TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 30 Maj 2020 03:28 #711989

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Jeszcze raz przepraszam za dlugie milczenie. Mialam naprawde duzo szarpaniny po sadach, z CPS, problemow z corka, ale powinnam byla napisac pare slow. Przepraszam i obiecuje, ze teraz bede pisac regularnie. :flower1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, jokaer, nyna76, Kasionek, CHI, Wiktoria, Black Rose, ewakatarzyna, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 30 Maj 2020 10:17 #712023

  • Florka
  • Florka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 185
  • Otrzymane dziękuję: 290
Diano, bardzo miło Cię znowu widzieć w Twoim wątku :hearts: :kiss3: :dance:
_________________________
Pozdrawiam, Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Bobka

Domek na prerii 30 Maj 2020 10:49 #712026

  • badzia
  • badzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 917
  • Otrzymane dziękuję: 2269
Diano, jesteś. Problemów nie ubyło, życiowych blizn fizycznych, moralnych, psychicznych przybyło. I z tym wszystkim jesteś sama, samiutka. Wiele z tego jest do odkręcenia (przy łaskawości losu), ale Twoje zdrowie (narządy ruchu) wisi na pajęczej nitce i to mnie martwi.
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2020 10:52 przez badzia.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Bobka

Domek na prerii 30 Maj 2020 17:01 #712086

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5976
  • Otrzymane dziękuję: 21653
Witaj Diana :):) jestem tutaj od niedawna ,weszłam jakoś przed chwilą na Twój wątek .Zaczęłam czytać od 1 strony i wiesz co ?coś nieprawdopodobnego, tak mnie wciągnęło Twoje życie ,działania ,praca ,upór nie mogę przestać czytać .Kobieta silaczka ,psycholog ,terapeutka własnej osoby .Niesamowite .Coś nieprawdopodobnego w uporze ,sile walki o każdy dzień ,o jakość tych dni .Czytam czytam i przestać trudno.Będę czytać i myśleć o kobiecie silnej ,pięknej wewnętrznie i o takiej co musi wygrać życie za chwilę, za moment ,nie wolno Ci się poddawać ,Ty musisz być szczęśliwa ,zasługujesz na szczęście .
Póki co to ode mnie z mojego ogrodu dla Ciebie Silaczko ,o wielkim sercu i dla Twojej córeczki :) dacie radę, tylko się nie poddajcie Chcę Was wspierać ,słowem gestem ,myślą rozmową. Będzie zaszczytem dla mnie jesli pozwolisz móc to czasami dla Was robić :hearts:

IMG_1347-2.jpg


20190604_163944-2.jpg


Pozdrawiam bardzo ciepło Bogusia
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, planta

Domek na prerii 30 Maj 2020 18:02 #712094

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Dziekuje bardzo za cieple slowa :flower1:

Dzis corka ma urodzziny. Dostala dwie torby rzeczy dla papugi i juz zamontowala je w klatce. Tak wygladaly dwa tygodnie temu. Brzydactwa, kojarza mi sie z malymi sepami :lol: Zapytalam corke, czy nie chcialaby raczej kota, ale stanowczo odmowila Zreszta kto nie uchowalby sie przy Chinook, chyba ze bylby tygrysem...

IMG_8731.png


IMG_8730.jpg


IMG_8732.jpg


Za godzine jedziemy odwiedzic papugi i wybrac te, ktora bedzie dla corki.


Usmiech na dzis od psow :lol:

IMG_8248.jpg


Niestety, juz tylko dwa. Gaby miala atak serca, gdy lezala pod stolem. Umarla blyskawicznie, nie meczyla sie...
Ostatnie zdjecie, jakie mam

IMG_7182.jpg


Troche weselej. Tak wyglada, gdy probuje czytac w lozku z Chinook...

IMG_8262.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2020 18:19 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, kryonka, CHI, janinka-n, Joola, Gandalf Biały, Black Rose, ewakatarzyna, renmanka, Bobka

Domek na prerii 30 Maj 2020 21:17 #712132

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Online
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10439
Ale Twoja córcia wyrosła :) Piękna panna się z niej robi :) Jest tak samo piękna, jak różyczki, które pokazałaś :) Przekaż jej ode mnie moc buziaków i gratulacje, że ma taka dzielną mamę :hug: :hug:
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2020 21:38 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 30 Maj 2020 23:17 #712142

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Ptak zostal wybrany, a wlasciwie chyba wybrali siebie wzajemnie, bo milosc byla od pierwszego wejrzenia. Najpierw kakadu siedziala jej na reku..

IMG_8736k.jpg


IMG_8739k.jpg


...potem na ramieniu, zaczela sie wtulac w jej wlosy...

IMG_8745k.jpg


IMG_8748k.jpg


IMG_8754k.jpg


IMG_8755k.jpg


...a skonczyla na glowie i wcale nie chciala sie dac zdjac! :lol:

IMG_8749k.jpg


Teraz mamy nadzieje, ze bedzie mozliwy odbior w nastepny weekend, bo jest nadal bardzo mloda. Corka caly czas gada o niej z przyjaciolkami przez telefon :lol:
Hiacynto-dzieki! Tak urosla, ze moze jest nizsza ode mnie ze dwa centymetry! Stopy ma juz wieksze o poltorej numeru...
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2020 18:57 przez Betula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, jokaer, CHI, Gandalf Biały, Black Rose, ewakatarzyna, Bobka

Domek na prerii 31 Maj 2020 01:12 #712146

  • Ela
  • Ela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 449
  • Otrzymane dziękuję: 244
Witaj Diano :bye: Jak dobrze,że się odezwałaś i napisałaś,co u Ciebie. Zaglądałam i pisałam w Twoim wątku kilka lat temu,kiedy założyłaś ten temat.Teraz w marcu wysiewając pomidory,z których jedną fajną odmianę mam od Ciebie ( Big Rainbow- przysłałaś nasiona do podziału do kogoś z forum),postanowiłam znów Cię odwiedzić wirtualnie i dowiedziałam się,ile strasznych rzeczy wydarzyło się w Twoim życiu w ostatnim czasie. Współczuję Ci i podziwiam za Twoją pracowitość i determinację w walce o córkę . Córka wyrosła na piękną nastolatkę,a ja pamiętam zdjęcia ,jak była słodkim maluchem . Róże piękne,ale tak szczerze to czekam na zdjęcia host :evil: Pozdrawiam Cię serdecznie :hug:
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2020 01:13 przez Ela.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 31 Maj 2020 18:51 #712291

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5976
  • Otrzymane dziękuję: 21653
Piękna córeczka i piękny ptaszysko :hearts: i porozmawiać się chyba da z tą papugą :happy: ciekawe co powie jak się do Was wprowadzi :)esie tez cudne :)
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2020 18:52 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 02 Cze 2020 16:31 #712570

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Dobra i zla wiadomosc jednoczesnie.
Wzielismy Shy do kliniki dla koni, potwierdzic, czy jest w ciazy. Okazuje sie ze jest...i to w ciazy blizniaczej :unsure: . Dla koni to jest niebezpieczne, bo jesli pozwoli sie rozwijac obu plodom, jest szansa ze oba umra przy porodzie i klacz razem z nimi, nie wspominajac ze gdyby przezyly, bylyby malo rozwiniete-klacz ma miejsce tylko dla jednego zrebaka.
Tak wiec doktor kazal zostawic ja w klinice i bedzie ja sprawdzal, kiedy plody sie rozdziela, zeby zgniesc jeden z nich, bo w tej chwili wygladaja jak dwie czarne kulki na ultrasonogramie, scisniete razem.
Plody sa tez za duze zeby ryzykowac transfer zarodka do Babe, Babe musialaby tez byc odpowiednio przygotowana do tego, np przejsc ruje tydzien temu. Tak wiec jeden z nich musi zginac :huh:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Domek na prerii 02 Cze 2020 19:46 #712596

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Online
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10439
A może natura sama rozwiąże problem, koleżanka z pracy była w dziwnej w ciąży, miała 2 płody jeden trochę starszy od drugiego. Urodziła jedno zdrowe śliczne dziecko :)
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 03 Cze 2020 10:34 #712692

  • nyna76
  • nyna76's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 97
  • Otrzymane dziękuję: 59
Witaj Diano, bardzo się cieszę że idzie ku dobremu. I rodzinka niech się powiększa na dobry początek. Ściskam mocno. Nie daj się systemowi.
Buźka.

Szkoda że Gaby nie doczekała.
Ania.

Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...

Działeczka- powolne spełnianie marzeń

Domek na prerii 03 Cze 2020 23:09 #712792

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Wszystko poszlo dobrze, weterynarz byl w stanie wyodrebnic jeden zarodek i wyjac go. Shy czuje sie dobrze, byla ucieszona ze jest w domu, a Babe jeszcze bardziej, podbiegla truchtem i zaczela wywijac z radosci lbem, Shy zrobila to samo. Komicznie to wygladalo :lol:
W nastepny wtorek jestesmy na sprawdzeniu ciazy.
Chinook sporo podrosla, juz zaczyna troche powazniec. Z wilka widze w niej predkosc, spokojnie moze dogonic zajaca! Skacze tez inaczej niz psy, przypomina mi nagrania jak lisy w sniegu znajduja mysz i wybijaja sie z czterech lap w gore zeby spasc na zdobycz-ona wlasnie tak skacze, z odbiciem z czterech lap. Ucze ja skakac przez przeszkody i czasem doslownie odbija sie pionowo w gore! mysle ze moglaby wygrac na konkursie agility;)
Najgorsze jest to, ze nauczyla sie zatrzaskiwac zamek i juz kilka razy musialysmy wchodzic od tylu, bo Chinook zamknela nam drzwi przed nosem...
Az trudno uwierzyc ze wygladala tak..

IMG_6111-2.jpg


IMG_6124-2k.jpg


IMG_6295.jpg


A teraz dostojna suka z niej :lol:

IMG_8501.jpg


IMG_8507k.jpg


IMG_8623k.jpg


Nie moge pojsc wieczorem wyrywac chwastow bez jej asysty. Stoi, lezy lub siedzi po drugiej stronie ogrodzenia i placze..

IMG_8720k.jpg


Za pol godziny wjezdzamy, Aerwynn ma wizyte u terapeutki z jej ojcem. A ja spedze godzine na parkingu czytajac ksiazke. bo nie moge wejsc do budynku.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 04 Cze 2020 17:58 przez Betula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, jokaer, CHI, janinka-n, Gandalf Biały, Black Rose, ewakatarzyna, Bobka

Domek na prerii 05 Cze 2020 22:44 #713070

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Jestem po zabiegu, obolala i w ogole. Sam zabieg nie byl zly, trzy zastrzyki znieczulajace miejsce i czwarty w przestrzen okolokregowa kregoslupa, ze strydem. i tak dwa razy. Kiedy zostalam przywieziona do domu, bylam zachwycona ze nic nie boli. Teraz, po odespaniu srodkow znieczulajacych poruszam sie jak krolowa, bez schylania sie. Dolny odcinek kregoslupa boli, jakby mnie ktos skopal. Przywiozla mnie przyjaciolka, Kathy. Kiedy siedziala czekajac na meza zeby ja zabral do domu, Chinook najpierw stanowczo polozyla jej lape na kolanach, potem dolaczyla druga i juz psica stala na dwoch lapach usilujac lizac Kathy po twarzy. Tyle z wilczycy obronnej :lol:
I ponoc przez tydzien nie powinnam duzo robic, bo steryd moze wyplynac. No super.
Pocieszcie prosze...wlasnie lyknelam tabletke przeciwbolowa i czekam na efekt :huh:

PS. dziekuje za wyprostowanie zdjec! :flower1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 05 Cze 2020 22:47 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): jokaer, CHI, ewakatarzyna, Bobka

Domek na prerii 06 Cze 2020 08:39 #713089

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5976
  • Otrzymane dziękuję: 21653
Diano od czego te zastrzyki ?masz problem z kręgosłupem ? :think:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Domek na prerii 06 Cze 2020 15:38 #713125

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Owszem, dzieki pracy dla miasta, kiedy nakazali mi podnosic ciezary ponad 100 kg (plyty metalowe do maszyny do ciecia), czasem trezba nbylo przewrocic kontener na smieci w czasie malowania, zeby pomalowac spod, i takie tam. W kazdym razie skonczylam z bolem kregoslupa, ktory zglosilam szefowi, lekarka tylko obmacala i stwierdzila naciagniete miesnie plecow i tydzien odpoczynku.
Poniewaz bol nie mijal a z czasem bylo coraz gorzej, nawet jak rzucilam prace, moj lekarz rodzinny wyslal mnie na MRI ktore pokazalo dysk na poziomie kregow L5-S1 ktory czesciowo sie wysunal i naciska nerwy boczne prowadzace do nog. Od miesiecy nie bylam w stanie pacowac tyle co zwykle, a nawet musialam odmowic Judy i jej firmie ogrodniczej, bo zwyczajnie nie daje rady. Co popracuje rano, gdy jest chlodniej, w poludnie musze sie polozyc na plasko i dwie godziny lezec.
Poprzedni lekarz od bolu wyslal rekomendacje do operacji wstawienia tytanowych pretow i nakladek sciskajacych te kregi, zeby trzymaly krazek miedzy dyskami, ale chirurg stwierdzil ze uszkodzenie jest zbyt male na operacje, tak wiec zylam w bolu z ograniczonym zakresem tego co moglam zrobic.
Ten lekarz przez trzy miesiace dawal mi silne morfinopochodne leki od bolu, a teraz zdecydowal sie na naklucie okolic dysku i wpuszczenie tam steroidu. Tak wiec dzis dalej czuje sie jak po pobiciu, ale przynajmniej jakos przespalam noc.
A bylemu szefowi nic nie moge udowodnic bo przeciez u lekarza wtedy bylam, a ze lekarz nie wyslal mnie na badania to przeciez nie jego wina.. :huh:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, ewakatarzyna, Bobka

Domek na prerii 06 Cze 2020 21:01 #713155

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5976
  • Otrzymane dziękuję: 21653
Bardzo Ci wspolczuję, uśmierzanie bólu to krótkotrwały efekt należałoby bardziej profesjonalnie zająć się kręgosłupem ,ale z tego co czytam ,to raczej w Polsce ,jeśli mialaby być znaczna poprawa .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 08 Cze 2020 14:56 #713450

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Znowu odwiedzilismy papuge. Zostaje u hodowcow kolejny tydzien, bo nadal nie nauczyla sie jesc samodzielnie, tylko je z podgrzanej, specjalnej strzykawki.
jak zwykle wlazla jej na plecy, potem na glowe :lol:
IMG_8802.jpg


IMG_8804.jpg


IMG_8808.jpg


IMG_8822.jpg


Moje roze kwitna jak zwariowane

Hosta i roza Purple Tiger
IMG_8827.jpg


IMG_8828.jpg


Pandemonium

IMG_8780.jpg


Rio Samba

IMG_8767.jpg


Fourth of July

IMG_8770.jpg


IMG_87061.jpg


IMG_87181.jpg


IMG_8766.jpg

Julio Iglesias zdecydowanie produkuje biale, nakrapiane czerwienia kwiaty, odwrotnie niz wiekszosc

IMG_8829.jpg


W koncu otworzyla sie Hypnotized!

IMG_8830.jpg



Przy okazji kupowania maty do chwastow w budowlanym zajrzalam do roslin...no i skonczylam z pokaznym drzewkiem w garsci:0. Szepiona wysoko na pniu roza Maurice Utrillo, ktorej kwiaty wygladaja tak:

utrillo.jpg


Corka zaprosila wczoraj przyjaciolke na pobyt ze spaniem. Nie wiem co one tam robily, ale teraz spia jak zabite! :P
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2020 15:17 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): jokaer, CHI


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.892 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum