TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 25 Sie 2020 22:02 #726755

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6114
  • Otrzymane dziękuję: 22282
Janinko czy mogę poprosić o przepis na leczo na zimę .Może gdzieś jest na stronie ? :flower1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 26 Sie 2020 06:58 #726773

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Bogusiu, typowego leczo na zimę nie robię. Robię za to peperonatę
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...kow?start=414#649052
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Między kuchnią a ogrodem 26 Sie 2020 09:14 #726789

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6114
  • Otrzymane dziękuję: 22282
Dziękuję Janinko za link a gdzie by tu zdobyć miechunkę :happy: jak ja mieszkam na końcu świata :happy: :flower1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Między kuchnią a ogrodem 27 Sie 2020 07:27 #726938

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Bogusiu, miechunkę najlepiej zdobyć ze swojego ogrodu ;) . A tak poważnie, to zachęcam do uprawy miechunki z nasion ze Straganiku. Poprzednie lata wysiewałam z kupnych nasion. Miałam dosyć niskie i rozłożyste krzaczki. Z nasion straganikowych, krzaki są wysokie, a miechunka dużo smaczniejsza. Smakiem przypomina mi mniej kwaśny rabarbar. Świetna do zakwaszania potraw. Rośnie zdrowo, bez problemów :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, zwykły chłop

Między kuchnią a ogrodem 28 Sie 2020 20:22 #727129

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Próbowałaś kiedyś wekować czy mrozić paprykę opieczoną w piekarniku? jako półprodukt. Szakszuka przepyszna wyszła choć miałam wątpliowści odnośnie konsystencji ;) chodzi o to jajko, które powinno utrzymać się na powierzchni :rotfl1: uzyłam mięsiste pomidory a i tak odparowanie trochę trwało :think:
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2020 20:23 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sie 2020 20:42 #727133

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Tak. Kroiłam paprykę na pół i kładłam skórką do góry na blaszce. Niestety temperatury i czasu nie pamiętam :oops: Jak skórka zrobiła się czarna, to piekarnik wyłączałam i zostawiałam to na jakiś czas. Po przestygnięciu skórka sama odchodziła. Dawałam tę paprykę w marynatę. Do mrożenia daję ze skórą, którą później, po rozmrożeniu można ściągnąć bez problemu. Za jakiś tydzień, mam taką nadzieję, będę już przerabiać swoją paprykę, to wtedy mogę dokładnie opisać, co z nią robię, bo sobie będę musiała przypomnieć :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka, zwykły chłop

Między kuchnią a ogrodem 28 Sie 2020 21:00 #727137

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Jeszcze mi się przypomniało, że robiłam przetwory z bakłażanem i cukinią.
Bakłażany i cukinie, po pokrojeniu w plastry i posmarowaniu olejem, zostały upieczone na patelni grillowej.

IMG_2860.jpg

Następnie zmielone przyprawy: ziarna kolendry, kuminu i pieprzu syczuańskiego oraz zmielona suszona papryka, zostały przesmażone na oleju, a pod koniec został dodany czosnek i pokrojona pikantna papryka.

IMG_2862.jpg

Do tego dodałam podsmażone bakłażany i cukinie. Lekko poddusiłam i dodałam pokrojone mięsiste pomidory. Dusiło się to jeszcze chwilę. Przyprawiłam solą, trawą cytrynową, sokiem z cytryny.

IMG_2863.jpg

Przełożyłam do słoików w celu pasteryzacji i parę obiadów w zimie z głowy :happy:

IMG_2864.jpg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Zygowa, anaka, ewakatarzyna, Bobka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sie 2020 21:05 #727142

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Ja dzisiaj do szakszuki tak robiłam, no bo podałaś w przepisie dokładnie co i jak :) moja też zaczyna dopiero, brałam mięsistą pomidorową więc aromat i smak i ten soczek poddały mi myśl, że może by tak.. :lol: wolę jednak upewnić się niż zmarnować ;) Co tu dużo pisać, nadajesz mojemu życiu smak :hug: /może to nieco dwuznaczne ale niech sobie myslą co chcą :happy3: /
To ostatnie też dobre, spróbuję na pewno, patelni grillowej nie mam ale w piekarniku tez powinno być dobrze, do szakszuki tez dodają bakłażany niektórzy.
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2020 21:09 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sie 2020 23:24 #727164

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3460
  • Otrzymane dziękuję: 7392
W skórowaniu papryki świetnie sprawdza się palnik gazowy taki zakładany na kartusz z gazem.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 06:16 #727169

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4656
  • Otrzymane dziękuję: 16979
Janusz, dopiero dziś przeczytałam, że już zrywasz aronię.
Moja twarda i gugułowata.
Masz wcześniejszą odmianę czy podpiekanie tak pozytywnie wpływa na smak?

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 07:01 #727170

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Do szakszuki to bakłazany sa u mnie podstawą, bazą.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, anaka

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 07:18 #727171

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Oj, to muszę spróbować. W tym roku pierwszy raz uprawiam bakłażany i trochę ich mam, więc chcę w różnych przepisach je wypróbować.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 07:27 #727172

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
KaLo wrote:
W skórowaniu papryki świetnie sprawdza się palnik gazowy taki zakładany na kartusz z gazem.
Też próbowałam. Jednak jak robię większe ilości, to wolę włączyć opiekacz piekarnika. :)
whitedame wrote:
Janusz, dopiero dziś przeczytałam, że już zrywasz aronię.
Moja twarda i gugułowata.
Masz wcześniejszą odmianę czy podpiekanie tak pozytywnie wpływa na smak?
Chodzi Ci o podpiekanie aronii czy papryki? :happy: ;)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2020 07:28 przez JaNina.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 09:29 #727189

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3460
  • Otrzymane dziękuję: 7392
Beatko zrywam aronię bo niektóre kiście się marszczą i trochę jagodek leży już pod krzakiem.
Podpiekam aronię przez kilkadziesiąt minut w temp 70-80 st i zostawiam rozsypaną w cienkiej warstwie na 2-3 dni. Robi się mniej cierpka bo uwolnione enzymy rozkładają garbniki. To samo daje przemrożenie tylko nie jednokrotne i mocne a delikatne 2-3 krotne z jednodniowymi przerwami na działalność enzymów. Można też uparować aronię w garnku po uprzednim podlaniu wodą do temp 80 st albo zalać wrzątkiem tak aby pokrył owoce i pozostawić na 2 dni ( jeżeli na wino). Potem miksowanie i odciskanie soku. Aronia jest suchym owocem i dodatek wody jest niezbędny.Jeżeli robimy wino to można dać drożdże i trochę cukru a wytłoki same wypłyną do wierzchu. Z tego krzaczora na fotce zerwałem już 8 kg a widzę, że ze 4 kg jeszcze zostało. Do oberwania mam jeszcze kilka kg z aronii szczepionej na jarzębinie.
JaNina wrote:
Chodzi Ci o podpiekanie aronii czy papryki? :happy: ;)
Jedno i drugie zyskuje na smaku :)
Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2020 09:32 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, anaka

Między kuchnią a ogrodem 29 Sie 2020 10:19 #727192

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
A ja najpierw zamroziłam na dłużej, a dopiero później fermentowałam w miazdze. Robiłam tak dlatego, żeby odwlec moment robienia wina na potem, bo naczyń brakowało :whistle: KaLo, masz jakieś sugestie do tego sposobu, bo ze mnie to taki winiarz amator :oops:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 30 Sie 2020 09:42 #727240

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3640
  • Otrzymane dziękuję: 16688
Janinko, mam pytanie odnośnie pozyskania miodu, do którego (jak ten miś o bardzo małym rozumku) mamy zamiar się dobrać :happy4:
Czy wiesz może jak go oddzielić od plastra, nie mając tej specjalnej wirówki?
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 30 Sie 2020 10:22 #727242

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3460
  • Otrzymane dziękuję: 7392
JaNina wrote:
A ja najpierw zamroziłam na dłużej, a dopiero później fermentowałam w miazdze. Robiłam tak dlatego, żeby odwlec moment robienia wina na potem, bo naczyń brakowało :whistle: KaLo, masz jakieś sugestie do tego sposobu, bo ze mnie to taki winiarz amator :oops:
W naturze aronia jest przemrażana kilkukrotnie w nocy a w dzień odmarza i wtedy zaczynają działać uwolnione z komórek enzymy rozkładające garbniki, kwasy itp. Taka odmrożona aronia powinna poleżeć min 2-3 dni zanim trafi do gara. Możesz zrobić próbę. Weź trochę aronii i zamroź, wyjmij część i odłóż na 2-3 dni w temp pokojowej i porównaj z aronią dopiero co rozmrożoną. Dla porównania możesz też podpiec garść świeżej aronii w piekarniku w temp. 70-80 st i spróbować po 2-3 dniach. Wg. mnie taka podpiekana aronia jest najsmaczniejsza bo nabiera jagodowego smaku.
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2020 10:24 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 30 Sie 2020 10:23 #727243

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7846
  • Otrzymane dziękuję: 51984
Mamma, pojedyncze plastry z miodem do których nie używamy wirówki, wycinamy z ramki i kroimy na mniejsze kawałki. Dajemy taki pokrojony plaster na sito, żeby miód spokojnie mógł wypływać do naczynia podstawionego pod sitem. Można przyspieszyć wypływanie miodu przez naciskanie plastra. Co jakiś czas trzeba w sicie zamieszać. Najważniejsze jest to, żeby ten miód pozyskiwać jak jest ciepło, wtedy jest płynniejszy :) Sito nie musi być drobne, bo potem miód można przefiltrować przez np. gazę :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2020 10:24 przez JaNina.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.555 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum