmiany są bardzo wytrzymałe .U mnie też jedna taka rośnie ,a kilka oddałam i nadal kwitną w innych ogrodach :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 14 Kwi 2016 16:22 #456397

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Dzieńdoberek!

Tak się zastanawiam, czy w ubiegłym roku też tak bez przerwy padało, czy to tylko ta wiosna jest taka mokra? I jak ja mam pracować w ogrodzie, skoro ziemia jest tak nasiąknięta wodą, że nogi zapadają się w błocie. O pieleniu, to nawet nie ma co marzyć.


Olu, skarbonka u mnie działa, bo Młoda pilnuje jej niczym cerber i nie dopuszcza mnie do wyłuskiwania mamony ;)
Piwonie były biedne i cud, że w ogóle się uchowały, ale tak, czy inaczej uratowałam im życie. Mam nadzieję, że mi się odwdzięczą za to, chociaż skoro wystawiły listki, to chyba znaczy, że jednak mają się dobrze. Później, gdy będę mała troszkę więcej czasu, napiszę skąd się wzięły w moim ogródku.

Nowinko, rzeczywiście nie zauważyłam Twojego rabarbaru, a może widziałam, tylko moje słabe doświadczenie nie podpowiedziało mi, że to on. Muszę jeszcze raz poszperać w Twoim wątku.
Piwonie bardzo mi się podobają i chciałabym mieć ich dużo, ale wiem, że są dość delikatne i wymagające, chociaż patrząc na moje "zdobyczne" można powiedzieć, że to twardziele ;)


Wczoraj podeszłam do centralnej rabatki z zamiarem dosadzenia zakupionej kosodrzewiny. Ustawiałam, kombinowałam i nadal nie jestem zdecydowana, jak powinnam je zakomponować. Dziś nadal stoją doniczki, a ja nadal mam wątpliwości. Moje niedoświadczenie nisko się kłania :( Czy mogę liczyć na jakieś sugestie?

Najpierw focie, bo dzięki nim na pewno będzie łatwiej:


Taki mam widok z salonu, czyli na razie jest to centralny punkt w ogrodzie. Stanęłam przed tarasem, więc widok tej rabaty jest ciut zbliżony, ale dzięki temu można dostrzec ustawione doniczki z kosodrzewiną.


I jeszcze zbliżenie, żeby było wyraźnie widać, gdzie stoją doniczki.


Teraz stanęłam na skalniaku po lewej stronie rabaty.


I z drugiej strony, po prawej.


A to widok od tyłu rabaty. Stoję na wprost domu. Biały wciąż mi wchodził w kadr, no to niech mu będzie ;)


Jeszcze raz bez białego.



Po środku rabaty jet sosna czarna niewiadomej odmiany, mała pękata sosenka karłowata i jałowiec, chyba kolumnowy. Między nimi rosną jałowce płożące i jedna irga, też niska, która w ubiegłym roku zastąpiła jednego zmarniałego płożącego jałowca.
Mam dylemat, bo nie wiem, jak rozrośnie się kosodrzewina i czy powinnam posadzić ją bliżej pionowych iglaków (bliżej środka), a jałowce i irgę przesunąć dalej na zewnątrz? A może jeszcze w środku dosadzić coś pośredniego? Ale obawiam się, że nawet jeśli teraz będzie dobrze wyglądało, to w przyszłości może być ścisk. Nie wiem też, jak rozrośnie się w przyszłości sosna i jałowiec kolumnowy, bo karłowata sosenka to wiem, że już niewiele.
Zastanawiam się też, co mogę jeszcze dosadzić oprócz kosodrzewiny, co wyglądałoby dobrze i wypełniło rabatkę? Zamierzam ją jeszcze bardziej rozbudować idąc na zewnątrz.

Proszę o jakieś sugestie. Please :thanks:
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2018 14:24 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 14 Kwi 2016 16:35 #456402

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Znalazłam taką piękną rabatę, która bardzo, bardzo mi się podoba. Co prawda na mojej mam sosenki i jałowiec, ale coś w tym stylu chciałabym stworzyć.

www.mojpieknyogrod.pl/gfx/00/00/73/f9/im...thumb_560x800_10.jpg


Tu też pięknie wygląda. Widzę, że tu są wrzośce, ale one dopiero na obrzeża, a ja potrzebuję zbudować najpierw środek.

bi.gazeta.pl/im/20/d5/e7/z15193376IH.jpg


Aha, mam kupione trzy miskanty olbrzymie, może je tu wkomponować? Chociaż chyba nie, bo miskanty z iglakami mi raczej nie pasują.
Ostatnio zmieniany: 14 Kwi 2016 16:39 przez Adela.

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 14 Kwi 2016 18:28 #456458

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
Chciałam się przywitać :flower1:
Poczytałam sobie o Twoich zmaganiach ogrodowych i aż mi lepiej :happy: wybacz :)
Mam te same dylematy od tuj niejednakowych które wsadzam i wysadzam od doniczek wszędzie zalegających kupionych do nowego ogrodu pod wpływem chwili czy impulsu
czym więcej czytam tym mniej wiem a aranżacja mnie przerosła i nic już nie wiem bo plany mi się zmieniają jak w kaledoskopie a nawał pracy nie do ogarnięcia i jeszcze pogoda psuje plany
ot i tak wygląda to moje ogrodowanie
Ty kochana idziesz jak burza :drink1: nasadzenia już widać takie jak lubię od razu duże
Rabatki wyznaczone no i masz córcie która Ci pomaga doradza :) mój wnusio tylko znaczniki wyjmuje
a teren masz ogromniasty i dający możliwość tworzenia według uznania

Będę kibicować i zaglądać :bye:
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 14 Kwi 2016 20:51 #456543

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Iza, cieszę się, że zawitałaś do mnie. Witam serdecznie :)

Mój teren nie jest, aż tak duży, koleżanki na forum mają większe ogrody, ale dla mnie, nowicjuszki, to i tak sporo do ogarnięcia. Często nie wiem od czego zacząć. Wszystko wymaga ludzkiej interwencji, a moja córka cały tydzień w pracy od rana do wieczora, bo wciąż robi jakieś niepłatne nadgodziny :evil: , a w weekend zazwyczaj pada deszcz i nici z pomocy. No cóż, takie czasy.
Na początku coś tam sadziłam, ale w związku z budową czasu było mało, a i bałam się coś więcej robić, bo wciąż bałagan budowlany wokół, a robotnicy nie mieli zamiaru uważać na roślinki. Dlatego stopniowo ogarniałam po trochu od końca działki, tyle ile się dało. Niestety wszystko było bez konkretnego planu i teraz to się mści okrutnie. Większość nasadzeń robiłam spontanicznie, a teraz nie wiem, jak dosadzać i rozbudowywać te rabaty :flower:
Próbuję jakoś to wszystko poskładać, ale na każdym kroku wychodzi moje niedoświadczenie, więc się miotam. Staram się dużo czytać i oglądać ogrodów, ale jak tylko coś sobie wymyślę, to okazuje się, że wybrane roślinki są zbyt delikatne, a u mnie wiatry i mróz hulają po ogrodzie.
Póki co próbuję zrobić jakieś tło (ramy) ogrodu, żeby móc potem rozbudowywać rabatki. Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie. W najgorszym wypadku, co roku będę przesadzać roślinki z miejsca na miejsce :whistle:

Niestety początki zawsze są trudne, ale zobaczysz damy radę i w końcu nasze ogrody też będą wypasione :garden1:

Dobrej nocy i kolorowych snów o kwiatkach i rabatkach :flower2:
Ostatnio zmieniany: 14 Kwi 2016 20:52 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 15 Kwi 2016 09:33 #456753

  • Wiolinka
  • Wiolinka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 310
  • Otrzymane dziękuję: 194
Podglądam Adelo twoje zmagania od początku. Od zeszłego roku też mam działeczkę ale RODos :happy4: :happy4: .
Dużo mniejsza niż Twoja 500m2 i też była pusta. Wiem jak ciężko na takim pustym terenie coś wymyśleć a wiatr hula.
Zaczęłam więc od koncepcji co :bad-idea: chcemy na niej robić. Wyznaczyliśmy teren pod drzewa owocowe, domek i miejsca na rekreację i odpoczynek a pomiędzy nimi robię rabaty kwiatowe. Myślę, że w ten sposób łatwiej byłoby Wam realizować plan bez potrzeby ciągłego przesadzania. Ja jeżeli nie wiem gdzie posadzić nową roślinę zostawiam ją w ziemi z doniczką. W ten sposób przezimowały mi iglaki, funkie i wiele innych roślin. Łatwiej przemyśleć koncepcję jak widać jak co wygląda. Plan niestety jest niezbędny bo bez końca będziesz przesadzać :ouch: a i tak nie będziesz zadowolona.
Jeżeli chodzi o tą dużą rabatę to ja bym jak najbardziej posadziła miskanty. Rosną szybko i są duże więc trzeba tylko wyznaczyć odległość od tych iglaków aby ich nie zagłuszyły. Nie odbierz tego jako przemądrzanie :idea1: się
a jedynie jako poradę :dance: tak samo doświadczającej trudów ogrodniczki :happy3:
Jeżeli pozwolisz nadal będę podglądać. :hug:
Pozdrawiam małych i dużych ogrodników,:wink2:

Moje motto życiowe ,"Wszystko jest trudne nim stanie się proste",
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 15 Kwi 2016 10:37 #456766

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Wiolu, miło Ciebie poznać, witam i mam nadzieję, że jeszcze będziesz do mnie zaglądać :bye:
Gratuluję działeczki! Wyobrażam sobie, jaką radość niesie posiadanie swojego kawałka ziemi, który będzie cudownym azylem wypoczynku i relaksu :dance:

Pamiętając swoją pustą działkę potrafię sobie wyobrazić, jak trudno było Wam na początku, bo rzeczywiście tak, jak piszesz rozplanowanie całego terenu jest najważniejsze i często najtrudniejsze. Sęk w tym, że ja już mam plan, który w ciągu ostatnich dwóch lat dojrzewał i się precyzował. Niestety moim głównym problemem jest dobór odpowiednich roślin, które pozwoliłyby mi stworzyć to, co powstało w mojej głowie. Nie znam się na roślinach i nawet, gdy je dobiorę i wydaje mi się, że pasują, to najczęściej okazuje się, że nie nadają się na warunki panujące na mojej działce. Drugim dylematem jest fakt, że nie potrafię dobrać roślin pod względem ich konpatybilności. Sporo z nich nie lubi wzajemnego towarzystwa. I na koniec nie znając tych roślin, co wydaje się nieprawdopodobne, bo przecież tyle ogrodów i parków człowiek w życiu widział, nie potrafię wyobrazić sobie, jak one będą wyglądały po latach, jak się rozrosną i ile miejsca będą potrzebowały w przyszłości itd. Nie małym problemem jest też znalezienie w sprzedaży wybranych egzemplarzy. Z wielu drzewek i krzewów, które mi się podobają, musiałam już zrezygnować, bo w mojej okolicy po prostu są nie do kupienia. Krótko mówiąc mam wizję, ale nie potrafię jej zrealizować.
Jak na razie do przesadzenia idą te roślinki, które w początkowej fazie tworzenia ogrodu, były kupowane spontanicznie i z racji okoliczności sadzone tam, gdzie było to możliwe, czyli z daleka od budowy domu. Szczerze mówiąc już wtedy przeczuwałam, że niektóre z nich w przyszłości będą musiały zmienić miejsce pobytu. Ale jest też kilka takich, głównie liściastych które miały stworzyć zasłonę mojego ogrodu, ale po dwóch latach zdałam sobie sprawę, że liściaste tego nie zrobią, zwłaszcza zimą, a przynajmniej nie w takim stopniu, jak tego oczekiwałam. Dlatego te roślinki, jak np. jaśminy, muszę zastąpić iglastymi. Moje jaśminy pięknie kwitną, więc pójdą w głąb ogrodu, żeby cieszyć zmysły kwiatami i zapachem. Tak więc w moim wypadku chodzi głównie o zestawienie odpowiednich gatunków roślin :flower:

Miłego, słonecznego dnia Wiolu :flower2:
Ostatnio zmieniany: 15 Kwi 2016 10:37 przez Adela.

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 15 Kwi 2016 10:57 #456778

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Syberio, dzień dobry. Dzięki za sugestie :)

A ja się obawiałam, że ustawiłam te kosodrzewiny za daleko od głównego nasadzenia sosen i jałowca. Najmniejsza odległość między kosodrzewiną a sosną czarną, po środku rabaty, wynosi ok 2,5m. Czy to za mało?

Na razie resztą kosodrzewiny podsadzam jeszcze serby, żeby w tej części ogrodu dominowały iglaki.

A, o której drugiej rabacie piszesz? Może o tej jasnej kamyczkowej fasolce??? Myślisz, że tam pasowałaby kosodrzewina? Przez moment miałam taki przebłysk, ale jakoś później zrezygnowałam, może niepotrzebnie?

W upalne dni chciałabym przesiadywać na zadaszonym tarasie otoczonym zielenią, ale zadaszenia jeszcze brak. Natomiast mam już posadzone dwie wierzby, więc nie wykluczone, że w przyszłości tam uda się posiedzieć w cieniu :drink1:

Słoneczka :hug:
Ostatnio zmieniany: 15 Kwi 2016 10:58 przez Adela.

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 15 Kwi 2016 11:26 #456793

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A dlaczego te kosodrzewinki poustawiałaś poza rabatą? Masz zamiar ją poszerzyć? Bo jeśli one mają robić za plecki, czyli tło, to raczej się nie sprawdzą ;)
Druga sprawa. Rabaty na zdjęciach poglądowych zbudowane są z roślin różniących się pokrojem, kolorem igieł i docelową wielkością. dodatkowo użyte są w nich byliny, które łatwo usunąć, gdy iglaki się rozrosną. Na Twojej rabacie dominuje jeden kolor na razie i małe jest też zróżnicowanie pokrojów. Zdecydowanie brakuje mi tam akcentu jaśniejszego, czyli na przykład żółtego w postaci choćby tui Rheingold. Do tego jej pokrój kopułkowaty byłby dodatkowym urozmaiceniem. Oczywiście to może byc inna roślina, ale chyba rozumiesz o co mi chodzi. I koniecznie wprowadź jakieś byliny, żeby jakiś kolor by w lecie. Bo widzę, że skupiłaś się na zimozieloności, a w sezonie smutno bedzie ;) .
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 15 Kwi 2016 11:56 #456798

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Jak ja Ci współczuję kochana :rotfl1: słowo :) tylu doradców, a Ty czytaj i eliminuj, wybieraj koncepcje.
Normalnie aż mnie głowa od tych wszystkich porad zabolała :think:
Słuchaj Marty, przysiądź, może znajdź zdjęcia dorosłych roślin, podumaj :lev:
Nie wiem, czy na tę kalifornijkę już się zdecydowałaś? Ja bym się nie zdecydowała na takiego olbrzyma :blink: o nie i nie jest dla mnie argumentem, że ktoś ma dwie nawet na małej działce :tongue2:
Kilka stron temu pokazywałaś dwie wierzby, one zdecydowanie za blisko siebie rosną, dobrze pamiętam :think:
O kolorach w ogrodzie się nie wypowiem, bo u mnie kolorowo nadmiernie czasem :silly: ale elementy nadające charakter rabacie zdecydowanie się przydają, to pewne.

Chyba nie doczytałam nigdzie o jodłach koreańskich :) piękne, posiadania warte :happy-old: najpoluparniejsza z tych bardziej strojnych.
Ale oczywiście to tylko moja sugestia ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 16 Kwi 2016 00:17 #457089

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Siberio, w takim razie wygląda na to, że podobnie myślałam :) Jest powtórzenie kosodrzewiny jeszcze w dwóch miejscach, pod serbami.
Za 20 lat kochana, to nie wiem czy dożyję :hammer: ale faktem jest, że właśnie z tym wyobrażaniem mam problem. Nie dlatego, że brak mi wyobraźni, ale dlatego, że ogranicza mi to moja nieznajomość roślin. Jestem tak zielona w tym temacie, że aż się boję :oops: Ale masz rację, gdy coś wyrośnie za duże, to zawsze można wyregulować, podciąć i to jest pocieszające :flower:

Marto, kosodrzewinki są za rabatą, bo rzeczywiście mam zamiar ją powiększyć i to znacząco tak, jak większość pozostałych rabat. Te obecne nasadzenia, to właściwie dopiero plan, który ma wyznaczać miejsce poszczególnych rabat, które potem zamierzam rozbudować i to wszystkie, jak leci. Co do mojej rabaty z iglakami, to jest to dopiero trzon, który w dalszej kolejności będzie miał jeszcze krzewy liściaste i byliny tak, jak to sugerujesz. Po prostu próbuję tworzyć kompozycję, idąc od środka. Co prawda chciałam, żeby w tamtej części ogrodu przeważały zielone rośliny z nielicznymi akcentami roślin ozdobnych, ale jednak bliżej brzegu rabaty trochę zróżnicowania będzie. Krótko mówiąc iglaki mają mi dać tło do reszty :)

Jolu, hahaha ;) lepiej, jak dziewczyny doradzają, bo dzięki temu dużo się uczę i mogę wybierać dobre pomysły. Rad i pomocy nigdy za wiele. Mnie zazwyczaj głowa boli, gdy patrzę na ogród i nie wiem za co się zabrać i jak dobierać rośliny :hammer:
Kalifornijki jeszcze nie kupiłam i na razie wstrzymałam się z tą decyzją, bo tak się złożyło, że ostatnio w szkółce spodobała mi się taka sznurkowa tuja wysoka na ok. 2m, taka bardzo potargana i pan zaproponował mi ją za 15zł. Potem dowiedziałam się, że w sumie ma takie dwie i drugą też sprzeda za 15zł. Wprawdzie są troszkę zmarnowane, ale to raczej z braku podlewania, bo drzewka zdecydowanie są żywe i nawet nie obeschłe. Myślę, że z powodzeniem da się je podkarmić :garden1: Te tuje, to są spore drzewa, widziałam u niego jedną taką już dorosłą, wyrośniętą na ok. 5m. Szukałam w necie, co to za odmiana i wydaje mi się, że to jest Tuja occidentalis 'Filiformis', a przynajmniej tak wygląda.

farm7.static.flickr.com/6005/5891101570_737aaec6bc_b.jpg

Jolu, te moje wierzby, to odmiana karłowa krzaczasta, więc wielkie nie wyrosną. Myślisz, że warto je jeszcze rozsadzić?
Kiedyś przyglądałam się jodłom koreańskim i kusiło mnie, żeby kupić, bo naprawdę są piękne, ale czy one nie za wolno rosną? Ja jestem strasznie niecierpliwa. No chyba, że jako dekor, a nie osłona :think:

........................

Dzisiaj, ja leming, wyległam do ogrodu i z racji braku decyzji, co do wielkiej iglastej rabaty zabrałam się za urządzanie mniejszej rabatki z przodu domu pod oknem. Nie byłam przygotowana na ten czyn więc, jak zwykle, spontanicznie posłużyłam się tym, co aktualnie miałam do dyspozycji :whistle: Posadziłam sprezentowaną małą tuję i bukszpan, a między nimi trawkę rozplenicę japońską 'hameln', a z przodu kilka sadzonek runianki japońskiej. Prawie pół dnia mi zeszło i zmarzłam okrutnie :blink:

Tak to wygląda. Oczywiście nie wiem, jak długo te roślinki wytrzymają, bo owczarka takich drobiazgów nie widzi i depcze wszystko, jak leci. Muszę tam położyć więcej kamieni, niestety :(



Teraz się zastanawiam, czy tyle sadzonek runianki wystarczy, czy może jeszcze kilka dołożyć, oraz czy do tego nasadzenia dodać coś jeszcze (i czy się zmieści), np. żurawki w kolorze ciemnym bordowym, albo srebrzysto-zielonym, a może to co dziś znalazłam i bardzo mi się podoba wiązówkę bulwkową?

static.swiatkwiatow.pl/user_galeria/2013...wa_2861370890828.jpg

Ewentualnie kolorystycznie jeszcze to by mi pasowało, wielosił błękitny.

4.bp.blogspot.com/-ySRuMN66Z30/T8tqagFBe...itny+kwiatostany.JPG


MIŁEGO I SŁONECZNEGO WEKENDU !!!
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2018 14:24 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka, Marlenka

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 16 Kwi 2016 06:33 #457116

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2689
  • Otrzymane dziękuję: 17764
Witaj Arletko. Masz dylematy jak każdy ogrodnik, czasami kilka razy trzeba coś przesadzić zanim nam się spodoba. Jestem bardzo ciekawa Twoich pomysłów i będę nadal obserwować. :)
Pozdrawiam Marzena
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 16 Kwi 2016 09:40 #457175

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja bym rozplenicę dała na któryś brzeg rabaty. Kiedy się rozrośnie i zakwitnie nie bedzie miała miejsca między tują a bukszpanem, żeby malowniczo przewieszać kwiatostany :silly: . Wiązówka zdaje się lubi cień i wilgoć, a wielosił będzie rósł jak chwast :lol:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 16 Kwi 2016 10:07 #457184

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Od razu, jak wspomniałaś o sznurkowej tui wiedziałam, że to 'Filiformis', fajna kupka sznurków, co :P U mnie rośnie powoli, zdecydowanie chyba wolniej niż koreanka :silly:
Koreanka /ta wskazana; jako dekor oczywiście, choć odmiana sama w sobie jest piękna :hearts: Nie myślałam o niej jako elemencie szpaleru zewnętrznego, szkoda jej. raczej na tę rabatę igalstą proponuję.
O takie porady znalazła i się z nimi zgadzam :) :
"WARTO WIEDZIEĆ PRZED ZAKUPEM

Jeśli planujemy posadzenie jodły koreańskiej, kupmy mniejsze egzemplarze (30–40 cm wysokości). Łatwiej je przewieźć, szybciej się przyjmują i są tańsze.
Z racji swego niewielkiego wzrostu roślina ta idealnie nadaje się do uprawy na Polecana jest także do ogrodów w dalekowschodnim stylu.
Ciekawą i wyjątkowo dekoracyjną odmianą jest 'Silberlocke' o mocno zakręconych do góry intensywnie lśniących białych igłach."

Rozplenicę wysadź z tej miejscówki, za duża ona zdecydowanie na taki wąski kawałek ziemi ;) Pochłonie berberysa i całą resztę, jak tylko podrośnie. Ona jest rozłożysta, kępa z pewnością przekracza 50 cm szerokości.

A wierzby jak dla mnie zdecydowanie za blisko,bez względu na odmianę ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 16 Kwi 2016 19:14 #457312

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5476
Adelko ;)śliczne te zdjęcia , wspaniała gra kolorów i form na nich-te z linka.Mam nadzieje , że zawitało teraz do Ciebie słoneczko, bo u mnie jest od godziny,a cały dzień padał wcześniej deszcz.Masz nad czym myśleć , nie zazdroszczę decyzji, ale chętnie zobaczę na co sie zdecydowałaś. :devil1:Miłego wieczoru :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.447 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum