TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 13 Mar 2017 18:22 #528966

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Dziekuje za inspiracje :hug: ,musze tobie powiedziec,ze juz u nas ogladalam takie mini sosenki.Tylko sie balam,ze potrzebuja duzo wiecej miejsca.U mnie to wyglada tak: mam zewnetrzna donice w ktorej posadzilam te zakupy z ostatnich moich zdjec.Potem mam dwie duze drabinki na ktorych wisza rozne doniczki.I pare miejsc stojacych.Miedzy drabinkami maz mi powiesil belke,na ktorej wisza trzy donniczki i wspinaja sie po obydwoch stronach rosliny pnace.
Jutro zrobie zdjecia,bo dzisiaj juz ciemno.
Na razie tylko jest moja roza w stojacej donnicy,a reszta jest pusta i czeka na zagospodarowanue :flower: .
Shy nas trzyma w niepewnosci,trzeba :lev: sie uzbroic w cierpliwosc.A jak tam Jerry i jego kopyta ,lepiej ?
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2017 18:23 przez yvi1.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 13 Mar 2017 18:44 #528969

  • Mysiul
  • Mysiul's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 108
  • Otrzymane dziękuję: 111
To jak juz sie inspirujemy :)

Podpowiedzcie czym obsadzic parcele, tak mniej wiecej okolo 300-400metrow biezacych :) co by bysmy nie kupili, to mniej wiecej pol hektara bedzie strefa prywatno-wypoczynkowo-kocia, wiec zywoplot musi byc z roslin szybko rosnacych:

-szczelny i zwarty
-zielony przez caly rok

przewidywany klimat to sporo wilgoci, bez mroznych zim i goracego suchego lata, taka mniej wiecej wiosenno-letnio-jesienno wielkopolska :)

Na tym naszym koncu swiata z dostepnoscia wiekszosci roslin typowych dla europy nie ma wiekszych klopotow
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 13 Mar 2017 20:00 #528983

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Mysiulku.Jezeli wszystko dobrze pojdzie w srode idzie do PL. :hug:
Dzieki internetowi mozliwa jest :bye: znajomosc przez 3 kontynenty :hearts: .

Diano,w moim katalogu Baldura( tam i gdzie arbuz) jest czerwona hosta .Jest takie cos ? Albo znowu fotomontaz?
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona

Domek na prerii 13 Mar 2017 22:36 #529018

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Yvi-te miniaturki potrafia rosnac po centymetrze rocznie. Latwo zreszta regulowac wzrost wylamujac mlode pedy. Wtedy sosenki sie ladnie zageszczaja.
Co do czerwonej hosty jest kilka o czerwonawofioletowych lisciach. Czerwonej jako takiej nie ma, wiec musieli podkolorowac.
Np First Blush. Szukalam jej w zeszlym roku, jak sie pojawila w sprzedazy. W koncu znalazlam, za stowe. Nie dam tyle za cos, co za rok-dwa bedzie mozna kupic za 20.
zdjecia z netu
FirstBlush.jpg


Lub Purple Haze:

purplehaze.jpg


Sporo host ma czerwone ogonki, jak Raspberry Sundae

RaspberrySundae.jpg


Mysiulku-jesli ziemie sa dobre, to tuje roznego rodzaju. Szybko rosna tez mieszance z tuja olbrzymia "Green Giant"

Thuja_Green_Giant_450_MAIN.jpg


poczytaj tu: www.fast-growing-trees.com/Thuja-Green-Giant.htm

Cyprysy leylanda-u mnie rosly powyzej metra rocznie. Mozna je przycinac i ksztaltowac. Sa rozne odmiany o roznych kolorach i pokroju.

www.fast-growing-trees.com/LeylandCypress.htm

Moje trafilo, gdy mielismy bardzo duze wiosenne przymrozki. Przetrwalo kilka, z czego tu sa trzy piecioletnie i pieciometrowe.

DSCN6790.jpg


DSCN6791-2.jpg


DSCN6792-2.jpg


To tak na szybko, potem usiade i poszukam info :kiss3:

A ja dzis pol dnia cielam miskanty i ladowalam pickupa, potem pojechalam na wysypisko sciolki. Jake powiedzial, ze beda pracowali w jednym z miejsc i ze moga mi zaladowac. Okazalo sie , ze moge wjechac, pod warunkiem ze bede nosic odziez ochronna :woohoo:

IMG_0690.jpg


Bo tak w ogole, cywilom nie mozna wchodzic, gdy pracownicy robia sciolke, ale w drodze wyjatku, jako ze uchodze za dziewczyne Jacka ... :wink4: Tak wiec dostalam lyche sciolki, wyzej kabiny. Teraz musze to rozladowac, ale poczeka do jutra. Na dzis mam dosyc.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2017 22:40 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anielska, grula, yvi1, CHI, Makowalka

Domek na prerii 13 Mar 2017 22:43 #529022

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Mysiulku, świerki serbskie :) Piękne sa :) Jodły kalifornijskie ;) A jeśli zim mroźnych nie ma to cyprysy :)

Diano. piękne liście :eek3: :eek3: U mnie nawet kły jeszcze nie wystają :happy:

Domek na prerii 14 Mar 2017 02:12 #529030

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Hiacynto-jak napisalam, posluzylam sie zdjeciami z internetu dla zilustrowania przykladow :hug:
Swierki serbskie sa piekne, ale nie dadza szczelnego i zwartego plotu. Wedlug mnie to raczej solitery, nie wiem tez czy nie beda tracicx dolnych galezi jesli posadzone blisko siebie.
Heh, moja mama ma w ogrodzie zlota jodle kalifornijska, ktora kupilam na studiach jako dwuletnia rosline. Jest 6 metrowa i zlota tak, ze az swieci na tle zielonych swierkow serbskich :lol:

A ja wlasnie wrocilam z konnej jazdy na Babe. Babe byla wkurzona i nie chciala sluchac mnie. Dwa razy probowala mnie zabic-raz sploszyla sie, poniosla i nie reagowala na nic, przebiegla przez droge przed samochodem, na szczescie samochod byl lilkaset metrow dalej i zdolal zwolnic.
W drodze do domu caly czas usilowala poniesc. Probowalam wszystkeigo, kolek, spiral, stawania, jak tylko odwracala sie pyskiem wstrone domu znowu ponosila. Stwierdzilam wiec, ze sprobuje na pastwisku pojezdzic w stepei wzdluz ogrodzenia. Nie dalo sie, znowu wracala do cwalu, potem znowu poniosla, tym razem do korralu, przez waskie przejscie, ktore bylo miedzy brama a sciana stajni. Cudem zrobilam unik i nie trzasnelam twarza w rog dachu, zpredkoscia 60 km/godz, ale potem wbiegla pod dach z przodu stajni, mialam czas tylko podniesc rece i zlapac krawedz, zanim uderzylam w nia twarza, a Babe wybiegla spode mnie. Po czym runelam na ziemie, jak w komedii. Tylko ze upadek na biodro bardzo zabolal. Bede miec duzego siniaka.
A wiec wkurzylam sie, wzielam ja za wodze i zaprowadzilam do roundpenu i zmusilam do biegania galopem w obie strony. Chcesz biegac? no to se biegaj. Az zaczelo z niej kapac.
Wsiadlam znowu, znowu zaczela caplowac (tzn kon niby idzie stepa, ale drobi malutkei kroki i rwie sie do biegu, bardzo niewygodne i nieprawidlowe), wiec znowu wzielam ja do roundpenu, dopoki na komende 'stepa' zaczela isc stepa a nie biegac. Wtedy dopiero ja rozsiodlalam, umylam i zalozylam derke polarowa.

Nie pozwole jej na takie numery. Chocbym miala ona lub ja kark skrecic. Nie pozwole.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 02:17 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1, CHI, Makowalka

Domek na prerii 14 Mar 2017 06:14 #529033

  • Mysiul
  • Mysiul's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 108
  • Otrzymane dziękuję: 111
Dlatego ja sie z konmi nie zadaje :P

Przygladnelam sie cyprysom i nawet bez problemu da sie kupic sadzonki, w zaleznosci od wyskosci, od 1zlotowki za sadzonke a nawet mniej jak bierzesz 10000 szt :)
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI

Domek na prerii 14 Mar 2017 06:18 #529034

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Diano,to wszystko brzmi bardzo groznie co z toba Babe wyprawia.Uwazaj na siebie :hug:
Na koniach sie nie znam wcale,jest szansa ze Babe sie zmieni ? Albo bedzie do konca juz taka nieposluszna jak teraz ?
U naszych psow po przejsciach niektorych zachowan nie dalo sie zmienic ani miloscia,ani czasem .Trzeba bylo zaakceptowac i zyc z tym.
A ja chyba jednak musze sie pozegnac z Gismo.Jak tylko otworza praxis musze isc do weta.Zwraca od wczoraj tylko,chodzic nie umie ,bo cos go tam boli.Po badaniach zadecyduje .
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI

Domek na prerii 14 Mar 2017 07:02 #529036

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21387
Planta - ja bym NAJPIERW sprawdzała chęć Babe w roundpenie do współpracy. Zwłaszcza po dłuższym staniu - jak chce sobie pobiegać, to jej wola...

Yvi1 - ja stosuję zasadę: dopóki to mój problem, a nie psa to nie ma tematu. Jak zaczyna to być problem psa (w sensie bólu) to pozwalam mu odejść...
Przykre to jest, ale uważam, że uczciwe.
Pies nam daje całe swoje życie. Niestety żyje za krótko. Uważam, że zasługuje na "godne odejście", bez leczenia na siłę w imię jeszcze kilku dni Jego życia z bólem...

Trzymaj się...
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 07:02 przez CHI.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, yvi1

Domek na prerii 14 Mar 2017 07:29 #529037

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Ja mam tak samo.Nigdy nie pozwole mu cierpiec .Zrobie tylko podstawowe badanie,utraschall i moze krew.I zobaczymy.Na sile leczyc go nie bede.Boli mnie jak cholera,ale moze to naprawde tylko jakis wirus.Zobaczymy . :kiss3: Dziekuje za slowa otuchy.
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 07:30 przez yvi1.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Domek na prerii 14 Mar 2017 10:44 #529059

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
:thanks:
Jestem happy.To na szczescie nic groźnego.Krew ma jak szczeniak.Ma jakies zapalenie.Dostal tabletki i za tydzien kontrola. :fly: :fly: :fly:
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Ingrid, CHI

Domek na prerii 14 Mar 2017 15:12 #529112

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzisiejszy bilans: nogi od kostek do polowy lydek w siniakach od wewnetrznej strony. Otarta skora po wewnetrznej stronie kolana. lewe biodro obolale i nadwyrezony prawy nadgarstek, ktory unieruchomilam bandazem elastycznym.
Mozna powiedziec ze spadlam na cztery lapy, bo moglo byc duzo gorzej. Albo ze zuzylam kolejne dwa z moich zyc :lol:
Gorzej, ze chyba nie bede w stanie rozladowac sciolki. Chyba ze zdarzy sie cud i nadgarstek przestanie bolec.

Babe sprawdzilam w roundpenie, zreszta to nie jest pierwsza jazda odkad zamknelam ja w korralu. Ma bardzo dominujaca osobowosc i ciagle probuje jezdzca. Wystarczy chwila nieuwagi i mozna sie spodziewac, ze czegos sprobuje. Miedzy innymi dlatego kupilam Shy, zeby miec konia, ktory zachowuje sie spokojniej.

Mysiulku-czy chodzilo Ci o leylandy? Bo cyprysy to nazwa ogolna roznych gatunkow. Leylandy u mnie rosly metr rocznie, jak widac tez i na szerokosc. Posadzilam je co 10 stop, jesli zalezy Ci zeby sie szybciej zetknely i utworzyly sciane, mysle ze 2 metry bylyby ok.

Yvi-ciesze sie, ze to nic groznego. Trzymam kciuki za Gizmo. :hug:

Chi-chcialabym miec tyle kasy, by moc wyslkac Babe do trenera, ktory fachowo by jej przypomnial kto jest szefem i jak powinna reagowac na pomoce. Ale niestety, jestesmy w finansowej dziurze z powodu roznych rachunkow medycznych i nie stac mnie. Jak nadgarstek wydobrzeje, sprobuje ja znowu przelonzowac i zobaczymy, co zapamietala z lekcji :whistle:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Domek na prerii 14 Mar 2017 17:26 #529137

  • Mysiul
  • Mysiul's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 108
  • Otrzymane dziękuję: 111
Tak, sprawdzalam leylandy, musi to byc popularny cyprys we wszystkich szkolkach, co dobrze wrozy :)

Z jakis niezrozumialych przyczyn boje sie koni, od zawsze, a poza widokiem na wybiegu stadniny innych doswiadczen nie mam. Raz dziade mocno mnie chcial z koniami zaprzyjaznic, chcial nauczyc jezdzic, poszlam w takie zaparte, ze histerii przy koniu dostalam. Odpuscil na szczescie. Do konia w zyciu blisko nie podejde.

A tu Diana z takimi jazdami wyjezdza.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 14 Mar 2017 17:38 #529142

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Bo nie mam instynktu samozachowawczego :devil1: Co do Leylandow i innych iglakow, jest generalna zasada; zielone rosna szybciej niz laciate czy zlote, bo maja wiecej chlorofilu. Wiec leylandy zielone beda szybciej rosly niz zolte.

To zdjecie zrobila mi corka przed chwila. Gaby koniecznie chciala dac mi buzi :lol:

IMG_0102.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, Kasionek, yvi1, CHI, Agusiek

Domek na prerii 14 Mar 2017 20:59 #529205

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Diano , wybacz OT,ale do wiadomosci nie moge dodac zdjecia.A Mysiulek mnie prosila.
A zdjecie z Gaby fantastyczne :hearts: .I jak tu tych mord nie kochac.
Załączniki:
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 14 Mar 2017 21:06 #529207

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
Widzę na zdjęciu , że drugi pysio też czeka na buziaka ;)
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 21:08 przez Agusiek.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, yvi1

Domek na prerii 14 Mar 2017 21:24 #529214

  • Mysiul
  • Mysiul's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 108
  • Otrzymane dziękuję: 111
Prosila, prosila :)

bo sie juz doczekac chodakow nie moze, bo zaraz na bosaka bedzie smigac :P

Yvi, super :)

zaraz jak dojda do mamuski, to bedzie pakowac do mnie. Dwa tygodnie i beda u mnie :) no chyba, ze tak jak ostatnio, trzy miesiace poczcie wloskiej zajal tranzyt :club2:
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 21:26 przez Mysiul.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 14 Mar 2017 22:41 #529231

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Drugi byl zazdrosny :lol:
A tak w ogole to ten bialoczarny czeka rano, spiac pod drzwiami sypialni, na odglosy, ze sie obudzilo. Wtedy zaczyna donosne jeki i skomplenia, ze trzeba go wpuscic do sypialni. Dopiero po dokladnym wylizaniu twarzy, nog i innych wystajacych spod koca konczyn uspokaja sie i albo rozklada sie na lozku i zasypia, albo idzie do siebie.
Ale nie daj boru, zeby ktoras z psic przyszla sie pomiziac. bedzie sie wpychal miedzy czlowieka a psice, odpychajac bokiem i nie patrzac jej w oczy. Tak jakos, przypadkiem, rozdziela.
Wiec to, ze dostalam buzi od Gaby, kiedy kombinowalam jak zmienic drzwiczki w kuchennej szafce z przesuwanych na otwierane, byl czyms ekstra :hearts:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1, Agusiek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.877 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum