TEMAT: * Gdzie by to upchnąć? *

* Gdzie by to upchnąć? * 31 Sty 2022 20:42 #791156

  • Zuzia
  • Zuzia's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 162
Moja...nie wierzę :dazed: , jakaż ona piękna :thanks:
Pozdrawiam Zuzia

Na starym po nowemu
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

* Gdzie by to upchnąć? * 31 Sty 2022 21:15 #791164

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Prawda? Wczesnojesienne ukorzenianie, trzymaj kciuki, żeby coś wreszcie wypuściła nowego. I przemyśl, czy chcesz ją w tym keramzycie, czy oczyścić, żeby mogła iść do ziemi. Twoje na razie to widziałam, że w ziemi siedzą, ale może zrobisz eksperyment ;)
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 31 Sty 2022 21:34 #791169

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19405
  • Otrzymane dziękuję: 80424
Iko, wszystkie psie zęby są wspaniałe. :rotfl1:
Ale serio, ten Snow Flake bardzo oryginalny, nawet przez moment zastanawiałam się, cóż to takiego - choć psiząb to moja ulubiona wiosenna lilijka.
Żółtki masz? (nie pamiętam, czy to Ty należysz do wrogów tego słonecznego koloru... :oops: )
Na pewno biały podoba mi się bardziej, niż różowy (brudno różowy zresztą).
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 31 Sty 2022 22:13 #791175

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Masz rację, jako jedna z tych, dla których rozmiar (czasami) ma znaczenie, powiem nawet, że im większe psie zęby, tym wspanialsze :rotfl1:
Co do żółcieni, to stanowczo nie ja. Słoneczno-ognista paleta żółci i pomarańczy z nutą czerwieni jest u mnie zawsze mile widziana, a czy mam żółty ząb ;)... hmm... Coś takiego podobnego z liści siedziało w zeszłym roku na rabacie z liliowcami, chyyyba przytomnie nie wykopałam. Nie dam głowy, bo ja nieraz w szale pielenia potrafię np. pozbyć się czegoś, co wcześniej - w porywie siania - sama usiłowałam wprowadzić na grządkę. Chyba dwa lata temu pozbawiłam się w ten sposób tytoniu, dosłownie jedna roślinka ocalała.
A wracając do kolorów, mimo wyraźnej predylekcji do niebieskości i wspomnianych żółci nie odmawiam miejsca w moim ogródku żadnej barwie. Nawet majtkowy róż na kwiatach ma swój urok...
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 31 Sty 2022 22:39 #791177

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5748
  • Otrzymane dziękuję: 27246
Kiedyś skarżyłam się, że pierwsze pelargonie z siewu, które mi zakwitły są w kolorze "majtkowego" różu :ohmy: . Ania Adasiowa mi wtedy napisała tak:

:happy4: "Teraz gatki są we wszystkich kolorach i odcieniach, ale rzadko kiedy trafisz na "tamten" róż
Masz więc pelargonie z epoki"
:happy3:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Mandorla, Prządka, ewakatarzyna, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 01 Lut 2022 07:46 #791191

  • Zuzia
  • Zuzia's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 162
Mandorla wrote:
Prawda? Wczesnojesienne ukorzenianie, trzymaj kciuki, żeby coś wreszcie wypuściła nowego. I przemyśl, czy chcesz ją w tym keramzycie, czy oczyścić, żeby mogła iść do ziemi. Twoje na razie to widziałam, że w ziemi siedzą, ale może zrobisz eksperyment ;)

Nie chcę robić ci kłopotu z przesadzaniem ;) , to prawda moje w ziemi. Kciuki trzymam mocno, aż się boję aby przy przesadzaniu nie padła. Nie darowała bym sobie :(
Pozdrawiam Zuzia

Na starym po nowemu
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 21:19 #792009

  • Prządka
  • Prządka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 483
  • Otrzymane dziękuję: 2440
Oj, te psie zęby cudne są :hearts: Będzie trzeba uwzględnić je w projekcie mojej podświerkowej cebulowej rabaty. Oj, dzioucha, zaszczepiłaś nową miłość ;)
'Z punktu widzenia Drogi Mlecznej wszyscy jesteśmy ze wsi' Loesje
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 21:30 #792011

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Zuziu, spokojnie, przesadzę bliżej wiosny, co się masz stresować kamieniami.
Prządko, koniecznie uwzględnij zęby, są przeurocze!

Żeby nie wszystko było takie... hmm, chciałam napisać "różowe", ale nie ma to sensu zważywszy na to, co za chwilę napiszę... no, więc żeby nie wszystko było takie piękne, to moje "czerwone" hiacynty właśnie zaczynają kwitnąć... na różowo... Wrr! Nie wiem, jak to się dzieje, jakiego koloru hiacyntów nie kupię, zawsze zakwita różowy. Chyba będę musiała nabyć kilka "gotowych", żeby mieć inne kolory... :rotfl1:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 21:36 #792013

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19405
  • Otrzymane dziękuję: 80424
Iko, a jako co kupiłaś te hiacynty? Tak naprawdę czerwonych - wybacz rozczarowanie - nie ma.
Najbliższe ze znanych mi jeśli nie czerwieni w moim rozumieniu, to ciemnej malinie są Jan Bos. Ale nie należy wierzyć retuszowanym zdjęciom, daleko im do koloru krwi.
Weź jednak pod uwagę, że te pędzone nie wybarwiają się dokładnie tak, jak rosnące "pod chmurką" i zażywające kąpieli słonecznych.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 21:56 #792019

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Aniu, kupiłam jako Red Glory... Mogłyby być chociaż czerwonawe, a nie taki blady lilaróż. Jan Bos? No cóż, kupiony w ubiegłym roku też okazał się różowy :rotfl1: Jasnoróżowy, dla ścisłości. I nie był pędzony, rósł pod chmurką. Jeśli nic z tego, co zdążyłam wsadzić do gruntu, nie okaże się... inne niż różowe, rzeczywiście poszukam w "gotowcach". Już się zacznę rozglądać, hiacyntów powoli zaczyna być wszędzie pełno.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 22:13 #792021

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19405
  • Otrzymane dziękuję: 80424
A co Cię tak sparło na akurat czerwone hiacynty?
Lubię żółte, City of Haarlem albo Gypsy Princess, choć i tak są raczej żółtawe. ;) I takie morelowe, Gypsy Queen.
Ale ponieważ niezależnie od wszystkiego najpiękniejsze są kwiaty niebieskie :rotfl1: , a tu akurat mamy do dyspozycji prawdziwe błękity, turkusy, szafiry, generalnie rozkoszuję się chmurami zapachu w kolorze blue. :lol:
Och, niechby już wylazły i zakwitły! :fly:
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2022 22:40 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 22:23 #792023

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Bo najrzadziej bywają :P . Chociaż przyznaję, że moje absolutnie najukochańsze to (póki co - zastrzegam się na wszelki wypadek) wspomniane przez Ciebie Gypsy Queen.
Kiedyś, lata temu, w czasach duuużo przeddziałkowych, miałam hiacynt absolutnie rewelacyjny, jedyny w swoim rodzaju i drugi taki na pewno mi się już nie trafi. Połowa pędy kwiatowego (podział w pionie) kwitła na biało z delikatnymi prążkami, druga połowa była w kolorze błękitu. Niestety, nie przeżył w warunkach balkonowych.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2022 22:23 przez Mandorla.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 22:48 #792025

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19405
  • Otrzymane dziękuję: 80424
Iko, bo niestety, bądźmy uczciwe - hiacynty to cebule krótkotrwałe w naszych warunkach, nie tylko balkonowych. Z roku na rok mają mniej "dzwoneczków" na pędzie, aż z wielkiej, nabitej kiści zostaje blade wspomnienie.
Wyjątek - odmiany dziczejące, ale w Polsce dostępna ("według posiadanej przeze mnie wiedzy")tylko Anastasia, głęboko szafirowa (czyli - piękna :lev: ). Te nigdy nie są tak "nadziane", ale można się cieszyć ich w miarę stałą kondycją znacznie dłużej.
Przyznam się, że zasadziłam ubiegłej jesieni Anastasii - trochę. ;)
A chcąc mieć inne kolory, czy wręcz - niby pełne kwiatki (jak Royal Navy czy Crystal Palace) - trudno, dosadzam rok w rok.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 06 Lut 2022 22:54 #792027

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Ech, hiacyntom trudno się oprzeć - ten zapach! Warto je mieć, nawet jeśli trzeba dosadzać. U mnie to, co pachnie, od razu ma fory ;) , aż sama sobie się dziwię, dlaczego tak mnie wzięło na liliowce - w końcu większość jest praktycznie bezwonna :happy:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 07 Lut 2022 15:04 #792101

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3711
  • Otrzymane dziękuję: 19772
Ika, bo liliowce śliczne są i takie bezproblemowe :hearts: Im nie można się oprzeć .
A dla zapachu zawsze można coś obok dosadzić :devil1: .
Ostatnio zmieniany: 07 Lut 2022 21:20 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bea612, ewakatarzyna

* Gdzie by to upchnąć? * 12 Lut 2022 19:09 #792853

  • Zuzia
  • Zuzia's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 162
Ika..to prawda , hiacynty pachnące ale krótkotrwałe ja prawie co roku po kilka dosadzam . Liliowce natomiast choć nie pachną są niezawodne . Mam też kilka lilii pachnących ale jako nie oznakowane gdzie rosną niechcący szpadlem przedziabuję i znów dokupuję :rotfl1:
Pozdrawiam Zuzia

Na starym po nowemu
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Bea612, Prządka, ewakatarzyna, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 12 Lut 2022 23:01 #792880

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2639
  • Otrzymane dziękuję: 7773
Moja tegoroczna pierwsza porcja liliowców została już w ubiegłym tygodniu wysiana. Ach, niech się martwię potem, gdzie to wszystko poupychać, niech się martwię! :happy3: (= czyli niech to wszystko powschodzi i rośnie zdrowo :lev: ).

Kupiłam troszkę takich bardziej "normalnych" nasion (naprawdę tylko troszkę, jedynie 4 paczuszki) i zebrałam jakieś fajne trawy. Może też wzejdą, kto wie.

A tymczasem pokażę Wam, kto do mnie wpadł na poczęstunek :drink1:

m1.jpg


m2.jpg



Kocham te ptaszyska! :hearts:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, MARRY, Jaedda, Prządka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

* Gdzie by to upchnąć? * 12 Lut 2022 23:33 #792881

  • Jaedda
  • Jaedda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 529
  • Otrzymane dziękuję: 3123
No ładnie :happy4: głodna zwierzyna.
U mnie też się zdarzają ptasie przybłędy, ale odkąd dostałam lampkę solarną sowę to jakoś balkon mniej uczęszczany się zrobił. I dobrze. Powyrywały mi pomidorki azteki w skrzynce. Łobuzy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mandorla, Prządka
Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.297 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum