TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 05 Mar 2017 00:49 #526998

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No wiec podwozie bylo nieco brudne miedzy wyionami. Uzylam specjalnych mokrych chusteczek dla koni. Przy okazji podoilam ja chwile. Az pozalowalam, ze nie mam jakiegos kubeczka, zeby sprobowac jej mleka! :lol:
Poza tym bez zmian. Wypchany brzuch, guzy w slabiznie.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina, yvi1, CHI


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 05 Mar 2017 09:00 #527026

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Wczoraj zgadałyśmy się z przyjaciółką, której woziłam owies, o żywołapkach...
Bo adaptowany kot "zalągł jej się" pod wanną :woohoo: :jeez: i trzeba ją odłowić...
Pochwaliłam się Twoim Diano "skunksowym trofeum"...
Od niej dowiedziałam się (a to kobieta w świecie bywała ;) i wie co mówi), że "zapach" skunksa z człowieka można wywabić :eek3: sokiem ze świeżego pomidora...
Nawet tłumaczyła mi na czym to polega - bo Ona biolog i genetyk -
ale nie przyswoiłam :supr:
2 kursy Land Roverem po owies (na "pakę" wchodzi tona) i 2 kursy po drewno trochę dały mi w kość. No i trzeba było pogadać :). Do domu wróciłam o 0,30...
Teraz świeci słoneczko +10, psy już wróciły ze zwiedzania terenu, dopijam kawę, karmię psy i do pracy...
Brzozy już puściły soki - muszę nałapać...
Ostatnio zmieniany: 05 Mar 2017 09:01 przez CHI.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 05 Mar 2017 10:59 #527051

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
Diano , pokażny zakup .
Taką fasolkę chińską jak Twoja kupiłam w wysyłkowym sklepie ogrodniczym .
Mieli też sałatę łodygową ,gdzie liście można jeść ale niekoniecznie,
łodygę obiera się ze skórki i kroi na plasterki jak ogórki :)
Cieszę się, że konik jest zdrowszy . Ciekawa jestem czy
srebro koloidalne by pomogło na takie dolegliwości ,tylko chyba u was
już wycofane ze sprzedaży :unsure:


DSCF8001.jpg
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 05 Mar 2017 15:54 #527090

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzis rano przy sniadaniu znowu zrobilam fotki Shy. Guzow w slabiznei nie ma, sa wklesle, a caly brzuch osiadl ku dolowi. Swieczek nie ma.


IMG_2796.jpg


IMG_2798.jpg


IMG_2799.jpg


O tym soku pomidorowym slyszalam. Jedni przysiegaja na to, drudzy uwazaja, ze to bzdura. Sa tez preparaty w sklepie zoologicznym do wywabiania zapachu skunsa, ale-niespodzianka!-wszystkie sie wyprzedaly.
Teraz jest sezon na skunksy. Co kilkaset metrow lezy truchelko na lub przy drodze. Ciepla pogoda obuzila z hibernacji i laza oglupiale. Tak w Arkansas mielismy z pancernikami. Zpach pancernika lezacego od kilku dni na goracym asfalcie dorownywal ltemu ze skunksa :sick:

Apropos, wywietrzalam. Za to pickup dalej smierdzi :jeez:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW

Domek na prerii 05 Mar 2017 15:59 #527091

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
A to nasionka, ktore zapomnialam sfotografowac wczoraj. Kupilam mamie te buraczki, marchewke i miniaturowe ogorki, ktore maja wyglad i wielkosc cytryn :devil1:

DSCN6746-2.jpg


DSCN6747.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, yvi1, CHI

Domek na prerii 05 Mar 2017 18:03 #527109

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Tak wiec od rana kopie ogrod kolo murku kamiennego, na podwojna glebokosc, ze sciolka i nawozem, zeby rozluznic gline. Przy okazji wykopalam pol duzego wiadra cebulek, a raczej cebul, mieczykow.

Zrobilam zdjecie dla porownania. Od lewej typowa wielkosc kupowanych cebulek, w srodku okreslane jako ekstra duze, i z prawej jedna z moich cebul, wcale nie najwieksza :silly:

DSCN6748.jpg


Z nochalem Ralfa :lol:

DSCN6749.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 05 Mar 2017 18:05 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW, yvi1, CHI, zeberka363, Agusiek

Domek na prerii 05 Mar 2017 20:17 #527144

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Paczka marchewek i rzodkiewki wysiane! Zostawiam caly skopany dzis obszar pod przyszle marchewki. jakies 10m2 :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, CHI

Domek na prerii 05 Mar 2017 20:49 #527156

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Na dodatek Jerry sie w cos zaplatam i ma rozciecia na tylnych pecinach. Musialam wygolic jego szczotki jak u konia pociagowego, zeby zobaczyc lepiej. Za kazdym razem co dotknelam peciny, podnosil noge do gory, duze dziecko! :P
Ale ani razu nie probowal nawet kopnac, choc kleczalam bezposrednio za nim. Do tego ranka kluta na tylnej nodze. Wszystko posmarowalam mascia weterynaryjna.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, yvi1, CHI, zeberka363

Domek na prerii 05 Mar 2017 21:40 #527173

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Biedny Jerry...jak nie sraczka to urodzaj.... :sad2:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI

Domek na prerii 05 Mar 2017 22:45 #527196

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Wlasnie zrobilam pikantna zupe krabowa. Wyszedl caly gar!


DSCN6752-2.jpg


DSCN6753.jpg


Skladniki:
2 lyzki oleju (ja uzylam masla)
1 pokrojona w kosteczke marchew
1 srednia pokrojona drobno cebula.
3 szklanki bulionu wolowego
3 szklanki bulionu z kurczaka
3-4 szklanki pkrojonych w kosteczke ziemniakow
3-4 szklanki pokrojonych w kosteczke pomidorow; moga byc swieze lub z puszki
2 lyzeczki przyprawy do owocow morza, np Old Bay
1 polkilowa puszka miesa z kraba
2 lyzki stolowe posiekanej pietruszki.

W garnku podsmazyc cebule i marchew na duzym ogniu, na tym oleju lub masle, ciagle mieszajac, az zmienknie.
Dodac buliony, ziemniaki, pomidory, przyprawe.
Gotowac na wolnym ogniu az warzywa beda lekko chrupiace/miekkie. Zajmuej wiecej niz 15 minut podane w przepisie.
Dodac mieso kraba i natke pietruszki i podgrzac.

DSCN6751.jpg


Pycha! I mozna podac na jakims przyjeciu.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, CHI, Agusiek

Domek na prerii 06 Mar 2017 08:42 #527240

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Diano a ja czekam cały czas na rozwiązanie Shy a ona nic :whistle: co wpis się pokaże na forum to myślę, że to już :woohoo:
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 06 Mar 2017 15:05 #527326

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dalej nic. Ale jej brzuch sie obnizyl znowu.

Obejrzalam Jerrego i to, co posmarowalam mascia ladnie sie zasklepilo i pokrylo strupkami, be zadnych podejrzanych wyciekow. Podejrzewam, ze kiedy pielilam , on sie zaplatal w linke do lonzowania, ktora go uwiazalam i tak sie to zrobilo. Moja wina :hammer: Do weta jedzie w ta sobote, bo maz stwierdzil stanowczo, ze on caly czas mowil o nadchodzacej sobocie. Grunt, zeby sie udalo i zeby wet przycial fachowo jego kopyta.

A dzis od rana wieje i jest bardzo niefajnie. Pakuje wiec zaraz swoje narzedzia i jade robic sciane u Jacka, potem po sciolke. Przy okazji maz (!) zaladowal sciete galezie z sadu na pickupa, wiec zawsze bedzie czysciej.

Noi chyba zakupow hostowych w tym roku praktycznie nie bedzie. Nie ma kasy. A tak chcialam dokupic sportow Striptease, strasznie mi sie podobaja. Mam kilka, ale wczoraj znalazlam w szkolkach pare innych i teraz jestem chora :sad2:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW, CHI

Domek na prerii 06 Mar 2017 16:18 #527336

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Czyli dalej czekamy na Shy :silly:
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki

Domek na prerii 06 Mar 2017 22:46 #527451

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zaczynam myslec ze Shy sciska nogi, specjalnie, zeby jak najdluzej sie podroczyc!

Na dworze znowu urwanie glowy. A ja spedzilam piec godzin pracujac u Jacka w kuchni.

Po zdjeciu plastkowej plyty, zobaczylam tak zniszczona plyte karton-hipsu ze rozpada la sie w rekach :whistle:

IMG_2808.jpg


I resztki izolacji termicznej. wiecej bylo starego, kruszacego sie w rekach plastiku niz wypelnienia. Ze nie wspomne ile tego bylo! Nic dziwnego ze w zimie jest tak zimno, ze musi non stop palic gaz na kuchencer, zeby kran i rury nie zamarzly..

IMG_2809.jpg


Na doatek kiedy czyscilam miedzy slupkami resztki polecialy mi na glowe i plecy. Czulam sie, jakby oblazlo mnie stado mrowek :angry:

Ale po zalozeniu nowej izolacji juz wyglada inaczej

IMG_2812.jpg


A potem polozylam gladz na sruby i miejsca, gdzie stykaja sie kawalki plytkarton-gipsu, po czym na te linie polozylam specjalny papierowy pasek, i znowu gladz. Teraz musi ladnie wyschnac, zanim poloze nastepna warstwe.

IMG_2813.jpg



I zeby nie bylo, element ogrodniczy tez bedzie. Dwie przebarwiajace sie jodly minaturowe

IMG_2804.jpg


IMG_2805.jpg


IMG_2806.jpg


Jodly w ogole u mnie padaja. Za niska wilgotnosc powietrza, i za wysokie temperatury., Nie wiem ile juz mialam, roznych gatunkow i odmian.. :sad2: Uchowaly sie te dwie, plus dwie koreanskie.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina

Domek na prerii 07 Mar 2017 00:52 #527466

  • Makowalka
  • Makowalka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 71
  • Otrzymane dziękuję: 55
A to widziałaś?

(foal in mare)
Popatrz od przodu na swoją klacz, wysoko ciężarne są takie fajne trójkątne, asymetryczne, płaskie od dołu. Czy Shy bardzo różni się grubością od Babe ? Na Twoich zdjęciach słabo widać, może to przez ciemną sierść? Na tym filmiku widać wymię kobyły, jest bardzo duże i pełne. Może masz jeszcze więcej czasu do porodu niż się wydawało? Może jakaś późniejsza rója ?


3079079199_0d2df0a264.jpg
Magda
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, malina, CHI

Domek na prerii 07 Mar 2017 15:03 #527579

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Makowalko-dzieki za filmik, jest bardzo pouczajacy!

Shy nie jest taka trojkatna, ale myslalam, ze jesli ojcem jest pony, to moze male jest mniejsze niz normalny zrebak i dlatego jej brzuch moze byc mniejszy?

A moze rzeczywiscie mam jeszcze z miesiac lub dwa do porodu..W sumie dobrze, moze lepiej sie przygotuje do roli akuszerki przez ten czas :evil:

A dzisiaj kiedy maz pakowal rzeczy do Rosomaka, ktorego ma wziac do Lubbock, zauwazyl ze bialy pickup ma kapcia. Metalowy drut wystaje z opony. No i teraz usiluje zdjac kolo, bo nie ma sprzetu, a ten z Rosomaka nie pasuje. A mialam pojechac po kilka kostek siana, bo wyzarly prawie do czysta to siano w kregu :jeez:

Jak nie urok to rozwolnienie :dry:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2017 15:03 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, CHI

Domek na prerii 07 Mar 2017 15:07 #527581

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dianuś, moja babcia też tak mawiała :happy: :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Domek na prerii 07 Mar 2017 17:45 #527619

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Tak jest, to złośliwość rzeczy martwych. ZAWSZE w najmniej oczekiwanym momencie robią się żywe i odmawiają współpracy lub kończą swój żywot :jeez:
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Ingrid


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.923 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum