Forum Ogrodnicze Oaza

Ok ja też robię różne sadzonki ukorzeniam kwiaty,patyczki hortensji, róż ale papryki mi się nie udało.Takze życzę Ci powodzenia i będę śledziła.A mam kilka krzakow ostrej papryki.

Janinko, dzisiaj/dopiero/ odważyłam się spróbować moje kimchi jeszcze nie wiem co o nim sądzić, raz, że nigdy nie jadłam więc porównać nie mam do czego, dwa- no inny od znanych mi do tej pory, mam wrażenie, że czosnek wybija się na pierwszy ogień Ale mam też dziwne wrażenie, że "toto" uzależnia

Toto uzależnia i to bardzo Z czasem smak się nieco zmieni, ale tylko na lepsze. Jeżeli uznasz, że jest już ukiszone, to wstaw do lodówki, parę miesięcy może stać. Nawet się nie obejrzysz, a domownicy będą prosili o następne porcje

Zakończyliśmy dzisiaj objazd po przedszkolach z okazji dni Babci i Dziadka. Wizerunku Męża do tej pory nie ujawniałam. Postanowiłam jednak, że ten portret dziadków zamieszczę. Co mi tam RODO

Janinko, Twój małżonek ma hipsterską koszulę i pięęęękne rzęsy

Witaj Janinko, koszula ładna ale Twój uśmiech jeszcze ładniejszy.

Jeszcze parę lat poczekam na taki piękny portret ale najważniejsze, że jest juz na świecie Rysownik Malarz
Janinko, M zajada kimchi aż ze zdziwienia szczęka mi opada, kiedy pierwszy raz zapytałam co je powiedział-nie mów bo nie będę

Ewuniu, a ów Rysownik Malarz , to długo już na tym świecie?
Mówiłam, że będzie Mężowi smakować Oni zawsze się okoniem nastawiają na kuchenne nowości, a później im się uszy trzęsą od zajadania
Aniu, Małżonek nawet szafę przekopał w poszukiwaniu takowej koszuli i nie znalazł
Marzenko, można powiedzieć, że uśmiech od uch do ucha

Za 5 dni skończy 5 miesięcy, moje Słoneczko

Z powodu wiatru, nie wychodzę do ogrodu, więc poszalałam trochę w kuchni. Miałam filet z uda indyka dosyć ładnie wykrojony. W niedzielę nie będzie rolad, tylko jedna wielka rolada Przesmażyłam ciemne pieczarki z cebulką, dodałam sporo czosnku i naszą wegetę. Mięso posypane rozdrobnionymi ziarnami kolendry, kuminu i kozieradki. Sporo też dałam zmielonej papryki.


Po zwinięciu wyszedła zgrabna roladka


Do wieczora poleży w lodówce. Później pieczenie. Mam nadzieję, że będzie dobre

Smakowało bardzo dobrze tylko trochę się rozlatywało

Mniam...
U mnie dziś "schabowy" z kurczaka, frytaski z piekarnika z własnych ziemniaków i suróweczka inspirowana Twoją marynatą do białej rzodkiewki.

Wciągnęłabym to bez oporów

Też tak zrobiłam. Opory pojawiły się post factum

Janinko, jak wygląda obecnie Twoja trawa cytrynowa?, bo moja, siana 20 styczna, pięknie wzeszła, teraz ma po dwa listki i jakby się zatrzymała w rozwoju. Ma 2 cm wysokości i stanęła w miejscu. Nie rośnie ani wszerz, ani na wysokość. Ona tak ma? To normalne, czy coś z nią nie tak?

Trawa cytrynowa jest na strychu, więc zdjęcie zrobię jutro , ale ona tak ma, że wygląda jakby miała paść Dlatego wysiewam ją już w styczniu.
Tak wyglądała w zeszłym roku 25.02, a była wysiana 15.01


Później jednak ruszy.
Tak wyglądała 28.04

I obiecane zdjęcie mojej trawy cytrynowej wysianej 15.01


Jak się przyjrzeć, to ją widać Niestety więcej nie mam, bo już nie mam nasion . Ale znowu kupię trawę w sklepie i ukorzenię

Znalazłam dzisiaj ciekawy sposób wykorzystania sosu do szakszuki Napiekłam klopsików rybnych do octu


Nie chciało mi się później robić jeszcze obiadu, a miałam cukinie, niestety ze sklepu. Zrobiłam z nich makaron i zasoliłam


Na patelnię dałam sos na szakszukę, dodałam odciśniętą cukinię, chwilę podgotowałam, żeby cukinia zmiękła. Wyszło smaczne danie. Co prawda, wolałabym klopsiki mięsne, No ale dzisiaj...


Może wygląda mało apetycznie, ale byłam/jestem bardzo zmęczona