TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 10 Lis 2020 15:35 #734025

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Pozarl 21 pierogow!!! :eek3: Z usmazona cebula wielkosci grapefuta!!

Obiecalam ze zrobie wiecej :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Gandalf Biały, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 10 Lis 2020 19:33 #734050

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5658
  • Otrzymane dziękuję: 26784
Takiego to lepiej ubierać niż karmić. :)
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Gandalf Biały, ewakatarzyna, JaKasiula

Domek na prerii 10 Lis 2020 20:13 #734060

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Tez nie :lol: . Nosi 5XL :lol: Takie rozmiarowki sa drogie!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Domek na prerii 10 Lis 2020 20:17 #734062

  • Eowyn
  • Eowyn's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 76
  • Otrzymane dziękuję: 101
Gdzie i jak nie spojrzysz, doopa z tyłu. :happy4: :happy4: :happy4:

Sorry.. musiałam :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Domek na prerii 10 Lis 2020 20:20 #734063

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Tez nie :lol: . Nosi 5XL :lol: Takie rozmiarowki sa drogie!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Domek na prerii 10 Lis 2020 20:25 #734065

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5658
  • Otrzymane dziękuję: 26784
A może ty te pierogi robisz jak dla skrzatów leśnych? ile średnicy ma twoje kółko do wycinania krążków?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna

Domek na prerii 10 Lis 2020 20:33 #734066

  • Eowyn
  • Eowyn's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 76
  • Otrzymane dziękuję: 101
Diana, skusiłaś mnie naszą dzisiejszą rozmową. Idę robić pączki.

Domek na prerii 11 Lis 2020 03:05 #734083

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
A ja sie slinie, myslac o paczkach!
A kolko z ciekawosci zmierzylam i wyszlo 2 3/4" czyli 7 cm. To chyba srednie?

Za to moj dzien byl jak z koszmaru. Rano wlazlam pod dom, po wylaczeniu pompy-nie wiem czemu ale po wylaczeniu elektryki dalej byla woda w kranie, wiec tradycyjnie odwalilam krag i zlazlam po drabinie wylaczyc wajche. Pojechalam do sklepu oddac czesci, ktorych nie uzylam, do drugiego sklepu to samo i w poszukiwaniu T do rurki polcalowej do wody pod cisnieniem. Byly, ale bez reduktora w jednej czesci. W koncu znalazlam co szukalam, wlazlam pod dom, zrobilam dwie zlaczki, do wody zimnej i goracej, dwie zlaczki w ksztalcie litery L do rurek wychodzacych do lazienki. Laczniki byly skrecone metalowymi obraczkami, ale wszystko zaczelo cieknac. Probowalam zacisnac te obraczki mocniej, ale to nic nie dalo. Musialam znowu pojechac do miasta kupic sprawdzonej firmy kapsle. W miedzyczasie, gdy czekalam na swiatlach, uderzyl we mnie samochod, uslyszalam tylko 'dup' i sie obejrzalam. Samochod mial wgniecenie z przodu, a kierowca po chwili wykrecil i skrecil w inna ulice. Uciekl. A mojemu czolgowi nic sie nie stalo, zreszta uderzyl mnie w hak holowniczy.
Kiedy wrocilam i wlazlam pod dom, byly juz dwie duze kaluze i z rur cieklo cienkim ale rownym strumykiem. Wiec zdjelam laczniki i zalozylam kapsle. Koniec ciekniecia. Ale to oznacza ze tanie mieso psy jedza i te laczniki, ktore kupilam wczesniej, sa do kitu. A ze uzyte to nawet nie moge ich zwrocic. A te nowe sa po 8$ za sztuke.
No i tak minal caly dzien. Jezdzenie, praca pod domem ktora okazala psu na bude, nawet nowej porcji pierogow nie zrobilam, bo z tego wszystkiego mi sie odechcialo.
Ide spac. Moze jutro bedzie lepszy dzien! :bye:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala

Domek na prerii 11 Lis 2020 15:35 #734148

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Koty sa wredniejsze od wilkopsow! Biedna Chinook caly czas musi pilnowac lap i ogona :lol:

IMG_9883.jpg


IMG_9882.jpg


Ale kiedy robilam serowe risotto dla corki, mialam blagalne spojrzenia od dwojki :lol: . Ralf mial to w nosie, spal na kafelkach kolo drzwi bo sa zimne.

IMG_9875.jpg


Koncze poranna herbate i ide nakarmic konie, bo juz ktoras kopie wiaderko :jeez: Maja siano, ale musza dostac karme dwa razy dziennie, bo Babe szantazystka sterczy z lbem nad ogrodzeniem i patrzy wymownie w strone domu, a jak tylko zobaczy mnie, to rzy!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala

Domek na prerii 12 Lis 2020 15:12 #734228

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Nie mialam internetu wieczorem, ale pochwale sie, usmazylam wloskie kluski wedlug tego przepisu:

IMG_9891.jpg


Wyszla mi cala miska chrupiacych, o fakturze paczkow kluseczek. Dwojka glodomorow pozarla je na raz!

IMG_9890.jpg


Nastepnym razem sprobuje z innym serem, moze ostrym czedarem dla odmiany.

A kocio wariuje

IMG_9887.jpg



Monty sprawdzil, dlaczego reczna pila nie pracowala i naprawil problem, wiec moze dzis uda mi sie w koncu wyciac dziure pod wc!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2020 15:24 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala

Domek na prerii 13 Lis 2020 07:06 #734280

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Te kluski wyglądają bardzo apetycznie.
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 13 Lis 2020 23:52 #734366

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Po pol dniu dopasowywania rur, wlazenia pod dom, wylazenia z powrotem, udalo mi sie podlaczyc nowa rure do toalety do kanalizacji. Ze spadkiem 10% w strone rury odprowadzajacej, wiec prawidlowo. Bylabym z siebie dumna, gdybym nie byla tak zmeczona i obolala. Mam starta skore na kolanach i lokciach od czolgania sie po ziemi pod domem.
Jutro musze skoczyc po kolejny lacznik do rury i powino byc juz zrobione. Przynajmniej kanalizacja.Zeby zrobic rurke do wody znowu musze zejsc do studni, wylaczyc wode,ale mysle ze powinno pojsc dosc szybko. Wtedy bede juz na spokojnie badac, skad mi sie bierze wyciek. Pod byla sypialnia corki folia ytrzymajaca welne mineralna jest napieta i zwisa prawie do ziemi. Podejrzewam ze zbiera sie tam woda lub welna mineralna jest tak mokra i ciezka. Muzesze naciac te folie i wypuscic wode, bo nie daj boru dostanie sie do kabli elektrycznych!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala

Domek na prerii 14 Lis 2020 16:44 #734414

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
To będziesz miała masę roboty, trzeba spuścić wodę,znaleźć przeciek,wymienić wełnę na nową lub dokładnie wysuszyć starą. Mokra wełna kompletnie traci właściwości izolacyjne, powoduje zawilgocenie i gnicie drewnianej konstrukcji domu. Diano szczerze Cię podziwiam,jesteś niesamowita, wszystko potrafisz.
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 16 Lis 2020 20:04 #734662

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Guzik. Probuje ale czasem to przypomina czerpanie wody sitem. Co jedno naprawie to cos nowego wychodzi i tak w kolko.
Dzis zrobilam przerwe od wlaznie pod dom, bo znowu kolano mi spuchlo i nabiera plynu. Przerabiam pastucha na pastwisku, bo jest po drugiej stronie i potrzeba mi dwoch dlugich kabli, zeby zasilac (wczesniej mialam na baterie sloneczne). Teraz zrobie kolo drzwi garazu, blisko gniazdka. Konie przestana sie potykac o kabel albo ja miec spiecia wysadzajace korki w garazu. Musze tylko oczyscic teren.

IMG_9931.jpg


Z podstawa toalety a wlasciwie przykreceniem do podlogi mialam duzy problem, zlamalam dwa wiertla specjalnie do kafelkow, a stepilam trzecie. W koncu Monty przyjechac, ale tez zlamal jedno wiertlo i zdesperowany powiedzial, ze to nie moze byz zwykla porcelana! :lol:
Ale w koncu jest przykrecone i kabel do wody tez jest, choc niepodlaczony pod domem.

IMG_9930.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Anula, Gandalf Biały, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, Bobka

Domek na prerii 17 Lis 2020 07:28 #734698

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Zasilanie pastucha panelem fotowoltaicznym było wygodne, dlaczego przeszłaś na zasilanie sieciowe. Wiercenie w płytkach ceramicznych to duże wyzwanie sam tak miałem parę lat temu, nie każde wiertło co niby jest przeznaczone do płytek spełni swoje zadanie.
Zdrowia życzę :hug:
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 17 Lis 2020 17:56 #734752

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Jeden zasilacz na energie sloneczna kosztowal ponad 200$, kiedy zwykly na prad kosztuje 60$. Czysta ekonomia. Poza tym te z ogniwami potrzebuja wymiany akumulatora, ktory kosztuje prawie tyle co caly zasilacz.
Tak wiec przebudowalam system, wczoraj udalo mi sie wyciagnac miedziane prety z ziemi z innego miejsca, zeby moc wbic kolo garazu i zrobic uziemienie. Dzis podlaczylam uziemienie i wszystko gra i buczy :silly:
A sam zasilacz jest na ogrodzeniu, wiec widze idac do garazu czy swiatelko sie swieci czy wszystko jest Ok.
Przycielam tez roze i zaczelam je kopczykowac. W niedziele ma byc snieg. A nastepne pare dni temperatura powyzej 20 stopni. Wariactwo!

Wlasnie uszczelnilam pianka otwor wokol podstawy do toalety, Dave w koncu przelal alimenty, wiec pojade i kupie zlaczki do dokonczenia rurek do wody. Przy okazji pojade do sklepu dla farmerow, kupie pellety dla koni, bo wczoraj otworzylam ostatni worek. Wlazlam pod dom zrobic liste, co bede potrzebowala i juz to czuje w plecach. Dlaczego nie mogli zostawic wiecej przestrzeni, zeby chocby poruszac sie na kolanach a nie na brzuchu!!! :mad2:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2020 18:30 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala

Domek na prerii 17 Lis 2020 22:54 #734833

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Rany, znowu sie zaczyna! Pojechalam do spozywczego, a tu znowu puste polki przy miesie, serach, jajkach, zdecydowanie mniej innych produktow. Kupilam mleko w proszku na wszelki wypadek, i tez ciekawe, zostalo tylkko beztluszczowe, wszystkie normalne zarowno w proszku jak i w puszkach 'wyszly'. Wzielam ostatnie dwa opakowania masla i dwa z trzech opakowan jajek (statnio robie rozne kluchy). Zero papieru toaletowego. Kupowalam tanie produkty, a i tak poszla kuuupa kasy. Jutro pojade i kupie pellety dla koni i zamwoie dowoz beli siana. Facet jest bardzo mily i nie robi problemu zeby wyladowac bele w korralu i pomoc mi z metalowym kregiem, ktory nakladam wokol, zeby sianoo tak sie nie rozsypywalo-konie lubia w nim spac, potem sie tam zalatwiac.

Nawet mniej smakolykow dla psow w sklepie!!

Udalo mi sie kupic trzy opakowania podrobow kurzych-zoladki i serca. Chinook rzucila sie na nie jak prawdziwy wilk!

Takie fajne ustrojstwo kupilam do gotowania na parze. Tyle czasu czekalo w szafce, az w koncu zrobie kluski na parze! Ma dwa poziomy, ale wolalam wyprobowac z jednym

IMG_9907.jpg


IMG_9908.jpg


Kot to chodzaca wredota, nie usiedziala, musiala zaczepic psa...

IMG_9911-2.jpg


A kiedy Chinook ja olala, wgryzla sie w wilcze udko!

IMG_9916.png


Ale spac zwykle ida razem. Chinook ma obfite portki i ogon, wiec jest to ulubione cieple miejsce kota..

IMG_9922.jpg


IMG_9925.jpg


Kiedy ja lapalam mysz w lazience...

IMG_9928.jpg


tak pilnowala domu

IMG_9927.jpg


No kot niewart zarcia, ktore pochlania! ;)
Załączniki:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2020 23:21 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Anula, Gandalf Biały, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Domek na prerii 18 Lis 2020 12:20 #734859

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
U mojej babci, która miała niewielkie tradycyjne gospodarstwo, kot dostawał tylko miskę mleka przy rannym i wieczornym udoju, resztę musiał sobie upolować. Nie wyglądał na zagłodzonego. U nas w sklepach nie ma paniki, wszystko jest dostępne.
Za tę wiadomość podziękował(a): oster, Babcia Ala, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.646 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum