TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 23 Paź 2015 15:35 #409739

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzieki Romus, ze wpadlas, bo juz sie niepokoilam! Jak sie czujesz?
Po nocy jest troche lepiej, ale wystarczyl spacer zeby nakarmic konie i znowu jestem uziemiona. Za to wyciagnelam nowe nie rozpakowane jeszce puzzle z mglawica i juz sie do nich wczoraj wieczor dobralam :woohoo:
od nastepnego tygodnia sprobuje zrobic te cwiczenia, zebym przynajmniej dala sobie szanse. Zwlaszcza , ze maz pocieszyl mnie, ze bez operacji to minimum 3 miesiace rekonwalescjencji, ale po operacji bedzie to 6 i bede naprawde uziemiona :sick: Bede potrzebowac czegos na depresje :huh:
W ciagu ostatnich dwoch dni mielismy jakies 13 cm deszczu. Babe w koncu zostala oplukana z blotka :devil1: . I dobrze, bo zapowiadaja teperature kolo zera dzis w nocy, bede musiala cos na nie zalozyc-przez te nagle skoki temperatury od +30 do kilku, konie nie mialy szansy wyhodowac jescze porzadnego furta. I tak sie zastanawiam czy polary wystarcza, czy zalozyc lekkie padokowe, 150g :think:

A meza obowiazki domowe, ktorych nie zrobilam wczoraj po wizycie u rzeznika, przerosly. Tyle, ze nakarmil konie (po wypytaniu ile i czego im dac), ale zapomnial o psach i kotach. wiaderko na wode dla psow puste. Brudne naczynia tez nie pozmywane :jeez:
Co ci faceci zrobiliby bez kobiet... :wink4:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2015 15:36 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 23 Paź 2015 19:39 #409792

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Za to ucieszyl mnie dzis listonosz. Przyniosl dwie paczki, ktorych nie spodziewalam sie przed nastepnym tygodniem. Zawieraly derke od deszczu i polderke treningowa.
Derke od deszczu, z ktorej bardzo jestem zadowolona, bo jest akurat na dzis w nocy, kiedy bedzie zimno, kupilam na ebayu za pol normalnej ceny. Nowa, nieuzywana. Zaproponowalam sprzedawcy 68$ i sie zgodzil, choc normalnie tej firmy chodza za grubo dwa razy tyle. I z podwyzszona szyja, zeby na kark nie kapalo :kiss:

DSCN0240.jpg


DSCN0241.jpg


Podszyta polarkiem w gornej czesci,w dolnej gumowana
DSCN0242.jpg


DSCN0239.jpg



a to treningowa, kiedy jest zimno, deszczowo; mozna zalozyc pod siodlo lub na siodlo i wokol swoich nog, front zapinany na rzep. Lekka i ciepla.

DSCN0235.jpg


DSCN0236.jpg


DSCN0237.jpg


DSCN0238.jpg


Zaleta w tym wszystkim, ze oba konie maja te sama dlugosc klody, wiec moge derki kupowac w jednym rozmiarze. Jak to mowia, one size fits all! :wink4:

Ciekawe tylko, kiedy bede mogla wsiasc na Babe :sad2:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 24 Paź 2015 09:59 #409911

  • ardiss
  • ardiss's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 47
  • Otrzymane dziękuję: 21
Hej Planto!

myślałam, ze tylko u nas są kolejki do lekarzy, ale widzę, ze u Ciebie również:) dobrze, że tylko takie 3 tygodniowe :happy4:
Kociaki przecudne.. małe kuleczki, na pewno wyzdrowieją.
Jak wzięliśmy naszego Heńka od Pani, która przygarnęła go z ulicy, to opowiadała nam, ze miał 27 kleszczy i oczy tak zaropiałe, ze prawie nie widział... a teraz skacze, pyrga i zaciąga nową kanapę :club2: :happy4:
I też spał tak na piersi, bliżej szyi , wtulając się w zagłębienia.

Wracaj do zdrowia Kochana :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Paź 2015 17:11 #409974

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Sa kolejki, sa. Do neurologa czekalabym ze cztery-piec miesiecy, do swojego gina czekalam tez jakies trzy tygodnie, choc jestem jego pacjentka.
Wzielem wczoraj koty na zwiedzanie naszej sypialni. W dwrzwiach postawilam bramke dla psow.
Na poczatku byly zadowolone z siedzenia na kolanach..

IMG_0163.jpg


Potem Lily zdecydowala sie na przetarcie szlaku pod lozkiem...

IMG_0162.jpg


Towarzyszyla mi przy przegladaniu ksiazek z przepisami..

IMG_0164.jpg


IMG_0171.jpg


IMG_0172.jpg


IMG_0179.jpg


Jej brat po prostu poszedl spac w wygodnym zaglebieniu dwoch kocow :lol:

IMG_0168.jpg


IMG_0180.jpg


A ja wlasnie wrocilam z karmienia koni.Zimno jak w psiarni!! Biodro juz lepiej, chyba tez tabletki ze sterydami zmniejszaja opuchlizne. Oba konie czekaly rzy bramce na tylne podworko, bo jka to tak, pani zaspala?? Trzeba ja obudzic.
Nowa derka na razie jest cala, bez zadnych uszkodzen. Oby tak dalej. Troche martwi mnie, ze jej ciezar naciska tak na szczyt lopatek, ale moze sie nie obetrze :think:

IMG_0184.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piotrek_ns, malina, Kalina

Domek na prerii 24 Paź 2015 18:59 #410002

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Zwierzaki mają u Was dobrze.
Czy będziesz maluchom szukać domu ?
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Paź 2015 20:21 #410040

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Koty zostana. Aerwynn by mi nie darowala :huh: Swoja droga przez te 10 dni podwoily wiekosci. Kiedy je znalazlysmy, byly wielkosci dloni. Teraz sa calkiem dorodne i zaczyna sie czuc jakis ciezar w reku :lol: :silly:
Ale mam nadzieje, ze z czasem stana sie kotami stajennymi czy cos. Dave z koeli przebakuje o zrobieniu kalpki w drzwiach do jego pokoju, gdzie koty urzeduja, wiec sama nie wiem :think:
Na domiar tego obiecalam zaadoptowac kolejnego konia, rasy hackney, bo kobieta z Nowego Meksyku musi oddac stado. Zaglodzone i w niewiadomo jakim stanie. Zaoferowalam ze przyjme walacha. Mam nadzieje, ze glownie na odkarminie i ze znajde potem mu dobry dom, bo boje sie ze z dwoch koni (zrebnej Babe?) zrobia sie cztery, a w tej chwili nie nadazam z czyszczeniem pastwiska z kup :supr:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2015 20:22 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina

Domek na prerii 24 Paź 2015 21:53 #410074

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Rany Ty chora a futer przybywa. Wracaj szybko do zdrowia. Ja teraz tez biegam do szpitala bo moja Mama tam jest. U nas do kardiologa to i pół roku sie czeka. Najważniejsze t żeby dobrą diagnozę postawili i wdrożyli dobre leczenie. Starszy syn miał zerwane mięśnie przywodzenia 2-go stopnia. Leczył się u lekarza sportowego, ale jakoś wyleczyli chociaż trwało długo. Obawiał się że na konia nie wsiądzie, zrobił sobie to na koniu. Teraz ma w drugiej nodze.
Kociaki sa cudne, po co do stajni nie ma to jak kot w domu jak sie przytuli i pogrzeje w zimne noce. Pomysł z klapką bardzo dobry. A jak zapoznawanie z psami? żeby nie zjadły kotecków. One chyba są niebieskie.
Dereczki świetne. A hackneye to chyba bardziej zaprzęgowe, bryczuszka by się przydała. Przy 3-ch koniach to jest co robić. Jesteś pewna że Babe jest w ciązy? Konie nie zawsze tak szybko załapią, jeszcze po 1 razie, zazwyczaj sa 3 skoki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Paź 2015 22:10 #410082

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Kotecki zostana tak czy tak. W sumie pewnie w domu, ale sadze ze tez beda wychodzace, bo przez wiekszosc roku mamy drzwi na taras otwarte. Oczywiscie beda zaszczepione, odrobaczone i wysterylizowane, zeby sie nie mnozyly :whistle: Tak mis ie wydaje, ze sa niebieskie, po rosyjskim niebieskim, ktory tu bywal. Psice sa nastawione do nich wybitnie konsumpcyjnie, Ralf z kolei uwielbia je lizac i chyba uznal sie za obronze, bo osttatnio pokazywal Xenie zeby, jak podeszla za blisko do kotow na moim brzuchu. Polozyl leb na mnie kolo kotow i tak pokazywal zabki :devil1:
Co do Babe, to ogier pokryl ja trzykrotnie. Na razie nie ma kasy, zeby zabrac do weta. Dave ma opoznienia w dostawaniu czekow z pracy, wiec jestesmy na scislym budzecie.
Wedlug encykopedii sa hakneye pony i konie. Te drugie sa uzywane do jazdy. Mam nadzieje, ze to raczej bedzie kon, a nie kuc. A w sumei ladne koniki z fajnym ruchem sie wydaja :think:
A mnie zaczyna nosic. Wczoraj przesiedzialam nad puzlami caly dzien, dzis nie dam rady. Pozdejmowalam okrycia z koni, zebralam dwie taczki nawozu z pastwiska, przycielam dolne galezie dwoch drzew i zaladowalam pickupa. No i w tej chwili robi mi sie drugie pranie. Juz mi lepiej :evil:

DSCN6614-2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2015 22:13 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina

Domek na prerii 24 Paź 2015 22:18 #410087

  • Roma
  • Roma's Avatar
Dianuś,prawdziwe Ranczo u Ciebie powstaje.Janek sprząta padok codziennie i teraz kiedy jeszcze konie chodzą na pastwisko to zbiera 1 taczkę a zimą kiedy cały dzień są na padoku to ze dwie, dziennie.
Dzisiaj u nas był Hubertus,widziałaś?
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...015?start=918#410072
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 24 Paź 2015 23:00 #410112

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Moj padok ma pol ha i trudno mi sie zebrac, a jak juz sie zbiore do zbierania, to taczka za taczka... :jeez:
Zaraz wskocze obejrzec! Jupi!! :woohoo:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2015 23:03 przez planta.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 25 Paź 2015 08:46 #410175

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Hubertus piękny. U nas będzie 7-go i u znajomych 14-go. Byle pogoda była.
Obornik możesz pod roślinki dawać, beda ładnie rosły.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 25 Paź 2015 16:30 #410241

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Musialabym go z pol roku kompostowac przed uzyciem. Konski obornik jest "goracy" i nie nadaje sie na swiezo. Zreszta, gdybym kompostowala japonski ogrod, nie moglabym potem tam wejsc. A i psy z sasiedztwa mialyby radoche :sick:
Dave mysli, zeby zabrac to na miejsce, gdzie przerabiaja galezie na sciolke. :think:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 25 Paź 2015 17:53 #410256

  • Roma
  • Roma's Avatar
Diano z pastwiska wcale nie zbieramy bo to naturalny nawóz a obornik ze stajni i padoku składujemy w pryzmę i po roku rozkładamy,wkopujemy na rabaty.Trochę zabiorą znajomi i jakoś się rozchodzi.Trzeba tylko pamiętać aby ze 2 razy w miesiącu dobrze podlać pryzmę bo inaczej robi się popiół.
Zawsze mamy dwie pryzmy, aktualną i sezonowaną.
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2015 17:54 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 25 Paź 2015 19:04 #410282

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Myslalam o tym, Rous, ale jak widze wiekszosc pastwiska zapaskudzona nawozem, to nie moge tak zostawic. Na razie skladuje to w trzy pryzmy w trzech rogach pastwiska, zeby daleko nie chodzic, ale nie mamy na tyle deszczu, zebys ie kompostowalo, wiec raczej wysycha i pyli. Musialabym ciagle podlewac. A jak z muchami, nie siedza na oborniku?
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 25 Paź 2015 20:07 #410311

  • Roma
  • Roma's Avatar
Staramy się aby obornik był nakryty warstwą słomy,odsłonięta jest tylko część ,aktualnie używana.Z uwagi,że pryzma jest pod drzewami,staramy się podlewać ją systematycznie.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 26 Paź 2015 00:30 #410377

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzieki za info :hug:

A ja dzis zrobilam Babe sesje fotograficzna w dwoch oglowiach. Oba kupione jakis czas temu, ale nie bylo okazji przymierzyc.
Czarne westernowe z gwiazdami Teksasu i tloczona skora we wzor koszyka wiklinowego:

DSCN6616-2.jpg


DSCN6618-2.jpg


DSCN6619-2.jpg

z westernowym wedzidlem

DSCN6615-2.jpg


I drugie, kupione pare miesiecy temu, ozdobne hiszpanskie/barokowe. Jak rozpuszcze Babe grzywe i zaloze je na parade, bedzie wygladala parwei jak fryzyjczyk :lol: Przyszlo z wodzami, rowniez wysadzanymi srebrem, ale ze nie zalozylam do zdjecia wedzidla, nie mialam do czego przyczepic. Za to widac je z oglowiem powyzej :wink4:

DSCN6625-2.jpg


DSCN6624-2.jpg


DSCN6623-2.jpg


DSCN6620-2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 26 Paź 2015 08:45 #410396

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Piękne.W pierwszym to łańcuszek jest w pysku? To drugie wydaje mi się ze ma za niski nachrapnik tak o 1 dziurkę.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 26 Paź 2015 14:48 #410424

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jest. Zostalo mi to wedzidlo polecone zaraz po tym, jak Babe zaczela ponosic na powznie i malo nie zabila nas o sciane stajni. Nigdy go jednak nie uzylam, lezalo sobie spokojnie az do wczoraj w domu, kiedy zebralo mi sei na zdjecia oglowi, anie chcialam isc i grzebac w skrzyni w poszukiwaniu innych wedzidel, ktorym mam z 6 do tej pory. Tak wiec zalozylam na chwile. Babe przyjela je bez entuzjazmu. W tej chwili uzywam wedzidla kombinowanego z hackamore, ktore lezy nam obu. Babe chetnie je przyjmuje i ladnie odpowiada na lekki ruch wodzy, a ma naprawde betonowy pysk.
Co do drugiego, to wlasnie dzieki zdjeciom zauwazylam ze lezy bardzo nisko i jesli zaczne je uzywac, podciagne ze dwie dziurki. Chodzilo mi raczej o pokazanie oglowia bardzo ozdobnego, w stylu tych z Hubertusa u Romy :hearts:

Juz mi sie oberwalo za wedzidlo na forum revolty :(

Specjalnie teraz poszlam zrobic zdjecia wedzidlom.

DSCN6627-2.jpg


Uzywalam glownie drugiego w srodku od gory, comfort bit Brendy Imus, i drugiego, ktore wyslalam znajomej, ale wsiaklo po drodze na poczcie. Wyglada tak samo, ale bez czanek. Czesc nei byla uzyta nigdy, jak to z metkami czy niebieski hackamore, czesc raz, jak to pojedynczo lamane i wedzidla z portem. zanim sie przesiadlysmy na hackamore kombinowane, uzywalam tego:

DSCN6632.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2015 15:08 przez planta.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.730 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum