TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 30 Sie 2020 10:30 #727245

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Dziękuję KaLo za rady. Dzisiaj może pozbieram aronię z krzaków. Mam dwa jeszcze niewielkie krzaczki. Zrobię próby smakowe i zdam relację :)
Osobiście jestem fanką podpiekania w piekarniku pomidorów przed dalszą obróbką. Takie pomidory to całkiem inna bajka :yummi: .
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 30 Sie 2020 10:34 #727248

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Niewielkie ilości miodu można też wyciskać praską do ziemniaków (z nierdzewki) o prasie do wina nie wspominając :lol: .
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2020 10:35 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 20:30 #727676

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Dzisiaj będzie słowo o kasundi. Wczoraj zabrałam się za robotę i to sporej ilości, bo aż z 6 kg pomidorów :whistle: No i deczko się wkurzyłam. Pomidory są w tym roku chyba bardziej soczyste i musiałam swój sos gotować parę dobrych godzin, żeby konsystencja przypominała musztardę. Zawsze powtarzam, że pomidory przed wsadzeniem do gara, najlepiej podpiec w piekarniku. No i mogę sobie gadać :mad2:. Ostatni raz w życiu, wsadziłam pomidory prosto do gara :idea1: Tylko na sok będę robiła wyjątek :)
Przepis na kasundi, już sobie zmodyfikowałam i zapisałam, żeby na przyszły rok pamiętać, bo w tym roku zrobiłam jeszcze wg "starego" przepisu. Składniki się nie zmieniają, tylko sposób wykonania.
Do przesmażonych przypraw dodam najpierw pokrojoną cebulę. Nie żeby smażyć, tylko do lekkiego zeszklenia. Jak chwyci trochę delikatnej karmelizacji, to nic się nie stanie. Do tej cebulki w przyprawach dodam pokrojone jabłka i też lekko przesmażę. Dopiero na tym etapie dodam zmiksowaną octową pulpę i następnie podpieczone pomidory.
Wydaje mi się, że w ten sposób wprowadzę więcej smaku, a o to przecież chodzi. Jeżeli wystarczy mi pomidorów, to pod koniec sezonu zrobię tak jedną porcję, to będę miała porównanie :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Emalia112, Mamma, Nimfa, Zygowa, ewakatarzyna, JaKasiula

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 20:47 #727678

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Też przymierzam się do kasundi i wszelkie uwagi biorę sobie do serca :)
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 21:01 #727680

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Teraz słowo o śledziach w chrzanowych wiśniach. Przepis jest tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...dem?start=396#721736
Otworzyłam dzisiaj słoik. Słodycz faktycznie zniknęła, ale brakuje mi trochę kwaskowatości. Stanowczo za dużo wody. Jak będę znowu robiła, a wiśnie mam zamrożone, to poczekam, aż wiśnie puszczą sok i to wykorzystam. Może tylko zbyt mała ilość soku spowoduje, że dodam odrobinę wody. No i stanowczo za mało chrzanu :jeez: Kawałek śledzika zjedzony razem z wiśnią mi smakował. Natomiast sam śledzik bez wisienki na widelcu, już nie :(
Przepis jednak zostaje, ale do modyfikacji ;) Jak będę robiła, to będzie relacja :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 21:33 #727684

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Czyli z tym kilkugodzinnym odparowaniem nie sama miałam problem, normalnie zwątpiłam w pewnej chwili i juz myslałam, że tylko mi się zdarzyć może :lol: tylko, że ja podpiekałam te pomidory bo tak pisałaś, w piekarniku na blaszkach a i tak złościłam się przy garach.
Dzisiaj musiałam szybko przerobić część pomidorów, więc połowę przeznaczyłam na przecier a drugą podpiekłam, obrałam ze skórek, wrzuciłam do słojów, zalałam przecierem, taki półprodukt, np. do bakłażanów w zimie.
Ze śledzikiem wstrzymam się, aż zmodyfikujesz do arcydzieła kulinarnego :)
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2020 21:34 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 21:55 #727688

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Ewciu, napiszę tylko, że tylko ten nie ma problemów, kto nic nie robi ;) Doświadczony, czy nie, jak coś robi, to zawsze może mu coś niespodziewanego wyskoczyć /czytaj: coś może mu się nie udać/ :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 03 Wrz 2020 22:00 #727690

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Jeszcze zapomniałam napisać o podpieczonej aronii :oops: Zebrałam część i walnęłam do piekarnika. Później sobie leżały przez trzy dni. Po skosztowaniu, muszę stwierdzić, że faktycznie, można się doszukać delikatnego, jagodowego smaku. Te aronie i tak musiałam zamrozić, bo reszta jeszcze na krzaczkach :whistle: Może jutro zbiorę :dry:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 04 Wrz 2020 08:27 #727703

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Mam dwie aronie i każda smakuje odrobinę inaczej. Pierwsza rośnie w formie krzewu i daje do 15 kg owoców, w tym roku 13,5. Ta druga jest zaszczepiona na jarzębinie i rośnie w formie drzewka. Wczoraj ją też oberwałem i uzyskałem 6 kg owoców. Będzie wino :yummi:.
W podpieczonej i leżakowanej aronii oprócz jagodowego posmaku wyczuwam też lekki migdał albo wanilię, to pewnie z pesteczek.

Mój sposób na odparowywanie pomidorów. Podgotowaną pulpę odcedzam i odparowuję sam klarowny sok, który nie strzela gejzerami i jest bezobsługowy niemal do samego końca. Odparowuję na szerokiej teflonowej patelni, szybko idzie.
Ostatnio zmieniany: 04 Wrz 2020 08:28 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): Emalia112, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 04 Wrz 2020 10:12 #727712

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
JaNina wrote:
Dzisiaj będzie słowo o kasundi. Wczoraj zabrałam się za robotę i to sporej ilości, bo aż z 6 kg pomidorów :whistle: No i deczko się wkurzyłam. Pomidory są w tym roku chyba bardziej soczyste i musiałam swój sos gotować parę dobrych godzin, żeby konsystencja przypominała musztardę. Zawsze powtarzam, że pomidory przed wsadzeniem do gara, najlepiej podpiec w piekarniku.
Zawsze pomidory piekę, to żadna robota, a potem dużo łatwiej, a żeby szybko uzyskać konsystencję musztardy dodaję bakłażany,świetnie zagęszczają każdą pomidorową pulpę. Jeżeli pomidory przecieram na gładko to bakłażany nie przecieram, dodaje, tylko zmiksowane.Nasiona bakłażanów dodają masie takiej szlachetności. Świetnie się komponują z gorczycą. Było by lepiej gdybym umiała ukisić gorczycę. ale nie umiem.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 04 Wrz 2020 11:05 #727715

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Też czytałam o sfermentowanej gorczycy, ale nie zabrałam się za to jeszcze. Może w zimie coś pokombinuję. Co do bakłażanów, to w tym roku mam raczej nie za dużo, bo dopiero pierwszy raz uprawiam, ale w przyszłych latach może będę mogła poszaleć :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 04 Wrz 2020 22:17 #727770

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Znacie takie śliwki? U mnie nazywają je "mieszaniec". Słodkie i soczyste, pestka odchodzi.

IMAG5283.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 09:15 #728081

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Poczyniam dzisiaj w mojej kuchni świeżutki pomysł, który wpadł mi wczoraj do głowy :happy:
Wczoraj robiłam peperonatę z dodatkiem bakłażanów.

20200908_062646.jpg

Zostały mi obierki z bakłażanów, które ususzyłam

20200908_081308.jpg

Po zmieleniu w kuchni rozniósł się wspaniały zapach bakłażana

20200908_081644.jpg

Przecież to gotowa przyprawa :)
W piekarniku podpiekają się pomidory na ketchup, więc aż się prosi, żeby te zmielone skórki do niego dodać. Co z pewnością uczynię :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczolka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 20:29 #728138

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Wracam do zmielonych skórek bakłażana. Robiłam dzisiaj panierowanego fileta z kurczaka na obiad. Przed wsadzeniem kotletów do jajka, natarłam je mielonymi skórkami bakłażana i pomidora. Strzał w dziesiątkę :) Kotlety nabrały całkiem nowego smaku, takiego ziemistego. Bardzo mi smakowały. Od dzisiaj, skórki z bakłażanów nie powędrują już na kompost :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, aga, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 21:01 #728144

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dobry pomysł, ja też wyrzucałam a tu proszę, wszystko można zagospodarować i to ze smakiem. Jutro kupię znów kilka bakłażanów, zaczynam się do nich przyzwyczajać :lol: suszyłaś w piekarniku czy w suszarce?
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 21:08 #728148

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Suszyłam w piekarniku, przy okazji pasteryzacji peperonaty. Oszczędna jestem :whistle:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 21:09 #728149

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Janinko genialne :hug:
Szukam przepisu na zagospodarowanie modrej kapusty. Urosła zamiast kalarepy :happy4:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”

Między kuchnią a ogrodem 08 Wrz 2020 21:33 #728150

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Ja moją jedną czerwoną ukisiłam, a drugą ugotowałam tak jak normalnie robię modrą i zamroziłam.
Ale mam jeszcze zamiar zrobić słodko-kwaśną. Przepis z Dalekiego Wschodu. Zapodać?
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.855 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum